13 września 2020 r., Steve Beckow
Dzięki, Brian.
SZYBKI PRZEGLĄD DR. RAPORTU O TOTALITARYZMIE COVID-19 DR. BREGGINA
Tylko wprowadzenie i wniosek.
COVID-19 i Totalitaryzm w dziedzinie zdrowia publicznego:
Niedostateczny wpływ na jednostki, instytucje i społeczeństwo1
Przez Petera R. Breggina, MD
(https://breggin.com/coronavirus/THE-QUICK-OVERVIEW.pdf)
Wprowadzenie.
Podstawowe zasady naukowe i polityczne mające zastosowanie do COVID-19
Eksperci w dziedzinie zdrowia publicznego i decydenci polityczni uważają, że mogą oszacować, co jest naukowo niezbędne do zwalczania pandemii i że ich osobiście ustalone wymagania są nadrzędne w stosunku do większości lub wszystkich innych względów.
Ale jako lekarz, psychiatra i badacz, który spędził ponad pięćdziesiąt lat pisząc i oceniając badania naukowe, mogę wyjaśnić, dlaczego eksperci i urzędnicy w dziedzinie zdrowia publicznego są znacznie bardziej ograniczeni w swojej wiedzy naukowej niż się do tego przyznają.
Jak potwierdzą inni eksperci w niniejszym raporcie2 , nie ma żadnego precedensu historycznego ani naukowego uzasadnienia dla ciągle zmieniających się wypowiedzi urzędników służby zdrowia, które wpędziły ten naród w stan straszliwego zamknięcia.
Prawie każda polityka i praktyka - od zamykania szkół i nakazów pobytu w domu do stosowania różnych leków i respiratorów - podlega różnym i sprzecznym opiniom naukowym, a także ogólnemu brakowi rzetelnych danych.
Opinie wyrażane z takim autorytetem pochodzą od osób, które przez większą część swojego życia uważały się za ostatnie ostatnie słowo w swojej dziedzinie, ale nie czyniło to ich opinii naukowo uzasadnionymi. Faktycznie też samo słowo "autorytet" nigdy nie powinno być wypowiadane w tym samym tonie co "naukowe".
Nie ma żadnego "naukowego autorytetu" - nie ma tu ciała badań i opinii, zawsze skonfliktowanego, wiecznie ewoluującego, z niezliczonymi osobnikami poszukującymi i porównującymi swoje wersje empirycznej prawdy. Idea "naukowego autorytetu" jest fikcją stworzoną przez analityków medialnych i polityków, którzy szukają pozornie lepszych ekspertów, aby wzmocnić swoje uprzedzenia i opinie.
Biorąc pod uwagę aktualny stan ich nauki, wszystko, co mogą zrobić naukowcy zajmujący się zdrowiem publicznym, to przedstawić nam swoje najlepsze domysły w tej chwili na temat stosunku ryzyka do korzyści, na przykład: "Jeśli szkoły są zamknięte, to może lub nie, może to pogorszyć sytuację, ale oto mój najlepszy gość".
I oczywiście, zawsze znajdzie się inny ekspert, który przedstawi nam zdecydowanie przeciwne, najlepsze domysły. Celowo użyłem niejasnego terminu "pogarszać sytuację", ponieważ o to naprawdę chodzi, kiedy egzekwujemy radykalną, niesprawdzoną politykę w obliczu kryzysu takiego jak COVID-19.
Eksperci, którzy popierają odgórną kontrolę rządową, będą starali się przewidzieć coś bardziej precyzyjnego, jak na przykład "Zamknięcie szkół tymczasowo zmniejszy rozprzestrzenianie się pandemii". Ale nigdy nie zadają najważniejszego pytania: "Czy zamknięcie szkół poprawi lub pogorszy sytuację naszych dzieci, ich rodzin i społeczeństwa?".
Nie próbują odpowiedzieć na to pytanie, ponieważ nie mogą tego zrobić. Jest to zbyt złożone pytanie, zważywszy na to, co dla dzieci oznacza utrata miesięcy nauki, odcięcie się od przyjaciół i ominięcie wszystkich społecznych, akademickich, sportowych i czasami religijnych projektów związanych ze szkołą.
Eksperci nie mogą brać pod uwagę zwiększonego wycofania społecznego, samotności, konfliktu z rodzicami, lęku, depresji i samobójstw, których jesteśmy świadkami wśród naszych dzieci. Nie mogą też brać pod uwagę wpływu na rodziców, którzy muszą pozostać w domu, aby opiekować się dziećmi, a może także na ich własnych rodziców. I, oczywiście, nie mogą oszacować wpływu na społeczeństwo, którego dzieci zmieniają się na zawsze.
Rzeczywiście, ten pisarz nie może nawet zacząć podsumowywać wszystkich ogromnych, falujących efektów obecnego zamykania szkół, nie mówiąc już o "naukowej prognozie". Mogę tylko powiedzieć, wraz z wieloma innymi, że "wydaje mi się, że to czyni rzeczy o wiele, wiele gorszymi, a zwłaszcza dla naszych najbardziej bezbronnych dzieci, które są niepełnosprawne, mają zaburzone lub alkoholowych rodziców, i które żyją w ubóstwie. Te dzieci naprawdę tęsknią za szkołą!"
Typowe dla wszystkich nauk behawioralnych, które starają się radzić sobie z ogromnymi populacjami, przewidywania są przynajmniej częściowo spekulacyjne, ponieważ dotyczą one ludzkiego wyboru i postępowania, nieskończonych zmiennych, nieznanych czynników i szybko zmieniających się warunków.
Dodajmy do tego zmutowanego wirusa, a trudności z przewidywaniami staną się męczące. Dodajmy do tego złożoność politycznych interwencji i nieprzewidywalnych zagmatwanych wydarzeń... być może ich "naukowe" domysły nie są lepsze od twoich czy moich, jak się często wydaje. Ale faktem jest, że nie ma wystarczających badań epidemiologicznych, na których można by oprzeć którąkolwiek z oferowanych opinii.
Co możemy wnioskować z tej analizy granic obecnej "nauki" o zdrowiu publicznym w odniesieniu do zarządzania COVID-19? Jedynym sensownym wnioskiem jest postępowanie z cautio (Read more at https://breggin.com/coronavirus/THE-QUICK-OVERVIEW.pdf.)
Absolutnie nic nie jest tym, czym wydaje się być, ponieważ prawdziwa natura rzeczy pozostaje głęboko ukryta pod pozorami rzeczywistości.
niedziela, 13 września 2020
Peter R. Breggin: Szybki przegląd raportu dr Breggin na temat totalitaryzmu Covid-19.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz