Drodzy przyjaciele, jestem dziś wieczorem obecny wśród was w imię Boskiej Obecności Jestem, jak to czasem nazywacie. Jestem aniołem, jednym z tych, których umieszczacie w tej kategorii aniołów, jestem Raziel.
Czy ważne jest dla nas podanie kilku szczegółów? Kilka szczegółów języka, zachowania, przyzwyczajenia, postawy, wobec pewnych wydarzeń, których doświadczacie, więc będę bardzo bardzo jasny dla każdego z was, zbyt jasny, może nawet, czasami.
Żyjecie w czasach strachu. Żyjecie w epoce, która rozgrywa się pomiędzy nie-światłem a Światłem. W tych chwilach, w tych ostatnich chwilach, ponieważ są one na końcu cyklu, w tych chwilach chciałbym, abyście zrozumieli, że to, co nazywamy nie-światłem, które w rzeczywistości nie rozprasza całości światła, nadal próbuje was przestraszyć, drogie dusze, nadal próbuje was kontrolować. Jaka szkoda, ale taka jest zasada powiedziałbym, gra powiedziałyby inne anioły, ale wiem, że dla was to nie jest gra. Wiem, że dla was świat, który przejawiacie poprzez swoją czystą Świadomość nie jest iluzją dla was wydaje się taki realny, taki poważny, taki ważny.
Dlatego nalegam, abyście zostawili strach, abyście wiedzieli, że wszystko, co jest przygotowywane, wszystko, co jest w drodze, wszystkie główne wydarzenia, są po to, aby wstrząsnąć nieświadomym światem. Nalegam na określenie nieświadomy, innymi słowy, może ten, kto nie używa swojej boskiej Świadomości i kto pozostawia innym moc jej użycia.
Świat, który przejawiasz, zbudowany jest z czystej świadomości i czystej Miłości. Każda twoja myśl, związana z twoimi planami emocjonalnymi, tworzy wokół ciebie okoliczności, które nazywasz rzeczywistością. To właśnie to, co myślicie, uporządkowane wzorce myśli, które macie, stanowią wasz świat i które będą stanowiły również nawet inne światy, czyli te, do których dołączycie, gdy będziecie opuszczać ten jeden z nich, gdy będziecie opuszczać ten przejawiony świat wokół was.
Tak więc w tych czasach ostatecznych, w tym Armagedonie, w tym końcu cyklu - jest wiele nazw dla okresu, w którym żyjecie, ostatnią bronią cienia, nie-światła, jest sprawienie, abyście uwierzyli, że nie ma zaświatów, że nie ma aniołów, że jesteście pod kontrolą zewnętrznych mocy, które dążą tylko do tego, aby karmić się waszą wiarą, waszymi modlitwami, waszą miłością. Zachęcam was, abyście w to nie wierzyli, ponieważ tak naprawdę to, co to tworzy, jest właśnie tym, co żeruje na was.
Istoty te, jak zawsze, jak dla wszystkich celów cyklu, robią wszystko, abyście uniknęli spojrzenia aniołów, abyście nie mogli otrzymać pomocy ani na Ziemi, ani poza Ziemią, ponieważ, jeśli naprawdę myślicie, że jesteście wykorzystywani przez aniołów, jeśli myślicie, że moce pozagrobowe Światła są mocami, które szukają waszej energii, jeśli tak myślicie, to wasza świadomość stworzy pole odpychające, będzie sprzeciwiać się boskiej życzliwości.
Co odżywia to pole myśli? Zadaj sobie to pytanie. Nikt nie jest zmuszany do wiary w anioły i Niebo czy w Światło, ale wierzyć w nic to tworzyć to nic, w tym świecie i we wszystkich innych światach, w których będziecie się poruszać.
Ci, którzy myślą, że nie ma życia po śmierci, przejdą przez etap pośredni, w którym znajdą się w swego rodzaju próżni. Będzie to trwało krótko, ponieważ najmniejsza modlitwa kogoś, kto jest jeszcze na Ziemi, sprowadzi na ich stronę życzliwe energie, które przyjdą im pomóc, które przyjdą ich szukać. Lecz ci, którzy myślą, że żywią jakąś energię, znajdą energię, która żywi się nimi.
Drodzy przyjaciele, wasze doświadczenie na Ziemi jest doświadczeniem Miłości, doświadczeniem współczucia, doświadczeniem mocy, która również was tworzy, czyli wobec tej mocy, która was tworzy, zrozumienie, że jesteście wszechmocnymi twórcami waszego świata, waszej prawdy. I tak, nie ma prawdy, nie ma jednej rzeczy, którą można stwierdzić i która jest prawdziwa dla wszystkich. To nie jest prawda, żadna prawda nie jest absolutna. Stwierdzenie, że wszyscy umrą, nie jest nawet prawdą. Na waszej Ziemi są istoty, które są nieśmiertelne. Mówienie, że jeśli skoczycie dziesięć pięter, to umrzecie, nie jest prawdą. Poszukajcie w swojej Historii, zobaczycie, że niektórzy poradzili sobie bez problemów.
Nie mówię, żebyście próbowali, oczywiście, mówię wam tylko, że żyjecie w swojej prawdzie i zawsze będziecie żyć w swojej prawdzie, to znaczy, że cały świat wokół was, to iluzoryczne istnienie, ale które wydaje się wam prawdziwe, wiem, dostosuje się do tego, co uważacie za prawdziwe, w głębi waszych przekonań, w głębi waszej miłości. Istnienie, to co was otacza, jest stworzone tylko z tego.
To, czemu dajesz władzę, będzie miało władzę. To, czemu pozostawisz władzę, miałem zamiar powtórzyć, ale tutaj nie mówię już nawet o władzy; mówię o tym, co pomijasz, to w końcu ulegnie samozniszczeniu, co pomijasz, i nie mówię tylko o władzy politycznej, mówię o wszystkim. Opuść trochę swoich przyjaciół, a stracisz ich. Zostawcie na uboczu swoje miłości, a stracicie je.
To, co obejmujesz, co kochasz, przyciągasz to. Przyciągacie podobne energie, nie zawsze dokładnie to, czego chcecie, ale podobne energie na pewno, a to, co pomijacie, w końcu zniknie, nie będzie już istnieć w waszej prawdzie, może w cudzej prawdzie, ale nie w waszej.
Zaczynasz więc rozumieć, że wielu ludzi ma tylko taką moc, jaką im dajesz, a my jesteśmy jednym z tych "ludzi".
Jeśli wasz umysł, wasza świadomość odbierze nam możliwość pomagania wam, to my już nie będziemy mogli wam pomóc. Utworzycie jakby barierę energetyczną, która uniemożliwi nam pomaganie wam, jeśli takie jest wasze pragnienie.
Pragnieniem Boga jest, abyśmy wam pomagali. A jakie jest naprawdę wasze pragnienie? Czy nadal będziecie ulegać tym wszystkim, którzy w takiej czy innej formie argumentacji będą wam wmawiać, że istnieje tylko to, co widzialne, a to, co niewidzialne, nie istnieje? W końcu przekonają cię, że powietrze wokół ciebie jest nierealne, a jednak jest niewidzialne.
Wybierzcie to, co rezonuje w waszym sercu, ale zrozumcie to, drodzy przyjaciele. Widzimy dusze trochę zagubione w tej chwili, istoty, które opuściły ten plan i które, nie wiedząc już, do którego świętego się modlić i której osobie wierzyć, są trochę zagubione w limbo pomiędzy dwoma światami.
Dlatego, być może dzisiaj, nadszedł czas, żebym wyjaśnił wam, co dzieje się w dniu waszego odejścia z planu ziemskiego.
Proszę o towarzystwo archanioła Michała, - Michała, jak niektórzy mówią, żeby wyrazić się z nim na ten temat, ponieważ jest to podróż, którą on dobrze zna. Nie jesteście już dziećmi, możecie teraz usłyszeć nasze mowy, zacząć je rozumieć.
Żyjecie w świecie waszej świadomości. Innymi słowy, wszystko, co widzicie, jest w rzeczywistości przejawem, który wydaje się wam prawdziwy, stanu świadomości, w którym się znajdujecie. Następnie, Przyszłość przestrzega tej samej zasady, ale w innej gęstości, ponieważ nie przestrzega zasady ciała fizycznego tej nowej iluzji, przestrzega zasady ciała astralnego, mentalnego, emocjonalnego, duchowego.
Zasada jest zawsze taka sama. Kiedy opuścisz ten świat, stworzysz pozory swoich wierzeń w zaświaty. Jeśli wierzysz w jakiegokolwiek boga jakiejkolwiek religii, on ci się ukaże. Będzie on czystym białym Światłem, które napotkasz. Jeśli wierzysz w ogród Eden, zobaczysz ogród. Jeśli wierzysz, że twoja dusza zasługuje na potępienie, również zobaczysz potępienie.
Tak więc przekroczycie, na początku, przestrzeń waszych wierzeń po śmierci, jak to jeszcze nazywacie. Trwa to tylko przez chwilę.
Większość z was tak naprawdę nie ma sprecyzowanego przekonania. W takim przypadku to wasza Wyższa Świadomość, wasza Wyższa Świadomość przyjmie was w swoim Wszechświecie, w swojej Wszechmocy.
Ta ostatnia pokaże wam wasze istnienie. Zobaczycie wtedy energię, tak jakbyście tam byli, wszystkiego, czego doświadczyliście. Wróci do was wiele wspomnień, które teraz całkowicie zapomnieliście, ale w tym czytaniu, które jest dość szybkie, zobaczycie każdy swój czyn, każde swoje słowo, każdą swoją myśl. Zobaczycie je poprzez samosąd, nie ma innego osądu. To wy sami będziecie krytykować lub gratulować sobie pewnych zachowań, których konsekwencje czasami będziecie widzieć lub nie, w zależności od waszego wyniesienia.
Dusze wysoko uduchowione będą patrzyły na podkonsekwencje każdego swojego działania. Całkiem młode dusze, mające tylko kilka wcieleń, zadowalają się obserwowaniem jakości miłości, ponieważ dobrze wam się ćwiczy na tym planie. Dobrze wam się ćwiczy na tej Ziemi.
Drogie dusze, ten przegląd służy jedynie temu, żebyście mogli omówić swoje życie z waszymi przewodnikami, z waszymi przyjaciółmi z zaświatów. Oznacza to, że po tym przeglądzie przejdziecie do innej przestrzeni, która nie będzie po prostu przestrzenią waszej wiary w zaświaty, lecz w to, co nazwę prawdziwym zaświatem.
Więc jak wygląda prawdziwe zaświaty? Do miast. Jest to trochę podobne do tego, co i tak trochę znacie, wiecie, że często odtwarzacie Niebo na Ziemi.
Są to miasta, świetliste miasta, które oczywiście nie są w pełni posłuszne waszym zwykłym fizycznym zasadom. Są to miasta Światła, miejsca, w których nadal się uczycie, przeżywacie doświadczenia, wymiany, ale nie macie już tutaj potrzeb cielesnych, nie musicie jeść, nie musicie pić, nie musicie spać, z wyjątkiem dusz, które miały wiele ran i odeszły ze zbyt wieloma ranami. Te przejdą najpierw przez etap opieki, gdzie ich "ziemskie" potrzeby będą nadal zaspokajane, ale boskim pokarmem i boskimi napojami.
Tak więc, w zaświatach znajdziecie swoich przyjaciół. Czym oni są? Kim są?
Są to osoby, z którymi postanowiliście mieć kilka doświadczeń inkarnacji, kilka doświadczeń transinkarnacji, kilka doświadczeń w innych wymiarach, lub kilka doświadczeń jako pododdziały siebie, ale rzecz jest trochę złożona, powiedzmy, że wasi przyjaciele w zaświatach to istoty, które zawsze znaliście i zawsze będziecie znać, i które są trochę waszą drużyną, waszą prawdziwą duchową rodziną; prawdziwą w tym sensie, że podąża ona za wami we wszystkich płaszczyznach wymiarowych, i że przez większość czasu przemieszczacie się z jednego wymiaru do drugiego, próbując zsynchronizować tyle samo odejść, ile przybyć.
W tej rodzinie radość ma miejsce po waszym przybyciu, ponieważ każde życie w ziemskiej gęstości jest bolesne, trudne; trudne, ponieważ w dualnym świecie, czyli w miejscu, gdzie, jeśli myślisz negatywnie, czyli coś, co nie idzie w kierunku Miłości, Pokoju i Radości, manifestujesz to i żyjesz tym.
Tak więc jest to bolesne, ponieważ jesteście cały czas i ciągle, i jest to również cel istnienia w dualnym świecie, zmuszeni do rozchmurzenia się, zmuszeni do odzyskania siły, aby iść naprzód, zmuszeni do powrotu na koń, niektórzy powiedzieliby, i to jest ta siła i odwaga, którą przybyliście na Ziemię, aby szukać, tylko siły, aby przetrwać, ale siły, aby ciągle się podnosić. W miarę jak dochodzicie do siebie po tych trudnych okolicznościach, czerpiecie z siebie siłę, perspektywę i doświadczenie jak żadne inne w wielu cyklach inkarnacji.
Więc to jest też odwaga, której przyszło wam się nauczyć, odwaga kochania pomimo wszystkiego, kontynuowania pomimo wszystkiego, pójścia do przodu pomimo wszystkiego. Po co? Ponieważ jesteście całością.
Tak więc, pomimo tego, że jesteś tym, który tworzy doświadczenie, stopniowo wyjdziesz poza to pole doświadczeń, aby przejawiać miłość tam, gdzie chcesz, kiedy chcesz, rozumiejąc swoją twórczą siłę, rozumiejąc, że wstając, tworzysz nowe okoliczności. Wtedy nie będziesz musiał już wstawać, bo prawda cię uniesie.
Prawda, jedyna, jest taka, że jesteś swoją świadomością i żyjesz swoją świadomością. To ona musi być przepracowana, a świadomość jest przepracowana w miłości, w fakcie kochania, aby móc modyfikować, aby móc zmieniać, aby móc iść do przodu. Miłość pozostaje kluczem.
W zaświatach, nazwijmy to tak, będziecie wymieniać się z waszymi przyjaciółmi, z waszymi braćmi, ich różnymi doświadczeniami. Będziecie opowiadać sobie nawzajem trochę o swoich przygodach, wymieniać się razem przez jakiś czas, w czasie niezbędnym, czasie, aby ożywić również siebie, aby otrząsnąć się z tego podwójnego doświadczenia i cieszyć się pokojem Nieba, zaświatów, innego wymiaru.
Pewnego dnia, i to wy ustalacie ten dzień, będziecie rozmawiać ze swoim przewodnikiem. To z nim zdecydowaliście, czego chcecie się nauczyć na Ziemi, w tym czy innym istnieniu. Tak więc z nim lub z nią, choć tak naprawdę nie ma tu pojęcia płci, tam też zrobicie rozeznanie, co się sprawdziło, a co nie, co sprawiło, że zrobiliście postępy w miłości, a co sprawiło, że czasem trochę się cofnęliście. Ale kiedy to sprawiło, że cofnęliście się, wasz przewodnik pokaże wam inne życia wasze, w których ten aspekt będzie postępował, ponieważ jesteście sumą waszych żyć. I choć często w tym przeglądzie z waszym przewodnikiem czujecie się trochę nieszczęśliwi, macie wrażenie, że niczego się nie nauczyliście, niczego nie zrozumieliście, wasz przewodnik będzie wiedział, jak pokazać wam inne kawałki, inne istnienia.
Oznacza to, że wychodzicie najpierw z tożsamością waszego ostatniego istnienia, ale że w tym czasie, kiedy pójdziecie zrobić ten przegląd ze swoim przewodnikiem, on będzie mógł pokazać wam każde z waszych doświadczeń, w waszym własnym tempie akceptacji. Pokaże wam, jak jesteście ostatecznie wysoko wyewoluowanymi istotami, które nie mogły nauczyć się wszystkiego w jednym doświadczeniu, w jednym momencie.
To zrozumienie jest tak silne, to zrozumienie jest tak potężne, wiedzieć, że z jednej egzystencji do drugiej zrobiliście postęp, że to właśnie ten przegląd często popycha was do chęci ponownego wcielenia się, ponieważ macie zrozumienie interesu sumy tych doświadczeń.
Będziecie mieli zrozumienie tego, którego nie możecie mieć dzisiaj, w ramach jednego ciała i w ramach jednego istnienia. Niemożliwe jest, abyście dzisiaj byli w całkowitej akceptacji setek wcieleń. To przyjdzie, to przyjdzie.
W tym czasie, gdy pojawi się wasz zapał do powrotu do tego lub innego planu, wasz przewodnik będzie temperował. Będzie też pokazywał wam znaczenie wcielenia. Innymi słowy, czasem pokaże wam, jak cierpienia sprawiły, że ewoluowaliście, ponieważ chce, abyście przed odejściem byli całkowicie spokojni, całkowicie pewni swojej decyzji, nie tylko w zauroczeniu kogoś, kto zdał sobie sprawę, że to wszystko ostatecznie niewiele znaczy, ale w umyśle kogoś, kto jest dobrze świadomy tego, co będzie robił lub robił ponownie i ponownie.
Możecie korzystać z rad bardzo wyewoluowanych istot, aniołów, takich jak ja, jak inni. Mamy zdolność symulowania kawałków istnienia, zanim jeszcze będziecie tu obecni.
Pokażemy wam symulacje, małe kawałki doświadczeń i będziecie mogli "zagrać" w konsekwencje niektórych swoich wyborów. Wyjaśnimy wam, jak nie wolno nam zapomnieć o Miłości i tym polu doświadczeń.
Niektórzy z was powiedzą - powiedzieliby, powiedzą - nie wiem jak to właściwie powiedzieć w naszym czasie do nas - ale niektórzy z was powiedzą, że to jest fizyka, którą robimy z wami, rodzaj fizyki świadomości.
Będziemy ponownie wyjaśniać, jak wasze myśli, wasze uwarunkowania, przynoszą doświadczenia.
Dlatego często macie to pragnienie, które rozumiemy, a które polega na powrocie na Ziemię z pamięcią innych żyć. Nie jest to możliwe, ponieważ uczyniłoby to, na razie, doświadczenie innych wcielonych istot na Ziemi bardzo trudne, bardzo skomplikowane, zbyt przykre jeszcze na razie, ale wchodzicie w erę, w której stanie się to możliwe.
Co więc możecie zrobić, aby odzyskać swoje doświadczenia z innych wcieleń, swoją naukę z innych wcieleń i kontynuować postęp?
Cóż, według was? To nam powierzacie te wspomnienia, to nam powierzacie te doświadczenia. Powierzacie nam te wspomnienia jako jedną z bardzo realnych rzeczy, jako bardzo realną naukę i prosicie nas, abyśmy byli posłańcami, aniołami tych doświadczeń.
Tak więc, my rzeczywiście jesteśmy posłańcami. Jesteśmy tymi, którzy w końcu wracają, aby przynieść wam wasze doświadczenia, waszą pomoc, waszą pomoc w porównaniu z tym, co znaliście w innych życiach. Możemy czasami przynieść trochę więcej doświadczeń z waszego istnienia, ale nie tak dużo.
W ten sposób nasza rola u was polega na pomocy, owszem, ale poprzez ostateczne oddanie wam wspomnień doświadczenia tego samego typu, które nam powierzycie, ponieważ powracając pod zasłoną zapomnienia, potrzebujecie energii, istot, sumień zdolnych oddać wam te doświadczenia uzdrowienia, miłości, pokoju i odporności, kiedy tego potrzebujecie. I jesteśmy tu po to, aby nie robić za was i, ostatecznie, oddać wam to, co należy do was.
Jeśli byliście uzdrowicielami, uzdrawiające anioły zwrócą wam wasze uzdrawiające wspomnienia. Będą w stanie wzmocnić to wspomnienie razem z wami. Innymi słowy, anioły wzmocnią zdolność, którą już mieliście, nie nową zdolność, ale coś, co już macie. W ten sposób, kiedy będziecie przeżywać to doświadczenie, będziecie czasami czuć, że anioły robią dla was wielkie rzeczy i że wam pomagają, ale tak naprawdę oddają wam to, co im pożyczyliście.
Kontynuują szerzenie przekazu waszej świadomości, waszych żyć, waszych egzystencji w tym świecie, w innych światach i za każdym razem kontynuując to doświadczenie w innej scenerii, aby wzmocnić waszą zdolność do miłości, czyli zdolność do stania się Bogiem, ponieważ Bóg jest czystą Miłością, czystą Świadomością.
W tym polu i w tym momencie innego życia, innego doświadczenia, gdzie zaczynacie rozumieć, po co jesteśmy, będziemy przekazywać z wielką Miłością i Radością wasze zdolności, i będziemy je wzmacniać.
Wzmocnimy je, ponieważ, często powierzacie swoje wspomnienia jako uzdrowiciele Rafałowi, często powierzacie swoje wspomnienia jako łowcy nie-światła - które nadal istnieje w podwójnych światach - archaniołowi Michałowi.
Ale powierzacie to wielu innym istotom, wielu innym wspomnieniom. Bogini Atenie powierzacie sprawiedliwość, prawość, Lady Kuan Yin powierzacie umiejętność radzenia sobie z płaczem, z lękami, ze stresem, starożytnym bogom powierzacie ich własne cechy. Wszystkie te niewidzialne istoty są w stanie przywrócić je wam poprzez nas i poprzez inne istoty z innego bractwa.
Tak więc, w tej historii waszego życia po śmierci, oto jesteście, po zobaczeniu swoich przyjaciół, po ponownym zobaczeniu swojego przewodnika, po tym jak być może zdecydowaliście się na inkarnację, powierzając aniołom możliwość interwencji nad wami, jak przyjaciołom, którymi jesteśmy od dawna. Wiecie, - pozwólcie mi na ten nawias, drodzy przyjaciele - ale na Ziemi, tym klejnocie, jakim jest Ziemia, większość z was, ma za sobą setki egzystencji, nie jedną, dziesięć, setki egzystencji innych płaszczyzn, wtedy wszystko jest dla was praktycznie możliwe poprzez nas, ponieważ macie wiele wspomnień, jesteście starożytnymi . Niektórzy po drugiej stronie galaktyki nazywają was Starszymi, młodymi-starymi, bo wasza energia, wasza świadomość jest starożytna, ale często macie wady młodości we wcieleniu, nawet fizycznie jesteście starzy.
Po tym, czy chcieliście się wcielić, czy nie, zobaczycie istoty o wielkiej ewolucji. Są to istoty czystej Energii. Są książętami Boga, niektórzy powiedzieliby. Są wielkimi mędrcami. Często nazywacie ich przy okazji starszymi braćmi, starszymi siostrami, Mędrcami.
Będą z tobą dyskutować. Ty połączysz się z nimi. Podczas gdy ze swoją Wyższą Świadomością, ze swoim przewodnikiem, z aniołami postanowiliście istnieć autonomicznie, rozumiejąc co jest do zrobienia, ale trochę sami, oni pokażą wam mądrość Wszechświata.
Pokażą wam - jak to powiedzieć? - trochę tak, jak na Ziemi powiedzielibyście: "pokażą wam waszą przyszłość". Nie, te istoty w rzeczywistości pokażą wam inne płaszczyzny świadomości.
Pokażą wam nie tylko cel tego, czym jest ziemska miłość i konsekwencje w fizycznym materialnym świecie powiększania miłości - co w każdym razie jest obowiązkowym kursem, lecz pokażą wam wyższe, bardziej intensywne, silniejsze formy Miłości niż te, które znacie na Ziemi.
Będziecie myśleć, żeby połączyć się z nimi, ale w rzeczywistości znajdziecie się w ich polu Świadomości i w tym Boskim stanie odrodzi się w was pewność, że rozwiązanie może być wspólne tylko dla całego Planu Wcielenia jednocześnie.
W rezultacie, nie będziecie już odchodzić z indywidualnymi celami, lecz także z celami zbiorowymi.
Czym są cele zbiorowe? To jest często to, co nazywacie swoją misją. Oczywiście pierwszą funkcją jest nauka miłości, ale te wielkie istoty, ci wielcy Mędrcy, poproszą was, abyście czasem, w całym waszym istnieniu, pomogli osobie lub dwóm i to będzie wasza misja. Dla innych będziecie musieli pomóc, pomóc wielu osobom, wielu. Z drugiej strony, nie liczy się liczba, liczy się boski Plan Całkowity i wasz udział w tym Planie Całkowitym i Boskim.
Wasza misja nie jest w zawodzie, nie jest w funkcji. Wasza misja będzie często w przesłaniach, które przekazujecie, w sposobie, w jaki przekazujecie te przesłania. Nie ma znaczenia, jaka funkcja niesie te przesłania, czy jest to funkcja uzdrowiciela czy malarza, nie ma znaczenia. Ważne jest przekazanie tych wiadomości tak, aby wspólnota się podniosła.
Więc może w odniesieniu do tej wielkiej istoty Światła, która wita was na początku, rozumiecie teraz trochę lepiej jego pytania:
Jak ci się podobało? To trochę osobiste pytanie.
Co zrobiłeś dla swojego bliźniego? To jest trochę "misyjne" pytanie.
Pytanie, które należy do innego planu, ale to, zrozumiecie później w innych aspektach.
Ci Mędrcy zaproszą was, żebyście wzięli czas na odpoczynek waszej duszy, żebyście wzięli czas na odpoczynek waszej świadomości, żebyście nie odchodzili tak jak teraz w szaleństwie, w nawyku wcielenia, lecz w czymś głębszym i bardziej szczerym.
I nie wątpcie w to, drogie dusze, każdy z was przyszedł głęboko i szczerze na Ziemię.
Dlatego prawdą jest, że ponieważ ta rada Mędrców nie jest obowiązkowa, niektórzy z was dość szybko odchodzą w cyklu wcielenia. I to właśnie te istoty, bardzo często, mają wrażenie, że zostały wyrzucone z Raju, aby powrócić na Ziemię, myśląc, że w końcu: "Co ja tam robię? Nie mam żadnej misji". Oczywiście, macie tę osobistą misję, aby nadal uczyć się kochać ten czas, tę przestrzeń. Będzie to przekazywane innymi kanałami, co miłość wnosi do waszego życia, ale rzeczywiście, nie będziecie mieli "misji" dla innych ludzi. Więc co? I co z tego?
Będąc i tak zakochanym, będziecie pomagać innym ludziom. Wszechświat wykorzysta waszą postać. Wszechświat użyje waszej tożsamości, aby posunąć naprzód inne tożsamości, inne ścieżki, które są zarówno osobiste, jak i zbiorowe.
Kiedy wcielisz się ponownie, będziesz, wcześniej, widział swoją rodzinę dusz, swoją duchową rodzinę, decydując z tą rodziną, kto pójdzie w której epoce, aby wspierać którą płaszczyznę świadomości, ponieważ plan jest zbiorowy, a ty będziesz decydował o próbach bardziej wyraźnie. Zobaczcie, że to wszystko zajmuje dużo czasu, ale będziecie mieli cały czas, którego potrzebujecie. Ewolucja w miłości będzie bardzo, bardzo stopniowa pomiędzy różnymi płaszczyznami, pomiędzy różnymi wymiarami.
To jest trochę tego, co dzieje się po drugiej stronie. W końcu, dla niektórych z was, zdecydujecie się pomóc waszym braciom, waszym siostrom duszom, z Nieba, z zaświatów, nie będziecie już chcieli zapomnieć.
W rezultacie, w pewnym sensie, staniecie się ich aniołem, ich przewodnikiem. Będziecie nadal pomagać im z Nieba, rozdmuchiwać im odpowiedzi, odgrywać trochę naszą rolę pomocy i wsparcia, czas na odpoczynek czasami. A potem także, bo wiecie, że skoro to wy tak dobrze znacie swoich braci i siostry, to będziecie bardziej słyszalni niż my czasami, bo będziecie znali inkarnację, bo będziecie znali ten wymiar i będziecie wiedzieli, szybciej i łatwiej niż my, działać na sumienia inkarnowanych, aby zmienić postawy, zachowania, dać jeszcze silniejsze intuicje.
Niektórzy z was będą chcieli inkarnować na planetach o lżejszej, prostszej dwoistości. Inni będą chcieli pracować na znacznie bardziej gwałtownych ćwiczeniach, z dualnością bardziej zaznaczoną niż na Ziemi. To istnieje.
A potem podobnie, od wymiaru do wymiaru, będziecie wciąż uczyć się kochać, rozpoznawać iluzję od iluzji.
W historii, którą właśnie wam przekazałem, zrozumiecie, że istoty, którymi jesteśmy, aniołowie, my, którzy tylko na chwilę wcieliliśmy się, naszą rolą jest przede wszystkim rola posłańca. Cieszymy się, że możemy wam towarzyszyć, ponieważ uczymy się poprzez was. Każde z waszych doświadczeń staje się naszym, to też trochę tak jest, egregorem. Każda z waszych myśli skierowana w to samo miejsce trafi do tego samego anioła, aniołów specjalistów, a potem innych, którzy są trochę bardziej ogólnikowi, jak ja, czasami.
Zobaczcie tutaj, że jesteśmy po to, aby wam służyć i pomagać. Widzicie więc, że kiedy niektórzy każą wam wierzyć, że jesteśmy tu po to, aby kraść, naruszać wasze energie, umieszczać was w planach inwolucji, uniemożliwiać wam pójście do przodu, mój Boże, jaka szkoda! Jaka szkoda stracić tę szansę, którą daliście sobie na odzyskanie pamięci! Możecie dokonać tego wyboru i jeśli zrobicie to świadomie z materii, to doświadczycie jego skutków.
Drodzy przyjaciele, to ciekawe, że interesujecie się światem Niewidzialnych, że pytacie tych, których nazywacie swoimi przewodnikami, swoimi aniołami, i którzy przyjdą, automatycznie właśnie na to wezwanie, ponieważ jesteśmy waszymi braćmi, waszymi siostrami, waszymi asystentami.
Jeśli macie wiarę w energię, wzywacie jednocześnie z nami, będziemy mogli wzmocnić waszą własną energię, waszą własną zdolność do odtwarzania energii, którą od nas wzywacie.
Jeśli wezwiecie anioła uzdrawiającego, wzmocnimy waszą zdolność uzdrawiania, aby przeszła przez was. Jeśli wezwiecie nas, aby rozwiązać jakiś problem, wzmocnimy zdolność, którą macie, aby rozwiązać ten problem, wy, we wcieleniu, w formie, ponieważ od was zależy, abyście żyli swoim istnieniem, nie po to, aby ono żyło, to jest to, co robicie po drugiej stronie, ale abyście żyli nim w pełni, całkowicie, z odwagą w tym czasie; w tym czasie, kiedy, znowu, wszystko jest robione, abyście nie mogli mieć pomocy Nieba.
Wszystko jest robione po to, żebyście uciekli od Nieba. W ten sposób spowalnia się nieco wasz postęp. To spowolni go tylko w ciągu jednego życia, ale może was trochę spowolnić.
To może spowolnić postęp Płaszczyzny Planetarnej, ponieważ istnieje plan dla Ziemi, która ewoluuje, która kontynuuje postęp i nie robi tego tak źle. Jest w pełnej transformacji, wkrótce, bardzo wkrótce, pokaże swoje przesunięcie wymiarowe, innymi słowy, będzie musiała dostosować się do energii nowego wymiaru, w którym jesteście od kilku lat, dla wielu nawet tego nie zauważając, ale wasza planeta też jest duchem.
Wszystko jest duchem, wszystko jest duszą, wszystko jest inkarnacją, wszystko. Wszystko jest Życiem, Światłem, Świadomością i Miłością, kiedy stajemy się tego świadomi, kiedy stajemy się świadomi, że jesteśmy zbudowani z tej samej materii co Ziemia, tej samej materii co drzewo, tej samej materii co zwierzę, ptak, dziecko, pszczoła,... Wszystko.
Wasza materia, to co was komponuje było tym. Każda z cząsteczek w waszym ciele była w takim czy innym zakątku przestrzeni, w swojej historii. Każda cząsteczka w twoim ciele zawiera całą historię wszechświata, w której zdecydowałeś się na swoje wcielenie.
I nadal czujecie się tak słabi? Wciąż czujesz się bezradny? Ciągle powtarzacie: "Nie mam wyboru". Masz wybór w swoim sumieniu. Masz wybór w tym stanie, w którym jesteś, w tym stanie, w którym jesteś. A więc wybierajcie. Wybierzcie świadomie, rozumiejąc, że to, co się z wami dzieje, jest tym, kim jesteście, i poproście o naszą pomoc. Nie zapominajcie, po co jesteśmy.
Wyjaśniając nieco, co może się wydarzyć po drugiej stronie zasłony, chciałem dzisiaj wymienić, czym są anioły, którymi jesteśmy, i czemu służymy.
W takim razie dajcie nam znać. Istniejemy dla wszystkich, którzy w nas wierzą. Jeśli nie, znajdźcie wiarę, na której możecie budować, która może pomóc.
Znajdźcie w sobie siłę i energię, aby wierzyć i ufać, absolutną pewność, że możecie zmienić swój plan istnienia i plan istnienia wielu ludzi.
Drogie dusze, Boski Plan w pracy polega na tym, aby dać wam, jeden po drugim, wszystkie atrybuty Ojca Niebieskiego, wszystkie atrybuty Boga, jak go nazywacie.
Ta uniwersalna i absolutna Świadomość obserwuje was. Nie osądza cię. Nie potępia cię, ponieważ nie oceniamy iluzji, po prostu ją obserwujemy. Ale to jest używane, wszystko jest używane, żeby posuwać się naprzód w świadomości i mam nadzieję, że teraz rozumiecie, co to znaczy posuwać się naprzód w świadomości, rozszerzać swoją świadomość, rozumieć, kim naprawdę jesteście.
Jak wam się podobało? Co zrobiliście dla swoich sąsiadów?
Drodzy przyjaciele, głęboko i szczerze pozdrawiam wybór, którego dokonaliście, aby się wcielić. To nie jest łatwy wybór, nawet jeśli w mojej historii wydaje się, że jest. Jest to wybór uzasadniony z waszej strony, rozsądny, inteligentny, ponieważ jest to wybór, który przyniesie wam wiele energii w naszym planie.
Bądźcie odważni, odważni. Zbierzcie się. Nie użyczajcie mocy tym, którzy próbują was przestraszyć, albo sprawić, że uwierzycie, że nie macie żadnej mocy, żadnej zdolności.
Przychodzi w swoim czasie; przychodzi w swoim czasie. Przychodzi powoli i przychodzi z prędkością waszej akceptacji. Więc zaakceptujcie siebie, zaakceptujcie nas i bądźcie szczęśliwi, bo, tak, my też możemy być szczęśliwi na Ziemi.
Błogosławieni jesteście. Nasza pomoc jest wam należna i kochamy was, jako braci i asystentów, i siostry oczywiście.
**Channel: Sylvain Didelot
**Translation By EraofLight.com
**Source
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz