Cała materia jest uziemiona w tworzeniu, bo jak może istnieć, jeśli na początku nie została stworzona? Tworzenie wszechświata ewoluowało przez eony czasu, ale fakt, że istniała materia na początku jest pytaniem, które chcemy tutaj rozważać. Jak to się stało, że drobne cząsteczki, z których składa się wszystko, w ogóle istniały? Czy był "Wielki Wybuch", który stworzył planety, gwiazdy i księżyce, które istnieją dzisiaj? Czy Bóg po prostu machnął swoją laską i stworzył świat w tydzień, jak wierzą chrześcijanie?
Materia to energia. Wszystko, co istnieje na świecie i we wszechświecie zostało stworzone poprzez energię i dlatego wibruje energetycznie w swoim naturalnym tempie. Stworzenie wszechświata może, rzeczywiście, być przypisane Najwyższemu Źródłu, ale nie w sposób, jaki opisują chrześcijanie. Wszechświat został stworzony przez energię zderzającą się z samą sobą i tworzącą stałą materię. W przestrzeni bez ograniczeń prędkości i odległości, istnienie energii i sposób, w jaki się poruszała, miały na celu stworzenie materii, która zaczęła się mikroskopijnie mała, ale budowała się wykładniczo, aż materia zaczęła się zlepiać, sklejać i tworzyć stałe formacje.
Najwyższy Stwórca jest energetyczną siłą, która tworzy z miłującą intencją. Najwyższa Matka/Ojciec Bóg jest energią światła i esencji, która nie ma substancji, ale ma świadomość miłości i światła, która dosłownie tchnie życie w cokolwiek, czemu daje umysł. Cząstki stworzenia nazywane są "Cząstkami Adamantu" i są substancją, która stoi za całą materią, jaka kiedykolwiek została stworzona. Są one energią stojącą za tworzeniem; energią życiową, która jest odpowiedzialna za powstawanie wszelkiej materii. Intencje stojące za każdym stworzeniem określają częstotliwość, z jaką ono wibruje, i jest to prawdą w przypadku wszystkiego, co jest tworzone przez jakiegokolwiek człowieka w dzisiejszych czasach.
W trakcie ciągłego rozwoju galaktyk, układów słonecznych, planet i gwiazd we wszechświecie, wibracja stojąca za każdym stworzeniem była bezwarunkową miłością i najwyższym szacunkiem dla każdej żywej istoty i nieożywionego elementu przyjmującego formę. W tworzeniu żywej i nieożywionej materii powstała symbioza istnienia, która rozwija się do dziś, zapewniając, że żaden element nie stoi samotnie i że wszystkie formy życia otrzymają pożywienie, którego potrzebują, aby rosnąć i przetrwać.
Naturalna hierarchia istnienia jest drogą wielu planet, zaczynając od prostego łańcucha pokarmowego aż do złożonego ekosystemu, ale nie jest to droga wszystkich planet w wielu galaktykach tworzących uniwersalną strukturę. Jedyną siłą leżącą u podstaw wszelkiego istnienia są adamantowe cząstki stworzenia, a jedyną wibracją, jaką można do nich zastosować, jest miłość - to wszystko, co kiedykolwiek było we wszechświecie i co kiedykolwiek będzie. Dlatego nazwa "Stwórca wszystkiego, co jest" oznacza, że Bóg lub Najwyższe Źródło posiada tę energię i będzie tworzyć tylko w energii bezwarunkowej miłości i jedności ze wszystkimi.
Fragment rozdziału 1, The Creation of the Universe w The Alignment of the Universe, Messages from Other Worlds. (Cochrane, 2015, Synk Publications.)
**Source
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz