Pomorska Troja pokazuje przed nami nową, niezbadaną historię naszego kontynentu. Jak się okazuje, tereny, które miały być w tamtych czasach zamieszkiwane przez prostych rolników i malutkie osady, są najprawdopodobniej miejscem jednej z największych, jak nie największej bitwy Europy. Około 1250 lat p.n.e. niedaleko granicy polsko-niemieckiej, rozegrała się bitwa tak ogromna, że przez środowiska naukowe została nazwana Pomorską Troją.
SZYBKIE PORÓWNANIE
Aby zrozumieć powagę całej sytuacji, posłużymy się na początku porównaniem.Bitwa pod Grunwaldem jest uważana przez oficjalną naukę za największą bitwę średniowiecznej Europy, badania terenu gdzie rozegrała się potyczka, trwają już od ponad 50 lat.
Szacuje się, że uczestniczyło w niej 50-100 tys. żołnierzy.
W tym okresie odnaleziono: szczątki 200 wojowników, 10 grotów bełtów, 2 kule armatnie, 6 rękawic i parę innych przedmiotów.
Jest to wbrew pozorom całkiem dobry wynik, ponieważ bitwa rozegrała się 600 lat temu, pamiętajmy, że przez stulecia, teren był penetrowany przez setki, jak nie tysiące innych ludzi.
OGROM BITWY
Teraz przyjrzyjmy się odkryciom na Pomorzu gdzie datowany czas przez archeologów to 3300 lat w przeszłość.Wykopaliska trwają tam nie więcej niż 3 lata.
W tym okresie odnaleziono po kolei: ponad 10 tys. kości, należących do minimum 130 żołnierzy, szczątki 5 koni bojowych i całą masę elementów broni czy uzbrojenia.
Naukowcy uważają, że dotychczasowe odkrycia stanowią maksymalnie 4% tego, co jeszcze zostało.
Więc jak potężna mogła być to bitwa, skoro po tak długim czasie, pozostało tyle szczątków? Czy na bliskich nam terenach mogło ze sobą walczyć nawet milion wojowników?
PRZEMILCZANA HISTORIA
Faktem jest, że odkrycie może diametralnie zmienić historię, jaką znamy.Badania genetyczne zębów żołnierzy wskazują, co już raczej nikogo nie zaskoczy, że oczywiście żołnierze pochodzili z terenów ówczesnej Polski i okolic.
Coraz częściej dostajemy dowody jak na dłoni, że nasza historia była zupełnie inna, niż ta, którą nam wpajano od czasu chrztu naszego kraju.
Jakim cudem, tak potężna bitwa umknęła historiografii?
POLSKA STAROŻYTNA
Ziemie naszego kraju od zawsze były areną bitew i wojen.Położenie geograficzne dające umiarkowany klimat, żyzne gleby i masa surowców naturalnych, od lat było kwestią sporną najprzeróżniejszych frakcji.
Historia jednak w nielogiczny sposób przedstawia naszą dzieje jako nie centrum Europy, a jej ciche, nic nieznaczące obrzeża.
Piękno naszego kraju nie zostało tylko ograbione z samej kwestii historii.
Niektóre starożytne dokumentacje towarów umieszczonych na statkach, mówią o fantastycznych, wręcz baśniowych częściach budowli takich jak kolumny czy piedestały.
Znacznie trudniej natomiast znaleźć informację o tym, kto był prawowitym właścicielem konstrukcji.
Sam temat Pomorskiej Troi to kolejny dowód na to, jak bardzo zakłamana jest historia naszych ziem.
NAJWIĘKSZE MIASTO EUROPY
„Za Lucicami… biegnie rzeka Odra, najobfitsza z rzek Słowiańszczyzny.W jej ujściu leży przesławne miasto Jumne, nader uczęszczane przez barbarzyńców i Greków.
Ponieważ na chwałę tego miasta wypowiada się rzeczy wielkie i zaledwie godne wiary, chętnie dorzucę kilka słów godnych opowiedzenia.
Jest to rzeczywiście największe z miast, jakie są w Europie.
Zamieszkują je Słowianie łącznie z innymi narodami, Grekami i barbarzyńcami…”
To są słowa Adama z Bremy, słynnego kronikarza, który bardzo często wspominał o rzeczach, które nie istnieją w żadnych podręcznikach dzisiejszych polaków.
Zastanówmy się nad tym, co by było, gdyby rzeczywiście największe miasto Europy nie mieściło się we Włoszech, a nad Odrą?
Jest to świetny teren handlowy, masa rzek i dojście do Morza Bałtyckiego to idealna mieszanka pod skupisko handlarzy, a ci od zawsze ciągnęli za sobą powstawanie miast.
Odkrycia archeologiczne w Krakowie pokazują, że na naszych terenach istniała cywilizacja, umiejąca ciąć kamienie w praktycznie identyczny sposób, jak słynni już Egipcjanie.
Być może największe miasto Europy, było majestatyczną metropolią tamtejszego świata.
Taka relacja nie jest jedyna. Ibrahim ibn Jakub, kupiecki żyd z Kordoby – największego miasta basenu śródziemnomorskiego, pisał jakoby o tym, że nad Bałtykiem znajduje się potężne, piękne miasto o dwunastu bramach.
Kto wie, jak naprawdę musiało ono wyglądać.
Tak więc czy odkrycie Pomorskiej Troi może zaskakiwać?
Potężna bitwa pod największym miastem tych regionów raczej nie jest czymś, co nie zdarzało się wcześniej w historii naszej planety.
Bardziej powinno nas zastanawiać, kim tak naprawdę były strony tego konfliktu i o co toczyła się stawka.
Historia Polski to niezbadana księga.
Najwyższy czas jak otworzyć.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz