Pierwsza duża litera twojego
imienia, to twój kamień węgielny i ma wiele do powiedzenia
odnośnie osoby, która go nosi. Te wszystkie w środku to
możliwości i wyzwania, trudności i wzloty.
Ostatnia litera twojego imienia to zwieńczenie, koniec
projektu.
Pierwsza litera dociera do rdzenia, który kieruje osobą we
wszystkim, co robi. To jest najbardziej wymowne okno duszy
człowieka.
Kamień węgielny, klucze (środkowe litery) i zwieńczenie
(ostatnia litera) zapewniają wgląd w naszą osobowość i w
nasze przeznaczenie.
W tym czytaniu liter (w tym tekście), ograniczę się tylko do
3 liter, jako ważnego klucza do otwarcia potężnej energii,
mianowicie klucza do Wszechświata: W- V- M...
czyli proces resetowania i korygowania męskiej Zasady Ojca:
3 – 6 – 9, uruchomienia ciała świetlistego, niszczenie
śmierci i naprawiania tego, co zostało zepsute, czyli
Matrycy Sekstantu, która zepsuta powoduje, że nasze ciała
chorują, niszczeją, umierają. Nie pracują właściwie, są to
przeciwstawne spirale energii, które tylko odpowiednio
ułożone mogą funkcjonować jako Merkabah, czyli ujednolicone
i utrójcowione poziome tarcze, harmoniczne Triady, ułożone
na pionowym pręcie, w uniwersalnym systemie 3 – 6 – 9.
To jest doskonałe połączenie ludzkiego ciała z Kosmicznym
Zegarem, lecz zakłócony lub całkiem usunięty, niszczy kody
utrzymujące w sobie prawidłowy schemat: 3 – 6 – 9, co
automatycznie uniemożliwia przebudzenie Ziarna Chrystusa
(Świadomości Chrystusowej), ponieważ zostały przesunięte
(lub całkiem zniszczone w ciele ludzkim...)... główne filary
w Zegarze Kosmicznym to 3 – 6 – 9 - 12, i kiedy zostają
zniszczone, brakuje połączenia z Kryształowym Szmaragdowym
Sercem Ziemi i Szmaragdowym Zamkiem... poziome i pionowe
linie komunikacyjne.
Sekstans, przy pomocy którego mierzone jest położenie
gwiazd. Jest to kosmiczny nawigator, którym odmierzana jest
sekretna geometria. To dzięki tym zmianom, jakie zostały
wprowadzone do sekretnej geometrii przez manipulatorów
Ziemi, zostało zniszczone Przymierze człowieka z Bogiem,
namieszali w gwiazdach na niebie... i człowiek stracił
duchową orientację.
Sekstans, to dwie główne energie, Eoniczna Para, zasada
Męska i Żeńska, potężny kod matematyczny, odbijający się jak
lustro, między tymi zasadami.
Sekstans, podwójnie odbijający się... i jeśli kąty Sekstansu
zostaną rozsunięte pod innym kątem, wytworzony obraz
wskazuje na ich dwoistość, te dwa równoramienne trójkąty
będą pokazywać dwuznaczność sytuacji na dwóch polach, ale po
przeciwnych stronach lustra... jako pozytyw i negatyw. To są
już dwa różne obiekty i automatycznie nie domykają się w
duchową triadę, ponieważ nie ma idealnej równowagi między
dwoma zasadami (męską i żeńską, niebem i ziemią). Nie jest
możliwe Niebiańskie Małżeństwo i narodzenie Chrystusa.
Brakuje tu 3 zasady stania się Jednym, w konsekwencji z
Sekstansu powstaje figura podobna do cyrkla, który jest tak
bardzo lubiany przez Iluminatów, czyli rozchylania kąta, tak
jak im się spodoba i mogą manipulować do woli na materialnym
planie tymi dwoma energiami, męską i żeńską. W ten sposób
rozpadła się Unia Chrystus/Sofia. Przestał istnieć
gwieździsty kod Katarów, który trzymał wszystko w
równowadze. I oczywiście na ziemskim planie w tym projekcie
manipulowania ludzkimi energiami, dużą rolę spełnia sex... (sextans),
nieustanne grzebanie w tych dwóch energiach. To pole zostało
najbardziej zanieczyszczone.
Dzisiaj i ta olimpiada w Katarze ma swój wymiar... nic nie
dzieje się przypadkiem... jak obecnie wszystko w naszym
świecie, trzeba tylko umieć to wszystko czytać. O Katarze
mało kto słyszał, aż do tej Olimpiady... podobnie, jak o
innych Katarach, już z innego planu, którzy trzymali
czystość na tej Ziemi i wszystko, w swojej równowadze. Ale i
to wszystko objawi się w swoim czasie.
Taki duchowy Sekstans posiada każdy z nas... i wystarczy, że
przez nasze ciało i umysł przejdzie większe światło,
człowiek wchodzi na prawdziwy kurs życia, to niczym
człowieka latarnia morska i prowadzi jego łódkę w ciemności,
i pokazuje prawdziwe przeznaczenie. Człowiek widzi co
prawdziwe a co fałszywe... i wraca w końcu po długiej
podróży do Królestwa Niebieskiego.
3 – 6 – 9, to klucz do Wszechświata, to jest to, co odkrył
Nikola Tesla, złamał ten klucz, nasz biologiczny zegar,
poprzez który otrzymujemy krążenie spiralnych energii
Mekabah. A to już jest ciało radialne, które tworzy tkankę
wszystkich naszych ciał poziomych triad (3 – 6 – 9 - 12),
które odpowiednio i razem spięte pod właściwymi kątami,
działają jako ekran projekcyjny, który już znajduje się w
naszej osobistej świątyni, która jest ciągle rozbudowywana,
udoskonalana i staje się kulistą transparentną kapsułą.
Potrójna energia składa się na nasze świetliste ciało, tylko
ta Trójca jest go w stanie odbudować i uruchomić Mekabah na
podstawowym i na jeszcze wyższych poziomach... ale dopóki
nie osiągniemy tych doskonałych linii, to nasze duchowe
ciało nie zaistnieje, nie oczyścimy cienia, jaki na nie
pada, który jest negatywną energią i blokuje nasze duchowe
pole. Jeszcze nie posiadamy aktywnego Kosmicznego Ognia
Ducha Świętego (Amorea), który wnosi strumienie życia, a bez
niego nic nie zaistnieje.
Kody czasu
Nasza prawdziwa tożsamość. Aktywujemy nasze prawdziwe
klucze, nasze genetyczne kody DNA. Aktywujemy w sobie
wewnętrznego Chrystusa, już uruchamiając promień 12D, łącząc
144 elementy w naszym świetlistym ciele, inaczej zwane
tarczą 12D. I nie muszę pisać ani mówić, że jest to dla
człowieka wielkie wyzwanie, to ciężka i osobista praca
transmutować „martwe” ciało w istotę żywego światła. I nie
wielu ludzi rozumie tą potężną transformację i potężne
wyzwanie, jakie na nich obecnie spada.
Taka tożsamość ma już w sobie multum wcieleń, które
ewoluowały w anielskich ludzkich rasach w całym Układzie
Słonecznym. Kiedy ponownie pojawiają się na tej Ziemi,
następuje rehabilitacja osi czasu, dokonuje się naprawa
genetycznych uszkodzeń i przywracania pamięci komórkowej.
Każda nić DNA odpowiada Literze Ognia (kod
elektromagnetycznego impulsu dźwięku, ułożony we wzory lub
sekwencje). Litery Ognia to Pasmo Świadomości w Uniwersalnym
Drzewie Życia (w centrum 12 drzew, 12 pokoleń), w Matrycy 12
nici DNA.
Tajemniczy Tesla odkrył jakąś energię promieniowania... i
rozpoczęła się nowa era światła... ale jego projekty
przechwycili inni ludzie... a i on sam nie powinien łamać
tych kodów, i wspólnie wdrążyli w sztuczną technologię.
Tesla szukał wolnej energii, a manipulatorzy użyli jej do
innych celów. Projekty Tesli zostały utajone i ta potężna
energia poszła za zasłonę... i wszystkim po kolei nie dała
tego, czego tak naprawdę chcieli.
A śpiewał Oblubieniec o swojej Oblubienicy:
Piękna jest, niemalże doskonała, ale nie budźcie
Oblubienicy, kiedy jeszcze śpi, kiedy jeszcze nie gotowa...
bo to nikomu nie wyjdzie na dobre, ona sama musi się
przebudzić... (Pieśń nad Pieśniami).
Energia 3 – 6 – 9, czyli energia trzech tajemniczych
Ognistych Liter W – V - M.
Litera W (23/5)
Wartość numerologiczna 23/5, bardzo ciekawa częstotliwość
wibracji, lubi się dzielić swoim intelektem z całym światem.
Jest wolna, zmysłowa, bardzo kreatywna, ambitna, pracowita
jak pszczoła. Posiada w sobie dużą dawkę artyzmu, często
pisze, i potrafi być bardzo zdeterminowana, kiedy wyraża
siebie, a ludzie jej nie rozumieją. Lubi duży ruch i
samotność, to w ciszy rozważa swoje projekty... ale jej
projekty szybko się rodzą, czasami trwa to kilka minut.
Posiada w sobie zdolności parapsychiczne, medialne, lubi
wolność i zmiany, to bardzo silna witalna energia.
W (23/5), posiada mistyczną wiedzę, wie co to znaczy –
przemiana motyla. Starożytni uznawali tą literę za świętą,
dotyczącą bogini chaosu, ponieważ szybko umiała przemienić
ciemność w światłość, stąd przemiana motyla.
Z tą wibracją 23/5 jest mocno związany Psalm 23.
Wiliam Szekspir urodził się 23 kwietnia i zmarł tego samego
dnia, już innego roku.
Alfabet łaciński składa się z 23 liter, z którego litera W
jest 23.
Kształt W też jest przykładem liczby 23, w jej punktach: 2
punkty skierowane w dół, a 3 w górę. Dlatego litera W jest
uznawana za symbol wyższości, a zarazem wolności. Ponadto
korzeń 2 podporządkowuje sobie 3.
Numer 3, przybył, aby podzielić się ze światem wrażliwością,
autentyczną ekspresją, ma duże zdolności komunikacyjne.
Numer 2, przede wszystkim potrzebuje uczuć, reprezentuje
parę, dwoistość, jest wierny i nie toleruje tych, którzy tej
wierności nie przestrzegają. Lubi zarówno życie domowe, jak
i spotkania towarzyskie. To liczba towarzyska, gościnna,
przyjazna, troskliwa, serdeczna. Jest oznaką empatii i
współczucia, bardzo wrażliwa na potrzeby innych... jest
także liczbą równowagi człowieka: 2+3 = 5. Jest bardzo
elastyczna i lubi przygodę, otwarta na nowości i ma w sobie
umiejętność słuchania.
Numer 23 jest mocno chroniony i prowadzony przez Aniołów.
Anioł 23 śle komunikat:
- Wyższe moce pomagają ci zachować wiarę. Są z tobą w tej
chwili i zawsze. Możesz ich prosić o pomoc.
Przesłanie Anioła 2:
- Nawet jak tego nie widzisz, nie czujesz, twoje życzenia i
modlitwy materializują się.
Litera V (22)
Częstotliwość wibracji 22, wysoko mistyczna, uważana za
najbardziej z potężnych liczb - Mistrz Architekt, Wielki
Budowniczy, może przekuć marzenia w rzeczywistość i pracuje
nad swoim projektem bardzo szczerze. Potrafi nawet
wyniszczyć sam siebie, ale swój projekt dokończy i da
światu.
Liczba 22 jest w numerologii niepowtarzalna. Oryginalny
hebrajski alfabet składał się z 22 liczb, reprezentujących
wszystko, od stworzenia do wieczności. Również kręgi
stworzenia odnoszą się do liczby 22.
Numer 22 jest bardziej realistyczny niż numer 11, który jest
silnym numerem duchowym, jest zbudowany na bazie 2x11.
Litera V może czerpać i wylewać, ma w sobie 2 bieguny (V)...
2 w górę, jeden w dół. Potrafi szybko czerpać i szybko
wylewa, szybko wprowadza życie... toteż od tej wibracji
zależy również obfitość. Ale i ta energia V(22) jest pełna
mieszanych emocji; kiedy jest zrównoważona odnosi sukcesy,
jest mistrzem nowej architektury, niestrudzonym
pracownikiem, ale bywają gadatliwi, ponieważ pragną jak
najwięcej przekazać... a nawet kapryśni... i nie chcą służyć
ludziom o złej woli, bywają na nich obojętni.
2x22 = 44,
czyli 2 x V lub 1 x W. Umie śledzić procesy na świecie,
przez co rozwija swoje wnętrze, ma jasny cel i solidną
konstrukcję 4+4=8 – nieskończoność... 8 punktów Sekstansu.
Uczy ewolucji w świecie materialnym i rozwoju świadomości,
rozwoju rozumu i logiki, oraz zdolności do wysiłku i
cierpliwości.
Twoi Aniołowie przekazują ci, że dobiegłeś do końca cyklu i
cyklicznie się odrodzisz. A twoi Aniołowie, będą ci w tym
towarzyszyć do samego końca. Wokół ciebie działają ogromne
siły, chociaż tego nie widzisz, nie czujesz... chociaż życie
wydaje ci się zbyt trudne... chociaż wiele rzeczy w twoim
życiu manifestuje się negatywnie.
Ale to podwójna godzina twojej próby... a bycie w podwójnej
godzinie oznacza również ofiarę (wlewanie i wylewanie – V).
Anioły cię otaczają, proś ich o pomoc we wszystkim, co życie
ci w nosi pod twój dach.. Przyniosą pokój tobie i twoim
bliskim. I nie mów im jak naprawić sytuację. Boska
Nieskończona Mądrość Stwórcy, za pośrednictwem Aniołów
poprowadzi cię do rozwiązania.
Litera M (13/4)
Mocna liczba materialna, to cesarz mocno osadzony na tronie,
to stół o 4 nogach, to 4 filary świata. Cesarz w lewej ręce
trzyma kulę, w prawej berło, tak jak Faraoni trzymali w ręce
Ankh. Ale liczba 4, to liczba, która łączy ciało i ducha (
ziemię i niebo) a odwrócone M, pokazuje inny znak - W, czyli
to przewrócenie planu materialnego na duchowy, czyli na tym
fundamencie materialnym (M), budujemy bardziej stabilny Dom
(W), ugruntowujemy wszystkie rzeczy z 4 kierunków świata, 4
żywiołów, wszystkie potężne esencje zamknięte w jednym
kwadratowym pudełku.
Litera M (13/4), twoi Aniołowie są obok ciebie, możesz je
wzywać na pomoc, kiedy tylko potrzebujesz. Anioły pomagają w
planach i wspierają wszystkie ruchy, aby dojść do celu.
Ofiarowują wielkie wsparcie i siłę.
Pod tą wibrację podpięta jest także energia 222, budzi
człowieka duchowe skrzydła, to poprzez nie wzrastamy,
wylatujemy ze swojego kokonu, i wzlatujemy do podwójnych
energii, powielamy siłę częstotliwości 4 (4-44-444-4444, 4x4
= 16/7, przebudzenie Energii Kundalini. Litery M i W jakby
obrócenie w lustrze...
M (13/4)– materializm, śmierć i zmartwychwstanie
W (23) – wolność, wniebowstąpienie
V(22) – karmi 2 bieguny. Potrafi przenieść energię ze świata
duchowego do materii i na odwrót...
łatwo tu zauważyć
M – fundament naszej budowli
V – napełnianie, wylewanie surowców
W – wzniesienie budowli,
czyli budowanie własnej świątyni
potężny symbol ludzkiej architektury, tak na planie
materialnym, jak i duchowym. W zależności, kto tą świątynię
buduje i kto w niej zamieszka. Czy człowiek jeszcze
niegotowy do swojego lotu, ciągle szukający materii... czy
ten motyl, który właśnie się budzi i postrzega już ten
materialny świat zupełnie inaczej.
2 x V, zamknięte, uwięzione (zjednoczone) dwoma biegunami,
tworzą czarne pudełko, co zamyka energię i nie pozwala jej
przepływać... jak spinacz w cyrklu, który coś ogranicza...
A ty popatrz na swoje życie poprzez kwiat życia (sekretna
geometria), wpisany w okrąg. I wpisujemy w niego dwa
trójkąty, jeden jednym ramieniem w górę, a drugi jednym
ramieniem w dół, otrzymujemy na okręgu 8 punktów (1-8)... a
teraz połączymy:
7-5-1 i 8-4-2, otrzymujemy W
i jego odwrócona forma M
czyli
2-4-8 i 1-5-7
czyli lustrzane odbicie.
Doskonale zrównoważona ta energia, stworzy formę Merkabah...
i otworzy w tej bryle potężną moc. I potrafi szybko czerpać
i wylewać, to nieustanne dary, które się ciągle wylewają...
i służą wszystkim.
Energia poprowadzona pod innym kątem, na innej osi, linii,
będzie demonicznym spinaczem, a zawartość czarnej skrzynki,
będzie karmą dla negatywnych energii.
Oto tajemnica naprawy boskiego pręta i właściwego rozłożenia
na nim poziomych tarcz, już budowanych ze złożonych
trójfalii...
a ta źle spięta energia, która nas obecnie tak ogranicza, i
w końcu zamyka w ciemnym pudełku, coraz mocniej traci swoje
połączenia... i widać coraz większe miotanie, jak ryby,
która jest pozbawiona wody.
Diabelski spinacz to jest fałszywa konstrukcja dwufalowa, z
której została usunięta Święta Trójca. W takiej formie ma
swoje dwufalowe świadomości, swoją czarną skrzynkę, która
ogranicza człowieka, a jeszcze go ograbia z energii i
prowadzi do czarnej gwiazdy Abaddon... która go poi
strumieniem fałszywej świadomości, ogranicza połączenie
pionowego pręta, nie pozwala na komunikację z poziomymi
tarczami, trójfalami, zostaje wytrącona jednna fala... a
energia z tych czarnych pudełek jest używana do sztucznych
technologii (5G, Blue Beam, satelity i inne militaria, etc),
a te technologie, w tym medyczne, doprowadzają do
uszkodzenia naszego DNA/RNA, naszego duchowego ciała,
zniekształcone są nasze ciała świetliste i pokrzyżowane
centra naszych energii, szczególnie w narządach płciowych.
Jesteśmy wypełniani czarną i toksyczną miazmą. To czarna
plazma, która jest wkładana w nasze duchowe korytarze
(naczynia krwionośne, nerwowe, zanieczyszczone są nasze wody
ustrojowe) i ogranicza się w naszych ciałach te strumienie
czystego i żywego światła. A wszystko dlatego, że została
nam odcięta Żeńska Eoniczna Zasada. Przestała istnieć
matryca Krystallah (Krist/Sofia). Lecz dzisiaj zaczyna już
być odcinana ta pępowina do fałszywej macicy (stąd dzisiaj
tyle o tym mowy...), następuje naprawa prawdziwych linii i
punktów, w tym tak ważnego pręta 3 – 6 – 9.
I wszystko wskazuje na to, że nie dadzą rady zamknąć nas
wszystkich w jednym zbiorowym czarnym pudełku, dziś odcinamy
te pasożyty i całą demoniczną machinę Bestii... i powoli
odcinane są te wszystkie czarne macki demonicznej
ośmiornicy. Kosmiczna Triada powoli dopełnia się, ponieważ
Kosmiczny Zegar jest regulowany ręką Boga. Złamali nasz
biologiczny zegar, ale tego kosmicznego nie dadzą rady.
Eony zawsze rodzą się w parach męsko-żeńskich, z których
każda jest sama w sobie boską zasadą, ale jednocześnie
reprezentuje jeden aspekt Boga. Te Eoniczne Pary składają
się na całość Bóstwa, jako dwie boskie zasady w tym samym
ciele, które łączą się i jednoczą jako trzecia zasada,
stając się Trójcą w Jednym. Pisał już o tym Rudolf Steiner
100 lat temu, to dzięki temu przekazowi, który znalazłam na
swojej duchowej drodze dość wcześnie, wiedziałam już od roku
2001, że w tym czasie, jako to Bóstwo narodzi się Kobieta...
2 wspólne energie razem połączone z trzecią, Świadomością
Chrystusową. I często o tym wspominałam. Ten niebiański
prototyp musi być wcielony:
- jak na górze, tak i na dole,
i stanie się duchowym procesem nowego wcielenia, wznoszącego
się ludzkiego doświadczenia.
Prawa Naturalne, poprzez kodowanie Krystallah w Boskich
Światach, tworzą idealną równowagę zjednoczonej zasady
Męskiej i Żeńskiej, lub Pary Eonicznej, Krist/Sofia.
Ta uniwersalna para, kiedy w jednym czasie połączy się w
jedno, jak to się mówi przy zaślubinach...
- niech te ciała staną się jednym,
otrzymamy liczbę 12... 12 portali wszystkich męskich otworów
ciała i kiedy ta zasada połączy się z żeńskimi portalami, a
jest ich 13, dokona się nowa architektura człowieka: 12:12 i
13:13, dwie pary: materialna i duchowa, stworzona na 2
poziomach świadomości i spleciona ze Świadomością
Chrystusową, stworzy zupełnie inną matrycę, która wypełni
się muzyką zwaną Katara. Jest to Eoniczne parowanie, co w
niebie to i na ziemi... w tym czasie stworzy boginię wody i
ognia, potężnej Świadomości i Wielkich Mocy, jakie będzie
już posiadał nowy człowiek.
Brzmi to dla wielu jak baśń... ale niech się niesie po całym
świecie i Wszechświecie... i niech się stanie! Boskie dzieci
wracają do Domu!
Vancouver
16 Dec. 2022
WIESŁAWA
https://www.vismaya-maitreya.pl/swiat_energii_tajemnica_liter_w-v-m.html
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz