Kochani! Jestem Archanioł Michał.
Po raz kolejny przybywam, aby przynieść Wam dobre wieści. Jest teraz czas na radość, jest teraz czas na wiele Światła, jest teraz czas na realizację. Bądźcie pewni, że Światło, które w tej chwili spowija tę planetę, definitywnie wymiata wszystkie negatywne energie, które zostały na niej zasiane, z wnętrzności, z powierzchni, z powietrza.
Kiedy krzyczymy: "ŚWIATŁO ZWYCIĘŻYŁO!", nie jest to prosty zwrot, nie jest to zwrot o dumie, nie jest to zwrot o ego. Jest to fraza zwycięstwa, jest to fraza osiągnięcia. Jest to fraza zrozumienia tego, co dokładnie już się wydarzyło. Chociaż wielu, nawet przebudzonych, wciąż czuje, że wszystko jest bardzo zagmatwane, że nie widzą, jak Światło jest na planecie; mówię wam, że Światło rozjaśnia cienie; Światło odsłania te małe zakątki, które były zaciemnione przez eony czasu.
Nie ma takiego miejsca na tej planecie, czy to na powierzchni, czy w jej wnętrzu, do którego Światło jeszcze nie dotarło. Światło Centralnego Słońca nie ma żadnych barier, żadnych ścian, żadnych stalowych płyt, żadnych skał, żadnej wody, nic, co mogłoby powstrzymać je przed przenikaniem. Jest to Światło o bardzo wysokiej wibracji, tak wibrujące, że Gaja musi trzymać swoje wnętrzności, aby się nie zatrzęsły, ponieważ to, co jest wewnątrz Gai, musi zostać wydalone, ugaszone, a Światło właśnie to robi.
Bardzo szybko dowiecie się wszystkiego, co zostało uczynione z waszą planetą. Mieliście już wiele zniszczeń powierzchni waszej planety i jej wnętrzności, ale wszystko, co zostało uczynione wewnątrz waszej planety, aby w przyszłości, co oni zakładali, ta właśnie planeta eksplodowała i stworzyła chaos we wszechświecie, będziecie wiedzieć to wszystko. Nie macie pojęcia, czego się dowiecie. Myślicie, że wiecie wszystko. Myślicie, że przeczytaliście, usłyszeliście, zobaczyliście wszystko. Nie widzieliście nawet 1% prawdy. Dlatego tak bardzo, bardzo, bardzo nalegaliśmy, abyście się chronili, abyście mieli nas wokół siebie, ponieważ wpływ będzie głęboki.
Nie ma takiego przebudzenia, które uchroniłoby was przed cierpieniem z powodu prawd, które nadejdą. Jakkolwiek jesteście gotowi, jakkolwiek ufni w naszą ochronę, będziecie wstrząśnięci, będziecie cierpieć i nie zaprzeczam, będziecie się buntować; ale właśnie dlatego, że jesteście wewnątrz tego kokonu utworzonego przez nas wszystkich, to wszystko będzie ulotne i nic nie odbije się z powrotem do Całości. Ponieważ gdyby tak było, energia tej planety nie utrzymałaby się na odpowiednim poziomie.
Możemy więc powiedzieć, że wy potrzebujecie nas, a my potrzebujemy was. Powiemy, że przeżyjecie kolejny ciemny moment w waszych duszach, gdzie prawdy będą przebijać się przez waszą skórę, wasze ciało, waszą świadomość, lecz będziecie otoczeni Światłem, bezwarunkową miłością do każdego z nas, a po przeżyciu tego momentu zostaniecie oczyszczeni i powrócicie do bycia zrównoważonymi i spokojnymi istotami. Ale będziecie musieli przeżyć tę chwilę. Będziecie musieli płakać, będziecie musieli krzyczeć, będziecie musieli kopać i krzyczeć, i krzyczeć na wszystko i wszystkich. Ale my będziemy tam, wokół was. Ponieważ potrzebujecie poczuć to wszystko, potrzebujecie, aby ten ból był przechowywany w każdej komórce waszego ciała. Dlaczego?
Abyście nigdy nie zapomnieli tego, czego doświadczyliście w tym wymiarze; aby wasza dusza nigdy nie zapomniała tego, czego była częścią. Tak, każda dusza obecna na tej planecie była tego częścią, nikt nie może temu zaprzeczyć. Niech więc zostanie to zarejestrowane w każdej komórce waszego ciała, jako głęboki i nieuleczalny ból, który jednak nie wyrządzi wam krzywdy; pozostanie tylko jako wspomnienie, bolesne wspomnienie, wspomnienie... mógłbym nawet powiedzieć, że niezwykle bolesne na poziomie fizycznym, gdy zostanie przypomniane; ale to właśnie to wspomnienie powstrzyma was przed powtórzeniem tego wszystkiego w przyszłości.
Ponieważ każdy z was nie umrze, aby przejść do Piątego Wymiaru. Więc wasze umysły będą aktywne, pamiętając każdy szczegół, każdy krok, który podjęliście w tej podróży. Więc jeszcze raz powtarzam: Potrzebujemy was. Potrzebujemy was, abyście mieli nas wokół siebie, abyśmy mogli utworzyć ten kokon i nie pozwolić, aby wasze zaburzenie równowagi rozprzestrzeniło się po całej planecie; a wy potrzebujecie nas, abyście mogli przeżyć przez całe to zaburzenie równowagi, ale jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki powrócić do równowagi i do swojej świadomości, niezwykle świadomi spełnionego obowiązku.
Jesteśmy na tej samej łodzi, jak mówicie. Wy potrzebujecie nas, a my potrzebujemy was. Teraz żeby to się stało, powinniście zaufać każdemu z nas z serca. Słuchajcie, słuchajcie wciąż na nowo słów Sanandy. Nie przychodźcie do nas tylko po zbawienie; przychodźcie do nas, ponieważ nam ufacie; przychodźcie do nas, ponieważ chcecie naszej pomocy, aby przeprowadzić was przez cokolwiek to jest; aby pomóc wam przeżyć to katharsis aż do dna studni, ale z pewnością, że będziemy tam, wyciągając was.
Dlatego, bracia moi, mówię każdemu z was: szukajcie waszych mistrzów, szukajcie sercem, a znajdziecie ich. Wyrzućcie z waszych umysłów: "Nie potrafię tego zrobić", "Nie zasługuję na to", bo jeśli włożycie te zdania do waszego umysłu, to naprawdę nie możecie tego zrobić. Więc powiedziałbym, zacznijcie od powiedzenia:
"JESTEM światłem!";
"JESTEM potężną istotą!";
"JESTEM istotą w równowadze!":
"JESTEM istotą, która emanuje Światłem i przyciąga Światło!";
"JESTEM zdolny do połączenia się z moimi mistrzami!".
I róbcie cokolwiek chcecie zrobić, żeby się z nimi połączyć. Jeszcze raz powtarzam: Potrzebujemy was i wy potrzebujecie nas. Nadszedł czas, kiedy będziemy skutecznie żyć partnerstwem, które tworzyliśmy przez cały ten czas. Nie jesteśmy tu tylko po to, by mówić ładne słowa i uczyć ciekawych rzeczy. Naszą misją jest ochrona każdego z was, jest stworzenie wokół was kokonu, w którym eksplozje będą miały miejsce wewnątrz, ale w końcu będziecie nową istotą, bardziej oświeconą istotą i bardziej świadomą; w przeciwnym razie, jeśli wybuchniecie poza tym kokonem, będziecie jeszcze jedną osobą do dodania do tych wszystkich, którzy wybuchną na całej planecie, ponieważ nie zaakceptują prawdy, nie zaakceptują wszystkiego, co zostanie powiedziane. Do której grupy chcecie należeć?
I powtarzając to, co powiedział Sananda: Nie przychodźcie do nas po zbawienie, bo to jest ego. Szukajcie nas, ponieważ chcecie naszej ochrony, chcecie, żebyśmy byli wokół was jak ten kokon, żebyście mogli przeżyć intensywnie wszystkie te chwile. I właśnie dlatego, że jesteśmy wokół was, pomożemy wam wrócić do równowagi. I możecie być pewni, że wyjdziecie z tego całego procesu jako istoty wyewoluowane, w najszerszym znaczeniu tego słowa, istoty, które są praktycznie gotowe do Piątego Wymiaru.
**Kanał: Vania Rodriguez
**Tłumaczenie: EraofLight.com
**Source
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz