czwartek, 10 grudnia 2020

Pojęcie Upadłego Anioła

 
10 grudnia 2020 r., Steve Beckow


Ostatnie wydarzenia pomogły mi zrozumieć pojęcie "upadłego anioła".

W zachodnim społeczeństwie - lub w części, w której dorastałem - myśleliśmy o upadłym aniele jako o złym, zdegradowanym, demonicznym.

Ale, jak kiedyś próbował mi to wyjaśnić Archanioł Michał, nie o to chodzi.

To, do czego się odnosi, to wcielony anioł, który tak bardzo przywiązany jest do niższych sfer przyjemności, sytuacji i przymusów, że nie bierze pod uwagę wezwania do powrotu.

Michał Archanioł Michał: Upadli aniołowie to po prostu ci, którzy zdecydowali się odkrywać, być śmiałkami przygód i iść. Ale musisz mieć o tym jasność, ponieważ żaden z upadłych aniołów nie pozostał aniołem upadłym. (1)

To, jak wyjaśnił, było w przypadku Lucyfera.  To było miłosne przyjęcie, które poszło po niego, a on teraz wznowił swoją archangielską służbę.

Nigdy do końca tego nie rozumiałem. Zastanawiałem się, w jaki sposób można to zamienić w rzeczy materialne i wydarzenia.

Ale zamiatanie się w podnieceniu wyborczym, a następnie bycie wezwanym z powrotem, dało mi poczucie, teraz, że to właśnie ta okoliczność czy sytuacja.  Wyruszam na konia z Paulem Revere, budząc miasto.

Hinduiści mają przypowieść o uwodzeniu trójwymiarowych przyjemności i partyzantce.

Sziwa wcielona w królestwie zwierząt, jako świnia. Tak lubił tarzać się w błocie, tulić się z panią Pig i ich siedmioma prosiętami, że niebo musiało wysłać Wisznu z trójzębem, aby zabić śmiertelną formę Sziwy. Gdy Wisznu to zrobił, Sziwa natychmiast się obudził i wrócił do Nieba.

Naprawdę to rozumiem. Zacznijcie pompować adrenalinę, dodajcie łyżkę stołową własnej sprawiedliwości i miłość do pościgu, a potem ruszamy!  Podniecenie tego wszystkiego jest uwodzicielskie.  Zapominamy o tym, co przyszliśmy zrobić.

Potrzebowałem tylko dziobaka od miecza niebieskiego. I trochę czasu, by się obudzić, zrzędzić i go zdobyć.

To jak bycie zakochanym. Kiedy w nim jesteś, jesteś ślepy. Kiedy już z niego wyjdziesz, widzisz wyraźniej. Jednak... Nadal brakuje mi dreszczyku emocji z oglądania historycznych zmian w zarządzaniu planetą plus oczyszczenie z korupcji.

Przypisy

(1) Archanioł Michał w osobistej lekturze ze Stevem Beckowem przez Lindę Dillon, 23 marca 2016.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz