Wszyscy idziemy przez życie w poszukiwaniu
wyższego celu. Od wieków zadajemy sobie te same pytaniami. Kim jestem?
Dlaczego tu jestem? Dokąd zmierzam? Czy żyję we właściwy sposób? Czego
moja dusza pragnie?
Przez całe życie szukałam odpowiedzi na te
pytania.. Dziesiątki książek, wiele własnych doświadczeń i przemyśleń
poszerzało (i nadal poszerza) moją perspektywę oraz świadomość. Nie było
to dla mnie kiedyś tak oczywiste jak teraz.
Jestem przekonana, że wszystkie zdarzenia w
naszym życiu stwarzają nam sposobność do poznania prawdy, wyrwania z
mroków niepamięci, przebudzenia oraz życia najbliżej jak to tylko
możliwe, naszej prawdziwej istoty. Stanowią szansę do urzeczywistniania
tego Kim i Czym postanawiamy być w obliczu danych okoliczności.
Zdarzenia w naszym życiu po prostu są – czasem dobre, czasami gorsze,
lecz liczy się tylko nasza reakcja. Kim my jesteśmy. Kim postanawiamy
być. Na zachowania innych bowiem zbytnio wpływu nie mamy, lecz na swoje
już tak. A kiedy zdamy sobie sprawę, że nie jesteśmy ani swoimi myślami
ani emocjami, poczujemy wolność i możliwość wpływania na własne reakcje.
Każda sytuacja to dar, a każde
doświadczenie kryje w sobie coś cennego. Musimy tylko nauczyć się
dostrzegać we wszystkim doskonałość. Nasza dusza już znacznie wcześniej
wybrała czego chce doświadczać. Zdecydowała jakie kolejne doświadczenia
są jej teraz potrzebne na drodze ewolucji. Dlatego przyjmuje ciało, aby
stworzyć i doświadczyć siebie zgodnie z obecnym wyborem.
Aby pomóc Ci to zrozumieć, Twoja dusza chce żebyś wiedział, że:
1. Jesteś w porządku, taki jaki jesteś.
Najgłębszym pragnieniem duszy jest
doświadczać wciąż wyższych aspektów siebie. Dlatego pnie się do góry, a
nie w dół, po ewolucyjnej drabinie. Jeśli po raz kolejny się wciela, to
po to, aby dalej doświadczać i dalej ewoluować. Lecz ważne jest dla niej
również byś żył w zgodzie z sobą bez względu na to co zrobiłeś lub
czego nie zrobiłeś. Co powiedziałeś lub czego nie powiedziałeś. Ważne,
żeby nie powtarzać ciągle tych samych błędów. Nie jesteśmy istotami
wysokorozwiniętymi, jak nam się wydaje, lecz istotami rozwijającymi się,
które błądzą i mają do tego prawo. Udawanie tych pierwszych utrudnia
nam bycie sobą.
Chaos w ludzkich duszach, strach, bieda
czy przekazywane z pokolenia na pokolenie zagubienie popychają niekiedy
do godnych pożałowania uczynków. W gruncie rzeczy wszystkie ludzkie
postępki wynikają ze strachu, po którego przeciwległej stronie jest
miłość. Tak naprawdę istnieją tylko te dwa uczucia, a wszelkie inne
stanowią tylko pochodne tych dwóch biegunowo różnych idei. Zatem
pamiętaj, że wina i strach mogą Cię zgubić. Lekarstwem na nie są miłość i
świadomość. Również miłość do samego siebie. A nawet zwłaszcza.
Jesteśmy godni i ważni, nie dlatego, że
jesteśmy z Kimś lub jesteśmy Kimś, lecz dlatego, że Jesteśmy. Tak po
prostu. I to jest w porządku. My jesteśmy w porządku, tacy jacy
jesteśmy. I każdy ma równe prawo do tego, żeby żyć.
2. Twoja dusza wzywa cię, byś patrzył na siebie przez pryzmat zrozumienia.
Chociaż
sposób w jaki reagujemy na zachodzące w naszym życiu zdarzenia jest
ważny, a nawet ważniejszy od samych zdarzeń- to jeszcze istotniejsze są
nasze myśli na temat nas samych. Zbyt często osądzamy siebie za to, że
nie poradziliśmy sobie w danej sytuacji zbyt dobrze. Wielu z nas zna to
znakomicie- ciągła krytyka czy obwinianie się za swoją reakcję na daną
sytuację. Myślimy na przykład: „Dlaczego w ogóle to powiedziałam” lub
„zareagowałam zbyt emocjonalnie w stosunku do danej sytuacji”.
Twoja dusza pragnie, abyś spojrzał na
siebie łaskawym okiem i powiedział sobie w takiej sytuacji na przykład
„na daną chwilę i w oparciu o wiedzę, którą posiadałam w tym czasie,
zrobiłam wszystko co mogłam” lub „jestem wystarczająco dobra taka jaka
jestem”.
3. Twoja dusza chce, żebyś sięgał głęboko do swych uczuć.
Twoja najwyższa prawda ukryta jest w
najgłębszych uczuciach, dlatego doświadczaj emocji i słuchaj swoich
uczuć. W ten sposób przemawia do Ciebie Twoja dusza. Nasz głos
wewnętrzny jest niczym kapitan, który wytycza kurs i steruje okrętem, o
ile mu na to pozwolimy. Wsłuchaj się również w to, co Ci mówi Twoje
doświadczenie. To jest znacznie ważniejsze od tego co mówią nam
autorytety, książki, guru czy kapłani. Słowa są najbardziej zawodnym
sposobem głoszenia prawdy. Przeinaczenia, manipulacja czy
nadinterpretacja są nad wyraz częstym zjawiskiem. Mają miejsce dosłownie
wszędzie.
Czasami wściekamy się na siebie, że
zawierzyliśmy swojej intuicji, a ta zwiodła nas na manowce. Z
perspektywy czasu jednak zazwyczaj widzimy, że wydarzyło się to po coś.
Tak jak wszystko zresztą w naszym życiu. We Wszechświecie nie ma
przypadków, ani zbiegów okoliczności. Nic nie przytrafia się duszy wbrew
jej woli. To jest niemożliwe z samej definicji, ponieważ dusza jest
kreatorem każdego doświadczenia.
4. Jesteś tu po to, aby doświadczać najszczytniejszej wizji samego siebie.
Dusza niczego nie potrzebuje. Dusza
posiada wszystko. Doskonałą mądrość, wszelką wiedzę, moc i chwałę. Ale
sama wiedza to za mało, dusza pragnie doświadczać. Jesteśmy tu po to,
żeby doświadczać zachwytu, lekkości, spokoju, miłości, dobra,
współczucia i radości, czyli tego czym tak na prawdę Jesteśmy.
Jesteśmy – najdoskonalszym,
najwspanialszym, najbardziej godnym podziwu tworem Boga. Cudem, który
wystarczy tylko odkryć. Nie wiedząc Kim Naprawdę Jesteśmy uważamy się za
coś znacznie gorszego. Przeświadczenie o swej niedoskonałości wynosimy
od osób, którym najbardziej na świecie ufamy, czyli od naszych rodziców,
którzy nieświadomie przekazali nam te błędne komunikaty, którymi sami
byli karmieni. Dzieci są jak krasnale w świeci gigantów- które wraz „z
rybami głosu nie mają”, którym miłość okazywana jest warunkowo, a błędy i
uchybienia wytykane i często srogo karane. W kościele natomiast słyszą,
że „nie są godne” i „że ich wina”. A nasza zachodnia cywilizacja je w
tym jeszcze utwierdza, wychowując na konsumentów domagających się często
bezużytecznych przedmiotów, bez posiadania, których mogą poczuć się
„obywatelami drugiej kategorii”, z którymi rówieśnicy potrafią się
okrutnie obchodzić. I Kim mają się później czuć tak wychowani- już
dorośli?
5. Jesteś tutaj po to, żeby celebrować każdą chwilę.
Nie tyle chodzi tutaj o to czego
doświadczasz, lecz Kim i jak się czujesz podczas tego doświadczenia.
Wielu z nas odnosi na przykład ogromne sukcesy, ale nie pozwalamy sobie
poczuć obfitości, która na nas spłynęła i się nią delektować, lecz od
razu przechodzimy do wyznaczania sobie kolejnego celu. Odhaczamy i
gonimy dalej, odhaczamy i dalej, dalej.. Zatrzymaj się i rozkoszuj
chwilą, momentem do którego dążyłeś, odniesionym sukcesem. Jesteśmy tu
po to, aby celebrować każde doświadczenie i aby każdego dnia czuć
wielkość tego Kim w istocie Jesteśmy. Liczy się tylko chwila obecna. Tu i
teraz. Więc ciesz się i doceniaj każdy moment w życiu!
Twoja dusza pragnie, żebyś poczuł, że
jesteś częścią potężnej całości. Uświadom sobie, że otacza Cie zewsząd
ta sama energia, z której pochodzisz również Ty. Ma tylko różne
natężenie i częstotliwość. Poczujesz wtedy wewnętrzną moc, która rodzi
się właśnie z poczucia Jedności ze wszystkim co Cię otacza. Poczucie
odrębności nam ją odbiera, jest przyczyną wszelkich zaburzeń i
cierpienia. Dlatego podzielono nas na tych i tamtych, nas, was i ich. W
rzeczywistości absolutnej jesteśmy Jednym.
6. Twoja dusza pragnie dla Ciebie wewnętrznej równowagi i wyciszenia.
Gdy jesteśmy wyciszeni, możemy naprawdę
słuchać. Gdy jesteśmy obecni tu i teraz otwieramy się na zrozumienie i w
tym bezruchu możemy czuć najlepsze połączenie z naszą Jaźnią i odbywać
podróż w głąb siebie. Dlatego medytacja, szczególnie na łonie natury
jest tak niezwykłym doświadczeniem. Z jej pomocą możemy wznieść swą
energię życiową do najwyższej czakry i wprawić się w stan gotowości do
dostąpienia pełnej świadomości. To prawdziwa czujność, której można
doświadczać gdziekolwiek się jest, robiąc cokolwiek. Wystarczy po prostu
zatrzymać się na chwilę i tylko „być”, dokładnie tam gdzie się jest.
Wtedy zauważamy rzeczy, których wcześniej nie dostrzegaliśmy. Szkoda.
Żyjemy w świecie cudów, które codziennie przegapiamy.
Podczas medytacji oczyszczamy się z
różnych zdarzeń, które na nas wpływają każdego dnia. Lepszych bądź
gorszych. Zauważamy wówczas, że podczas, gdy wszystko przemija w środku
nas jest niezmienne „Ja”. Wiedza o tym Kim się Jest daje nam ogromne
poczucie siły. Medytacja bowiem stanowi wspaniałą możliwość
doświadczenia swej prawdziwej istoty- tego Kim Naprawdę Jesteśmy, czyli
doskonałą dobrocią, miłością, współczuciem, łagodnością i mądrością.
Dlatego przerwij wszystko na chwilę i uśmiechnij się do siebie. Tak po
prostu, bez powodu Rób
to często, to nie boli, a może jedynie poskutkować lepszym zdrowiem
psychicznym i fizycznym. A na pewno nastrojem. Twój umysł podąży za
ciałem
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz