Sananda: Chleb życia

 
 

Ukochane dzieci ludzkości

Nadszedł czas, aby poinformować was o tym, co się wtedy wydarzyło, a ta prawda was wyzwoli. Wasze serca zakwitną i spełni się oczekiwanie na zbawienie.

To ja jestem tym, którego znacie jako Jezusa Chrystusa.

I dzisiaj przekazuję te przesłania poprzez tego człowieka, który jest mi bardzo znany i jest ze mną związany w miłości od wieczności. Zaufajcie więc tej biografii, ponieważ kanał jest czysty i przejrzysty.

Przechodzimy więc do dzisiejszego tematu i znów jest to wszechogarniająca, bezwarunkowa miłość, której należy doświadczyć. Przez wszystkich, którzy są dobrej woli, przez tych, którzy tęsknią za nią i szukają jej ukrytej prawdy.

Kiedy byłem wśród was w ludzkim ciele, pytania o miłość były powszechne i wielu ludzi nie mogło znaleźć sposobu na rozwój i urzeczywistnienie swojej zdolności do miłości. Siła zewnętrznych okoliczności była zbyt wielka. W świecie bez miłości trudno było bowiem żyć miłością.

I znowu dzisiaj słyszę wasze pytania. Jak mam kochać?

Jak mogę odnieść sukces, kiedy chłód społeczny, społeczna surowość i nietolerancja są powszechne? Od czego powinienem zacząć, nie robiąc sobie krzywdy?

Słyszę te pytania i są one niezmienne, od tysięcy lat, od upadku Atlantydy. Ta chwila oznaczała początek ciemności na ziemi. Powrót do głębokiej, niszczycielskiej mocy ludzkiej ignorancji.

Po zniszczeniu Atlantydy, wyłoniła się zupełnie inna ludzkość. Był to ostatni krok, do kompletnej materii, do tego solidnego wymiaru.

Boskie światło miłości nie dotarło już do ludzi i zaczęły się tysiąclecia wojen, zniszczeń, nadużyć wszelkiego rodzaju i ciemności.

Był to tak wielki krok człowieka w ciemność, że cały wszechświat odczuwał do ciebie wielki szacunek i miłość.

Czy kiedykolwiek znajdziecie drogę powrotną do światła? Czy wrócicie do swojej istoty miłości?

Przez cały ten czas byliście szkoleni i kształceni. Urodziłeś się i po krótkim życiu wróciłeś do świata duchów.

Tam zostałeś przeszkolony, aby awansować w następnym odrodzeniu i zbliżyć się do tajemnicy swojej wieczności. Narodziłeś się, umarłeś i narodziłeś się na nowo. Wiele razy i z własnej wolnej woli.

TERAZ KONIEC CZASU JEST TUTAJ.

Ciemność się rozpływa, a boskie światło zalewa ziemię.

Rozprzestrzenia się ona nieprzerwanie i po raz pierwszy od dłuższego czasu, wasze pytania, wasze prośby i wasze zwrócenie się ku światłu znajdują bezpośrednie echo.

Skończył się czas ucisku, czas nienawiści i nieżyczliwości. Ta nowa epoka prowadzi was z powrotem do waszego bytu. Wasze pytania, które zadajecie teraz - po raz ostatni. Więc jak powinnaś kochać?

Proszę najpierw zaakceptować, że miłość nie zna żadnych ograniczeń! Jest ona zawsze absolutna i możesz stworzyć tę rzeczywistość tylko z twojej bezwarunkowości.

Więc kochaj bezwarunkowo. Wszystko i wszystkich. Nie róbcie wyjątku.

Twój "wróg" powinien być twoim testem, twoim sprawdzianem. Przekształćcie wasze wewnętrzne energie w miłość. Odczep się od starych, utrudniających emocji. Ale przede wszystkim, oderwij się od swoich lęków.

Dzisiaj wasza miłość pada na podatny grunt i strach przed rozczarowaniem nie jest już uzasadniony. Energia miłości jest energią na ten wiek.

Gdy ziemia odnawia się, wznosi i doprowadza do końca dzieło Boże, światło miłości prowadzi was z powrotem do doskonałości.

Minione wieki zgromadziły niesamowite siły smutku i nienawiści. Siły te muszą być rozładowane, a więc obecnie mamy do czynienia z niezwykłą liczbą klęsk żywiołowych, wojen i często spontanicznych wyładowań energii strachu.

Ale nie bójcie się, jest to konieczne i oczyszczające, które prowadzi do trwałego pokoju. Proszę, zacznij kochać. I najpierw kochaj siebie.

Spójrzcie na swoje serce, spójrzcie na swoje wewnętrzne "ja" i obserwujcie swoje uczucia. Gdzie pojawiają się w tobie lęki lub nierozwiązane konflikty?

Zadzwoń do mnie albo do Archanioła Michała, abyśmy mogli rozpuścić twoje brzemię. Albowiem wasze wyzwolone serce jest warunkiem wstępnym do przyjęcia boskiego światła miłości. W ten sposób wasz strach przed żywą miłością - zostaje pokonany.

Sami tworzycie swoją rzeczywistość.

To ogólnie obowiązujące boskie prawo określa twoją obecność w niej.

Zacznijcie słuchać waszego uczucia. Zapytajcie swoje serce, co jest dla was dobre. Praktykuj to, sukces jest dla ciebie pewny, jeśli nie rozpaczasz i cierpliwie wiesz, jak uczcić twój mały postęp.

Jak tylko znajdziesz się w tej nowej rzeczywistości, jesteś całkowicie w swojej boskiej mocy.

To, co wam przeszkadzało, odeszło i kochacie. Teraz inaczej odbieracie świat. Wszystkie cierpienia są od ciebie odbierane i ból odchodzi na zawsze.

Teraz nadszedł czas, kiedy wasza samo-transformacja przynosi owoce. I nie powinniście czekać na kolejne życie, na to żeby wasze ciało znowu umarło. Ty tworzysz tę nową rzeczywistość. Teraz.

Z CIEMNOŚCI W ŚWIATŁO.
Ośmielają się zrobić ten krok z ciemności do światła. W końcu nadszedł czas. W końcu i definitywnie.

 Po postawieniu pierwszych kroków w sercu, natychmiast zauważycie, że wokół was zachodzą zmiany. W tym wieku, gdy Matka Ziemia i ludzkie dzieci powracają do boskiej jedności, przemiany zachodzą na waszych oczach. Bądźcie gotowi na cuda, bo będzie ich wiele.

Wasza miłość zmienia świat.

Trudy społeczne i deformacje społeczne pójdą w parze z tym, jak uwolnisz swoją trudność i swoje osobiste "deformacje".

Osiągasz tak wiele i teraz nadszedł czas, aby znaleźć ostateczne zbawienie. Więc oczyszczajcie swoje myśli, oczyszczajcie swoje emocje i bądźcie jaśni w swoich działaniach.

Obserwuj siebie i pozwól sobie na zmianę. Pozwólcie sobie być znowu sobą. Pozwólcie sobie zobaczyć swój obraz.

Zasłona, która do tej pory ukrywała to przed tobą, stała się cienka. Odepchnij ją na bok i zobacz swoją boskość.

To jest miłość i tylko miłość, która cię uzdrawia, odkupi cię i przynosi pokój. Kochać, swobodnie i bezwarunkowo, to jest to, do czego jesteś powołany.

I w tym celu tym razem znowu przyszedłeś na ziemię. Każdy człowiek na tej planecie ma to życiowe zadanie, które do tej pory pozostawało ukryte: kochać, promieniować waszym światłem do stworzenia.

Nadszedł czas na włączenie Matki Ziemi do rozszerzającego się stworzenia, jako klejnotu wibrującego w Boskim świetle. I całkowite uzdrowienie całego życia na Ziemi jest na końcu tego procesu.

Uwalniając wasze lęki i niszczące uczucia, wzorce i blokady, czynicie swój udział w tej przemianie.

Jest to wasz własny, osobisty wkład. I nikt inny nie może tego zrobić dla was.

Teraz zwróćcie się do waszego wewnętrznego świata, do waszej duszy, żebyście mogli zdobyć się na odwagę, żebyście mogli podnieść swoje spojrzenie, żebyście mogli wyciągnąć ręce, żebyście mogli powiedzieć: Jestem gotów przyjąć ten dar, pokochać moją wolność.

ENERGIA SERCA JEST AKTYWOWANA
Zauważ, że świat stał się innym miejscem, gdy to czytasz. Czy w tej chwili czujesz się bardziej wyzwolony, nie martwiąc się i nie podnosząc się?

To dlatego, że wasza energia serca jest aktywowana i budzi się wasza wewnętrzna siła. Jesteście w swoim centrum. Nie ma tam żadnego strachu.

Żadna nienawiść nie może cię posiąść. Pewność siebie, odwaga i miłość - doświadczasz jej teraz.

Więc pomnóżcie te chwile po odłożeniu książki.

Bądźcie świadomi, możecie utrzymać ten poziom energii. To wymaga tylko praktyki i twojej konsekwencji.

A chwile stają się wieloma momentami, dopóki nie zostaniesz w pełni zanurzony w tej energii miłości i nie będziesz z niej czerpał. Dzień po dniu i o każdej godzinie.

To źródło nigdy nie wysycha, a wasze serce zawiera to ciągle wypełniające się naczynie. Boskie pożywienie dla stworzenia. Jesteście na zawsze nasyceni.

SŁOWO BOŻE NASYCIŁO PIĘĆ TYSIĘCY
"...z nieba padał deszcz chleba, a ludzie nie cierpieli głodu."

Chleb życia i wieczna fontanna żywej wody.

"...więc pięć tysięcy ludzi zaspokoiło się z pięciu bochenków chleba i dwóch ryb."

Słowo Boże odepchnęło głód tych pięciu tysięcy. I rzeczywiście, wszyscy byli nasyceni.

Ryby i chleb nie wystarczyły, a kiedy zacząłem mówić, zapomnieli o swoim głodzie. Wysłuchali mnie i przez to "cud" się dokonał. Moi bracia rozdawali to, co mieli, ale wszyscy czuli się nasyceni.

Przez lata to wydarzenie było zniekształcone i traktowane dosłownie. To był rzeczywiście cud, ale nie taki, jaki ci zgłoszono. Tylko Słowo Boże zaspokaja, a Jego miłość gasi pragnienie. Tak było wtedy i tak jest dzisiaj.

W tych przypowieściach znajdziecie wiecznie satysfakcjonujący chleb i wodę życia. Bo przebudzone serce natychmiast otrzymuje Słowo Boże i karmi się nim.

Pokarm dla twojej duszy. A gdy wasza dusza jest już nasycona, nie macie już głodu. Zapominasz o swoim pragnieniu, bo wypiłeś wodę życia. Zapominasz o swoim głodzie, bo zjadłeś chleb Ojca.

Słowo Boże stało się światłem i osadza się w twoim sercu.

Teraz idźcie i kochajcie, aż będziecie napełnieni, aż będziecie się całkowicie odżywiać wodą i chlebem Ojca. Idźcie i złóżcie swoje świadectwo, nadszedł czas.

Biorę więc urlop na dziś i proszę, abyście zawsze pamiętali, że jestem zawsze z wami.

Moja miłość jest zawsze z wami, przez wszystkie dni. Adonai. JEZUS SANANDA

Translation to English by EraofLight.com

**Source **Channel: Jahn Kassl