Edyta Górniak dla FAB News, 8 grudnia 2020 (część 1)
.
Dojrzałość duchowa Pani Edyty skłoniła mnie do przedstawienia,
Odpowiedzi na główne pytanie co do życia i co tu w ciele robimy?
Żyjemy w nim i stanowimy jego część tak jak mieszkańcy domu,
Izolując się od siebie pokojami, piętrami, strychem i piwnicami.
Żeby zgubić taką świadomość mieszkańca całości wymyślono rozdzielenie,
Nie takie jak przez schody piętra czy ściany pokoi, a narodziny przez ciało.
Powinienem dosadniej, przez rym do zupy i pewnie sami to wymyśliliśmy!!
Ściany sufity i podłogi, to wymyślone wymiary i światy równoległe,
Jak Federacja Galaktyczna, anioły i zmarli, jako duchy to nasi sąsiedzi!
Gdy sobie to uzmysłowisz, że tak stale przechodzisz z jednego do drugiego,
Raz mniej świadomie, gdy jesteś niżej, a drugi bardziej świadomie, bo wyżej.
Gdy to zrozumiesz, że żyjesz w jednym z pokojów, a w śnie chodzisz po innych.
To wtedy wyzwalasz się z zamkniętej części domu mając świadomość całości,
To takie proste i przestaniesz się bać śmierci jako przechodzenie przez ściany ...
A wszystko przez tą tzw śmierć i jej objawy czasu, no i narodziny z dupy!
No właśnie, wymyśliliśmy święta by to przejście przez ścianę jakoś uświęcić,
Czy narodzenie, czy zmartwychwstanie, to przecież zwykła zamiana pokoi ...
Gdy ktoś się zza nich pokaże, wrzeszczymy z przerażeniem, że to duchy !
A gdy ktoś taką ścianę pokona na jakiś czas to uważamy za cud objawienia.
Nie ma złych obcych, statków UFO bo to my sami!!!!
Ale zawsze w domu czy w piwnicy bez świadomości.
Gdy sobie to uświadomisz, a szczególnie to już teraz,
Gdy zabłysną lampy światła w całym domu i w piwnicy.
Będziesz wolny i będziesz podróżował po całym domu Źródła,
Bez ścian, stropów dachu i innych przeszkód po całym wolny!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz