Drodzy synowie i córki planety Ziemi! JAM JEST SANANDA!
Z wielką wdzięcznością przychodzę tu po raz kolejny, aby wnieść moją miłość, moją obecność i moją energię do serca każdego z was. Dzisiaj zaczyna się kolejny dzień, kolejny dzień mija, kolejny dzień się kończy, w tym liniowym czasie, w którym żyjecie, tak to widzicie, nie ma możliwości, żeby było inaczej dla was jeszcze. Próba wyjaśnienia czasu, gdzie nie ma przeszłości, gdzie nie ma przyszłości, gdzie jest tylko teraźniejszość, jest bardzo złożonym pojęciem wciąż dla waszych umysłów w Trzecim Wymiarze.
Wasz czas coraz bardziej przyspiesza. Gdybyście mogli uświadomić sobie, że w ciągu 24 godzin, które składają się na dzień na tej planecie, gdybyście mogli zmierzyć z zewnątrz, zobaczylibyście, że dzień nie jest już tak długi. Ponieważ sama planeta przyspiesza, ale wasze zegary nadążają dokładnie za tym, co dzieje się na planecie. Ale również przyspieszają. Wielu odczuwa tę różnicę, wielu czuje, że to się dzieje. Uświadamiają sobie, że życie stało się lżejsze, że wszystko dzieje się szybko. Inni jednak nie zatrzymują się, by zastanowić się nad tym nonsensem, ponieważ uważają to za ogromny nonsens.
Dlatego każdemu z was mówię, że wasze ciała również są przyspieszone, że wszystkie reakcje chemiczne, które w nich zachodzą, również zachodzą w sposób bardziej przyspieszony. Dlaczego? Ponieważ musicie dostosować się do nowego świata, dostosować się do nowych częstotliwości. Częstotliwości, które przychodzą z Centralnego Słońca, zmieniają wasze ciała. Oczywiście, znowu odpowiecie mi: "Ale ja nic nie widzę, nic dla mnie nie jest inne". I tu mogę się nawet zgodzić, do pewnego stopnia z wami, ponieważ widocznie prawie nic nie jest inne.
Ale jeśli przyjrzycie się uważnie, wiele w waszych ciałach już się zmieniło, tylko tego nie zauważyliście.
Nie zatrzymujecie się każdego dnia, żeby przeanalizować siebie, żeby spojrzeć w lustro, zmierzyć swój wzrost, zmierzyć swoje ciało, trójwymiarowo. Ponieważ życie jest tak zajęte, macie inne, ważniejsze od tego obowiązki. Ja jednak powiedziałbym, że wszystkie ciała na planecie są już zmieniane. W jakich punktach? Jak to wygląda? Nie ma reguły, nie ma określenia, nie ma definicji. Każde ciało będzie się zmieniać zgodnie z duszą, która się w nim znajduje.
Zastanówmy się nad tym: Dzisiaj żyjecie w ciałach fizycznych, gdzie szkielet jest zawsze taki sam; tułów, ręce, nogi i głowa. Wszyscy macie te same rzeczy. Nie zamierzam przytaczać tutaj wyjątków. Reguła normalnej istoty ludzkiej jest taka. Ale macie różnice, w skórze, w oczach, we włosach, w kształcie każdego ciała. A dlaczego te różnice? "Och, ponieważ komórki pochodzą od ojca i matki. Tak, jesteście produktami, genetycznie rzecz biorąc, ojca i matki, gdzie stajecie się produktem podobnym do jednego lub drugiego lub obu. Ale nawet wy, produkty waszych rodziców, każdy z was ma ciało, każdy ma kształt, a dlaczego? Jeśli wszyscy rodzicie się z tego samego podłoża, z tego samego genetycznego tworu, dlaczego tak wiele różnic, dlaczego nie jesteście wszyscy tacy sami? Tak jak większość ras we wszechświecie, które są praktycznie takie same, z bardzo niewielkimi różnicami.
Jest to bardzo złożony temat i chcę zacząć wprowadzać go do waszego umysłu. Nie jest to temat na jeden film, ponieważ jest to obszerny temat i należy być bardzo taktownym w poruszaniu tych tematów. Dlaczego tak wiele różnych ras? Proszę, nie podawajcie mi tej śmiesznej historii o tym, że jedna para stworzyła wszystkie istoty ludzkie na planecie. Mam nadzieję, że to już zostało wymazane z waszego umysłu, że już zrozumieliście, że jest to niemożliwe.
Więc poznajmy prawdę, poznajmy prawdę. Kto wie, może w ten sposób skończą się uprzedzenia, dyskryminacja, separatyzm, które czynicie między sobą? Kto wie? Kto wie, może zadacie sobie pytanie, kim naprawdę jesteście, jakie jest wasze genetyczne pochodzenie, skąd wywodzi się wasza linia rodowa? Nie tylko od waszego ojca i matki, ale od wszystkich istot, które ich spłodziły, i tak dalej w górę. Więc kto był pierwszy, kto był tym, który zapoczątkował pierwszą z waszych ras? I co się stało na tej planecie? Czy jesteście czystą rasą? Mogę wam powiedzieć że nie, że zostaliście wystarczająco wymieszani,
Tak więc dziś nie ma sposobu, aby powiedzieć, że jesteście z linii "A" lub jesteście z linii "B". W ciągu tak wielu tysięcy lat, tak wielu tysięcy narodzin i kombinacji, staliście się tymi ludźmi, którzy tam są. Każdy na swój sposób, każdy z własnym wyglądem. A dlaczego bliźnięta rodzą się takie same? Niektóre tak. Nie wszystkie. Tak więc, jak powiedziałem, jest to długi temat i zaczynam go tutaj dzisiaj. I chciałabym, żebyś się nad tym zastanowił. Jaką rasą jestem? Czy mogę zdefiniować siebie jako jedną rasę, czy też jestem sumą wszystkiego, co istnieje na tej planecie?
**Kanał: Schieb Band
Sananda: Test nierównowagi i nasze pochodzenie Część 2
Drodzy synowie i córki planety Ziemi! JAM JEST SANANDA!
Po raz kolejny muszę wyrazić moją całkowitą wdzięczność Ojcu/Matce Bogu za to, że pozwolił mi przyjść tutaj ponownie, aby powtórzyć moje słowa. Każdy dzień, każda chwila, która mija, wszystko się przekształca, wszystko się zmienia. Zmieniają się wasze ciała. Wiele zaburzeń równowagi, które widzicie, nie jest chorobą. Wasze ciała nie mogą zrozumieć lub manipulować energią, która wchodzi i przechodzi przez wasze komórki. Jest to nieznana energia dla waszych ciał. Więc jak myślicie, jak one zareagują normalnie? Niemożliwe. Sposób, w jaki wasze ciała reagują na całe to Światło, na tę napływającą częstotliwość Piątego Wymiaru, to brak równowagi; to brak równowagi hormonalnej, to brak równowagi fizycznej, to brak równowagi waszych organów.
Tak więc, po raz kolejny nauczę was tutaj czegoś, co pozwoli wam faktycznie wiedzieć, co się dzieje z waszymi ciałami. Ale mówię, że wszystko musi być robione z dużą wiarą i zaufaniem. W przeciwnym razie, będzie to wyglądało jak mała gra i nie otrzymacie właściwej odpowiedzi. Wszystko, co robicie dzisiaj, w tej chwili, już rozbrzmiewa w Całości i natychmiast powraca, ponieważ wszystko jest przyspieszone. Więc uważajcie, jakie myśli wkładacie w tę procedurę. Bądźcie kochający, bądźcie ufni. Nie róbcie tego dla zabawy, bo to też wraca i na pewno reakcja, którą otrzymacie, nie spodoba się wam i może doprowadzić do większych problemów z waszymi ciałami.
Wszystko, czego tutaj uczymy, jest dla waszego dobra, abyście mogli przejść przez ten cały proces w spokojny i zrównoważony sposób. Więc róbcie wszystko z miłością, róbcie wszystko z wiarą, róbcie wszystko z przekonaniem. W przeciwnym razie odpowiedź nie będzie właściwa i nigdy nie będziecie wiedzieć, czy macie rację, czy nie. Zanim więc zdecydowana większość zacznie pytać: "Czy odpowiedź, którą otrzymałem jest dobra czy zła?", proszę każdego z was, nie pytajcie nikogo, pytajcie siebie. Nie czas już pytać innych, czy to co robicie jest dobre czy złe. Wy już powinniście mieć to rozeznanie.
Więc słuchajcie swojego serca. Czy robiliście to z miłością, czy robiliście to z poddaniem, czy robiliście to z radością, czy robiliście to z zaufaniem? Jeśli odpowiedziałeś "tak" na te pytania, będziesz miał właściwą odpowiedź. Teraz, jeśli masz wątpliwości, jeśli nie jesteś pewien co do któregokolwiek z nich, to nie rób tego. Zaakceptujcie odpowiedź, którą dostaliście, róbcie to ponownie, aż nauczycie się ufać temu, co robicie i ufać temu, co mówimy.
Następnie każdy z was weźmie szklankę wody; normalną szklankę, przefiltrowaną wodę, tak aby każdy mógł to zrobić bez problemu. Po prostu dowolną szklankę. Napełnicie tę szklankę do połowy, postawicie szklankę na wysokości serca, zostawicie ją tam na kilka sekund. Poczujecie, że szklanka odbija energię waszych serc. Kiedy to poczujecie, zadajcie sobie pytanie, porozmawiajcie o dyskomforcie, który odczuwacie: Czy jest to brak równowagi w moim ciele, rzeczywisty, fizyczny, który wymaga leczenia w tym świecie, czy jest to tylko brak równowagi w adaptacji mojego ciała? Odczekaj jeszcze około 30 sekund i wypij wodę. Jeżeli woda jest gorzka, to znaczy, że jesteś chory, musisz iść do lekarza. Jeśli woda jest słodka, to dlatego, że jest to brak równowagi, którą Piąty Wymiar wprowadza do waszych ciał.
Tak więc uświadomcie sobie, będziecie musieli uświadomić sobie, jak smakuje ta woda. Nie jest gorzka, nie jest słodka; nie została zrobiona z miłością; powtarzajcie to. Więc nie chcę żadnych pytań na ten temat. To jest bardzo jasne, odpowiedź będzie gorzka lub słodka woda. Nie czuliście tego, nie działało, nie robiliście tego z miłością, z sercem. Jaki jest tego cel? Abyście nie brali niepotrzebnych leków. Teraz jest tak, jak powiedziałem, wszystko musi być z zaufaniem, z wiarą w to, co robicie. Jeśli wierzycie w to, co robicie, to zadziała, będziecie mieli odpowiedź. Jeśli uważasz to za dziwne, wątpisz w to, nie wierzysz w to, to nie zadziała.
Więc to jest jeszcze jedna pomoc, którą zostawiam dla was, ponieważ zdaję sobie sprawę, że wielu z was jest wytrąconych z równowagi, czuje wiele rzeczy i zastanawia się, czy jesteście chorzy, czy jest to tylko brak równowagi spowodowany zmianami w waszych ciałach. Więc już wiecie, jak uzyskać tą odpowiedź.
Będę więc trochę kontynuował temat, który rozpocząłem w ostatnim filmiku. Dlaczego wśród was jest tak wiele różnych pojawień? Jak już powiedziałem, mam nadzieję, że mała historia o pojedynczej parze, która urodziła wszystkich mieszkańców tej planety, nie jest częścią waszych wierzeń. Planeta ta, gdy została stworzona przez Boga Ojca/Matkę, przyciągnęła, jak to zostało ustalone, wiele istot, istot wszelkiego rodzaju we wszechświecie. Ich dusze przybyły tutaj. Wyewoluowana dusza może przyjąć fizyczną formę planety, na której się wcieliła. Tak więc dusza może mieć dowolne pochodzenie, z dowolnej orbity wszechświata. Ale poprzez swoją ewolucję może wcielić się tutaj, na planecie niższego wymiaru i przyjąć ciało fizyczne określone dla tej planety. Ale nie tak to się wszystko zaczęło, planeta była kiedyś planetą Trzeciego Wymiaru, tak, ale mówimy tu o Piątym Wymiarze.
Następnie przybyło tu wiele istot, istot ze wszystkich zakątków wszechświata. Istoty te po przybyciu tutaj przyjęły ciało, które zostało zdefiniowane dla tej planety, ciało stworzone przez planetę Ziemię. Jesteście więc częścią Gai, jesteście częścią tej planety. Wasze ciała zawierają elementy, minerały, związki Ziemi, więc każdy tutaj ma taką samą formę, nie taki sam wygląd. Więc dusze, które tu przybyły, a nawet te, które przybyły tu za życia, fizycznie, przygotowywały planetę dla nowych dusz, które miały przybyć. I te dusze, które przybyły, przejmowały ziemskie ciało, ziemskie ciało. Wtedy zaczęło się pojawiać wiele form, wiele wyglądów, ponieważ, jak powiedziałem, jesteście zwierciadłem duszy, tak wiele odmian.
Na początku było was niewielu i byliście bardzo podobni, z pochodzenia waszych dusz. Dopiero potem staliście się ciałami fizycznymi planety Ziemi i nastąpiło rozmnożenie między rasami, między rasami dusz. Tak więc czarne skóry, żółte skóry, białe skóry, jasne skóry. Każde ciało na początku przybierało cechy swojej duszy, ponieważ tak zostało zaplanowane przez Ojca/Matkę Boga, żeby ta planeta była planetą uniwersalnej mieszańców. Nie chciał on tutaj jednej rasy, wszystkich jednakowych, wszystkich takich samych. Ponieważ w przyszłości miała to być planeta Zadośćuczynienia, różnice miały być dla was wielką nauką.
I tak rozmnażaliście się, mieszaliście i dziś jesteście tacy, jacy jesteście. Pochodzenie każdego z was w duszy wielu z was zna, lecz fizycznie mogę potwierdzić, że niewielu z was nadal nosi oryginalne cechy waszych dusz. Z wyjątkiem koloru waszej skóry, pozostał on niezmieniony. Nie znaczy to, że ta sama dusza za każdym razem, gdy przybywa na planetę, wciela się w czarną skórę. Nie, dusza może zmienić swój kolor, może zmienić swój wygląd, jest to decyzja duszy. Lecz swoje pierwotne właściwości zachowuje ona zawsze. I w niedalekiej przyszłości będziecie dokładnie wiedzieć skąd pochodzą wasze dusze.
Ale temat nie kończy się tutaj. Utrzymujcie więc tę myśl, że... ile macie z każdej rasy w swoich ciałach fizycznych. O tym porozmawiamy następnym razem. Ale zacznijcie myśleć: Po co dyskryminować? Po co oddzielać? Kim naprawdę jesteście? Jaka jest naprawdę twoja dusza?
**Kanał: Schieb Band
**Source
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz