Anioły: Woda owoce, nie chwasty

Moi drodzy przyjaciele, kochamy was tak bardzo,

Wyobraźcie sobie, że mieliście ogród. Wyobraźcie sobie, że za każdym razem, gdy zwracaliście uwagę na jedną z roślin, otrzymywała ona pożywienie, wodę i dużo słońca. Gdybyście skupili swoją uwagę na waszych owocach i warzywach, dojrzewałyby one do wspaniałych zbiorów. Gdybyś skupił się na chwastach, rosłyby równie chętnie. Samym swoim skupieniem określisz, co wyrośnie w Twoim ogrodzie.

Przez chwilę wyobraź sobie, że skupiasz się na swoich roślinach pomidorów i obserwujesz jak dojrzewają do pięknych, dojrzałych owoców. Następnie wyobraź sobie, że zauważasz chwasty... i widzisz, jak rosną. Szybko! Przenieś swoją uwagę z powrotem na inne rośliny i obserwuj, jak znów rosną. Co sprawia Ci większą przyjemność? Co sprawia, że jesteś szczęśliwszy? Czy jesteście bardziej zadowoleni patrząc jak wasze rośliny rosną, dojrzewają i produkują pyszne jedzenie, czy też jesteście bardziej szczęśliwi martwiąc się o chwasty?

Znacie odpowiedzi, kochani. Zawsze jesteście szczęśliwsi, kiedy skupiacie się na dobru, które rośnie w waszym życiu, zamiast obawiać się tego, co mogłoby je zadusić.

Pomyślcie o swoim świecie jak o tym ogrodzie. Są tam ludzie, idee, przekonania i sytuacje, które wydają wspaniałe owoce dla waszego życia! Istnieje niezliczona ilość sposobów, na jakie świat oferuje ci rzeczy, które cię zachwycają! Są ludzie, którzy wykonują wspaniałe dzieła. Są życzliwe dusze, które cicho uśmiechają się do nieznajomych w sklepie spożywczym. Są anioły doręczyciele, którzy przynoszą rzeczy, których potrzebujecie do waszych drzwi. Są ludzie pomagający środowisku, pracujący nad dobrym samopoczuciem, inspirujący innych, tworzący samochody, które będą działać w harmonii z Twoim sercem! Są śpiewające ptaki, kwitnące drzewa, rosnąca trawa, fale oceanu wznoszące się i opadające z powrotem. Jest bicie Twojego serca, oddychanie Twoich płuc, wschodzące gwiazdy i zachodzące słońce... niezliczone przyjemności i rozkosze!

Jest niezliczona ilość cudownych rzeczy, na których możecie się skupić, aby rozszerzyć swoje serca, poczuć swoją radość i poznać prawo do narodzin Boskiej miłości, która jest dla was dostępna w każdej chwili.

Nie możemy powtarzać tego wystarczająco często. To, na czym się koncentrujecie, wzmacnia was. Więc wybierajcie swoje skupienie ostrożnie. Jeśli widzicie, jak wielu umiera każdego dnia, pamiętajcie, że jest też większość z 7 miliardów ludzi, którzy żyją i mają się dobrze. Czy możecie przyjąć do wiadomości statystyki, ale zamiast tego przenieść swoją uwagę na duchową prawdę, że we wszystkich duszach drzemie Boskie światło, miłość, szczęście i dobrobyt, które czekają, by powstać? Moglibyście uzdrowić chorych, gdybyście mogli skupić się na tym świetle mocniej niż oni na swojej chorobie. Możecie uzdrowić siebie samych, jeśli skupicie się na tym świetle wewnątrz mocniej niż na tym, co wam dolega.

Wiemy, że wielu z was znosi bolesne osądy, ponieważ wybieracie podążanie za swoim wewnętrznym kompasem, zamiast robić to, co rodzina, przyjaciele i inni chcą, abyście robili, w wielu obszarach waszego życia. Nie jest to łatwe. Jednak nawet tutaj wasze skupienie może coś zmienić. Czy będziesz podlewał owoce w tej osobie swoją uwagą, czy też będziesz podlewał chwasty? Możecie skupić się na ich negatywnych cechach i bolesnych osądach, albo możecie skupić się na miłości, która jest pod spodem - na fakcie, że oni również chcą być bezpieczni, zdrowi i szczęśliwi, i chcą tego dla was.

Jeśli możecie zobaczyć pod powierzchnią drodzy i skupić się na świetle wewnątrz osoby lub sytuacji, wtedy wesprzecie wzrost i ekspansję miłości, która zaowocuje w waszym życiu i w świecie na tak wiele sposobów.

Wasz świat rodzi się sam, jak już mówiliśmy wiele razy. Matka w trakcie porodu odczuwa skurcze, ale ma możliwość skupienia się na bólu lub na czymś innym - na pięknej muzyce, na swoich bliskich, na swoim oddechu lub na wspaniałym życiu rodzącym się z jej wnętrza.

Jesteście teraz jak ta matka. Jesteś jak Boski ogrodnik. Czujecie skurcze i dostrzegacie zarówno owoce, jak i chwasty. Ale czy potraficie skupić się na tym, co chcecie wyhodować? Czy potraficie lekko przyjąć do wiadomości bóle i problemy świata - ponieważ są one oczywiście częścią wcześniej przejawionej rzeczywistości przed wami - a potem równie szybko przenieść swoją uwagę na podlewanie tego, co chcecie hodować?

Czy potraficie zauważyć warianty wirusów, ale szybko podziękować za dobre samopoczucie niezliczonych miliardów ludzi, za wewnętrzne światło, za Boskość, która zawsze jest w porządku, za ludzi pracujących nad uzdrawianiem i pomaganiem innym, za to, że macie mydło i bieżącą wodę i za wszystkie inne cudowne rzeczy w waszym życiu?

Czy potrafisz zauważyć cały ten zgiełk, ale wybierasz bycie w pokoju w swoim własnym życiu i w swoim własnym sercu?
Czy możesz zauważyć ludzi, którzy cię osądzają i przestać podlewać ich chwasty poprzez "nadstawianie drugiego policzka", jak powiedział Jezus - poprzez skierowanie swojej uwagi gdzie indziej. Możesz skupić się na bardziej życzliwych duszach, albo jeśli ci, którzy cię osądzają, są ważną częścią twojego życia, możesz skupić się na miłości, która kryje się za ich lękami. Możesz powiedzieć: "Uwielbiam to, że tak bardzo się o mnie troszczysz i wiem, że mnie kochasz i chcesz, żebym była szczęśliwa i dobrze się czuła! Dziękuję, że tak bardzo troszczysz się o nas oboje". A jeśli znowu będą się kłócić, powiesz po prostu: "Kocham to, że słuchasz swojego przewodnictwa, a ja kocham to, że słucham swojego i być może teraz nie jesteśmy tam na tej samej stronie, ale przynajmniej jesteśmy na tej samej stronie z naszą miłością". Pomódlmy się i poprośmy Boga, który prowadzi nas oboje, aby pomógł nam to zrozumieć." Bylibyście zdumieni kochani, że kiedy przestajecie podlewać chwasty gniewną uwagą, a zamiast tego podlewacie owoce miłości swoją uwagą do miłości, sprawy mogą się przesunąć o wiele łatwiej.

Wiemy, że są to czasy próby dla wielu z was. Jednak widzimy również tak wielu z was, którzy tak niesamowicie i pięknie rozwinęli się w tym czasie. Tak wielu z Was pilnie pracuje z rzeczywistością 5D, jest bardziej ostrożnych ze swoimi wibracjami, robi co może, aby pozostać skupionym na tym, co czuje się najlepiej. Wybieracie skupianie się coraz bardziej na tym, co sprawia wam przyjemność, co daje wam radość, a przede wszystkim na świetle i miłości, które próbują powstać nawet pod tym, co uważacie za nieprzyjemne. Kochani, Miłość jest w każdym człowieku i w każdej sytuacji, czeka, by ją dostrzec, uznać i podlewać. Nie "podlewajcie chwastów" swoim skupieniem. Zamiast tego skupcie się na tym, co piękne, tak bardzo jak tylko możecie, a wasze życie stanie się obfitym żniwem miłości!

Niech Bóg Cię błogosławi! Tak bardzo Cię kochamy.
- Anioły

**Kanał: Ann Albers

**Source