Większość
Amerykanów wyraziła zaniepokojenie anulowania kultury w nowym sondażu,
który został opublikowany w momencie, gdy osoby publiczne, takie jak
Piers Morgan, twierdziły, że padły ofiarą tego zjawiska.
Sondaż
Harvard Caps-Harris Poll, opublikowany w poniedziałek, wykazał, że 64%
Amerykanów obawia się, że "rosnąca kultura anulowania" jest zagrożeniem
dla ich wolności. Pozostałe 36% twierdzi, że nie ma takiego zagrożenia.
Wyniki
były bardziej podzielone, gdy sondaż zapytał respondentów, jak ważny
jest ich zdaniem problem anulowania kultury. Według 36% ankietowanych
jest to "duży problem", według 32% "umiarkowany problem", a 20%
twierdzi, że jest to "mały problem".
Dodatkowo, 54% respondentów
stwierdziło, że osobiście obawiają się, że mogą zostać zwolnieni z pracy
lub zbanowani na niektórych platformach, jeśli wyrażają swoje opinie w
sposób wolny. Z drugiej strony, 46% stwierdziło, że nie obawia się
konsekwencji za dzielenie się swoimi poglądami w sieci.
Większość
Amerykanów postrzega 'kulturę anulowania' jako ZAGROŻENIE dla wolności,
obawiając się, że mogą zostać zwolnieni za wyrażenie niewłaściwej
opinii - sondaż "To mrożące krew w żyłach odkrycie, że większość ludzi w
kraju obawia się, że zostanie zwolniona z pracy, jeśli wyrazi swoje
prawdziwe poglądy w mediach społecznościowych", powiedział Mark Penn,
dyrektor sondażu Harvard CAPS-Harris Poll, w rozmowie z The Hill na
temat sondażu, który został przeprowadzony na grupie 1,945
zarejestrowanych wyborców.
Jednymi z najnowszych przykładów osób,
które obwiniają kulturę anulowania za utratę pracy są była aktorka
"Mandalorian" Gina Carano i poprzedni współgospodarz "Good Morning
Britain" Piers Morgan.
Po
dwóch sezonach pracy, Carano została zwolniona z kontraktu z Disneyem
po tym, jak pojawiły się skargi na prawicowe posty w mediach
społecznościowych byłej zawodniczki mieszanych sztuk walki, która
porównała współczesne podziały polityczne do nazistowskich Niemiec i,
jak na ironię, wysadziła w powietrze cancel culture.
Po
podpisaniu umowy z Daily Wire, obecnie dystrybuującym prawicowe treści
scenariuszowe, aby nakręcić przyszły film, Carano wysadziła w powietrze
"totalitarny tłum", który próbował zniszczyć jej karierę.
"Wysyłam
bezpośrednie przesłanie nadziei do wszystkich żyjących w strachu przed
unieważnieniem przez totalitarny motłoch. Dopiero co zaczęłam używać
mojego głosu, który jest teraz bardziej wolny niż kiedykolwiek wcześniej
i mam nadzieję, że zainspiruje to innych do zrobienia tego samego. Nie
mogą nas odwołać, jeśli im na to nie pozwolimy" - powiedziała.
Piers
Morgan, z drugiej strony, ścigał się z kulturą anulowania od czasu, gdy
odszedł z planu "Good Morning Britain" ostatnio po otrzymaniu pushback
za jego krytykę wywiadu między Oprah Winfrey i Meghan Markle.
Sharon
Osbourne wkrótce została poddana śledztwu za obronę Morgana, a jej
program "The Talk" wstrzymał produkcję, co według Morgana jest
"absolutną hańbą".
"Nadszedł czas, aby anulować kulturę
anulowania, zanim zabije naszą kulturę", napisał podczas omawiania obu
ich sytuacji. Osbourne została od tego czasu zmuszona do odejścia z CBS
show, z siecią, która powiedziała, że jej zachowanie "nie zgadzało się" z
jej wartościami "dla szanującego się miejsca pracy".
**Source
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz