Archanioł Rafael: Narodziłaś się na samym początku, narodziłaś się z serca Jednego, z czystości Miłości, z niczego innego.
To się nigdy nie zmieniło.
W marcu 2012 roku Archanioł Rafael, za pośrednictwem Lindy Dillon, kanału Rady Miłości, mówił nam o swojej Szmaragdowej Ośmiokątnej Komnacie Uzdrawiania u podstawy złotej spirali.
Warto zwrócić uwagę na to, co Archanioł Rafael mówi o kształcie ośmiokąta i liczbie 8:
"Chodźcie ze mną do podnóża złotej spirali, ponieważ tam umieściłem mój Szmaragdowy Ośmiokąt, uzdrawiającą komorę, którą stworzyłem dla was, dla każdego z was.
"Jest to ośmiokąt, ponieważ 8 jest liczbą stworzenia.
"Jest to wymiar tworzenia i chcę również, abyście doszli do zrozumienia, do pełnego zrozumienia, że nie ma różnicy między uzdrawianiem a tworzeniem".
Także:
"Musicie wiedzieć, że komory uzdrawiania na pokładach statków waszych gwiezdnych braci i sióstr były wzorowane na tej komorze.
"Jest to starożytna mądrość i jest ona używana w całym multiwersum." (1)
Pozdrawiam, jestem Raphael. Witam was. Witam was wszystkich.
Jestem Archaniołem Szmaragdu i dziękuję kanałowi za jej opis, ponieważ to radość być uważanym za łagodnego i jest to dar łagodności, który chcę dać każdemu z was, ponieważ jest to obszar, którego brakowało na waszej planecie przez długi czas.
Widzieliście wiele przemocy, wiele chaosu, wojny, chaosu, a jednak to, za czym tęskni wasza dusza, za czym tęskni wasze serce, moi ukochani przyjaciele, tak, to pokój Michała i łagodność Miłości, dobroć współdziałania i słodycz tego, co jest dostępne dla was na waszej planecie.
Wielu z was mnie nie zna, ale pragnę to zmienić. Pragnę, abyście wiedzieli o mojej obecności w waszym życiu, w waszym Wszechświecie i na waszej planecie. Pragnę byście wiedzieli o mojej trosce o każdego z was.
Często słyszeliście jak mówiliśmy, że jesteśmy w świętym partnerstwie i to chciałbym podkreślić każdemu z was. Jestem partnerem w waszym uzdrowieniu. Jestem partnerem w waszym życiu.
Gdy mówię wam o uzdrowieniu, mówię wam o uzdrowieniu waszego serca, waszego umysłu, waszego pola emocjonalnego, tak, waszego życia. A jak tego dokonujemy?
Robimy to poprzez rozpoznanie i zrozumienie przez was waszej wartości, waszej całości, jak głęboko jesteście Kochani, nie tylko przeze mnie, ale przez Matkę-Ojca-Jeden, przez całe legiony aniołów.
Nikt z was, nikt z was nie ma pojęcia, jak głęboko jesteście Kochani, a kiedy to poznajecie, jesteście natychmiast uzdrawiani.
Tak, to jest tak proste i tak złożone; bo czyż nie jest to choroba waszej planety Ziemi, waszej zbiorowości?
To dlatego, że zapomnieliście o tym bardzo prostym fakcie, że jesteście kochani.
A więc to właśnie temu chciałbym zaradzić dzisiejszego wieczoru. To właśnie o tym chciałbym z wami porozmawiać. To jest to, co chcę w was zaszczepić.
Ja Jestem ze Szmaragdowego Promienia i co to oznacza w waszym rozumieniu i w praktyce?
Oznacza to, że Ja Jestem z Promienia Waszego Serca.
Jestem z Promienia Miłości, a Miłość jest paliwem, włóknem, materiałem, esencją Jednego i całego Wszechświata.
Przybiera ona miliony, miliony i miliony form, ale Szmaragdowy Promień to Miłość.
Więc to jest to, co mam wam do zaoferowania; to jest moja esencja. To jest mój dar i moje zobowiązanie.
Wychodzę naprzeciw, szczególnie teraz, w czasie Wzniesienia waszej planety, tej pięknej Gai i każdego z was, ponieważ konieczne jest, aby uzdrowienie nie tylko miało miejsce, ale aby zostało zakończone, abyście mogli latać wolni, abyście mogli domagać się swojego prawa do narodzin, i to uzdrowienie nie jest oferowane tylko konkretnej grupie.
Jest ono skierowane do każdej istoty na planecie.
Nigdy nie osądzamy i prosimy, abyście i wy tego nie robili, moi ukochani, więc zapraszamy wszystkich, niezależnie od tego, jak się uważacie, za świętych, grzeszników, heretyków, męczenników. To nie ma znaczenia, ponieważ jesteś Umiłowany, ponieważ my naprawdę cię znamy.
Znamy wasz rdzeń i znamy waszą esencję i nie ma znaczenia, czy podróżujecie wzdłuż Szmaragdowego Promienia, wciąż jesteście esencją Miłości.
Więc możesz czuć się i wierzyć i być magentą lub niebieskim lub Halionem, ale to wciąż są przejawy Miłości, więc twierdzę, że jesteś mój, ponieważ wyrosłeś z zieleni.
Pragnę dać Ci narzędzia, ale co więcej, w tych narzędziach jest moja esencja i zrozumienie, ponieważ jeśli jest jedna rzecz, którą chciałbym dać Ci dziś wieczorem, to byłoby to moje zrozumienie tego, Kim Jesteś.
Patrzycie w lustro i czasami widzicie siebie, ale 9 razy na 10 nie widzicie. Więc chciałbym to również zmienić.
Zapraszam was, moi ukochani przyjaciele, abyście poszli ze mną i poczuli się jak u podnóża złotej spirali.
Pozwólcie mi wyjaśnić tę złotą spiralę, ponieważ jest ona używana przez nas wszystkich. Tak, jest to Złoto Gabrieli, lecz jest to również spirala, po której wspinamy się z waszego planu, z tego, co uważacie za trzeci wymiar do serca Jednego, i jest ona całkowicie otoczona przez niebiańskie zastępy, przez towarzystwo niebios, przez Radę Miłości, przez wszystkich Wywyższonych.
A więc chodźcie ze mną do podnóża złotej spirali, ponieważ tam umieściłem mój Szmaragdowy Ośmiokąt, komnatę uzdrawiania, którą stworzyłem dla was, dla każdego z was.
Jest to wasza święta uzdrawiająca przestrzeń, którą przynoszę wam tego dnia.
Jest to ośmiokąt, ponieważ 8 jest liczbą stworzenia. Jest to wymiar tworzenia i chcę również, abyście zrozumieli, abyście w pełni pojęli, że nie ma różnicy pomiędzy uzdrawianiem i tworzeniem.
Tak więc weźcie oddech zieleni i udajcie się ze mną do tej pięknej komnaty szmaragdu. Jest to najbogatszy, najgłębszy szmaragd, jaki kiedykolwiek widzieliście. I tak, oczywiście, ma ona drzwi i jestem tutaj, aby powitać cię w środku.
Mój ukochany przyjacielu wejdź, wejdź ze mną do tej komnaty i zobacz, co się w niej znajduje, nie jest ona bowiem misternie udekorowana, może nawet wyda ci się skąpa, ale jest tu kanapa, łóżeczko,
Wybierz, mój ukochany, gdzie chcesz siedzieć, gdzie chcesz leżeć, abyś mógł być całkowicie wypełniony, napromieniowany w najlepszy z możliwych sposobów przez szmaragdowe promienie, które przenikną z tych ścian w tej komnacie do każdej części twojej istoty.
Tak, do każdej komórki, do każdego włókna, do waszych kości, do waszych mięśni, do waszych organów, do waszych mentalnych, emocjonalnych, przyczynowych, wszystkich waszych pól.
Wymażmy, dziś wieczorem razem, na stałe, wymażmy każdy odcisk, który nie jest całością, który nie jest miłością.
Narodziliście się na samym początku, narodziliście się z serca Jednego, z czystości Miłości, z niczego innego. To się nigdy nie zmieniło.
Mogliście przyjąć fałszywe systemy przekonań, dolegliwości, choroby, ale to są tylko systemy przekonań; to tylko wy sami karzecie siebie i nawet nie sugeruję, nie sugerowałbym, że nawet o tym wiecie i nie musicie.
To, co wam teraz oferuję, nie wymaga wiedzy o tym, jaka dolegliwość, jaka przyczyna, jaki korzeń.
Wszystko, czego wymaga, to wasz wybór i wasza decyzja, by pozwolić, by uzdrowienie Miłości przeniknęło was w pełni i całkowicie.
To jest moja prośba i to jest mój dar.
Teraz, gdy siedzicie na swojej aksamitnej poduszce, pragnę dać wam nowe lustro.
Jest to lustro trzymane w ręku i dlatego chciałbym, abyście wyciągnęli do mnie swoją rękę, aby wskazać mi swoją gotowość do spojrzenia na rzeczy, na życie, na waszą planetę, na siebie nawzajem, ale przede wszystkim na siebie w inny sposób.
Weźcie to ode mnie. Jest to piękne, piękne lustro. Jest inkrustowane szmaragdami, a na jego odwrocie zobaczycie symbol mojej Miłości. Będzie on unikalny dla każdego z was.
Teraz odwróćcie je z powrotem i podnieście to lustro do waszej twarzy, do waszych oczu, a ja ustawiłem je tak, jak zaczynamy, abyście zobaczyli siebie w tym dniu tak, jak ja was widzę i znam, abyście zobaczyli tę potężną istotę Miłości, która nie ma żadnej skazy, która jest całkowicie godna i całkowicie zdolna nie tylko do uzdrawiania, ale do poruszania się i przyjmowania tej energii do tworzenia, ponieważ nie jest to tylko komora uzdrawiania, jest to komora tworzenia.
Spójrzcie głęboko w to lustro Miłości i niech ono przypomni wam prawdę.
Nie jesteście tymi, którzy są zdołowani lub zniechęceni. Tak, oczywiście, były chwile, moi ukochani przyjaciele, kiedy byliście wyczerpani, zmęczeni i zastanawialiście się, czy jesteście sami.
Daję wam to, abyście mogli odzyskać siebie i zobaczyć, że nie jesteście żadnym z tych iluzorycznych stanów.
Jesteście jasnymi aniołami w formie i nie ma znaczenia, czy jesteście ludźmi, hybrydami czy gwiezdnymi nasionami. Jesteś aniołem.
Pamiętajcie skąd przyszliście.
Proszę was, proszę was, abyście trzymali to lustro przy sobie, abyście mieli je pod ręką.
Połóżcie je na swoim alter ego, w łazience, na stoliku nocnym, ale miejcie je pod ręką i często wpatrujcie się w ten cud, jakim jesteście i zobaczcie, Kim Jesteście.
Ponieważ kiedy wychodzicie jako nosiciele światła, pracownicy światła, budowniczowie światła, kiedy poruszacie się po swojej planecie z tą wiedzą o swojej esencji Miłości, o swojej Boskiej Esencji doskonałości z uleczonymi wszystkimi dolegliwościami, przekazujecie to subtelnie, fizycznie, faktycznie, mentalnie, emocjonalnie.
Przekazujecie to każdemu, kogo spotykacie, każdemu, kogo mijacie; każdemu domowi, który mijacie, każdemu budynkowi, który mijacie mówicie: "Patrzcie i pamiętajcie, że jesteście cali".
Pozwólcie mi w tej chwili, moje drogie serca, uzdrowić każde przekonanie lub każdą dolegliwość, każdy odcisk, jaki macie.
Pozwólcie mi uzdrowić zwątpienie. Pozwólcie mi uzdrowić was z wszelkich wątpliwości, które macie, że to jest możliwe, ponieważ to nie jest tylko warte. To jest, "Cóż, może jestem godny, ale czy to naprawdę może się zdarzyć? Czy to jest możliwe?"
A ja sugeruję i mówię wam: "Tak, to jest możliwe", ale nie ingeruję w żaden sposób.
Proszę więc o waszą zgodę, pozwolenie waszej duszy, abyśmy wpłynęli na to uzdrowienie zwątpienia, ponieważ jest to rak rasy ludzkiej. Jest on bliźniakiem smutku, jest kuzynem rozpaczy.
A jak to zrobimy?
Biorę mój Szmaragdowy Płomień, który płonie jasno, i napełniamy zwątpienie Szmaragdowym Płomieniem Miłości. Czynię to w waszym sercu, w waszym splocie słonecznym i w waszym umyśle, w waszej głowie.
I proszę was, abyście wzięli ten potężny płomień, ten Szmaragdowy Płomień, który również wam daję tej nocy i abyście użyli go do uleczenia wątpliwości w sercach ludzkości, w sercach tych, których kochacie i znacie, i w sercach tych, których nigdy nie spotkaliście.
Proszę o waszą pomoc w tym, ponieważ to właśnie w uzdrowieniu ludzkości kolektyw wznosi się.
Nie możecie wznieść się, jeśli macie wątpliwości, ponieważ w Miłości nie ma wątpliwości. Jest objęcie wolności. Jest objęcie, pełne objęcie Tego, Kim Wiecie, że Jesteście.
Tak więc, to są moje dary, które wam daję. Proszę was, abyście wracali do tej komory uzdrawiania, kiedy tylko będziecie zmęczeni, kiedy tylko będziecie potrzebowali uzupełnienia.
Musicie wiedzieć, że komory lecznicze na statkach waszych gwiezdnych braci i sióstr są wzorowane na tej komorze.
Jest to starożytna mądrość i jest ona stosowana w całym multiwersum.
Teraz macie swoją własną komorę leczniczą, dlatego proszę was, abyście z niej korzystali.wygodne krzesło i poduszki.
To się nigdy nie zmieniło.
W marcu 2012 roku Archanioł Rafael, za pośrednictwem Lindy Dillon, kanału Rady Miłości, mówił nam o swojej Szmaragdowej Ośmiokątnej Komnacie Uzdrawiania u podstawy złotej spirali.
Warto zwrócić uwagę na to, co Archanioł Rafael mówi o kształcie ośmiokąta i liczbie 8:
"Chodźcie ze mną do podnóża złotej spirali, ponieważ tam umieściłem mój Szmaragdowy Ośmiokąt, uzdrawiającą komorę, którą stworzyłem dla was, dla każdego z was.
"Jest to ośmiokąt, ponieważ 8 jest liczbą stworzenia.
"Jest to wymiar tworzenia i chcę również, abyście doszli do zrozumienia, do pełnego zrozumienia, że nie ma różnicy między uzdrawianiem a tworzeniem".
Także:
"Musicie wiedzieć, że komory uzdrawiania na pokładach statków waszych gwiezdnych braci i sióstr były wzorowane na tej komorze.
"Jest to starożytna mądrość i jest ona używana w całym multiwersum." (1)
****
Oto dalsza część tej obszernej dyskusji.Pozdrawiam, jestem Raphael. Witam was. Witam was wszystkich.
Jestem Archaniołem Szmaragdu i dziękuję kanałowi za jej opis, ponieważ to radość być uważanym za łagodnego i jest to dar łagodności, który chcę dać każdemu z was, ponieważ jest to obszar, którego brakowało na waszej planecie przez długi czas.
Widzieliście wiele przemocy, wiele chaosu, wojny, chaosu, a jednak to, za czym tęskni wasza dusza, za czym tęskni wasze serce, moi ukochani przyjaciele, tak, to pokój Michała i łagodność Miłości, dobroć współdziałania i słodycz tego, co jest dostępne dla was na waszej planecie.
Wielu z was mnie nie zna, ale pragnę to zmienić. Pragnę, abyście wiedzieli o mojej obecności w waszym życiu, w waszym Wszechświecie i na waszej planecie. Pragnę byście wiedzieli o mojej trosce o każdego z was.
Często słyszeliście jak mówiliśmy, że jesteśmy w świętym partnerstwie i to chciałbym podkreślić każdemu z was. Jestem partnerem w waszym uzdrowieniu. Jestem partnerem w waszym życiu.
Gdy mówię wam o uzdrowieniu, mówię wam o uzdrowieniu waszego serca, waszego umysłu, waszego pola emocjonalnego, tak, waszego życia. A jak tego dokonujemy?
Robimy to poprzez rozpoznanie i zrozumienie przez was waszej wartości, waszej całości, jak głęboko jesteście Kochani, nie tylko przeze mnie, ale przez Matkę-Ojca-Jeden, przez całe legiony aniołów.
Nikt z was, nikt z was nie ma pojęcia, jak głęboko jesteście Kochani, a kiedy to poznajecie, jesteście natychmiast uzdrawiani.
Tak, to jest tak proste i tak złożone; bo czyż nie jest to choroba waszej planety Ziemi, waszej zbiorowości?
To dlatego, że zapomnieliście o tym bardzo prostym fakcie, że jesteście kochani.
A więc to właśnie temu chciałbym zaradzić dzisiejszego wieczoru. To właśnie o tym chciałbym z wami porozmawiać. To jest to, co chcę w was zaszczepić.
Ja Jestem ze Szmaragdowego Promienia i co to oznacza w waszym rozumieniu i w praktyce?
Oznacza to, że Ja Jestem z Promienia Waszego Serca.
Jestem z Promienia Miłości, a Miłość jest paliwem, włóknem, materiałem, esencją Jednego i całego Wszechświata.
Przybiera ona miliony, miliony i miliony form, ale Szmaragdowy Promień to Miłość.
Więc to jest to, co mam wam do zaoferowania; to jest moja esencja. To jest mój dar i moje zobowiązanie.
Wychodzę naprzeciw, szczególnie teraz, w czasie Wzniesienia waszej planety, tej pięknej Gai i każdego z was, ponieważ konieczne jest, aby uzdrowienie nie tylko miało miejsce, ale aby zostało zakończone, abyście mogli latać wolni, abyście mogli domagać się swojego prawa do narodzin, i to uzdrowienie nie jest oferowane tylko konkretnej grupie.
Jest ono skierowane do każdej istoty na planecie.
Nigdy nie osądzamy i prosimy, abyście i wy tego nie robili, moi ukochani, więc zapraszamy wszystkich, niezależnie od tego, jak się uważacie, za świętych, grzeszników, heretyków, męczenników. To nie ma znaczenia, ponieważ jesteś Umiłowany, ponieważ my naprawdę cię znamy.
Znamy wasz rdzeń i znamy waszą esencję i nie ma znaczenia, czy podróżujecie wzdłuż Szmaragdowego Promienia, wciąż jesteście esencją Miłości.
Więc możesz czuć się i wierzyć i być magentą lub niebieskim lub Halionem, ale to wciąż są przejawy Miłości, więc twierdzę, że jesteś mój, ponieważ wyrosłeś z zieleni.
Pragnę dać Ci narzędzia, ale co więcej, w tych narzędziach jest moja esencja i zrozumienie, ponieważ jeśli jest jedna rzecz, którą chciałbym dać Ci dziś wieczorem, to byłoby to moje zrozumienie tego, Kim Jesteś.
Patrzycie w lustro i czasami widzicie siebie, ale 9 razy na 10 nie widzicie. Więc chciałbym to również zmienić.
Zapraszam was, moi ukochani przyjaciele, abyście poszli ze mną i poczuli się jak u podnóża złotej spirali.
Pozwólcie mi wyjaśnić tę złotą spiralę, ponieważ jest ona używana przez nas wszystkich. Tak, jest to Złoto Gabrieli, lecz jest to również spirala, po której wspinamy się z waszego planu, z tego, co uważacie za trzeci wymiar do serca Jednego, i jest ona całkowicie otoczona przez niebiańskie zastępy, przez towarzystwo niebios, przez Radę Miłości, przez wszystkich Wywyższonych.
A więc chodźcie ze mną do podnóża złotej spirali, ponieważ tam umieściłem mój Szmaragdowy Ośmiokąt, komnatę uzdrawiania, którą stworzyłem dla was, dla każdego z was.
Jest to wasza święta uzdrawiająca przestrzeń, którą przynoszę wam tego dnia.
Jest to ośmiokąt, ponieważ 8 jest liczbą stworzenia. Jest to wymiar tworzenia i chcę również, abyście zrozumieli, abyście w pełni pojęli, że nie ma różnicy pomiędzy uzdrawianiem i tworzeniem.
Tak więc weźcie oddech zieleni i udajcie się ze mną do tej pięknej komnaty szmaragdu. Jest to najbogatszy, najgłębszy szmaragd, jaki kiedykolwiek widzieliście. I tak, oczywiście, ma ona drzwi i jestem tutaj, aby powitać cię w środku.
Mój ukochany przyjacielu wejdź, wejdź ze mną do tej komnaty i zobacz, co się w niej znajduje, nie jest ona bowiem misternie udekorowana, może nawet wyda ci się skąpa, ale jest tu kanapa, łóżeczko,
Wybierz, mój ukochany, gdzie chcesz siedzieć, gdzie chcesz leżeć, abyś mógł być całkowicie wypełniony, napromieniowany w najlepszy z możliwych sposobów przez szmaragdowe promienie, które przenikną z tych ścian w tej komnacie do każdej części twojej istoty.
Tak, do każdej komórki, do każdego włókna, do waszych kości, do waszych mięśni, do waszych organów, do waszych mentalnych, emocjonalnych, przyczynowych, wszystkich waszych pól.
Wymażmy, dziś wieczorem razem, na stałe, wymażmy każdy odcisk, który nie jest całością, który nie jest miłością.
Narodziliście się na samym początku, narodziliście się z serca Jednego, z czystości Miłości, z niczego innego. To się nigdy nie zmieniło.
Mogliście przyjąć fałszywe systemy przekonań, dolegliwości, choroby, ale to są tylko systemy przekonań; to tylko wy sami karzecie siebie i nawet nie sugeruję, nie sugerowałbym, że nawet o tym wiecie i nie musicie.
To, co wam teraz oferuję, nie wymaga wiedzy o tym, jaka dolegliwość, jaka przyczyna, jaki korzeń.
Wszystko, czego wymaga, to wasz wybór i wasza decyzja, by pozwolić, by uzdrowienie Miłości przeniknęło was w pełni i całkowicie.
To jest moja prośba i to jest mój dar.
Teraz, gdy siedzicie na swojej aksamitnej poduszce, pragnę dać wam nowe lustro.
Jest to lustro trzymane w ręku i dlatego chciałbym, abyście wyciągnęli do mnie swoją rękę, aby wskazać mi swoją gotowość do spojrzenia na rzeczy, na życie, na waszą planetę, na siebie nawzajem, ale przede wszystkim na siebie w inny sposób.
Weźcie to ode mnie. Jest to piękne, piękne lustro. Jest inkrustowane szmaragdami, a na jego odwrocie zobaczycie symbol mojej Miłości. Będzie on unikalny dla każdego z was.
Teraz odwróćcie je z powrotem i podnieście to lustro do waszej twarzy, do waszych oczu, a ja ustawiłem je tak, jak zaczynamy, abyście zobaczyli siebie w tym dniu tak, jak ja was widzę i znam, abyście zobaczyli tę potężną istotę Miłości, która nie ma żadnej skazy, która jest całkowicie godna i całkowicie zdolna nie tylko do uzdrawiania, ale do poruszania się i przyjmowania tej energii do tworzenia, ponieważ nie jest to tylko komora uzdrawiania, jest to komora tworzenia.
Spójrzcie głęboko w to lustro Miłości i niech ono przypomni wam prawdę.
Nie jesteście tymi, którzy są zdołowani lub zniechęceni. Tak, oczywiście, były chwile, moi ukochani przyjaciele, kiedy byliście wyczerpani, zmęczeni i zastanawialiście się, czy jesteście sami.
Daję wam to, abyście mogli odzyskać siebie i zobaczyć, że nie jesteście żadnym z tych iluzorycznych stanów.
Jesteście jasnymi aniołami w formie i nie ma znaczenia, czy jesteście ludźmi, hybrydami czy gwiezdnymi nasionami. Jesteś aniołem.
Pamiętajcie skąd przyszliście.
Proszę was, proszę was, abyście trzymali to lustro przy sobie, abyście mieli je pod ręką.
Połóżcie je na swoim alter ego, w łazience, na stoliku nocnym, ale miejcie je pod ręką i często wpatrujcie się w ten cud, jakim jesteście i zobaczcie, Kim Jesteście.
Ponieważ kiedy wychodzicie jako nosiciele światła, pracownicy światła, budowniczowie światła, kiedy poruszacie się po swojej planecie z tą wiedzą o swojej esencji Miłości, o swojej Boskiej Esencji doskonałości z uleczonymi wszystkimi dolegliwościami, przekazujecie to subtelnie, fizycznie, faktycznie, mentalnie, emocjonalnie.
Przekazujecie to każdemu, kogo spotykacie, każdemu, kogo mijacie; każdemu domowi, który mijacie, każdemu budynkowi, który mijacie mówicie: "Patrzcie i pamiętajcie, że jesteście cali".
Pozwólcie mi w tej chwili, moje drogie serca, uzdrowić każde przekonanie lub każdą dolegliwość, każdy odcisk, jaki macie.
Pozwólcie mi uzdrowić zwątpienie. Pozwólcie mi uzdrowić was z wszelkich wątpliwości, które macie, że to jest możliwe, ponieważ to nie jest tylko warte. To jest, "Cóż, może jestem godny, ale czy to naprawdę może się zdarzyć? Czy to jest możliwe?"
A ja sugeruję i mówię wam: "Tak, to jest możliwe", ale nie ingeruję w żaden sposób.
Proszę więc o waszą zgodę, pozwolenie waszej duszy, abyśmy wpłynęli na to uzdrowienie zwątpienia, ponieważ jest to rak rasy ludzkiej. Jest on bliźniakiem smutku, jest kuzynem rozpaczy.
A jak to zrobimy?
Biorę mój Szmaragdowy Płomień, który płonie jasno, i napełniamy zwątpienie Szmaragdowym Płomieniem Miłości. Czynię to w waszym sercu, w waszym splocie słonecznym i w waszym umyśle, w waszej głowie.
I proszę was, abyście wzięli ten potężny płomień, ten Szmaragdowy Płomień, który również wam daję tej nocy i abyście użyli go do uleczenia wątpliwości w sercach ludzkości, w sercach tych, których kochacie i znacie, i w sercach tych, których nigdy nie spotkaliście.
Proszę o waszą pomoc w tym, ponieważ to właśnie w uzdrowieniu ludzkości kolektyw wznosi się.
Nie możecie wznieść się, jeśli macie wątpliwości, ponieważ w Miłości nie ma wątpliwości. Jest objęcie wolności. Jest objęcie, pełne objęcie Tego, Kim Wiecie, że Jesteście.
Tak więc, to są moje dary, które wam daję. Proszę was, abyście wracali do tej komory uzdrawiania, kiedy tylko będziecie zmęczeni, kiedy tylko będziecie potrzebowali uzupełnienia.
Musicie wiedzieć, że komory lecznicze na statkach waszych gwiezdnych braci i sióstr są wzorowane na tej komorze.
Jest to starożytna mądrość i jest ona stosowana w całym multiwersum.
Teraz macie swoją własną komorę leczniczą, dlatego proszę was, abyście z niej korzystali.wygodne krzesło i poduszki.
Nie proszę was nawet, abyście używali go mądrze. Proszę was tylko, abyście używali go często.
Czeka on na was u stóp złotej spirali, a kiedy opuścicie komnatę, zabierzcie ze sobą swoje nowe szmaragdowe lustro i zabierzcie ze sobą, moi ukochani przyjaciele, Szmaragdowy Płomień, który umieściłem w waszych sercach, który płonie jasno, który spala wątpliwości i oświetla Prawdę o tym, kim jesteście.
Nie chcę być odległym Archaniołem. Pragnę, abyście poznali mnie jako brata i przyjaciela. Tak, jestem tym cichym, kiedy podróżowałeś po Wszechświecie z moim bratem, Michałem.
Kiedy wyprowadzacie pokój z chaosu i chaosu, kiedy powracacie do świętości waszej przestrzeni, jestem tam i czekam na was. Ale nie myślcie ani przez chwilę, że nie opiekuję się wami na polach bitewnych życia, ponieważ tak jest.
Więc nie jest konieczne, abyście byli w spokoju i ciszy, aby mnie przywołać, wezwać - to wszystko, co oznacza przywołanie, wezwać mnie - jestem rzadką rzeczą, lekarzem na wezwanie, i zawsze tam będę. Nie będzie to rzecz trafiona lub chybiona.
Czy boli cię coś, czy czujesz, że tracisz rozum, czy co gorsza duszę, czy czujesz, że jesteś zrozpaczony, czy masz poważną chorobę w swoim ciele fizycznym, wszystko to pracuję z tobą, aby wyleczyć.
Zauważ, że mówię "z tobą", ponieważ jesteśmy w partnerstwie. Jesteśmy w jedności. (3)
****
Thank you, Archangel Raphael.
Much golden gratitude for all you do.
Ascension,
golden spiral of joy,
emerald octagon healing
discovery of sacred purpose,
creation of balance within/without.
Footnotes
(1) “Archangel Raphael on ‘Heavenly Blessings,’ March 26, 2012, channeled by Linda Dillon for the Council of Love, httpss://counciloflove.com/2012/03/archangel-raphael-visits-with-linda-and-graham-on-heavenly-blessings/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz