czwartek, 17 czerwca 2021

Pranie mózgu w amerykańskich szkołach jest podobne do prania mózgu w północnokoreańskich szkołach

 connecting the dots era of light dot com

 

Dawno temu, lewica zdecydowała, że jednym z najlepszych sposobów na przekształcenie społeczeństwa amerykańskiego będzie przejęcie systemu edukacji, a ten podbój jest teraz kompletny.  Od samej góry do samego dołu, lewica całkowicie i bez reszty zdominowała nasz system edukacji, i w tym momencie nasze szkoły są niczym więcej jak publicznymi ośrodkami indoktrynacji.  Spędziłem w tych szkołach ponad jedną trzecią mojego życia, więc wiem, o czym mówię.  Niestety, od czasu, gdy otrzymałem swój ostatni dyplom w 2003 r., sprawy nadal toczą się w dół.

Jeśli nie chcecie mi wierzyć, może uwierzycie pewnej północnokoreańskiej uciekinierce, która niedawno uczęszczała na jeden z głównych amerykańskich uniwersytetów.

Yeonmi Park wie, jak wygląda prawdziwa opresja.  Urodziła się w Korei Północnej i już w wieku 13 lat była dosłownie świadkiem, jak ludzie umierają z głodu na jej oczach.  Na szczęście udało jej się uciec z Korei Północnej w poszukiwaniu lepszego życia.

W 2016 roku Park przeniosła się z uniwersytetu, na którym studiowała w Korei Południowej, na Uniwersytet Columbia w Stanach Zjednoczonych. Początkowo była bardzo podekscytowana, że będzie mogła studiować w tym kraju, ale gdy tylko zaczęła uczęszczać na zajęcia, szybko zdała sobie sprawę, że "nawet Korea Północna nie jest taka szalona":...

    Północnokoreańska uciekinierka powiedziała, że postrzegała USA jako kraj wolnej myśli i wolnego słowa - dopóki nie poszła tu na studia.

    Yeonmi Park uczęszczała na Uniwersytet Columbia i od razu uderzyły ją antyzachodnie nastroje w klasie i nacisk na poprawność polityczną, które sprawiły, że pomyślała "nawet Korea Północna nie jest aż tak szalona".

Na całym świecie ludzie patrzyli na Amerykę jako na latarnię wolności, ale my już od dawna nie jesteśmy latarnią wolności.

Park przyjechała do tego kraju spodziewając się "nauczyć się myśleć", ale zamiast tego mówi, że jej profesorowie próbowali zmusić ją "do myślenia tak, jak oni chcą, żebyś myślał"...

    Jedna z kilkuset północnokoreańskich defektorów osiadłych w Stanach Zjednoczonych, Park, 27, przeniosła się na Uniwersytet Columbia z południowokoreańskiego uniwersytetu w 2016 roku i była głęboko zaniepokojona tym, co zastała.

    "Spodziewałam się, że płacę tę fortunę, cały ten czas i energię, aby nauczyć się myśleć. Ale oni zmuszają cię do myślenia w sposób, w jaki chcą, abyś myślał" - powiedziała Park w wywiadzie dla Fox News. "Zdałem sobie sprawę, że to szaleństwo. Myślałem, że Ameryka jest inna, ale widziałem tak wiele podobieństw do tego, co widziałem w Korei Północnej, że zacząłem się martwić."

Jest to jeden z wielkich powodów, dlaczego tak wielu naszych młodych ludzi zmienia się tak drastycznie po wyjeździe na studia.

Cały system jest zaprojektowany tak, aby indoktrynować cię do wierzenia w pewne rzeczy, a większość młodych ludzi, którzy uczęszczają do college'u, po prostu podąża za programem.  Dla tych, którzy chcą myśleć niezależnie, bardzo trudno jest iść pod prąd, a ci, którzy głośno wyrażają swój sprzeciw, często stają się celem prześladowań.

Niestety, wartości i zasady, które są wbijane do głów naszej młodzieży, są bezpośrednio sprzeczne z wartościami i zasadami, na których ten naród został założony.

Kiedy dorastałem, byliśmy "tymi dobrymi", a "tymi złymi" byli bezbożni komuniści po drugiej stronie globu.

W dzisiejszych czasach "ci źli" nadal są "tymi złymi", ale my też chcemy być "tymi złymi".  To jest coś, co dla Parka w ogóle nie ma sensu...

    "Wy straciliście zdrowy rozsądek w stopniu, którego ja jako Koreańczyk z Północy nie mogę nawet pojąć" - powiedziała.

    "Dokąd zmierzamy?" zastanawiała się. "Nie ma rządów prawa, nie ma moralności, nic już nie jest dobre ani złe, panuje kompletny chaos".

    "Chyba tego właśnie chcą, zniszczyć każdą rzecz i przebudować w komunistyczny raj".

W tych kilku krótkich zdaniach genialnie podsumowała, gdzie jesteśmy jako społeczeństwo.

Nie ma żadnej przyszłości dla Ameryki, jeśli pozostaniemy na tej obecnej ścieżce, a ona widzi to bardzo wyraźnie.

Dlaczego nie wszyscy inni?

Wielkim powodem, dla którego większość Amerykanów nie widzi szerszego obrazu sytuacji jest to, że pranie mózgu nie ogranicza się tylko do naszych szkół.  Lewica całkowicie przejęła również duże media w tym kraju, a więc ogromna większość "wiadomości" i "rozrywki", które większość Amerykanów konsumuje, są również zaprojektowane tak, aby zmienić nasz sposób postrzegania świata.

Mamy mieć w tym kraju "wolność prasy", ale jak zauważył dr Michael Brown, czy naprawdę mamy "wolność prasy", kiedy wszystkie główne media forsują dokładnie te same dominujące narracje?...
Jestem głęboko wdzięczny, że żyję w Ameryce, a nie w kraju takim jak Korea Północna, i naprawdę doceniam wolność prasy, którą się cieszymy. Jednocześnie, kiedy media głównego nurtu mogą zmówić się tak potężnie w rozpowszechnianiu kłamstw i ukrywaniu prawdy, czy jesteśmy o wiele lepsi od krajów, w których media są kontrolowane przez państwo?

    Ponownie, to całkowita prawda, że tutaj, w Ameryce, każda narracja przedstawiona przez rynek medialny A może zostać zakwestionowana przez rynek medialny B. Jednocześnie, jeśli dominujące media przekazują tylko jedną narrację, tłumiąc, cenzurując lub odrzucając wszystkie kontrnarracje, czyż efekt prania mózgu nie jest taki sam dla tych, którzy polegają na tych dominujących mediach?

Więcej na temat władzy, jaką elity mają nad przepływem informacji w naszym społeczeństwie, można znaleźć w moim poprzednim artykule zatytułowanym "Ponad 90% wiadomości, które widzisz w telewizji jest własnością i jest kontrolowane przez zaledwie 5 gigantycznych korporacji".

W tym momencie Ameryka stała się "idiokracją", gdzie większość ludzi po prostu chętnie akceptuje to, co każe im się myśleć.  Ci, którzy decydują się myśleć za siebie, są uważani za "wichrzycieli", a w ciągu ostatnich kilku lat byliśmy świadkami bezprecedensowej kampanii cenzury, która ma na celu uciszenie takich ludzi.

Elity chcą ogromnych stad bezmyślnych "owiec", które nigdy nie będą w stanie stanąć w swojej obronie, ponieważ są takimi tępymi idiotami.  Natknąłem się dziś na artykuł o takiej osobie...

    Mężczyzna z Dracut jest oskarżony o defekację na tyłach radiowozu i ponownie na podłodze pokoju rezerwacji Departamentu Policji w Hudson po tym, jak został aresztowany pod zarzutem jazdy w stanie nietrzeźwym w sobotę rano, policja powiedziała.

    Oprócz DWI, 41-letni Jason Shea został oskarżony o nieposłuszeństwo wobec funkcjonariusza i trzy liczenia przestępczego wykroczenia - po jednym liczeniu za każdym razem, gdy defekował na policyjnej własności, zgodnie z komunikatem prasowym Departamentu Policji w Hudson.

To jest to, czym stała się większość Amerykanów.

Staliśmy się bezmyślnymi trutniami, które nie mogą przestać defekować na siebie, gdy nasi panowie robią z nami, co im się podoba.  Dosłownie miotamy się we własnym brudzie, gdy nasze społeczeństwo rozpada się na naszych oczach.

Obudźcie się i zacznijcie myśleć za siebie, zanim będzie za późno.

Yeonmi Park miała rację, kiedy powiedziała, że straciliśmy zdrowy rozsądek.  Z każdym dniem stajemy się coraz bardziej podobni do Korei Północnej, a większość Amerykanów stoi z boku i pozwala na to.

**By Michael Snyder

**Source

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz