Jestem KaRa. Przybywam w tym czasie, aby kontynuować przynoszenie was, przynoszenie was przez ten długi okres ciemności. Bo rzeczywiście, przetrwaliście burzę przez te ciemne wieki, życie po życiu, po życiu, po życiu.
Znajdujecie się teraz na końcu tych ciemnych wieków. Nawet jeśli dla wielu z was wydaje się to teraz całkiem ciemne, ponieważ patrzycie wewnątrz iluzji i czasami zapominacie, że to jest iluzja. Zapominacie, że jest to przedstawienie. Dramat, który rozgrywa się przed wami. I im bardziej możecie być obserwatorami i świadkami tego wszystkiego, co się dzieje jako przedstawienie, jako film, jako sztuka, która jest odgrywana, a w wielu przypadkach odgrywana ponownie, tym lepiej.
Przechodziliście przez to już wcześniej, tylko jeszcze tego nie pamiętacie. Ale to powraca. I te czasy, kiedy czujecie poczucie, poczucie, że wszystko nie jest w porządku. Wszystko nie jest takie, jakie się wydaje, że jest. W tych chwilach pamiętacie. Pamiętacie swoje czasy w innych systemach, innych galaktykach, innych planetach, na statkach. Pamiętacie głęboko w sobie i to wyzwala w was przebudzenie.
To właśnie dzieje się teraz z coraz większą liczbą ludzi na całej planecie. A ich przebudzenie jest wywoływane przez, jak słyszeliście wiele razy: jesteście Nauczycielami Drogi, jesteście tymi, którzy wychodzą do przodu i pokazują drogę jako pierwsi. I jest to konieczne dla tych z was, aby to zrobić. Konieczne jest, abyście zrobili wszystko, co w waszej mocy, aby otworzyć ten system.
Czy jest to łatwe do zrobienia? Nie. Dlatego właśnie zostaliście wybrani. Każdy i każda z was został do tego wybrany. Zgłosiliście się na ochotnika i zostaliście wybrani. I przetrwacie tą burzę. Ale ta burza jeszcze trwa. Raczej przybiera na sile. A im bardziej przybiera na sile, tym bardziej możecie zobaczyć, czym jest, jako huragan lub tornado, wewnątrz iluzji.
A wy, będąc poza iluzją, będąc poza burzą, możecie po prostu być jej świadkami, możecie po prostu ją obserwować. Ale nie siedzieć z założonymi rękami i nic nie robić. Bo wtedy nic by się nie zrobiło! Nie bylibyście w stanie poruszać się jako zbiorowa świadomość tutaj na tej planecie. Wyjść poza tę burzę. Ale ponieważ coraz więcej z was uświadamia sobie, że jest to iluzja, albo uświadamia sobie, że jest to poza wami i nie musi wpływać na was bezpośrednio, chyba że pozwolicie, żeby to wpłynęło, chyba że się do tego przywiążecie. I tym bardziej możecie pomóc innym w oderwaniu się od iluzji, w uświadomieniu sobie, że jest to tylko gra lub przedstawienie.
I wiedzcie, jak wszyscy z was wiedzą w tym momencie, że będziecie w stanie cieszyć się zakończeniem tego przedstawienia. To jest to, co jesteście tutaj, aby robić w tych chwilach teraz. I im więcej i więcej możecie znaleźć siebie tylko w chwili obecnej, i nie trzymać się przeszłości, przeszłych wspomnień, przeszłego programowania. Wyciągnijcie się z tego programowania i przeprogramujcie się. Przeprogramować się na wyższe częstotliwości wibracyjne wyższych wymiarów. Im więcej będziecie w stanie tego dokonać, tym bardziej uwolnicie nie tylko siebie, ale uwolnicie wszystkich tych wokół was, którzy są gotowi, aby się uwolnić.
Czy wszyscy są gotowi na uwolnienie? Nie. Czy wszyscy zostaną wyzwoleni? Najprawdopodobniej nie. Ponieważ są ci, którzy są przeznaczeni, ci, którzy mają kontrakt na opuszczenie Ziemi, na opuszczenie tej iluzji, tej trzeciowymiarowej iluzji w tym momencie. Wielu już wybrało, aby to zrobić i są w trakcie tego procesu. Czy możecie ich przed tym powstrzymać? Nie, nie możecie. Chyba, że oni sami zdecydują się to powstrzymać. Mogą zakończyć swój kontrakt w każdej chwili, kiedy zechcą, tak jak wy, pod wieloma względami, zakończyliście niektóre z kontraktów, z którymi przyszliście.
Tak więc proszę, moi bracia i siostry, wiedzcie, że w tym momencie możecie zrobić tylko tyle. Ale wszystko, co możecie zrobić jest wystarczające, jeśli się do tego przyłożycie. Cokolwiek by to nie było. Cokolwiek, do czego czujecie powołanie, podążajcie za tym powołaniem. I pamiętajcie, że nawet jeśli wydaje się to długą podróżą, to podróż tysiąca mil zaczyna się od jednego kroku. Więc bądźcie gotowi zrobić ten krok. I następnego kroku. I jeszcze jeden. A kiedy będziecie to robić, krok po kroku, obok was pojawią się ci, którzy zrobią te kroki razem z wami. I całkiem niedługo znajdziecie się jako kolektyw na końcu tej części waszej podróży.
Jestem KaRa i zostawiam was teraz w pokoju, miłości i jedności. Wiedzcie, że w miarę upływu czasu, gdy częstotliwości wibracji będą wzrastać, będziemy się do was coraz bardziej zbliżać.
**Kanał: James McConnell
**Source 1 2
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz