poniedziałek, 19 grudnia 2022

 Od Saula do Jana: Odrzuć wszelkie wątpliwości i lęki


Grudzień 18, 2022 przez Sitara


przez John Smallman

https://tinyurl.com/2kf3sc42



Dzisiaj zajmiemy się kwestiami, które są przedmiotem poważnych obaw wielu z was - czas, oczekiwanie, wątpliwości i obawy.  Od pewnego czasu informujemy was, że wasze zbiorowe ludzkie przebudzenie jest niezwykle bliskie w czasie.  I tak jest!  Lecz wasze doświadczenie czasu jest nieco zmienne w tej iluzorycznej grze, w którą jesteście zaangażowani jako ludzie.  Wielu z was jako małe dzieci nie mogło sobie wyobrazić, że staniecie się dorośli, ponieważ taki stan wydawał się wam wtedy odległy w czasie o eony.  Teraz wielu z was, zwłaszcza ci, którzy są w podeszłym wieku, zastanawiają się, gdzie podział się czas!

Unikajcie więc skupiania się na przyszłości, na tym, co może się wydarzyć, na tym, co macie nadzieję, że się wydarzy lub na tym, co macie szczerą nadzieję, że się nie wydarzy, ponieważ robienie tego bardzo odwraca uwagę od życia i nie może dostarczyć wam żadnych sensownych odpowiedzi.  Nie wracajcie też ciągle do błędów czy pomyłek, które popełniliście w przeszłości.  Po prostu pamiętajcie, że wszyscy wybraliście bycie tutaj teraz, aby się przebudzić i pomóc innym zaangażować się w proces przebudzenia ludzkości, i to jest dokładnie to, co robicie.  Dlatego zrelaksujcie się w pewności, że wszystko rozwija się dokładnie tak, jak Matka/Ojciec/Bóg zamierza, ponieważ, nie trzeba dodawać, zawsze tak jest, ponieważ nie ma innej opcji.

Boski plan waszego zbiorowego przebudzenia, stworzony przez Boga w dokładnym momencie, gdy zbiorowo zdecydowaliście się doświadczyć sennego stanu oddzielenia, trwa od tego momentu, który był i jest właśnie teraz.  I osiągnie swój najpiękniejszy owoc właśnie teraz, w jedynym momencie, jaki istnieje.

Jest to rzeczywiście bardzo myląca koncepcja dla tych w formie do zaakceptowania i jest poza zrozumieniem z powodu ciągłego przepływu czasu, którego ciągle doświadczacie, z chwilą teraz, która odchodzi w momencie, gdy się pojawia.  W Rzeczywistości, do której wkrótce się przebudzicie, istnieje tylko teraz i w Rzeczywistości ma to całkowity sens.  Będziecie musieli poczekać, aż się obudzicie, aby tego doświadczyć i zrozumieć, a wtedy będzie to miało dla was całkowity sens i będziecie zachwyceni Rzeczywistością, którą wam przedstawia, teraz!

Dlatego uwolnijcie lub puśćcie wszelkie wątpliwości, niepokoje, urazy, gniew i strach, wszystkie one są nierealnymi egoistycznymi stanami umysłu.  Kiedy utożsamiasz się ze swoimi ludzkimi ciałami, wydaje ci się to całkowicie normalne i naturalne, aby doświadczać tych emocji i uczuć, i aby zapewnić bezpieczeństwo swoim ciałom - które łatwo zranić lub uszkodzić - wierzysz, że musisz zwracać na nie baczną uwagę.

ALE, wy nie jesteście tymi ciałami.  Ciała, w których znajdujecie się doświadczając ludzkiego życia, służą wyłącznie temu, aby dostarczyć wam pojazdu lub pojemnika, który umożliwia wam doświadczenie nierealnego poczucia oddzielenia i opuszczenia od waszego wiecznie kochającego Źródła.  Jak wam często powtarzano, oddzielenie od Matki/Ojca/Boga jest całkowicie poza granicami możliwości, ponieważ Matka/Ojciec/Bóg JEST wszystkim, co istnieje.

W końcu, w odpowiednim czasie, ludzki kolektyw zdecydował się na przebudzenie.  Mimo to wielu z was nadal czuje się bardzo niepewnie, czy przebudzenie może rzeczywiście nastąpić, ponieważ tak mocno utożsamiliście się ze swoimi całkowicie śmiertelnymi ciałami, które z czasem umrą.  Wasza indywidualna świadomość przebudzenia zaczyna się wtedy, gdy zaczynacie naprawdę próbować uchwycić swój prawdziwy cel życiowy.  Dzieje się to wtedy, gdy albo wierzycie, że osiągnęliście wszystko, co zamierzaliście osiągnąć jako ludzie i pozostaje wam brak motywacji do życia i silny strach przed śmiercią.  Albo, kiedy życie stało się tak bolesne, że próbujesz nadać sens prawie ciągłemu cierpieniu, które ci przedstawia, i wzywasz Boga - jeśli istnieje - w rozpaczy.

Ludzie muszą zaakceptować i nauczyć się polegać na tym, że Bóg zawsze ich słyszy i odpowiada na ich wołania.  Jednak przez większość czasu wasze wołanie o pomoc, wasze modlitwy o pomoc, są tak nieustannie i głośno powtarzane, że nie słyszycie miłosnej odpowiedzi, która jest wam natychmiast oferowana.

Nie mogę wystarczająco podkreślić znaczenia poświęcenia czasu przynajmniej raz dziennie, a najlepiej za każdym razem, gdy macie nawet najkrótszą chwilę ciszy, na ciche słuchanie, abyście mogli otrzymać i usłyszeć miłosne przewodnictwo, które jest wam oferowane.  To najczęściej przychodzi do ciebie jako twoja intuicja, twoja wewnętrzna wiedza, która jest zawsze w pełni połączona ze Źródłem, z Rzeczywistością.  Jednak pozwalacie swoim egoistycznym wątpliwościom odrzucać ją bez prawdziwego uświadomienia sobie tego, co jest oferowane, i w ten sposób kontynuujecie angażowanie się w rozproszenia i niepokoje (wasze gadki z dachu mózgu), które wasze ego przedstawia wam za każdym razem, gdy widzi, że nawet zaczynacie wchodzić w stan spokoju.

Twoje ego nie lubi, gdy jesteś w pokoju.

 Jeśli nie jesteście w pokoju, to słuchacie swojego ego, a ono jest rzeczywiście bardzo głośne.  Jeśli jeszcze tego nie zrobiliście, a wielu z was to zrobiło, to zarezerwujcie sobie codziennie pewien okres czasu, jako niezbędną i niezastąpioną rutynę, kiedy zdecydujecie się być całkiem sami i niezakłóceni przez różnorodne ludzkie żądania dotyczące waszego czasu, i zaproście Matkę/Ojca/Boga, by wypełnił wasze serca Miłością.  Koniecznie zaproście Ją do swojej przestrzeni serca, ponieważ Ona zawsze całkowicie szanuje was i waszą świętą przestrzeń wewnętrzną i nie wejdzie nieproszona.

Jej miłość i Jej szacunek dla was jest daleko poza waszą zdolnością, jako ludzi w formie, do wyobrażenia sobie, choć w głębi siebie wiecie o tym, a kiedy ofiarujecie Jej zaproszenie, wyciszając swój umysł, poczujecie Jej Pokój w sobie.  Wtedy poczujecie się naprawdę żywi, gdy będziecie odpoczywać w Jej najbardziej kochających objęciach.

Z tak wielką miłością, Saul.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz