środa, 4 listopada 2020

Pole, cz. I

 Obraz może zawierać: tekst „Do pięknego życia tak niewiele trzeba. Wystarczy zgoda, wzajemna życzliwość. Mały kawałek błękitnego nieba. I w sercu pokój, a między ludźmi miłość.”

Trochę powtórki, która -- moim zdaniem -- jest bardzo na czasie.
Pole, cz. I
Witam was kochani! Jam Jest Kryon ze Służby Magnetycznej. Pragnę, abyście się na chwilę odprężyli, wzięli oddech i przyjrzeli się rzeczywistości przed wami. W słoneczne niedzielne popołudnie siedzicie w ciemnej sali słuchając siedzącego na scenie mężczyzny. Mówią wam, że słuchacie głosu z zaświatów. I jeżeli komuś — kto was o to zapyta — tak określicie to, co dzisiaj robiliście, to oni na pewno będą wywracać oczami! [Kryon i audiencja się śmieją] Jesteście nietuzinkowi bowiem widzicie to, co się dzieje jako prawdziwy przekaz miłości i mądrości pochodzących ze Źródła, które tkwi wewnątrz każdego z was. Ale nawet wśród zebranych tutaj oraz wśród słuchających później są tacy, którzy wątpią w prawdziwość tego przekazu. Dzieje się tak dlatego, że ludzkość posiada swoiste nastawienie w podejściu do tych spraw. Jak raz się czegoś nauczycie, a następnie otwiera się przed wami inna możliwość, to zawsze się pytacie, czy to jest możliwe? To jest kwestia, którą i Źródło i ludzkość pragną rozstrzygnąć: Czy ludzie są zdolni do tego, aby pozwolić zaistnieć czemuś, w możliwość czego niezupełnie wierzą? Czy przyjdzie kiedyś pora, kiedy ludzie zapragną przyjrzeć się fragmentom rzeczywistość, które są odmienne od tego, jak oni je postrzegają?
Te pytania otwierają mi drogę do tego, co dzisiaj pragnę wam w skrócie opisać. To jest pewien piękny system, o którym wcześniej mówiłem w przekazie pod tytułem „Fizyka z nastawieniem”. W tamtym przekazie opisałem wam fundamentalne siły występujące w fizyce jako coś, co działa odmiennie od tego, jak wam się wydaje, ponieważ one wydają się posiadać pewne nastawienie. I to prawda. Ułóżcie tę układankę sami. Użyjcie duchowego zdrowego rozsądku. Kto stworzył fizykę? Kto jest Stwórcą wszechrzeczy? Odpowiedź: Jam Jest, Źródło Stworzenia w każdym z was, które was kocha bez miary, stworzyło podłoże otaczającej was rzeczywistości. Prawa fizyki opisujące wszystko zostały stworzone przez Źródło Centralne. Czy sądzicie, że owe prawa kryją pewne anomalia, które mogą wskazywać, że Bóg istnieje? A może wydaje się wam, że istnieją rzeczy, których jeszcze nie odkryliście, a możliwość istnienia których dopiero teraz zaczynacie postrzegać, a które z kolei mogą pokazać wam coś, czego się nie spodziewaliście? Fizyka z nastawieniem. Tym nastawieniem jest harmonia, jedność, synchronia i miłość. Oto, o czym pragnę dzisiaj z wami porozmawiać.
Już niedługo wasi naukowcy zaczną dostrzegać coś, co nazywam polem. Jest to zjawisko znane i tego nauczają współcześnie żyjący wielcy nauczyciele metafizyki. Pojęcie pola jest już wam znane, obecnie eksperymentujecie z nim i poznajecie jego właściwości. I ci nauczyciele mówią wam, iż nadeszła pora, abyście zrozumieli, że jeśli odrobinę zmienicie swoje wibracje, to możecie w stroić się w kosmos. Dla zilustrowania tego używają przykładu drgań wymuszających. Ja mam na to swój własny przykład. Czy śpiewaliście kiedyś pod prysznicem? [Kryon się śmieje] Kiedy trafiacie na pewien ton to cała łazienka zaczyna wibrować głośniej, niż zazwyczaj. Odpowiedź na to, dlaczego tak jest, jest taka, że czasami trafiacie na ton, który działa właśnie jak częstość wymuszająca, wprowadzająca w drgania całą łazienkę i wtedy wasz śpiew słyszycie jako czystszy, głośniejszy, jaśniejszy. To prawda, nawet dzisiaj [podczas wykładu, przyp. tłum.] dowiedzieliście się, że jeśli jeden instrument strunowy zagra jeden ton dostatecznie głośno, to stojący przy nim drugi instrument strunowy odezwie się samoistnie w tym samym tonie. To jest właśnie przykład drgania wymuszającego (wprowadzającego w rezonans). Można to określić mianem zaplanowanej harmonii. Moi kochani, na tym się opierają siły fundamentalne znane waszej planecie. To, co nazywamy polem to fizyczna przestrzeń wokół was, którą Bóg umieścił tak, żeby miała pewne nastawienie. To nastawienie to jedność/wspólnota i harmonia. Obecnie jesteście zapraszani do tego, aby się z tą przestrzenią zharmonizować, i rezonować w tonacji pola. Zjawisko to można określić różnymi słowami, ono posiada wiele znaczeń. Wielu z was to zagadnienie nie jest obce i prowadzicie wiele doświadczeń z nim związanych. Zaproszenie do wejścia w rezonans z otaczającą was rzeczywistością oferuje wiele innych channellerów ono także może pochodzić z innych (mniej ezoterycznych) źródeł. To jest właśnie owo pole.
Pole można określić mianem życzliwej, harmonijnej wibracji. Jeśli więc pragniecie się z tym polem świadomie zharmonizować, to tym samym uaktywniacie własną strukturę komórkową, żyjecie dłużej. Świadome wejście w rezonans z polem w odpowiednim czasie we właściwym miejscu w faktycznie stwarza spontaniczne uzdrowienie. Czy kiedykolwiek zastanawialiście się, w jaki sposób takie uzdrowienia są w ogóle możliwe? Ci, którzy potrafią na stałe wejść w rezonans z polem kontrolują prawa fizyki! Czy słyszeliście o jakimś Synu Bożym w historii ludzkości, który potrafił kontrolować prawa fizyki?
Obecnie są na świecie tacy, którzy to potrafią. Jeden taki— niedawno zmarły – mistrz w Indiach potrafił to robić. Mówię wam to, gdyż musicie wiedzieć, że w obecnej Nowej Energii to pole zwróciło na was uwagę i coraz więcej starych dusz jest zapraszanych do harmonizacji oraz do odnalezienia pewnych częstotliwości świadomości, które istnieją w tym polu. Język fizyki zaczyna tutaj być pomocnym, bowiem niektórzy zaczynają te zjawiska postrzegać i nawet widzieć. To wszystko jest oczywiście poza widzialną rzeczywistością, a zatem te zjawiska określa się jako „kwantowe”, jako „pociąganie” (entrainment), „splątanie” – one wszystkie znaczą w tym przypadku to samo; określają rzeczy, które pragną ze sobą współpracować. To jest dosłownie tak: rzeczy, które zwykle nie mają ze sobą żadnego związku, kiedy poddane działaniu tego pola, zaczynają ze sobą współpracować. To się zaczyna zdarzać coraz częściej. Powiem wam zaraz, dlaczego pragnę z wami rozmawiać właśnie na ten temat.
Moi kochani, jest tak, bowiem wielu spośród was mówi, że od dawna próbują i medytują nad różnymi rzeczami, udają się i tu i tam, i nie potrafią odnaleźć swojego słodkiego miejsca. Nie potrafią znaleźć miejsca, które wszystko harmonizuje i wibruje w rezonansie ze Źródłem Stwórczym. Moi kochani, pole zostało stworzone właśnie dla was. W Nowej Energii owo pole dosłownie czeka na stare dusze jako wasze własne drganie wymuszające z waszą własną świadomością waszym własnym słodkim miejscem: to wszystko jest dla was gotowe i czeka aż to uaktywnicie. Aktywacja to słowo, którego się obecnie nadużywa. Owo pole czeka, aby was ulepszyć bowiem jesteście jego częścią. Powiecie: Kryon, to jest tautologia. Moi kochani, trudno jest mi przekazywać ten rodzaj informacji, bowiem to nie są pojęcia liniowe, ani nie istnieją w namacalnej rzeczywistości czy są zawarte w konkretnym systemie wiary. Czyż to nie jest logiczne — zwłaszcza w Nowej Energii – żeby Źródło Stwórcze ustawiło zasady fizyki tak, aby mogły być dla was życzliwe i służyć pomocą? Czyż to nie jest logiczne? Odkryjecie wiele rzeczy, do których następnie będziecie się mgli w stroić, a które będą dla was logiczne, pomogą rozwiązać wiele rzeczywistych problemów.
Mój partner opowiada o swoim własnym doświadczeniu ze stwarzaniem synchronii w przypadku, który można nazwać „zmianą łutu szczęścia”. Łut szczęścia można odmienić właśnie dzięki polu! Kiedy Lee wysiada z samolotu i rozgląda się za czymś, co mu może pomóc on wchodzi w rezonans z polem i ono wskazuje mu właściwy kierunek do harmonijnego rozwiązania, którego on sam inaczej by nie wymyślił. Jeśli tego chcecie, możecie to nazwać bardziej wyczuloną intuicją. Pole to jest coś, co wspomaga tych, którzy są w nie w strojeni. Pole potrafi koordynować wiele rzeczy. Ono łączy. Powoduje, że wszystko ze sobą rezonuje i się harmonizuje w tej samej częstotliwości. Pozwólcie, że to wam przetłumaczę: ono przedstawia rozwiązanie. Z nim życie zaczyna mieć sens. Ono proponuje rozwiązanie problemów życiowych w sposób na jaki sami nigdy byście nie wpadli. Będąc w polu kontrolujecie to z kim się spotykacie i z kim rozmawiacie, bo wy wibrujecie z nimi i oni z wami. Istnieje skrót, dzięki któremu można się w to pole w stroić. Prawdopodobnie się o to modliliście i nad tym medytowaliście. Pragnę wam w tym pomóc. Czy wiecie, co to wrodzona mądrość ciała? Naprawdę? Określono ją także mianem inteligencji komórkowej. To jest coś co działa jak wrażliwość ciała, jako coś, co jest jednocześnie w was i poza wami. To jest ta część ciała, z którą komunikujecie się poprzez testowanie napięcia mięśni. Czy wiecie, że możecie ciału zadać pytanie i ono na nie odpowie poprzez siłę natężenia mięśni? W ten sposób możecie otrzymać odopwiedzi jakich wasza ludzka świadomość nie posiada. To jest właśnie mądrość ciała. To jest podstawa kinezjologii. To jest część wszego ciała, która wie więcej, niż wy sami. To się właśnie określa mianem wrodzonej mądrości ciała. Jednym z zadań Nowej Energii na Ziemi jest częściowo to, aby odbudować pomost między wami i wrodzoną mądrością ciała. Kiedy ten pomost się całkowicie odbuduje, to będziecie się sami uzdrawiać, wszyscy staniecie się swoimi własnymi uzdrowicielami! Na razie tak nie jest. Kluczem, odpowiedzią na to, aby to zaistniało jest właśnie wrodzona mądrość ciała bowiem ona jest podłączona do pola.
Czy zastanawialiście się kiedyś, na jakiej zasadzie działa homeopatia? Bierzecie pod język roztwór z tak małym stężeniem substancji leczniczej, że prawie nie można go empirycznie zmierzyć. Stwarzacie roztwór, który potrafi programować. Przyjmujecie go do środka i ten roztwór mówi ciału, co ono ma z nim zrobić. Biorąc preparat homeopatyczny sygnalizujecie ciału, wydajecie mu polecenie poprzez tak bardzo rozrzedzoną substancję chemiczną, że trudno tutaj mówić by ta substancja mogła wywrzeć jakikolwiek wpływ leczniczy na poziomie reakcji biochemicznych. A przecież wasze ciało tę substancję dostrzega i to natychmiast po zażyciu. Wiele krajów na świecie rozpoznaje homeopatię. A przecież jej efektywności nie można potwierdzić naukowo. Wrodzona mądrość ciała „widzi” polecenie pod językiem i następnie dyktuje organizmowi, co ma robić dalej. Mądrość ciała jest bardzo mądra, ona ma możliwość dostrzegania poleceń oraz potrafi je wykonać po to, aby połączyć was z polem. Pole to harmonijne i życzliwie nastawione siły fundamentalne, które was otaczają, stwarzają harmonię, wprowadzają pokój pozwalają wam odczuwać radość i są wszędzie! Kiedyś to pole będzie miało inną nazwę. Ale obecnie, jak to się staram wam wytłumaczyć, ono stanowi tajemnicę Nowej Energii.
Jeśli kiedykolwiek staraliście się wejść z nim w kontakt i niezliczoną ilość razy w przeszłości modliliście się o to, medytowaliście nad tym i o to prosiliście – pozornie na próżno – połączcie się z tym, co samo pragnie połączenia z wami, czyli z mądrością waszego własnego ciała. Ona już jest wewnątrz, zacznijcie więc wsłuchiwać się w to, co ma wam do powiedzenia. Porozmawiajmy teraz o tym, jak można rozmawiać z wrodzoną mądrością ciała. Pragnę abyście uzmysłowili sobie i dokładnie przyjrzeli się temu, czego nauczam od ostatnich trzech lat. Istnieją wpływowe siły o istnieniu których na razie nie wiecie, a których używacie głośno wydając własnemu ciału polecenia oznajmiając mu czego pragniecie doświadczyć. Największą z tych sił jest moc dobrze sformułowanej afirmacji. Afirmacja wypowiedziana na głos stanowi pozytywne potwierdzenie tego, co deklarujecie jako waszą własność. Afirmując o nic nie prosicie. Nie wyrażacie w ten sposób życzenia; oznajmiacie, że już to posiadacie. Wrodzona mądrość ciała jest pierwsza, która tę afirmację słyszy i wprowadza ją w życie. Bowiem wrodzona mądrość ciała znajduje się tuż pod powierzchnią, pod skórą. Przecież od lat używacie kinezjologii; stosujecie homeopatię. Mądre ciało ma wystawioną antenę i jest gotowe was słuchać. Nie ma na nie większego wpływu, niż ton waszego własnego głosu i wasza ludzka świadomość oznajmujące to, kim jesteście — a nie to, czego wam brak, czego chcecie – kim jesteście, głośno. Wiele lat temu, w starszej energii, pod adresem Kryona padło pytanie: Czy koniecznie trzeba afirmacje wypowiadać na głos, czy można je mówić we własnym wnętrzu, po cichu? Wtedy moja odpowiedź brzmiała: Mówcie je do siebie po cichu, bo to nie ma większego znaczenia. Ale teraz zmieniam to stwierdzenie, ponieważ obecnie w Nowej Energii pole wzmogło swoje natężenie. Jest bardziej dostępne wam niż kiedykolwiek indziej do wejścia z wami w synchronię; do w strojenie się w nie; do wejścia w stan splątany. Pole jest gotowe do łączenia rzeczy dla waszego dobra, ono przyciąga do was sprzyjające wam okoliczności i sytuacje na poziomie fizycznej rzeczywistości, biochemii, oraz świadomości. Ono zacieśnia więź z waszym Wyższym Ja w sposób, który niegdyś pozostawał dla was w sferze marzeń. Głównym narzędziem do osiągnięcia tego wszystkiego jest dźwięk waszego głosu zwracający się do wrodzonej mądrości ciała. W tej chwili świadomie wypowiedziane na głos afirmacje są dla was najlepszym narzędziem. To właśnie dlatego na całym świecie będziecie świadkami swoistej eksplozji gotowych afirmacji. Co prawda, one były już w użyciu 50, 60 i 70 lat temu, ale moi kochani, czas ich rozkwitu jest właśnie teraz! One teraz ułatwiają wam wejście w kontakt z wrodzoną mądrością waszego własnego ciała, które już teraz jest połączone z nastawionymi życzliwie siłami fundamentalnymi waszej fizycznej rzeczywistości, czyli polem.
Wśród was siedzą tacy, którzy mówią: Chciałbym zrozumieć to, o czym Kryon teraz mówi. To piękne, czyż nie? Ale wcale nie musicie tego rozumieć. Wcale nie musicie tego rozumieć. Dzisiaj szczegółowo przedstawiłem wam działanie praktycznego, istniejącego w 3D narzędzia. Wytłumaczyłem, na jakich zasadach fizyki opiera się jego działanie. Ale wy możecie z tego całego wykładu wynieść tylko to: Jeśli powiecie swemu ciału, kim jesteście, jeśli powiecie swemu ciału, że jesteście uzdrowieni, jeśli oznajmicie swemu ciału, że problem z jakim się borykacie jest już rozwiązany, to wtedy obawy zaczynają was opuszczać, wszystko, co ze starej energii zacznie wywierać na was coraz mniejszy wpływ. To, co sobie i do siebie mówicie, sprawia różnicę. Słowo przestrogi: Bądźcie ostrożni, co mówicie. To, co mówicie formułujcie jako pozytywne oznajmienie stanu bytu. Ostrożnie. Niektórzy z was są na to zbyt dosłowni. Na przykład, właśnie jesteście przeziębieni i macie kaszel i w tym samym czasie oznajmiacie, że jesteście zdrowi. Możecie wtedy powiedzieć, że to jest po prostu zaprzeczenie stanu faktycznego. Mówicie: Jak to, kaszlając oznajmiam, że jestem zdrowy? Takim sposobem myślenia zdradzacie brak zrozumienia wielowymiarowej natury kręgu czasu teraz. To, co teraz wypowiadacie pogłębia fraktal przyszłości, czyli stwarzacie to, czego jeszcze nie ma, ale z naszej - Kryona — perspektywy ta przyszłość już jest w polu! Ona już istnieje, czy możecie ją dostrzec? Czy potraficie zauważyć jej potencjał? Czy potraficie tę rzeczywistość określić wychodząc poza liniowość trójwymiarowego rozumowania? To dlatego ktoś chory może powiedzieć: Jestem zdrowy, jestem uzdrowiony, dziękuję, Duchu! A następnie zakaszleć. [śmiech na sali] Ktoś ubogi może także afirmować bogactwo, oznajmiając, że jest zasobny na całe życie, że nie musi się martwić jak codziennie wiązać koniec z końcem. Może mówić: Mam to, co mi potrzebne, bo jestem tego wart! – mając na koncie pustki. Osoba pogrążona w kłopotach rodzinnych bądź osobistych może afirmować ich rozwiązanie mówiąc: Jestem spokojny, to wszystko już poza mną, dziękuję Duchu za wyciągnięcie mnie z tej okropnej sytuacji! Choć nazajutrz ta sytuacja wciąż trwa. Czy rozumiecie o co mi tutaj chodzi? Zaczynacie oznajmiać kim jesteście, bowiem to oznajmienie kształtuje to, kim w waszej linowej rzeczywistości dopiero będziecie. Dla nas z kolei jest to oznajmienie tego, kim już teraz jesteście! Cóż to za różnica! Cóż to za różnica! Zwracam się do każdego kto to słyszy: Wiem, że wszyscy macie swemu ciału coś do powiedzenia. Ja wiem. Pora, abyście się połączyli z polem. Będę na ten temat mówić więcej. Ale kochani, już w tej chwili niczego wam nie brakuje. Całe konieczne „wyposażenie” już istnieje. Siły fundamentalne fizyki doprawdy posiadają nastawienie. Tym nastawieniem jest przychylność i życzliwość. To tak, jakby one wyciągały do was ręce i mówiły: Chodźcie, zobaczcie do jakiego stopnia możemy być wam pomocne. Oto piękno Stwórcy w obecnej energii.
I tak jest.
Kryon
Tłumaczyła: Julita Gonera
Korekta: Jadwiga Fedynkiewicz

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz