W okultyzmie oraz różnych systemach jogi przywiązuje się ogromną wagę do czakramu kości ogonowej, który jest związany z plexus sacralis i znajduje się na samym dole kręgosłupa, gdzie, jak to określają pisma Wschodu, spoczywa „zwinięty" stary wąż „Kundalini". Za pomocą różnych ćwiczeń oraz technik próbuje się dotrzeć do tego podświadomego źródła ogromnej władzy i siły oraz skierować Kundalini ku górze, ku głowie, poprzez kanał rdzenia kręgowego, aby obudzić w osobowości wszechwładzę, wszechwiedzę oraz ustawiczną świadomość.
Jest rzeczą godną pożałowania, że właśnie w dzisiejszych czasach, kiedy poszukujący spotyka się z ogromną ofertą takich ćwiczeń, bardzo rzadko mówi się o tym, że takie eksperymenty prowadzić mogą do bardzo ciężkich powikłań zdrowotnych, włącznie z obłędem i śmiercią.
Z gnostycznego punktu widzenia ćwiczenia takie tworzą poza tym dodatkowo całkowite uzależnienie od sił po tamtej stronie dialektycznej natury śmierci.
Dlatego też droga gnostyczna jest całkowicie inna. Poprzez ożywienie atomu iskry Ducha uwolniona zostaje „Kundalini serca". Ta gnostyczna siła światła płynie, jeśli uczeń -powodowany tęsknotą i wewnętrznym niepokojem - stworzy odpowiednie ku temu warunki, ku górze, do przybytku głowy i koncentruje się tam w otwartej przestrzeni za kością czołową. Stamtąd - przy ukierunkowanym dążeniu - siła róży może płynąć dalej aż do przysadki mózgowej (hypophysis).
Tutaj w czakramie czołowym biorą swój początek bardzo ważne procesy przygotowawcze oraz przeobrażeniowe, powstają: nowe zrozumienie, nowe myślenie oraz nowa aktywność woli.
W swojej dalszej drodze Kundalini serca kieruje się ku dołowi, poprzez prawe pasmo nerwu sympatycznego, oddziałując przy tym w sposób oczyszczający oraz przekształcający na wszystkie czakramy oraz związane z nimi gruczoły wewnętrznego wydzielania. Siła róży napotyka najpierw czakram gardła, połączony z tarczycą oraz krtanią. Ogień
Kundalini wpływa w tych organach na procesy przemiany materii, a poprzez krtań bezpośrednio na ludzką mowę w sposób coraz bardziej odnawiający i dopasowujący do stwórczego planu.
Następnie dochodzi do poruszenia czakramu serca. Znajduje się on w ogniu wężowym kręgosłupa i promieniuje stamtąd na zewnątrz poprzez przybytek serca, grasicę oraz sternum (mostek). Dzięki głębokiemu pragnieniu zbawienia ucznia dochodzi tutaj do narodzin czystości serca, prawdziwej miłości bliźniego oraz miłosierdzia. W następstwie tego gnostyczny strumień światła może coraz silniej, poprzez mostek, oddziaływać na ucznia.
Czakram śledziony ma swoją siedzibę w kręgosłupie na wysokości splotu słonecznego. Wpływa on na ten centralny splot nerwowy, a także na system śledziony i wątroby, żołądek oraz trzustkę. Czakram pępka znajduje się w kanale ognia wężowego mniej więcej na wysokości kości krzyżowej i promieniuje poniżej pępka do przodu, do przybytku miednicy. Wpływa na wewnętrzne wydzielanie organów seksualnych (gruczoły płciowe), a także - razem z najniższym czakramem - na wszystkie związane z tą sferą czynności.
Po zdobyciu tego czakramu, siła róży płynie dalej do najniższego punktu kręgosłupa, czakramu podstawy. Związane z nim gruczoły wewnętrznego wydzielania, nadnercza, sterują ogromną ilością elementarnych funkcji organizmu. Tutaj, w najniższym punkcie systemu, znajduje się również plexus sacralis wraz z wężem Kundalini, zwanym w sanskrycie „zwiniętym" .
W opisanej powyżej drodze, nie "wola-ja" otwiera plexus sacralis, lecz sama gnostyczna siła miłości wnika do niego i podejmuje walkę z nagromadzonym w nim karmanem. Jeżeli przy tym uczeń wytrwa w swoim całkowitym oddaniu światłu chrystusowemu, wtedy wszystko co - w jego podświadomości - nagromadzone zostało w postaci wiążącej z ziemią energii, może zostać przezwyciężone.
Dopiero wtedy, gdy zerwane zostaną definitywnie wszystkie więzy z karmiczną przeszłością, i eonami natury, można będzie mówić o prawdziwym uwolnieniu; Ta ostatnia wszystko rozstrzygająca walka, opisywana jest w Piśmie Świętym jako potrójne kuszenie Jezusa na pustyni. Pomyślmy również tutaj także o licznych wizerunkach świętych, na których np. „Dziewica Maria" - czysta dusza - depcze głowę starego węża lub toż bohater - kandydat misteriów - zabija mieczem potwora w postaci potężnego smoka czy też węża, aby uwolnić uwięzioną księżniczkę lub też odzyskać drogocenny skarb.
Alchemiczne Gody Chrystiana Różokrzyża, cz. 2, Jan van Rijckenborgh,
Pentagram numer 21
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz