Wnosząc błogość (powtórka)

 

27 stycznia 2021 r. przez Steve Beckow




Natknąłem się na ten artykuł z 2013 roku w procesie tworzenia książki na temat wazan (lub podstawowych problemów).

Jest on tak bardzo związany z tym, przez co teraz przechodzimy, że chciałem go ponownie zamieścić.

Słuchałem muzyki, którą przysłał mój przyjaciel Ed, a którą tu załączę, i błogość zaczęła się wznosić.

A ja wzmocniłem tę błogość, sięgając po klawiaturę i dzieląc się sobą w sieci.
Temat z "Misji"

A tak głębokie ujawnienie się przypomniało mi rzeczy, których nauczyłem się dawno temu. Na przykład, przypomniałem sobie, że głębokie dzielenie się i błogość mają ten sam efekt.

Przypomniałem sobie również o technologii, której nauczyłem się dawno temu, a która może teraz ponownie stać się istotna, ponieważ zaczynamy to, co jest opisywane jako powolne wspinanie się z trzeciego wymiaru do wyższych sfer.

Ta technologia naprawdę dostarcza nam narzędzi do odkrywania, podsłuchiwania i wzmacniania błogości. Wywodzi się ona w głównej mierze od Wernera Erharda.

Omówiłem ją, choć nie jako środek do wzmacniania błogości, w moich artykułach na temat emergencji. (1) Ale pozwólcie, że przedstawię tutaj bardziej ogólne wyjaśnienie.

Znane jest to pod różnymi nazwami: wyłanianie się, prezentowanie Jaźni, stawanie się jako Jaźń, itd. Tak wielu z nas donosi o głębszym uczuciu w tych dniach, że może to być artykuł, którego czas nadszedł.

Jaźń JEST błogością. Błogość i Jaźń są tym samym, tak jak mleko i jego białość są tym samym. Ale wiele rzeczy, takich jak nasze napięcie mięśniowe w ciele, przestępstwa, których jesteśmy winni, i rzeczy, które trzymamy w tajemnicy, wiążą nasze doświadczenie błogości.

Doświadczamy więcej błogości, gdy się relaksujemy, gdy wzrasta nasza świadomość itd. Oto niektóre z innych kroków, które możemy podjąć, aby zwiększyć nasze doświadczenie błogości.

Mów prawdę głęboko, dziel się nią z innymi

Mówienie prawdy i mówienie jej głęboko są równie ważne dla osiągnięcia naszej błogości. To musi być prawda, a im głębsza prawda, do której mamy dostęp, tym bliżej jesteśmy źródła błogości.

Widzę to, kiedy siadam do pisania niektórych artykułów - nie wszystkich. Postanawiam powiedzieć prawdę na głębokim poziomie i prawie natychmiast błogość zaczyna wzrastać.

Dlaczego mielibyśmy tego oczekiwać? Ponieważ celem życia jest jak najgłębsze poznanie prawdy o naszej istocie, a prawdą o naszej istocie (choć właściwa odpowiedź nie wygrywa nagrody) jest Bóg. Życie jest zaprojektowane w taki sposób, że prawda uwalnia nas od warunków naszego cierpienia. Gdy zagłębiamy się w prawdę dla nas, wkrótce trafiamy na błogość, która jest atrybutem Boga i która jest uwalniana przez głębokość naszego dociekania i wyrażania.

Nasze wstrzymania lub tajemnice są tym, co często wiąże naszą moc. Tak wiele nasza świadomość skupia się na utrzymaniu naszych sekretów, że nie płyniemy już z życiem. Gdy dzielimy się naszymi wstrzymaniami, uwalniamy naszą moc z tych węzłów. Błogość może znowu płynąć w otwartym kanale.

Podnieś coś do świadomości

Wiele z naszych wazan ukrywa przed nami pewne sprawy. Celem wazany jest prawie zawsze powiedzenie "nie zabieraj mnie tam". Możemy nie być świadomi, że nie jesteśmy świadomi czegoś. Świadomość zmienia się odwrotnie proporcjonalnie do napięcia mięśni w ciele. Kiedy napięcie wzrasta, świadomość spada i odwrotnie.

Niektórzy ludzie nie chcą patrzeć na pewne rzeczy, przymierzać ich lub testować.  Gdy właściwie próbujemy coś na i ono przychodzi w nasz pole świadomość i dopasowywa, możemy doświadczać ogromnego uwolnienia i ulgi i, w ten świtającej świadomości, stukać w nasz natywną błogość.

Nie zapominaj, że błogość jest tym, kim jesteśmy. To nie jest coś, co musimy wyprodukować. To my sami. Świadomość ma wpływ na usuwanie zasłon, które zakrywają naszą błogość i uwalniają ją, abyśmy mogli jej doświadczyć.

Bądź Z i Obserwuj Barierę lub Vasanę

Bóg jest byciem. Bóg jest świadomością. Bóg jest wiecznym świadkiem wszystkich myśli, uczuć i czynów. Więc jeśli namalujemy nasze bariery lub wazany świadomością, jeśli będziemy z nimi i będziemy je obserwować, doświadczymy ich aż do końca i (cud nad cudami) opuszczą nas.

Być może nie od razu. Być może nie całkowicie, jeśli tylko raz je obrócimy. Być może będziemy musieli zrobić to kilka razy. Ale to jest sposób na to, aby węzły w naszej osobowości rozplątały się i abyśmy zostali przywróceni do spokoju. A spokój, będąc boską jakością, jest przyjazny błogości.

Zajmij stanowisko, powstań

Wielu ludzi prawie nigdy nie zajmuje stanowiska w swoim życiu. Czasami zajęcie stanowiska może prowadzić do, lub obiecywać, że doprowadzi do zranienia lub nawet śmierci, więc większość ludzi od tego stroni.

Ale są też chwile, kiedy jesteśmy gotowi narazić się na ryzyko, aby zająć stanowisko, czy to za czymś, czy przeciw czemuś. Im silniejsze stanowisko, tym większa szansa na połączenie się z samym sobą na głębokim poziomie. A kiedy łączymy się w ten sposób, często doświadczamy błogości.
Zajęcie stanowiska wymaga od nas wyłonienia się z naszej skorupy i stanięcia naprzód jako nasze rodzime Ja. Wymaga to od nas zrzucenia więzów tłumienia, uwolnienia naszej ekspresji i przełamania wniosków i decyzji, które nas powstrzymywały. Temu uwolnieniu może towarzyszyć błogość.

Zaangażuj się, złóż obietnicę.

Tak wielu z nas lubi być wolnymi i niezobowiązanymi. Ale niektóre z naprawdę dużych i ważnych rzeczy w życiu nie mogą być zrobione inaczej niż w przestrzeni zaangażowania i poprzez praktykę składania obietnic.

Zespoły nie mogą wykonywać swojej pracy bez zobowiązań i obietnic. A nawet jeśli złożymy zobowiązanie lub obietnicę i nie dotrzymamy ich, lub dotrzymamy ich tylko przypadkowo lub słabo, to znowu nie są one hermetyczne. Jaźń wycieka przez dziury, że tak powiem. Jeśli nasze słowo nie jest hermetyczne, znowu nie ma błogości.

Bierz odpowiedzialność lub własność za coś

Większość ludzi bardzo chętnie bierze odpowiedzialność za swoje sukcesy, zwycięstwa i zyski, ale niewielu bierze odpowiedzialność za swoje porażki, klęski i straty. Ale te czasy, kiedy wzięcie odpowiedzialności może być przełomem i wyzwolić nas z naszej przyziemnej rzeczywistości, to właśnie te czasy, kiedy trudno jest być odpowiedzialnym.

Kiedy jest ciężko, napotykamy na to, co trzyma nas w zamknięciu - nasz strach, naszą chciwość, naszą próżność. Mają one swoje korelaty w utrzymywaniu wzorców napięcia mięśniowego, które Wilhelm Reich nazwał "pancerzem charakteru", a Eckhart Tolle "ciałem bólu".

Te są co utrzymują nasz świadomość niski i zaciemniają jaźń. W ten sposób brać odpowiedzialność lub własność dla coś gdy ja jest ciężki robić to znowu przełamuje skorupę który tworzyliśmy utrzymywać się bezpieczny, skorupa która pojawiać się jako mięśniowy napięcie w nasz bodies. To uwalnia naszą świadomość i może spowodować pojawienie się błogości.

Służ, wprowadzaj zmiany, bądź współczujący

Boskość jest błogością i kiedy zachowujemy się jak Boskość, uwalniamy naszą błogość. Ci, którzy służą, wprowadzają zmiany lub są współczujący, czy wiedzą o tym, czy nie, naśladują Boskość i zapraszają do doświadczenia błogości. Mniejsze "ja", oddzielne "ja" jest dokładnie tym, co oddziela nas od Boskości, Jednego we wszystkich. Służba wymazuje jaźń. Dla większości tych, którzy służą, doświadczenie błogości jest jedyną nagrodą, której pragną lub szukają.

Przywracaj integralność, przepraszaj, przebaczaj.

Boskość jest miłością i całością i kiedy popełniamy wykroczenia, ukrywamy naszą odpowiedzialność lub żywimy urazę, tracimy naszą całość. Powodujemy, że w naszej osobowości tworzą się krzywizny, wokół naszego serca tworzą się węzły, które je zamykają. Gnieciemy się i stajemy się częściowi i dysfunkcyjni. Tracimy kontakt z naszą boską naturą.

Kiedy przepraszamy, przywracamy tę integralność. Kiedy przebaczamy, rozluźniamy więzy urazy wokół naszych ciał i umysłów. W ten sposób również przywracamy naszą integralność, ponownie doświadczając naszej całości, a jeśli nasze przeprosiny lub przebaczenie mają znaczący charakter, możemy również doświadczyć błogości. Jeśli nie, przynajmniej otwieramy kanał, przez który może przepływać błogość, a jeden z pozostałych kroków może sprawić, że błogość znów zacznie płynąć.

Są to zatem sposoby na uobecnienie Jaźni, wyłonienie się jako nasza podstawowa natura lub wyłonienie się z naszej skorupy. Wszystkie z nich są sposobami na uwolnienie lub wzmocnienie naszej błogości.
Przypisy

(1) "Wyłanianie się" na https://goldenageofgaia.com/spiritual-essays/emergence-2/