Od razu na wstępie sprostuję tezy obydwu artykułów, wiążąc holistycznie wiedzę archeologiczną z wiedzą genetyczną. Jak wiadomo z wielu poprzednich artykułów jesteśmy – my współcześni Polacy w 60% spadkobiercami, czyli genetycznymi dziedzicami, mutacji męskiego chromosomu Y-DNA 0kreślonej przez naukę jako haplogrupa R1a i jej podgrup Z93, Z280, Z 284, M458. Mutacje te rozpoczynają się od naszego pra-pra-pradziada na Kujawach 5500 lat temu.
Więcej zdjęć na stronie: https://www.facebook.com/timdemskicom
Inną składową współczesnej Polski jest ludność haplogrupy R1b (postceltycka 25%) oraz haplogrupy I (poststaroeuropejska 10% – gospodarze Europy od 30.000 lat). Razem stanowią one 95% całej populacji POLAKÓW. Tak więc to co odkryto w Maszkowicach to najprawdopodobniej prasłowiańskie, można by rzec prapolskie starożytne budowle. Ponieważ jesteśmy ludźmi o niezwykle wysokiej kulturze i wyjątkowo spolegliwymi, żeby nie kłócić się z różnymi zacietrzewionymi fanatykami z Niemiec i innych krajów germańskich, dla ogólnej zgody możemy określić tę ludność, która zbudowała w latach 2.200-1.800 przed nową erą (czyli 4.200 lat temu) warownię i osadę na Maszkowickiej Górze Zyndrama Scyto-Ilirami = Prasłowianami, albo Ariami = Prasłowianami.
Tak więc zdanie w artykułach, że to
cywilizacja nieznana jest błędem. Również zdanie 0kreślajace kulturę
łużycką będącą w prostej linii spadkobierczynią Kultury Amfor Kulistych z
Kujaw i Kultury Ceramiki Sznurowej ze Śląska i znad Dniepru oraz znad
Dunaju (Węgier) z okresu 5.500 lat temu jako „nienazwaną” również jest
błędem – to Cywilizacja Prasłowiańska. Błędne jest też określenie
późniejszej osady z około 400 p.n.e. jako „celtyckich Kotynów”. Kotyni –
to byli Gotyni, Gątyni, Gątowie, znani pod zapisami jako Goci i Getowie
albo Naddunajscy Kątyni- Uglicze (ugoł – kąt). Nie nazywajmy też
„osadą” tego co jest kamiennym grodem, chyba że Mykeny to dla autorów
artykułów „osada”?
Góra Zyndrama w Maszkowicach skrywa wielką tajemnicę!
Opublikowano: Sierpień 27, 2015 o 2:36 pm
Do teraz ciężko uwierzyć, co skrywa Góra Zyndrama w
Maszkowicach, która jak się okazuje z pomnikiem nie ma nic wspólnego! Od
1905 roku wiadomo, że góra została ukształtowana przez
człowieka. Początkowo, uważano, że osada pochodzi z okresu przed Chrystusem. Teraz okazało, się że jest to dużo starszy obiekt.
Fenomenem odkrycia są zabudowania kamienne na taką wielką skalę. Badania prowadzą studenci Uniwersytetu Jagiellońskiego wraz z dr Marcinem Przybyłą na czele. Do tej pory, najstarsze kamienne obiekty architektoniczne znane w tej części Europy, to głównie kościoły z ok X wieku. Wykopaliska z Maszkowic są starsze od nich o bagatela 3000 lat.
Fenomenem odkrycia są zabudowania kamienne na taką wielką skalę. Badania prowadzą studenci Uniwersytetu Jagiellońskiego wraz z dr Marcinem Przybyłą na czele. Do tej pory, najstarsze kamienne obiekty architektoniczne znane w tej części Europy, to głównie kościoły z ok X wieku. Wykopaliska z Maszkowic są starsze od nich o bagatela 3000 lat.
Miejsce, które uważane było
za wykopaliska archeologiczne zmieniło swój profil. Wszystko za sprawą
odkrycia muru kamiennego wraz z bramą, wzniesionych między XVIII i XVII
(1740-1690) wiekiem p.n.e. Wcześniej odkryto (jak się teraz
okazuje, na przedłużeniu muru) obiekt o podstawie prostokątnej. Wówczas
uważano, że mógł być to błąd pomiaru lub coś całkowicie innego. Teraz, wszystko wskazuje na to, że może to być wieża bądź bastion.
Mamy więc do czynienia z jedną z najstarszych w tej części Europy warowni obronnych. Zamieszkiwaną przez ok 200 ludzi przez 500 lat, z nie znanej i nawet nie nazwanej cywilizacji, którzy przypuszczalnie dotarli tu z terenów dzisiejszych Węgier. Poznać to można po tysiącach wykopanych elementów ceramiki i ozdób, które już od 2011 roku gromadzone są przez studentów z Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie.
Skalę odkrycia można porównać tylko do starożytnych Myken czy innych stanowisk archeologicznych świata śródziemnomorskiego.
Wszystkie kamienie z tego miejsca były ręcznie łupane przez
osadników. Składały się one na mur obronny, bramę i basztę (wg
przypuszczeń) którą badacze planują odkopać w przyszłym roku. Obecnie
kończy się turnus i studenci wraz z doktorem wracają do Krakowa
katalogować wszystkie znaleziska, a są ich tysiące!
Maszkowice położone są w dolinie Dunajca, na południe od Nowego Sącza. Region w którym leży miejscowość, zwany Ziemią Łącką, słynie z sadownictwa oraz z szczególnego piękna podgórskiego krajobrazu. Miejscowość Maszkowice znana jest jednak głównie dzięki wznoszącej się nad nią „Górze Zyndrama”. Wzgórze to – usytuowane w centrum wsi, naprzeciw szkoły – wzięło swoją nazwę od imienia wodza spod Grunwaldu – Mikołaja Zyndrama z Maszkowic. Zyndram, rycerz polski urodzony około połowy XIV wieku, w czasie bitwy grunwaldzkiej dowodził wojskami polskimi. Osobiście poprowadził też do ataku chorągiew ziemi krakowskiej. Według źródeł historycznych jego siedzibą były właśnie Maszkowice w gminie Łącko. Legenda Zyndrama z Maszkowic jest żywa po dziś dzień, a tradycja ludowa od niepamiętnych czasów wiąże postać dzielnego rycerza z pozostałościami grodu znajdującymi się na wzgórzu górującym nad wsią. Patrząc na widoczne w terenie ślady wału i fosy oraz na dużą ilość wielkich kamieni, przyniesionych na szczyt wzgórza z doliny Dunajca staje się jasne dlaczego – według mieszkańców Maszkowic – w miejscu tym stać miało zamczysko wodza spod Grunwaldu.
Wydaje się, że to właśnie podanie ludowe o istnieniu na wzniesieniu zamku Mikołaja Zyndrama skłoniło krakowskiego archeologa Włodzimierza Demetrykiewicza do odwiedzenia miejscowości w 1905 roku. Potwierdził on istnienie na wzgórzu grodu chronionego fosą oraz zbudowanym z kamieni wałem. Tak zaczyna się historia „Góry Zyndrama” jako stanowiska archeologicznego. Później stanowisko odwiedzali inni badacze, jednak pierwsze badania wykopaliskowe podjęto dopiero w roku 1959. Z przerwami trwały one do roku 1975. Prowadziła je Maria Cabalska z ówczesnej Katedry Archeologii Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie. Oprócz krakowskich archeologów w badaniach czynny udział brała także miejscowa ludność. Ekspedycja Marii Cabalskiej zbadała dużą część stanowiska, zwłaszcza północną jego partię. Wyniki badań publikowane były w licznych artykułach w kraju i za granicą. Jednak ku zaskoczeniu wszystkich prace nie przyniosły odkrycia fundamentów zamku Zyndrama, ani nawet pozostałości żadnego innego budynku, który z pewnością datować by można na czasy średniowiecza. Wydobyte z ziemi zabytki wskazywały na znacznie wcześniejszą chronologię śladów odkrytych założeń. Okazało się, że na wzgórzu w epoce brązu (ok. 2200 – ok. 800 przed Chrystusem) i we wczesnej epoce żelaza (ok. 800 – ok.400 przed Chr.) istniała tętniąca życiem osada obronna. Według M. Cabalskiej osadę z późnej fazy epoki brązu oraz z wczesnej epoki żelaza zamieszkiwała ludność tzw. kultury łużyckiej. To przedstawiciele tej kultury mieli we wczesnej epoce żelaza wykopać fosę i wznieść widoczny do dziś wał. Pod koniec użytkowania osiedla pojawić miały się na nim zabytki, które wiąże się z celtyckim ludem Kotynów z terenu dzisiejszej Słowacji.
Więcej zdjęć na stronie: https://www.facebook.com/timdemskicom
Źródło: Instytut Archeologii UJ
oprac i fot. Tim Demski
– See more at: http://www.starosadeckie.info/wydarzenia/gora-zyndrama-w-maszkowicach-skrywa-wielka-tajemnice/#sthash.nT5Trgay.dpufMamy więc do czynienia z jedną z najstarszych w tej części Europy warowni obronnych. Zamieszkiwaną przez ok 200 ludzi przez 500 lat, z nie znanej i nawet nie nazwanej cywilizacji, którzy przypuszczalnie dotarli tu z terenów dzisiejszych Węgier. Poznać to można po tysiącach wykopanych elementów ceramiki i ozdób, które już od 2011 roku gromadzone są przez studentów z Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie.
Skalę odkrycia można porównać tylko do starożytnych Myken czy innych stanowisk archeologicznych świata śródziemnomorskiego.
Teraz, głównym celem jest pozyskanie funduszy na dalsze prace i odkrycie całości osady.
Wszystkie kamienie z tego miejsca były ręcznie łupane przez
osadników. Składały się one na mur obronny, bramę i basztę (wg
przypuszczeń) którą badacze planują odkopać w przyszłym roku. Obecnie
kończy się turnus i studenci wraz z doktorem wracają do Krakowa
katalogować wszystkie znaleziska, a są ich tysiące!
Więcej zdjęć na stronie: https://www.facebook.com/timdemskicom
Przypomnijmy:Maszkowice położone są w dolinie Dunajca, na południe od Nowego Sącza. Region w którym leży miejscowość, zwany Ziemią Łącką, słynie z sadownictwa oraz z szczególnego piękna podgórskiego krajobrazu. Miejscowość Maszkowice znana jest jednak głównie dzięki wznoszącej się nad nią „Górze Zyndrama”. Wzgórze to – usytuowane w centrum wsi, naprzeciw szkoły – wzięło swoją nazwę od imienia wodza spod Grunwaldu – Mikołaja Zyndrama z Maszkowic. Zyndram, rycerz polski urodzony około połowy XIV wieku, w czasie bitwy grunwaldzkiej dowodził wojskami polskimi. Osobiście poprowadził też do ataku chorągiew ziemi krakowskiej. Według źródeł historycznych jego siedzibą były właśnie Maszkowice w gminie Łącko. Legenda Zyndrama z Maszkowic jest żywa po dziś dzień, a tradycja ludowa od niepamiętnych czasów wiąże postać dzielnego rycerza z pozostałościami grodu znajdującymi się na wzgórzu górującym nad wsią. Patrząc na widoczne w terenie ślady wału i fosy oraz na dużą ilość wielkich kamieni, przyniesionych na szczyt wzgórza z doliny Dunajca staje się jasne dlaczego – według mieszkańców Maszkowic – w miejscu tym stać miało zamczysko wodza spod Grunwaldu.
Wydaje się, że to właśnie podanie ludowe o istnieniu na wzniesieniu zamku Mikołaja Zyndrama skłoniło krakowskiego archeologa Włodzimierza Demetrykiewicza do odwiedzenia miejscowości w 1905 roku. Potwierdził on istnienie na wzgórzu grodu chronionego fosą oraz zbudowanym z kamieni wałem. Tak zaczyna się historia „Góry Zyndrama” jako stanowiska archeologicznego. Później stanowisko odwiedzali inni badacze, jednak pierwsze badania wykopaliskowe podjęto dopiero w roku 1959. Z przerwami trwały one do roku 1975. Prowadziła je Maria Cabalska z ówczesnej Katedry Archeologii Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie. Oprócz krakowskich archeologów w badaniach czynny udział brała także miejscowa ludność. Ekspedycja Marii Cabalskiej zbadała dużą część stanowiska, zwłaszcza północną jego partię. Wyniki badań publikowane były w licznych artykułach w kraju i za granicą. Jednak ku zaskoczeniu wszystkich prace nie przyniosły odkrycia fundamentów zamku Zyndrama, ani nawet pozostałości żadnego innego budynku, który z pewnością datować by można na czasy średniowiecza. Wydobyte z ziemi zabytki wskazywały na znacznie wcześniejszą chronologię śladów odkrytych założeń. Okazało się, że na wzgórzu w epoce brązu (ok. 2200 – ok. 800 przed Chrystusem) i we wczesnej epoce żelaza (ok. 800 – ok.400 przed Chr.) istniała tętniąca życiem osada obronna. Według M. Cabalskiej osadę z późnej fazy epoki brązu oraz z wczesnej epoki żelaza zamieszkiwała ludność tzw. kultury łużyckiej. To przedstawiciele tej kultury mieli we wczesnej epoce żelaza wykopać fosę i wznieść widoczny do dziś wał. Pod koniec użytkowania osiedla pojawić miały się na nim zabytki, które wiąże się z celtyckim ludem Kotynów z terenu dzisiejszej Słowacji.
Więcej zdjęć na stronie: https://www.facebook.com/timdemskicom
Źródło: Instytut Archeologii UJ
oprac i fot. Tim Demski
Brama – pozostałości – Więcej zdjęć na stronie: https://www.facebook.com/timdemskicom
Niesamowite
OdpowiedzUsuń