Zarejestrowana pielęgniarka dokonuje przeglądu rzekomego zastrzyku, jaki otrzymał ostatnio premier Trudeau (w filmie poniżej) i wskazuje na wskaźniki, które wskazują, że premier w rzeczywistości go nie otrzymał.
Pierwszym jest to, że pielęgniarka prowadząca nie "zaznaczyła" ramienia (obejrzyj wideo).
Po drugie, wykonała jednoręczny zastrzyk międzymięśniowy, czego pielęgniarki nigdy nie robią. (Dlaczego nie rzuciła go jak rzutkę z drugiego końca sali?)
Wyobrażam sobie, że pielęgniarka prowadząca podeszła do tego swobodnie, bo wiedziała, że to chowana igła. Być może czuła się niezręcznie z nią się.obchodząc
Niezależnie od tego, co się stało, coraz trudniej jest w dzisiejszych czasach przechytrzyć opinię publiczną.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz