Podnoszenie Świadomości przez Centrum Otwartego Serca

 


medytacja światłem w erze światłocienia Wkraczamy w decydujący czas, kiedy musimy dziesięć tysięcy razy podnieść świadomość zbiorowości, aby nie powtarzać zbiorowych dramatów Atlantydy i autodestrukcji, lecz wznieść się do naszej prawdziwej duszy, a tym samym Jedności i Jedności. Co więcej, to wzniesienie powinno przejść przez centrum otwartego serca, ponieważ równowaga pomiędzy Boską Męską i Boską Kobiecą zostaje przywrócona.

Jeśli brak równowagi pozostaje w jakiejkolwiek formie i w jakikolwiek sposób, nie możemy przekroczyć tego, co było wcześniej, ponieważ teraz musimy operować z sedna wszystkich Prawd: Siła bezwarunkowej miłości, gdzie sąd przestaje być, podobnie jak dwoistość, polaryzacja i tym samym rozdzielenie.

Tak wielu obecnie tęskni za ostatecznym świętym zjednoczeniem, za tym ostatecznym stanem Jedności i Jedności pomiędzy Boską Męską i Boską Kobiecą - jest tam w ich najgłębszej tęsknocie za prawdziwą miłością i świętym zjednoczeniem. Znajduje się ona w ich najgłębszej tęsknocie za wolnością, której nie mogą jeszcze określić, i dlatego wielu szuka jej na zewnątrz siebie, a nie wewnątrz siebie.

Najświętszym i najbardziej intymnym zjednoczeniem, które powinno mieć miejsce teraz, jest zjednoczenie Boskiego Męskiego i Boskiego Kobiecego wewnątrz. Małżeństwo głowy i serca. Piękne otwarcie świętego serca i tym samym najwyższych dróg, świętych ścieżek, które prowadzą do całkowitej jedności i jedności. To ostatecznie doprowadzi do transcendentalnego świętego zjednoczenia, jakim jest Nowy Złoty Wiek.

Nie może to nastąpić poza samym sobą. Musi się to zdarzyć wewnątrz siebie. Partner lub inni nie mogą ci tego dać. Waszym jedynym obowiązkiem jest poszukiwanie tej Jedności w sobie, a jednocześnie ostatecznej Jedności z tym, co Boskie w sobie, tak jak stajecie się JEDNYM z tym, co Boskie i przyjmujecie Boskość w sobie. Kiedy dwoje poszukuje tej świętej drogi i staje się JEDNYM, wtedy zaczynają się dziać cuda, ponieważ Święte Ognie rozpalają się w sposób, którego słowa nie mogą wyrazić. Ja sam tego doświadczyłem i byłem tego świadkiem.

Przeszedłem właśnie trzytygodniowe rekolekcje, na których ostatecznie szukałem wyższego przewodnictwa, jasności i mądrości, a co więcej, podążałem intensywnie za otwarciem Najświętszego Serca i w ten sposób obdarowałem was Tonami Otwierającymi Serce. Te nauki będą kontynuowane przez cały rok, tak jak ja jestem prowadzony, aby dzielić się nimi z wami.

Tylko wtedy, gdy stworzymy świętą przestrzeń, gdzie będziemy mogli pójść w milczeniu i szukać ostatecznej Obecności i Jedności z Bogiem, gdzie będziemy mogli ją zdobyć. Nie jest to tylko modlitwa, bo modlitwa często zamienia się w jednostronną prośbę, gdzie tylko powtarzamy prośby i nie słuchamy w ciszy przewodnictwa, jasności, która pochodzi z Boskiego Źródła, przemawiającego bezpośrednio do naszych serc i dusz.

Kiedy szuka się ostatecznego przewodnictwa, potrzebny jest całkowity spokój i jedność z Bogiem. W takich chwilach wszystko jest milczeniem. Rozwijamy się w Jedność, która jest poza słowami i wtedy pojawiają się najgłębsze odpowiedzi, objawienia, wizje i wiedza.

Teraz najważniejsze jest, aby to zrozumieć i zacząć to praktykować: - ponieważ wchodzimy w niezwykle burzliwe czasy, kiedy tak wielu się zgubi i pogrąży się coraz głębiej w bagnie, ponieważ pozwalają zewnętrznym głosom i mediom, masowemu strachowi, masowej histerii zagłuszać swój wewnętrzny głos i zamykać centrum serca w strachu, a tym samym będą tonąć coraz głębiej i niżej, gdy zostaną wessane.

Tylko wtedy, gdy pozwolimy się podnieść poza to, co znane, poza to wszystko, w nieskończoną przestrzeń i zupełną JEDNOSTKĘ i Jedność z Bogiem, przez święte serce i bezwarunkową miłość, będziemy mogli nawigować w przemianach i wznosić się do Nowego Złotego Wieku i Nowego Jeruzalem, gdy Złote Bramy otwierają się coraz więcej.

Ja mówiłem.

Judith Kusel

**Source