Duchowi pomocnicy

 

Istnieją w naszym świecie ludzie, których możemy nazwać "Duchowymi Pomocnikami".

Duchowi Pomocnicy są jak Aniołowie Stróżowie w fizycznej formie. Są to realnie żyjący ludzie, tacy jak ty i ja, tylko że są zdeterminowani, aby wysłać wiadomość do naszego świata - a szczególnie do tych, którzy wstępują na Duchową Ścieżkę.

Jest to jedna z największych odpowiedzialności Duchowych Pomocników.  Chcą oni wysyłać swoje wiadomości daleko i szeroko, a szczególnie do tych, którzy po wejściu na duchową ścieżkę zastanawiają się teraz, czy jest sens podążać tą drogą, czy to naprawdę działa.

Pozwólcie, że wyjaśnię.

Każdy, kto rozpoczyna swoją przygodę z duchową ścieżką, może się zniechęcić. Droga do własnego wnętrza może być długa i żmudna, pełna przeszkód i niepowodzeń. Ścieżka do Boga może być trudna do znalezienia. Dlatego właśnie Droga do Boskiej Świadomości, Boskiej Mądrości i Boskiego Doświadczenia jest Drogą mniej uczęszczaną. Każdy, kto wszedł na tę Ścieżkę wie, o czym mówię.

Ścieżka ta może być również porywająca, podnosząca na duchu i głęboko inspirująca. Może być rozszerzająca, powiększająca i wzmacniająca. Ale ta Ścieżka nie będzie w żadnym wypadku pokonywana bez wyzwań. Będzie wymagała troski, odwagi i zaangażowania, aby nią podążać.

Po pierwsze, musimy dbać o siebie i o innych, o samo Życie i o Boga. Te rzeczy muszą mieć dla nas znaczenie. Może się to wydawać dziwne, więc pozwólcie, że podam wam przykład tego, co mam na myśli, abyście mogli zrozumieć, dlaczego mówię coś takiego.

Kiedy dobrze się odżywiamy, kiedy nie palimy, kiedy trzymamy się z dala od alkoholu i narkotyków, kiedy mamy dużo ruchu - krótko mówiąc, kiedy dbamy o nasze fizyczne ja - pokazujemy, że nam zależy. Kiedy medytujemy, kiedy pielęgnujemy naszą duszę, kiedy odżywiamy nasz umysł - krótko mówiąc, kiedy dbamy o nasze duchowe ja - pokazujemy, że nam zależy. Troszczymy się o siebie i o innych. Troszczymy się o siebie na tyle, by ZADBAĆ o siebie. I dbamy o innych, pozostając zdrowymi psychicznie, fizycznie i duchowo, tak aby ci, którzy się nami opiekują, mogli zostać nagrodzeni naszą ciągłą szczęśliwą obecnością w ich życiu przez wiele lat.

Kiedy źle traktujemy siebie, kiedy zaniedbujemy siebie, to tak jakbyśmy mówili tym, którzy nas otaczają: "Wiem, że jesteście moimi bliskimi, moją rodziną i moimi przyjaciółmi, ale zamierzam poświęcić bardzo mało uwagi zdrowiu mojego fizycznego lub duchowego ciała. Mogę nawet robić rzeczy, które spowodują, że opuszczę swoje ciało dużo wcześniej niż mógłbym to zrobić w innym przypadku, ponieważ nie obchodzi mnie to, że się o mnie troszczycie i chcecie, abym był dłużej przy was. Twoja troska o mnie nie ma dla mnie wystarczającego znaczenia, abym mógł zadbać o siebie. " Oczywiście nikt nie powiedziałby w rzeczywistości czegoś takiego rodzinie i bliskim. Jednak czyny mówią głośniej niż słowa.

Tak więc Troska jest pierwszym krokiem na drodze do mistrzostwa. To pierwszy krok na Ścieżce.

Potem przychodzi Odwaga. Troska wymaga odwagi, ponieważ wymaga od nas robienia rzeczy, których nie chcemy robić, lub zaprzestania robienia rzeczy, które chcemy robić. Oznacza to mówienie sobie "nie" - a to wymaga odwagi. Oznacza to również mówienie "nie" światu - i to również wymaga odwagi.

Świat wokół nas zbudowany jest na systemie Krótkotrwałej Gratyfikacji. Na każdym kroku jesteśmy zachęcani do pobłażania sobie, do spełniania naszych zachcianek, do zaspokajania naszych podstawowych fizycznych pragnień bez względu na koszty - dla nas samych lub dla innych.

Jednak Krótkoterminowa Gratyfikacja nie jest tym, po co tu jesteśmy. Nie jest to doświadczenie, które przyszliśmy na Ziemię, aby mieć. Przybyliśmy na tę planetę jako istoty duchowe z ciałem i przybyliśmy tu z powodów duchowych. Wiąże się to z używaniem naszego ciała fizycznego, na pewno - ale nie z jego NIEWŁAŚCIWYM używaniem, a już na pewno nie z jego NADUŻYWANIEM.

Potrzeba odwagi, by sprzeciwić się "systemowi", by "po prostu powiedzieć nie". Potrzeba odwagi, by powiedzieć sobie nawet... "nie, to nie jest dla ciebie dobre". Albo: "nie, to skrzywdzi innych". Ten rodzaj samokształcenia i autokorekty wymaga odwagi. Wszyscy znacznie bardziej wolimy podążać za naszym bazowym instynktem, miłością do władzy i pragnieniem zaspokojenia zmysłów (bez względu na wszystko).

Wymaga to również zaangażowania, trzeciego kroku na Ścieżce. Jedną rzeczą jest mieć odwagę powiedzieć "nie" temu kawałkowi ciasta czekoladowego lub tej drugiej porcji tłuczonych ziemniaków za pierwszym razem, ale potrzeba zaangażowania, aby ZACHOWAĆ mówienie "nie". Potrzeba odwagi, by powiedzieć "nie" temu papierosowi za pierwszym razem, ale potrzeba zaangażowania, by ZACZĄĆ mówić "nie".

Potrzeba również zaangażowania, aby powiedzieć "tak" pewnym rzeczom. Potrzeba zaangażowania, aby powiedzieć "tak" codziennym ćwiczeniom, aby powiedzieć "tak" codziennej medytacji, aby powiedzieć "tak" naszym Wyższym Jaźniom, kiedy nasze Wyższe Jaźnie mówią nam każdego dnia, jak możemy podróżować Ścieżką, jeśli naprawdę tego chcemy.

Z tych wszystkich powodów każdy, kto rozpoczyna swoją przygodę z duchową ścieżką, może się zniechęcić, przynajmniej na początku. W tym miejscu wkraczają Duchowi Pomocnicy.

 Możesz być Duchowym Pomocnikiem. Być może już nim jesteś. Możesz wysłać wiadomość do innych, na sto sposobów. Ludzie obserwują cię przez cały czas. Wzoruj się na zachowaniu, które zalecałbyś im przyjąć. Ludzie słuchają cię przez cały czas. Powiedz słowa, które chciałbyś, aby usłyszeli, gdybyś myślał, że ich życie zależy od tych słów. Bo tak jest.

Możesz to zrobić na wiele sposobów. Jeśli przeczytałeś Rozmowy z Bogiem i jeśli ich przesłanie zmieniło twoje życie, możesz zmienić życie innych, przekazując to przesłanie dalej, dzieląc się nim z innymi, pomagając w udostępnieniu go całemu światu. To jest właśnie praca Fundacji Re-Kreacja.

Mam nadzieję, że będziecie wspierać tę pracę.  Mam nadzieję, że zostaniesz Duchowym Pomocnikiem i wyślesz wspaniałą wiadomość do naszego świata O naszym świecie i o Bogu.  Bądź jednak pewien, że wysyłasz GŁÓWNE przesłanie CwG i Nowej Duchowości: "Nasza nie jest lepszą drogą, nasza jest tylko inną drogą", aby znaleźć Boga. W przeciwnym razie możesz paść ofiarą pokusy uczynienia CwG jedyną i niepowtarzalną drogą - a to byłoby dokładnie odwrotne do tego, do czego CwG zaprasza nas wszystkich do doświadczenia.

Miłość i uściski,

Neale

**Source

Copyright © Neale Donald Walsch. Wszelkie prawa zastrzeżone