Zrozumcie, kochani, że energia zawsze dąży do równowagi. Tak jak woda po uderzeniu w powierzchnię, szuka swojego najniższego poziomu. Ci z wyższym światłem są poszukiwani przez tych z niższym światłem, i jest to bardziej instynktowne niż cokolwiek innego. Jest to w rzeczywistości duchowe wołanie o pomoc.
To, co w efekcie dzieje się w przypadku tego mężczyzny, który ciągle sugeruje, że spędzacie razem czas, to fakt, że on jest z niższego światła, a ty z wyższego. Więc on jest przyciągany do Ciebie. Na innych światach istniałaby szansa, że dostarczenie mu wyższego Światła mogłoby mu pomóc na wiele sposobów, takich jak porzucenie uzależnienia od narkotyków i być może zaprzestanie picia.
Jednak na waszej planecie, ponieważ niższe energie są tak manipulowane i nieustannie wysysane przez otaczających was demonów, nie ma procesu uzdrawiania, a właściwie jest to proces, w którym wyższe Światło nieustannie daje, a niższe nieustannie bierze. Byliście już wcześniej w takich związkach.
W miarę jak wznosicie się przez wyższe wymiary, jedność jest poszukiwana w coraz większym stopniu, aż w końcu, gdy jesteście na najwyższym poziomie tego multiwersum, wszyscy jesteście Jednością i jesteście tego świadomi.
Ja: Byłam już wcześniej w takich związkach. Czuję jego zainteresowanie i czuję, że jestem wciągana w złą sytuację.
Ivo: Jak to się już wcześniej zdarzało. Najlepiej będzie, jeśli nadal będziesz przecinać przewody, odcinać dopływ energii do niego, oświetlać mieszkanie białym światłem i odmawiać mieć z nim cokolwiek wspólnego.
Ja: On ma zamiar przyjść do mojego mieszkania i zrobić w nim remont.
Ivo: W takim razie musisz nalegać, żeby kontynuował pracę i przestał proponować wam rendez-vous.
Ja: To jest tak, jak powtarzam, ludzie, jeśli ciemni nie mogą zniszczyć waszego Światła, przyślą do was ludzi, którzy je wampirzą. Nie jestem zainteresowany związaniem się z ludźmi, którzy nie potrafią utrzymać swojego Światła. To jest tak proste. Nie jestem już tutaj, aby karmić wampiry i szczerze mówiąc, moje ciało jest tak przeciążone i przytłoczone w tym momencie mojego życia, że nie mam zamiaru oddawać więcej mojej energii życiowej.
Facet nosi maskę i chce, żebym przyszła pooglądać z nim telewizję. Tak jakby. On chce mnie otruć. On też pali papierosy, pije i ćpa. Podejrzewam, że ogląda teleewangelistów - pewnie, Iluminatów głoszących słowo Jezusa. Jeśli religia tak dobrze na niego działa, to dlaczego wciąż musi uciekać od życia poprzez alkohol i narkotyki, nie mówiąc już o paleniu?
Zwykłem wymyślać wymówki, kłamać i mówić rzeczy w stylu: "Nie mam pieniędzy, żeby wyjść", ale twierdząc, że to prawda, manifestowałbym to dla siebie. Jeśli do tego dojdzie, po prostu powiem mu prawdę. Nie jestem dostępny, a on ma już trzy strajki przeciwko sobie: papierosy, alkohol i narkotyki.
Jak powiedzieć ludziom: "Nie jestem tobą zainteresowany", nie obrażając ich? Nie możesz. Powiedziałam mu, że nie piję, nie biorę narkotyków, nie oglądam telewizji, w zasadzie nie prowadzę jego stylu życia, ale on nie może zrozumieć, że różnimy się jak noc i dzień. Kiedy to się sprowadza do tego, jestem pewien, że to dlatego, że go to nie obchodzi. Przy okazji, dla ludzi, którzy mieli do czynienia z zalotnikami, którzy nie chcą przyjąć "nie", to dlatego, że nie trafiliście na prawdziwą rzecz, o którą im chodzi.
Ivo: To prawda. Kochani, wielu z Was miało do czynienia z nieustanną paradą potencjalnych zalotników, mężczyzn i kobiet, którzy są po prostu wampirami energetycznymi. To jest coś, z czym musisz nauczyć się skutecznie radzić.
Ja: On jest religijny, to kolejna różnica. Nie lubię zapachu trawki, a jakikolwiek dym powoduje u mnie kaszel. W końcu odszedł, kiedy zaczęłam mówić o moim kocie. LOL
Nie umawiałam się z nikim odkąd skończyłam 40 lat, a randki to zły nawyk, który porzuciłam, bo nigdy nie mogłam znaleźć nikogo podobnego do siebie. Zawsze przyciągałem mężczyzn, którzy pomagali mi leczyć się z nadużyć mojego ojca. Cóż, teraz mam to już za sobą i jestem w związku, w którym chcę być.
Po prostu myślę, że robię coś, co przyciąga mężczyzn, których nie chcę. A ja nie chcę żadnego mężczyzny.
Ivo: Byłaś miła.
Ja: Tak, zawiozłam go do sklepu z rękodziełem, żeby sprawdzić, czy mają kadzidło, które chciał. Ale nie mieli odpowiednich rzeczy. Nie mogę po prostu być miła i mieć kogoś, kto mnie po prostu lubi i się z nim przywita. Nie, to musi być związek.
Ivo: Musisz zrozumieć, że jesteś tym, na co ten świat jest głodny, moja miłość.
Ja: To się tyczy również reszty z was. I nie mam nic przeciwko temu, żeby zaznaczyć, że moje potrzeby są niezaspokojone na tej planecie, ponieważ nikt nie może ich zaspokoić. Więc nie jestem zainteresowana nikim. I nie interesuje mnie opieka nad osobą, która jeszcze nie dorosła, bo alkoholicy i narkomani to eskapiści, którzy nie stawiają czoła życiu - oni od niego uciekają. Może i mają powody, żeby się wycofać na początku życia, tak jak ja, ale w pewnym momencie musimy stawić temu czoła. To nie odejdzie. Ból tylko się pogłębia.
A eskapizm jest kolejnym programem prowadzonym przez ciemnych. Ivo i ja dokonamy channelingu również na ten temat.
Ivo: Chciałbym wspomnieć, moja droga, że wampiry twojego świata, niewidzialne byty, które wysysają z ciebie energię życiową, są tym, co utrzymuje ten świat w równowadze.
Ja: Co można z nimi zrobić?
Ivo: Tak, to jest proste. Po prostu wysyłanie im białego światła pozbawi ich tak wiele energii, że będą bezsilni, aby powstrzymać los bycia zabranym z powrotem do światła.
Ja: Czyli to ich niszczy?
Ivo: Tak. Kiedy jesteś świadomy istnienia takiej istoty, wysyłaj jej białe światło i wysyłaj go tak dużo, że zostanie zniszczona. Nie bez powodu próbują one obniżyć wasz poziom energii w jakikolwiek sposób - ponieważ jesteście zagrożeniem dla ich istnienia, chyba że mogą was kontrolować. Dlatego wysyłają wam wampiry, które pomagają im w odbieraniu waszej energii.
Wysyłajcie im białe światło. To je zniszczy.
Ja: Ok, dzięki. Wiem, że GFL usuwa tak wielu jak to możliwe.
Ivo: Jest ich wiele. Niższy czwarty wymiar jest czysty od tych astralnych bytów, ale wiele z nich nadal istnieje wokół was na Ziemi. W miarę wzrostu częstotliwości będą się one zmniejszać i ostatecznie zostaną również zniszczone, ponieważ nie mogą żyć w wyższych częstotliwościach, ale wyślij im białe światło i zniszcz je teraz. Zostaną poddane recyklingowi i otrzymają kolejną szansę, aby istnieć jako istoty Światła, ale muszą zacząć od początku ponownie.
Ja: Jak skała.
Ivo: Albo jakaś inna forma niższej świadomości. Jeśli chodzi o twoje myślenie: "O Boże, tylko nie to. Nie rób z tego swojego problemu, moja miłości." Niech to będzie jego problem, a nie twój.
Ja: Ale czuję przyciąganie.
Ivo: Tak, masz za sobą przeszłość z dysfunkcyjnymi mężczyznami i jest to pewna znajomość. Jednak ty wiesz lepiej i jesteś teraz ze mną.
Nie sądzisz, że na twojej planecie ludzie nie są podrywani tylko dlatego, że są z kimś, albo są żonaci? Ten problem przypodobania się niepożądanym innym jest udziałem wielu ludzi. I ma to związek z ich poziomem energetycznym. Nie ma to nic wspólnego z ich wyglądem. Oni mają dużo energii i są inni na tej planecie, którzy starają się ją od nich odebrać. Energia zawsze dąży do równowagi.
Ja: Ok, dzięki, Ivo. Zamierzam go zignorować. Nienawidzę być tak paskudna, ale nie chcę się z nim łączyć.
Ivo: Jest coś takiego jak bycie zbyt miłym, moja droga.
Ja: W byciu miłym też nie ma nic złego, Ivo. Pomaganie komuś, kto nie zna twojego miasta. Pogawędka z sąsiadem. Co w tym złego? Nic. Nie, dla mnie to zawsze daje mi mężczyznę, którego nie chcę, kogoś, kto jest uzależniony od narkotyków.
Rozmowa tego popołudnia była odkrywcza, ale nie mogę znieść tych rozmów o narkotykach, alkoholu i imprezowaniu. Jestem tak dość tych facetów, którzy po prostu nie może skupić się na niczym innym, jak tylko coraz wysokie lub załadowany. Oni byli wokół mnie przez całe moje życie. Nie piję już i nigdy nie brałem narkotyków, więc to nie jest żadna refleksja na mój temat. Po prostu ciągle ich przyciągam, bo potrzebują pomocy, ale nie chcą tego przyznać. Uzależniony od narkotyków gorzelnik jest prawdopodobnie najgorszym z nich, ponieważ myśli, że ma swoje życie razem i wszystko jest w porządku, a to dlatego, że żyje w zaprzeczeniu. Zaprzeczenie mówi im, że muszą utrzymać swój nałóg, a oni będą w porządku. Tak, dopóki nie zabraknie im pieniędzy, a wtedy zaczynają szukać cukrowej mamuśki, aby opłacić swoją drogę przez życie, podczas gdy oni biorą jej gotówkę. Byłem tam, zrobiłem to, nauczyłem się tej lekcji.
Ivo: Twój świat jest wytrącony z równowagi. W zrównoważonym świecie, w telepatycznym świecie, wszystko byłoby zrozumiałe w jednej chwili i te sprawy zostałyby rozwiązane, a wasze życzenia uszanowane. Wasi ludzie nie są nauczeni szanować życzeń innych. Oni są nauczeni żądać, aby mieć swój własny sposób, bez względu na wolną wolę innych.
Ja: Inna sprawa, że tak wielu ludzi nie słucha, kiedy mówisz "nie".
Ivo: I tak mówią.
Ja: To jest takie denerwujące.
Ivo: Co jest wtedy zaletą ciemnych, wyprowadzają cię z równowagi.
Ja: To prawda. Dziękuję Ivo.
Ivo: On nie jest bardzo natarczywym człowiekiem. Łatwo byłoby mu odmówić. Jeśli chodzi o obrażanie go lub jakąkolwiek sytuację, w której ludzie łatwo się obrażają, musisz zrozumieć, że odpowiedzialny za to jest szerzący się egoizm na waszym świecie. Ktoś, kto jest pokorny, nie obraża się. Zdaje sobie sprawę, że nie jest filiżanką herbaty dla każdego i zdaje sobie sprawę, że ludzie mają inne cele. Matrix mówi ci, że wszyscy ludzie muszą być w parze, a nie samotni.
Ja: O tak. Jak w "Oni żyją", znaki mówiły: "Żeńcie się i rozmnażajcie".
Ivo: Dokładnie. Bycie singlem nie jest opcją w Matrixie.
Ja: Wiem. Też przez to przechodziłem. Ludzie próbowali umówić mnie ze swoimi samotnymi przyjaciółmi, ponieważ miałem "chorobę singla". Bycie trzecim kołem u wozu z żonatymi koleżankami i ich mężami. Przynajmniej ci faceci byli w tym dobrzy.
Ivo: Myślę, że każdy mężczyzna, który jest widziany z dwiema atrakcyjnymi kobietami, może czuć się bardziej egoistyczny niż inni, którzy mają tylko jedną.
Ja: Po co mi to wszystko, jeśli mam wszystkie odpowiedzi? Znam wszystkie podstawowe informacje na ten temat i mam doświadczenie z pierwszej ręki z takimi ludźmi, ale nic mi to nie daje, bo oni mnie nie słuchają, a wszystko, co wiem, nie pomaga im, a w końcu czy pomaga mi to? Musiałam uciekać przed ostatnim takim, bo chciał mnie pobić, a teraz biją mnie sąsiedzi, wszyscy. Oni wszyscy myślą, że jestem tam dla ich dobra. Ludzie nie wiedzą, jak nawiązywać relacje. Najpierw dajesz, a potem widzisz, czy oni się odwdzięczają. Jeśli wrzucasz dobro za złem do ciemnej dziury i nigdy nie widzisz nic z powrotem, to masz wampiry.
Ivo: Twój świat jest poważnie wytrącony z równowagi, moja droga. Ludzie są częścią mentalności "niedoboru". Nie wierzą, że mają coś do dania, więc chcą tylko brać. Matrix mówi wam, że musicie znaleźć swojego partnera, rozumiejąc, że niewielu z was naprawdę wie, jak to zrobić, i że wszyscy będziecie niedopasowani z powodu różnicy między męskim i żeńskim ego. To jest zobowiązanie do przezwyciężenia ego i wypracowania różnic - to jest rzecz udanych związków.
Ja: Dobrze, dla mnie, tam zawsze był cztery my w związku: Ja, on, Johnny Walker i Mary J. Wanna. Czasami ona wprowadzała do związku swoich gorszych przyjaciół. Nie możesz mieć związku z kimś, kto jest naćpany. Ich mózgi się smażą. Miałam wystarczająco dużo stresu, żeby poradzić sobie z nim przez całe życie, dawno temu. Dlatego przestałem umawiać się na randki w wieku 40 lat.
Ivo: W rzeczy samej. Na tym poprzestaniemy, moja droga.
Ja: Dzięki, Ivo.
Ivo: Wycofaj swoją energię. Wkładasz swoją energię w to, co zdecydujesz się stworzyć.
**Source **Channel: Sharon Stewart
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz