niedziela, 6 grudnia 2020

OWS Jeden, który służy, i Shoshanna: Kulminacja

 a new light shines on mother earth image eraoflightdotcom



Om, mani, padme, hum; om, mani, padme, hum; hum, hum. Witam was! Ten, który tu służy. Shoshanna tutaj. Jesteśmy gotowi kontynuować ten proces, który został rozpoczęty jakiś czas temu. Kontynuujemy go i z pewnością czekamy na koniec tego konkretnego roku i początek następnego. Cóż za kulminacja w tym roku przyniesie państwu. Zdaje się, że wiele przeszliście, jak na to patrzycie. Dla wielu z was to nie jest normalne przez cały ten rok. Ale jest to konieczne dla tego wielkiego podziału, który ma miejsce na całej planecie, a na pewno tutaj w tym kraju. Konieczne jest, aby Wielkie Przebudzenie trwało nadal na całej planecie, jak dał nam to święty Germain. Stawką jest bowiem nie tylko wolność tego kraju, ale całego świata, a nawet układu słonecznego i galaktyki.

Ale nie bójcie się: wszystko jest uporządkowane i wszystko jest częścią większego planu. I ten plan nie może zostać pokonany. Nie jest to możliwe. Bo macie za sobą całe Boskie Źródło więc jak sługusy ciemności mogą nawet zacząć myśleć, że mogą pokonać światło? To nie jest możliwe.

Więc bądźcie dobrej myśli, moi przyjaciele. Wszystko jest dokładnie tak, jak powinno być, i zawsze jesteście na właściwym miejscu w doskonałym właściwym momencie tu i teraz.

Jesteśmy gotowi na wasze pytania, jeśli je macie.

Gość: Ja mam jednego. Słyszysz mnie?

OWS: Tak, słyszymy.

Gość: Dobra. Gdy James kontynuował medytację, kiedy powiedział, że powinniśmy iść w kierunku słońca, widziałem moje eteryczne ja idące w kierunku słońca, a ja byłem mały jak kutas w porównaniu z wielkością słońca. Wtedy nagle moje eteryczne "ja" ogarnęło słońce. Zrobiłem się ogromny! Całkowicie ogarnęłam słońce. Poczułam wielki skok energii, kiedy to zrobiłem. A potem wciąż wychodziłam za słońce. I wtedy, kiedy nadszedł czas, aby wrócić do mojego ciała tutaj, odwróciłam to, ponownie ogarnęłam słońce i wróciłam do mojego normalnego rozmiaru, kiedy znowu dał mi ogromną zmianę energii czy coś. Zastanawiałam się, co to oznacza.

OWS: To, co byśmy powiedzieli, kochana, to to, co to znaczy dla ciebie, to znaczy dla ciebie. Niekoniecznie musi to mieć znaczenie dla wszystkich, którzy są tutaj na tym wezwaniu lub którzy przeczytaliby je lub wysłuchaliby tych słów później. Ale możemy powiedzieć, że to jest podobne do idei, lub ideału jedności tutaj. Uniwersalna jedność. I to jest to, co zostało wam pokazane. Że jesteście tak wielcy jak wszechświat, i tak mali jak kutasik, widzicie? Shoshanna, czy masz tu coś do dodania?

Shoshanna: (Wyższe Ja JoAnny, skierowane przez Joannę McConnell)

Uważamy, że twoje wyjaśnienie jest idealne.

OWS: Bardzo dobrze. Czy to ci wystarczyło, Kochanie?

Gościu: Tak. Dziękuję.

OWS: Tak. Czy byłyby tu inne pytania?

Gościu: Mam pytanie.

OWS: Tak?

Gość: I dziękuję za ten pozytywny przekaz sam w sobie. Po pierwsze, kilka tygodni temu wybrałam się w podróż, aby zobaczyć, jak się sprawy mają z naszym prowincjalnym premierem tutaj, tym, który nakazuje te maski, a teraz znowu zamknąć. Kilka tygodni temu podeszłam do tego stołu i zobaczyłam, że wszyscy siedzą w pobliżu, a on tam był. Miałem nadzieję, że jego brat, który wcześniej był naszym burmistrzem i przeszedł dalej, może dać mu jakieś pozytywne impulsy. W każdym razie, ale widziałam, jak był prowadzony w kajdankach, a potem to było to. Widziałam to kilka razy. Jeszcze raz, to było kilka tygodni temu.

Ostatnio tylko go zobaczyłem i spojrzałem, i jedyne co widziałem, to przebrany za Mikołaja. Wygląda jak młody Mikołaj fizycznie. Byłem więc trochę zaskoczony tym pozytywnym wizerunkiem.

Więc moje pytanie brzmi, o ile pan widzi, czy to wskazuje na pozytywny zwrot wydarzeń od tego człowieka?

OWS: Po pierwsze, czy widziałeś to we śnie, czy w wizji?

Gościu: W wizji w podróży, którą odbyłem. Było ich kilka, jak sądzę.

OWS: Tak.

Shoshanna: Możemy się podzielić.

OWS: Tak, proszę bardzo.

Shoshanna: Droga siostro, możemy się z tobą podzielić?

Gość: Tak, proszę.

Shoshanna: Droga siostro, twoja intuicyjna wiedza pokazuje ci, że każda istota ma zdolność do bycia tak samo pozytywną i kochającą, i dawania tak samo jak ta istota, którą widziałaś, że nazywasz Świętym Mikołajem, a każda istota ma zdolność do poddania się ciemności i bycia uwięzioną. Każdy z nas, jako ludzi, ma w sobie te zdolności. A ponieważ wasza planeta jest strefą wolnej woli, musicie wybrać. Musicie wybrać światło, albo wybrać ciemność. Stwierdzamy, że widzicie, że każda istota ma ten wybór, również ta o której mówicie. Czy to ma sens, Droga Siostro?

Gościu: Tak, ma.

Shoshanna: Namaste.

OWS: Bardzo dobrze.

Gość: Dziękuję bardzo.

OWS: Czy byłyby tu jakieś inne pytania?

Gość: Mam pytanie.

OWS: Tak?

 Gość: Cześć. Myślę, że dla wielu z nas, Lightworkerów. Jak najlepiej radzić sobie z ludźmi, których znamy od wielu, wielu lat, nawet 30-40 lat, z którymi mamy dobre relacje. A oni wiedzą, że się obudziłam i będą wysyłać mi artykuły i filmy o COVID i o mainstreamowych mediach, to że Biden wygrał. Mają tendencję do denerwowania mnie w żołądku. Czy ja na nie, nie nie patrzę? Czy ja tylko mówię "dziękuję"? Jak radzimy sobie z tymi ludźmi, którzy próbują nas przekonać, że jest inaczej z tego, co wiemy, że jest prawdziwe?

OWS: Powiedzielibyśmy, żebyście cały czas pozostali w swojej mocy. Trzymajcie się tego, co macie w sobie. I pozwólcie, aby te wydarzenia miały miejsce, i po prostu pozwólcie im odejść. Nie angażujcie się w to. O tym właśnie mówimy, gdy mówimy "bądźcie na świecie, ale nie o świecie". I jeśli nadal będziesz to praktykował, nie będziesz miał z tym problemu.

Bo ci z was, Przebudzeni, wiedzą, co tu się dzieje. Wiecie, że jest to wielki podział, który się dzieje i coraz bardziej zbliża się do niego podział osi czasu. Tak, że ci, którzy nie zwrócą się do światła, zostaną w końcu pochłonięci przez światło. Teraz można to zinterpretować na wiele różnych sposobów, a my pozostawimy to waszej własnej interpretacji tutaj.

Ale zrozumcie tylko, że nie jest konieczne, żebyście ulegli ich problemom, ich problemom kontrolnym. Mówimy tu o czymś więcej niż tylko o tym, o co prosicie, o kwestiach kontroli, które pochodzą od waszych różnych rządów i o tym wszystkim.

To nie do was należy podporządkowanie się tym sprawom, o ile nie zaszkodzi to wam lub komuś innemu. To jest to, czym zawsze powinniście się tutaj zajmować. Tak długo, jak wasze działania nie wpływają negatywnie na kogoś innego. I jeśli to zrobicie, i po prostu nadal będziecie tym, kim jesteście i w waszej własnej mocy, wszystko będzie się tutaj dla was troszczyć o siebie.

Przekonacie się, że gdy spojrzycie wstecz na te czasy, gdy spojrzycie lata do przodu, gdy spojrzycie wstecz na te czasy, będziecie się zastanawiać jak wam się to wszystko w ogóle udało, lecz będziecie mieli. Okay? Masz tu dla nich odpowiedź, Shoshanna? Cokolwiek chcesz powiedzieć?

Shoshanna: Droga siostro, możemy się z tobą podzielić?

Gość: Tak, Siostro. Dziękuję.

Shoshanna: Droga Siostro, musimy zapytać, czy chcesz przeciwstawić się ich perspektywie i wykorzystać w ten sposób swoją energię?

Gościu: Nie. W zasadzie po prostu ignoruję to i nawet tego nie czytam.

Shoshanna: I to jest to, co chcesz zrobić?

Gościu: Tak. Bo to nie działa. Oni śpią, a ja nie mogę nic więcej zrobić, niż tylko świecić moim światłem. Więc postanowiłem się nie angażować.

Shoshanna: Więc jaka jest prawdziwa natura twojego pytania?

Gość: Myślę, że odpowiedziałeś na moje pytanie. Kiedy widzę to wysłane do mnie, mój żołądek dostaje skurczu, i wtedy właśnie zamykam go i ruszam dalej coś innego. Więc to wywołuje moje zdziwienie, że niektórzy z tych ludzi wciąż śpią. Czasami boli mnie serce, to właśnie robi.

Shoshanna: Więc chcesz zmienić ich zdanie?

Gość: Na pewno byłoby miło, ale nie mogę.

Shoshanna: Cóż, wybrałaś swoją odpowiedź. To jest właściwe, Droga Siostro. Nie przejmuj się. To jest właściwe dla ciebie. Niektórzy ludzie chcą stworzyć wymianę, która jest trudna i pełna konfliktów, i to jest dla nich właściwe. Musisz zrobić to, co jest dla ciebie odpowiednie w tej sprawie. Namaste.

Gość: Namaste. Namaste.

OWS: Pamiętaj: tu chodzi o rozeznanie i używanie swojego rozeznania we wszystkich tego typu sytuacjach. Czy byłyby tu jakieś inne pytania? Jakieś inne pytania? W takim razie jesteśmy gotowi na Twoje pytanie mailowe.

Gość: Mam pytanie. To jest z tych podróży, które robię z moją Wyższą Jaźnią czasami, kiedy przywołuje mnie do przeszłości, aby zobaczyć pewne rzeczy. Mówiłem o przywiezieniu złotego dysku słonecznego do Ameryki Południowej. Wróciłem tam z nią i co zrobiliśmy. Byli w to zaangażowani także inni ludzie i wierzę, że są z tej grupy tutaj, z mojej rodziny. Zdjęliśmy go i umieściliśmy. To było na szczycie góry, z której widać było jezioro na dole i wokół tych pięknych okolicznych wzgórz i lasu, i tak dalej. Myślę, że to było jezioro Titicaca. Chciałbym, aby to potwierdzić. I byli tam inni, ludzie na jeziorze. To była wielka uroczystość, chyba dlatego, że przywieziono tam tarczę słoneczną. Byli w pięknych łodziach, ręcznie rzeźbionych łodziach, kolorowo malowanych, i mieli kolorowe kostiumy i sukienki. Świętowali powrót tarczy. Chciałbym wiedzieć, czy to jest jezioro Titicaca, a także, jak sądzę, James jest tego częścią. Nie wiem, kto jeszcze. Możesz mi w ogóle powiedzieć, kto jeszcze był w to zamieszany? Myślę, że mogli tam być inni.
OWS: Możemy potwierdzić, że był to rzeczywiście obszar jeziora Titicaca, w tamtej Dolinie Błękitnego Księżyca. Więc to jest dokładne. Nie możemy jednak potwierdzić ludzi, o których chcecie wiedzieć, tutaj. To zależy od nich i od waszego własnego doświadczenia i wskazówek, które poprowadzą was w tym kierunku, kto mógł być w to zaangażowany. A więc to wszystko, co możemy na ten temat dać.

Gościu: Okay. Chciałbym porozmawiać o kolejnej podróży od tego. Wzięła mnie, lecąc nad majestatycznymi Himalajami. Latałyśmy nad tymi, jak niekończące się góry, ze śniegiem i wysokimi szczytami, i to wszystko, aż doszłyśmy do miejsca, gdzie kończyły się góry, i tam był ocean, a scena rozpościerała się daleko. Była tam wąska dolina od oceanu. Była otoczona górami z trzech stron. Było tam bardzo pięknie i słonecznie, a ludzie byli bardzo szczęśliwi i to wszystko, a dla mnie był to Shangri-La. Po każdej stronie tych gór znajdowały się mieszkania, w których mieszkali ludzie, a w środku znajdował się duży plac wychodzący z góry z czterema słupami i białymi zasłonami machającymi w słońcu między słupami. Tam na górze było wyżej, ale nie widziałem żadnych dróg, schodów ani niczego. Wiedziałem, że to tam mieszkałem na górze. Widziałem to tylko z zewnątrz. Było tam duże łóżko. Nie było żadnego innego pomieszczenia. Nie było tam łazienki. Nie było kuchni. Pomyślałam, że to ciekawe, bo wtedy chyba nie jedliśmy i nie potrzebowaliśmy kuchni ani łazienki (śmiech).

OWS: Kochana, szukasz potwierdzenia tego doświadczenia, że było prawdziwe? Albo jakie jest Twoje pytanie?

Gość: Wierzę, że to było prawdziwe. Yeah, potwierdzenie byłoby miłe.

OWS: Wtedy możemy ci to dać. To na pewno było prawdziwe dla ciebie, żeby tego doświadczyć. Zostałeś przeniesiony do miejsca, w którym byłeś wcześniej w swoim ciele fizycznym. Więc to samo w sobie było prawdziwe. Ale nie jest to miejsce, które jest stosunkowo dostępne lub łatwo dostępne dla tych, którzy pochodzą spoza tego obszaru. Tylko niektóre z nich mogą być przeniesione do tego konkretnego miejsca. Jak mówimy, byliście tam już wcześniej i otrzymaliście możliwość tym razem ponownie doświadczenia tego miejsca, aby przywieźć do was niektóre z tych wspomnień, o których mówimy od jakiegoś czasu. I po to to to było. Ale jest tego więcej. I być może Shoshanna będziesz w stanie dać wam więcej informacji na ten temat. Czy byłbyś w stanie to zrobić, Shoshanna?

Shoshanna: Możemy się trochę poszerzyć. Czy możemy się podzielić?

Gość: Tak, proszę.

Shoshanna: Droga siostro, doświadczasz tego, co jest poza trzecim wymiarem. Te miejsca, które odwiedzasz w swoich medytacjach, w swoich snach, w swoich wędrówkach, są tam, gdzie byłaś wcześniej, ale to nie jest ten wymiar, widzisz. To nie jest ten trzeci wymiar. Dlatego jest on dla ciebie tak inny, tak piękny i spokojny - nie ma go tutaj, widzisz! Jest to wersja miejsc na tej planecie, które się wzniosły. Które są w trybie ascendencji, które są przeszłością chaosu 3-D. I okazuje się, że tęsknisz za tym. Chcesz tego. I dlatego to wam pokazują.

Mówimy tylko, żeby się w tym zagłębić. Cieszcie się tym! Doświadczyłeś tego na innym poziomie wymiarowym i kontynuujesz, ponieważ jesteś istotą wielowymiarową, która żyje również w tym wymiarze. Namaste.

Gość: Dziękuję.

OWS: Bardzo dobrze. Czy byłyby tu jakieś inne pytania? Znowu jesteśmy gotowi na wasze pytania mailowe. Czy ten, kto ma za to pytanie e-mailowe, jest tutaj?

Gość: Tak. Pierwsze pytanie: Kiedy Starseeds dostaje nocne wizytacje i pracuje nad tym, co się robi i w jakim celu?

OWS: Możemy ci powiedzieć, że każdy jest w tym indywidualny. To nie jest to samo dla wszystkich. Ponieważ wielu z tak zwanych Starseeds jest tutaj i jest monitorowanych, powiemy, przez tych, z których pochodzą pod względem rodzin z dawnych czasów i z daleka, z daleka. A ci nadal monitorują doświadczenia, które macie i nadal pomagają wam w tych doświadczeniach przez całe życie. Tak więc, gdy macie te nocne wizyty, o co tutaj jesteście proszeni, pracują oni z waszym szczególnym ciałem, waszym astralnym i waszym ciałem eterycznym, by doprowadzić was do punktu, w którym będziecie coraz bardziej przygotowani na to, co przychodzi tutaj, w sensie Wydarzenia, w sensie waszego wzniesienia. I przygotowując was na sposoby ponownego połączenia waszego DNA, powiemy tutaj, jako jedną szczególną rzecz. Albo otwarcie twojego trzeciego oka, albo pomoc w przyspieszeniu tego procesu dla ciebie. I inne rzeczy też. Pracują indywidualnie z każdym z was nad tym, abyście w tym wszystkim byli gotowi i mogli być pomocni, gdy nadejdzie czas, który byłby w tym okresie przejściowym, przez który przechodzicie teraz w tym momencie. Okay? Shoshanna, masz tu coś do dodania?

Shoshanna: Podzielimy się tym. To raczej proste. Proces ma na celu zwiększenie potencjału istoty. Wzmocnienie potencjału istoty, aby posuwać się naprzód w świadomości. I kiedy istota jest świadoma, że celem jest wzmocnienie jej potencjału, może skorzystać z tego wzmocnienia, kiedy jest tego świadoma. Namaste.

OWS: Cudownie. A twoje następne pytanie?

Gość: Jak to jest, że wszyscy zostaliśmy stworzeni, urodzeni lub narodzeni na tym świecie, a jednak wszyscy jesteśmy nieśmiertelni?

OWS: To jest bardzo trudne do zrozumienia, że można przyjść z niczego, można powiedzieć, i być "narodzonym", jak mówisz tutaj, i być nieśmiertelnym w innym sensie, nigdy i koniec. A więc nigdy nie ma początku ani końca. I jest to bardzo trudna koncepcja dla każdego na poziomie trójwymiarowym, aby nawet zacząć ją rozumieć.

Ale myślcie o tym w kategoriach energii, jeśli chcecie. Energia, jak słyszeliście z waszej Nauki, nie może być ani stworzona, ani zniszczona. Zawsze była, zawsze będzie. Więc, jesteście energią. Nie możecie być stworzeni lub zniszczeni. W pewnym sensie, Pierwotny Stwórca jest energią - nie może być ani stworzony, ani kiedykolwiek zniszczony, a wy jesteście częścią tego Pierwotnego Źródła Energii Stwórcy, widzicie? Tak byśmy na to odpowiedzieli. Shoshanna, czy masz coś do dodania?

Shoshanna: Podzielimy się naszą perspektywą. Idea śmiertelności jest związana z końcem czegoś, co jest związane z ideą czasu. Czas nie istnieje. Czas jest konstrukcją człowieka, która pozwala doświadczać przestrzeni, doświadczać życia, doświadczać chwil. Ale czas naprawdę nie istnieje. Tak więc, wszystkie są nieśmiertelne, ponieważ idea czasu nie istnieje we wszechświecie, więc nigdy nie ma końca i nigdy nie ma początku. I, oczywiście, jest to trudne do zrozumienia, jeśli jesteś istotą trójwymiarową próbującą wykorzystać swój świadomy trójwymiarowy umysł do zrozumienia nieśmiertelności - tego nie można zrobić. Namaste.

OWS: Bardzo dobrze. W takim razie jesteśmy gotowi na czas. Shoshanna, czy masz wiadomość rozstania?

Shoshanna: Nie mamy.

OWS: Bardzo dobrze. Wtedy po prostu powiedzielibyśmy "trzymaj się", jak mówi twoje powiedzenie. Bo chociaż wydaje się, że wszystko wokół ciebie się rozpada, to jednak tak nie jest. Wszystko układa się tak, jak trzeba. Więc bądźcie w pokoju, moi drodzy bracia, moje drogie siostry. Wszystko układa się dokładnie tak, jak trzeba.

Shanti. Pokój niech będzie z tobą. Bądź tą jedyną.

**Chanti: James McConnell

http://www.meetup.com/ancient-awakenings


http://www.ancientawakenings.org

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz