niedziela, 16 sierpnia 2020

HCQ, szczepionki i maski

 HCQ, szczepionki i maski

15 sierpnia 2020 r., Steve Beckow


Opowieści o wyborze szczepionki, HCQ i maskach.

Wywiad z kanadyjskim prawnikiem konstytucyjnym Rocco Galati i ankieterką Laurą-Lynne na temat kwestionowania wyboru szczepionki przez rząd kanadyjski.

Rocco obawia się, że maskowanie i dystans społeczny doprowadzą do powstania pokolenia służebnego, które nie będzie miało zbyt wielu interakcji społecznych.  Uważa on pandemię za próbę "przejęcia przez elity miliarderów". Dzięki Audrey i Doris.




Uderzenie w grafikę, by przejść do wideo. Potem zacznij od 48" 30'.

Dodatkowe zasoby dzięki Doris:

https://vaccinechoicecanada.com/resources/masking-reports-citations/

https://vaccinechoicecanada.com/media/press-release-legal-challenge-to-covid-19-measures-filed-in-ontario-superior-court/
https://vaccinechoicecanada.com/resources/covid-19/
https://vaccinechoicecanada.com/resources/covid-19/#Lawsuits

Dzięki Suzi na Patreonie

Hydroksychlorochina działa u pacjentów wysokiego ryzyka, a mówienie inaczej jest niebezpieczne.

Harvey Risch, Washington Examiner, 12 sierpnia 2020 r.

(https://www.washingtonexaminer.com/opinion/hydroxychloroquine-works-in-high-risk-patients-and-saying-otherwise-is-dangerous)

 

 

W środę na COVID-19 zginęło około 165 000 osób w Stanach Zjednoczonych. W American Journal of Epidemiology i w Newsweeku podałem, że osoby, które mają potrzebę leczenia, mogą być wcześnie i skutecznie leczone hydroksychlorochiną, cynkiem i antybiotykami, takimi jak azytromycylina czy doksycyklina. Argumentowałem również, że leki te są bezpieczne i przekazałem tę sprawę prywatnie do Urzędu ds. Żywności i Leków.

Cofnięcie się było wściekłe. Dr Anthony Fauci sugerował, że jestem niekompetentny, niezależnie od moich setek wysoko cenionych, metodologicznie istotnych publikacji w recenzowanej literaturze naukowej. Grupa moich kolegów z Yale publicznie zaintrygowała mnie, że jestem gorliwym entuzjastą, który popełnia niebezpieczne oszustwo i teorię spiskową. Zostałem zaatakowany w artykułach prasowych przez dziennikarzy, którzy, nie znając pełnego obrazu sytuacji, wyrzucili z siebie kawałki hitów z wiśniowych źródeł.

Te osobiste ataki stanowią niebezpieczne odwrócenie uwagi od prawdziwej kwestii skuteczności hydroksychlorochiny, która ma solidne podstawy zarówno w materialnych dowodach, jak i w odpowiedniej logice podejmowania decyzji medycznych. Duża część dowodów została przedstawiona w moich artykułach.

Do chwili obecnej nie ma żadnych badań, opublikowanych lub opublikowanych w wersji wstępnej, które dostarczałyby naukowych dowodów przeciwko opisanemu przeze mnie podejściu do leczenia pacjentów z grupy wysokiego ryzyka. Żadnych. Zapewnienia przeciwne, czy to przez Fauci'ego, FDA, czy kogokolwiek innego, są pozbawione podstaw. Stanowią one wprowadzającą w błąd i toksyczną dezinformację.

Co musisz wiedzieć, żeby ocenić te wymazy przeciwko hydroksychlorochinie? Pierwszą rzeczą do zrozumienia jest to, że COVID-19 ma dwa główne etapy. W pierwszym etapie, jest to choroba podobna do grypy. Ta choroba cię nie zabije. Jeśli jesteś pacjentem wysokiego ryzyka i rozpoczniesz leczenie natychmiast, prawie na pewno skończysz z nią w ciągu kilku dni. W przypadku braku leczenia, pacjenci wysokiego ryzyka mogą się rozwijać. Wirus powoduje wówczas ciężkie zapalenie płuc i atakuje wiele narządów, w tym serce. W tym drugim etapie hydroksychlorochina nie jest skuteczna.

Jeśli więc powiedziano ci, że hydroksychlorochina nie działa, zadaj to pytanie: U jakich pacjentów? Czy nie działa ona u tych, którzy dopiero co zaczęli mieć objawy, czy u tych na tyle chorych, że wymagają hospitalizacji?

Druga rzecz, którą należy wiedzieć, to fakt, że większość pacjentów niskiego ryzyka przeżywa bez leczenia. Niskie ryzyko oznacza, że masz mniej niż 60 lat i nie masz przewlekłych schorzeń, takich jak cukrzyca, otyłość i nadciśnienie, nie jesteś w przeszłości leczony na raka, nie masz obniżonej odporności, itp. Wysokie ryzyko oznacza, że masz ponad 60 lat lub masz jedną lub więcej takich chorób przewlekłych. Pacjenci wysokiego ryzyka potrzebują natychmiastowego leczenia, gdy po raz pierwszy wystąpią u nich objawy. Nie należy czekać na wynik testu COVID-19, który może trwać kilka dni i może być błędny. Ponownie, kiedy Fauci i inni mówią, że randomizowane badania kontrolowane nie wykazują żadnych korzyści dla hydroksychlorochiny, należy zapytać: W jakiej grupie pacjentów?

W każdym dotychczasowym randomizowanym badaniu kontrolowanym, które dotyczyło wczesnego leczenia ambulatoryjnego, brali udział pacjenci niskiego ryzyka, pacjenci, którzy na ogół nie są leczeni. W tych badaniach tak niewiele nieleczonych pacjentów kontrolowanych wymagało hospitalizacji, że nie stwierdzono istotnych różnic. Był tylko jeden wyjątek: W badaniu przeprowadzonym w Hiszpanii z udziałem pacjentów niskiego ryzyka uwzględniono niewielką liczbę pacjentów z domów opieki wysokiego ryzyka. W przypadku tych pacjentów, leki zmniejszyły o połowę ryzyko wystąpienia złego wyniku.
Powtarzam: Jeżeli lekarze, w tym którykolwiek z moich kolegów z Yale, powiedzą wam, że dane naukowe wskazują, iż hydroksychlorochina nie działa u pacjentów ambulatoryjnych, ujawniają, że nie potrafią odróżnić pacjentów niskiego ryzyka, którzy na ogół nie są leczeni, od pacjentów wysokiego ryzyka, którzy muszą być leczeni jak najszybciej. Lekarze, którzy nie rozumieją tej różnicy, nie powinni leczyć pacjentów COVID-19.

A co z bezpieczeństwem stosowania leków? 1 lipca FDA opublikowało "czarno-literowe ostrzeżenie", ostrzegające przed stosowaniem hydroksychlorochiny "poza terenem szpitala", czyli u pacjentów ambulatoryjnych. Jednak na swojej stronie internetowej, tuż pod tym ostrzeżeniem, FDA stwierdziła, że ostrzeżenie zostało oparte na danych pochodzących od hospitalizowanych pacjentów. Uogólnianie i porównywanie ciężko chorych z zapaleniem płuc wywołanym przez COVID i ewentualnymi problemami z sercem u pacjentów ambulatoryjnych jest całkowicie niewłaściwe.

W rzeczywistości FDA nie posiada informacji o zdarzeniach niepożądanych we wczesnym ambulatoryjnym stosowaniu hydroksychlorochiny. Jedyne dostępne systematyczne informacje o zdarzeniach niepożądanych wśród pacjentów ambulatoryjnych są omówione w moim artykule w American Journal of Epidemiology, gdzie wykazuję, że hydroksychlorochina jest niezwykle bezpieczna u ponad miliona pacjentów.

Poważnym i nie do końca zrozumiałym błędem jest fakt, że FDA wykorzystywało dane pacjentów do blokowania wniosków o zastosowanie w nagłych wypadkach. Ponadto już w marcu FDA zatwierdziła stosowanie hydroksychlorochiny w nagłych wypadkach u pacjentów hospitalizowanych, dla których jest ona wyraźnie mniej skuteczna niż u pacjentów ambulatoryjnych. Jeśli w marcu hydroksychlorochina spełniała kryteria FDA dotyczące stosowania w nagłych wypadkach w szpitalu, powinna ona spełniać te kryteria bardziej niż obecnie w przypadku stosowania w warunkach ambulatoryjnych, gdzie dowody są znacznie mocniejsze.

Mogę jedynie spekulować na temat przyczyny rekalkitacji FDA. Hydroksychlorochina jest tanim, generycznym lekiem. W przeciwieństwie do niektórych generujących zyski, opatentowanych leków, które zostały obiecująco wyjaśnione na podstawie najszczuplejszych dowodów, hydroksychlorochina nie ma żadnego naturalnego składnika finansowego. Nikt się z niej nie wzbogaci.

Ponadto wydaje się całkiem możliwe, że FDA, której jedna trzecia środków finansowych pochodzi od firm farmaceutycznych, jest pod silną presją tych firm, aby były niezwykle konserwatywne w postępowaniu z hydroksychlorochiną. Jeśli hydroksychlorochina będzie powszechnie stosowana i zostanie uznana za wysoce skuteczną, rynki drogich i opatentowanych leków COVID-19, w tym leków dożylnych, które mogą być stosowane tylko w szpitalu, znacznie się skurczą.

Bez względu na powód, dla którego FDA ukamienowała hydroksychlorochinę, to wiele jest pewne: Amerykanie niepotrzebnie umierają, gospodarka jest w rozsypce, a nici łączące nasze społeczeństwo się rozpadły. Mówię otwarcie, ale gdzie są wszyscy inni? Gdzie są nasi wybrani urzędnicy, w tym ci, którzy sami są lekarzami? Niektórzy, w tym republikanin Andy Biggs z Arizony, omawiali dowody na skuteczność leku, ale gdzie jest reszta?

Ta sprawa nie powinna być stronnicza. Jeśli nasi wybrani urzędnicy nie chcą wtrącać się w otwarcie FDA, musimy wybrać nowych urzędników. Dlaczego milczymy? Teraz jest czas na rozmowę.



Harvey Risch, doktorat, jest profesorem epidemiologii w Yale School of Public Health.

Najlepsi urzędnicy w Europie mówią, że maski nie pomagają w pokonywaniu COVID-19.

Najlepsi eksperci medyczni na świecie nie mogą zdecydować, czy maski są pomocne w ograniczaniu rozprzestrzeniania się COVID-19, czy tylko pogarszają sytuację.

John Miltimore, Fundacja Edukacji Ekonomicznej, 6 sierpnia 2020 r.

(https://fee.org/articles/europes-top-health-officials-say-masks-arent-helpful-in-beating-covid-19/)


Dania może pochwalić się jednym z najniższych na świecie wskaźników śmiertelności COVID-19. Według danych Uniwersytetu Johnsa Hopkinsa na dzień 4 sierpnia Duńczycy ponieśli 616 ofiar śmiertelnych COVID-19.

To mniej niż jedna trzecia liczby Duńczyków, którzy w danym roku umierają na zapalenie płuc lub grypę.

Pomimo tego sukcesu, duńscy przywódcy ostatnio znaleźli się w obronie. Powodem jest to, że Duńczycy nie noszą masek na twarz, a lokalne władze w większości przypadków nawet ich nie polecają.

Skłoniło to Berlingske, najstarszą gazetę w kraju, do narzekania, że Duńczycy ustawili się "na prawo od Trumpu".

"Cały świat nosi maski na twarzy, nawet Donald Trump", zaznaczył Berlingske.

Najwyraźniej nie układało się to dobrze z duńskimi urzędnikami służby zdrowia. Oni odpowiedzieli, zauważając, że istnieje niewiele rozstrzygających dowodów, że maski na twarz są skutecznym sposobem na ograniczenie rozprzestrzeniania się wirusów układu oddechowego.

"Wszystkie te kraje zalecające maski twarzowe nie podjęły swoich decyzji w oparciu o nowe badania", powiedział Henning Bundgaard, główny lekarz w duńskim Rigshospitale, według Bloomberg News. (Dania od tego czasu zaktualizowała swoje wytyczne, aby zachęcić, ale nie wymagać, stosowania masek w transporcie publicznym, gdzie dystans społeczny może nie być możliwy).

Dania nie jest sama.


Pomimo globalnego zastoju noszenia masek, dane pokazują, że 80-90 procent ludzi w Finlandii i Holandii mówi, że "nigdy" noszą maski, gdy wychodzą, ostry kontrast do 80-90 procent ludzi w Hiszpanii i Włoszech, którzy mówią, że "zawsze" noszą maski, gdy wychodzą.

Holenderscy urzędnicy zdrowia publicznego niedawno wyjaśnił, dlaczego nie zalecają maski.

"Z medycznego punktu widzenia, nie ma dowodów na medyczny efekt noszenia masek na twarz, więc postanowiliśmy nie nakładać krajowego obowiązku", powiedział minister opieki zdrowotnej Tamara van Ark.

Inni, powtarzając stwierdzenia podobne do tych z początku marca, powiedzieli, że maski mogą spowodować, że poszczególne osoby zachorują i nasilą rozprzestrzenianie się wirusa.

"Maski na twarz w miejscach publicznych nie są konieczne, w oparciu o wszystkie obecne dowody", powiedział Coen Berends, rzecznik Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego i Środowiska. "Nie ma żadnej korzyści, a może być nawet negatywny wpływ."

W Szwecji, gdzie COVID-19 zgonów zwolnił do czołgania się, urzędnicy zdrowia publicznego mówią, że widzą "nie ma sensu" w wymaganiu od osób noszenia masek.

"Ponieważ liczby w Szwecji bardzo szybko maleją, nie widzimy sensu noszenia maski na twarz w Szwecji, nawet w transporcie publicznym", powiedział Anders Tegnell, najlepszy szwedzki ekspert w dziedzinie chorób zakaźnych.


Co się dzieje z maskami?

Najlepsi immunolodzy i epidemiolodzy na świecie nie mogą zdecydować, czy maski są pomocne w ograniczaniu rozprzestrzeniania się COVID-19. Rzeczywiście, widzieliśmy organizacje takie jak Światowa Organizacja Zdrowia i CDC w swoich zaleceniach tam i z powrotem.

    CDC nie zaleca obecnie stosowania masek twarzowych w celu zapobiegania nowemu #coronavirusowi. Podejmuj codzienne działania prewencyjne, takie jak pobyt w domu, gdy jesteś chory i mycie rąk wodą z mydłem, aby pomóc spowolnić rozprzestrzenianie się chorób układu oddechowego. #COVID19 https://t.co/uArGZTJhXj pic.twitter.com/yzWTSgt2IV

    - CDC (@CDCgov) 27 lutego 2020 r.

Dla przeciętnego człowieka jest to mylące i frustrujące. Jest to również trochę przerażające, biorąc pod uwagę, że widzieliśmy ludzi zadenuncjowanych publicznie za to, że nie nosili maski podczas odbierania torby z artykułami spożywczymi.

    Dzień otwarcia w Trader Joe's w North Hollywood, Ca.

    Karen jest wściekła, że wstydziła się maski... pic.twitter.com/pF3Zgj3w2E

    - Rex Chapman🏇🏼 (@RexChapman) June 27, 2020

Prawda jest taka, że maski stały się nową kwestią klinową, ostatnim etapem wojny kulturowej. Przeciwnicy z maskami zazwyczaj widzą nosicieli masek jako "kruche koty" lub cnotliwe "owce", które świadomie ignorują podstawowe nauki. Zwolennicy masek, z drugiej strony, często widzą ludzi, którzy odmawiają noszenia masek jako samolubne Trumpkins ... którzy świadomie ignorują podstawowe nauki.

Nie ma tu zbyt wiele do znalezienia i nie ma łatwego sposobu, aby z tego wyjść. Wszyscy musimy wyjść na zewnątrz, więc w pewnym momencie wszyscy musimy założyć maskę lub nie.

Z danych jasno wynika, że pomimo wrażenia Amerykanów jako samolubnych kowbojów rebeliantów, którzy nie będą nosić maski, aby chronić innych, Amerykanie noszą maski znacznie więcej niż wielu ludzi w krajach europejskich.

Sondaże pokazują, że Amerykanie noszą maski na rekordowym poziomie, choć pozostaje podział polityczny: 98 procent Demokratów zgłosić noszenie masek w miejscach publicznych w porównaniu do 66 procent republikanów i 85 procent niepodległych. (Liczby te, bez wątpienia, są w pewnym stopniu produktem wymagań masek w miastach i państwach).

Niezależnie od tego, czy jest się pro-maską, czy anty-maską, faktem jest, że pokrycia twarzy zostały upolitycznione w niezdrowym stopniu, co oznacza tylko dalsze zanieczyszczanie nauki.

Na przykład w zeszłym miesiącu naukowcy z Minnesota's Center for Infectious Disease Research and Policy zareagowali na żądania usunięcia artykułu, w którym stwierdzono, że wymagania dotyczące masek "nie są oparte na solidnych danych".

Szkoła, na swój sposób, nie usunęła artykułu, ale zamiast tego zdecydowała się zająć się zastrzeżeniami krytyków swoich badań.


Po pierwsze, "Nie szkodzić

Etyka lekarska sięga tysiącleci wstecz.

Przysięga Hipokratesa słynnie wzywa lekarzy do "najpierw, nie szkodzić". (Te słowa nie pojawiły się w oryginalnej przysiędze; rozwinęły się w formie skrótu).

Istnieje podobna zasada w dziedzinie zdrowia publicznego: Zasada Skuteczności.

Urzędnicy odpowiedzialni za zdrowie publiczne twierdzą, że idea ta jasno pokazuje, iż organizacje zdrowia publicznego są odpowiedzialne za to, by nie szkodzić ludziom, których mają chronić.

"Jeśli dana społeczność jest zagrożona, rząd może mieć obowiązek zalecania interwencji, o ile nie spowodują one żadnej szkody lub są najmniej szkodliwą opcją" - napisali Claire J. Horwell, profesor Geohealth na Uniwersytecie Durham i Fiona McDonald, współ-dyrektorka Australian Centre for Health Law Research na Queensland University of Technology. "Jeśli agencja stosuje się do zasady skuteczności, poleca jedynie interwencję, o której wiedzą, że jest skuteczna."

Problem z mandatami na maski polega na tym, że urzędnicy zdrowia publicznego nie zalecają jedynie środków ostrożności, które mogą być lub nie być skuteczne.

Używają oni siły, aby zmusić ludzi do podporządkowania się nakazowi państwowemu, który może ostatecznie spowodować chorobę poszczególnych osób lub całych populacji, jak twierdzą wiodący urzędnicy służby zdrowia publicznego na świecie.

To nie jest tylko naruszenie zasady skuteczności. Jest to naruszenie podstawowej wolności osobistej.

Zwolennicy "Maski" mogą dobrze znaczyć, ale pomijają podstawową rzeczywistość: ludzie spontanicznie zmieniają zachowania podczas pandemii. Dowody naukowe pokazują, że amerykańskie miejsca pracy i konsumenci zmienili wzorce swoich podróży przed wydaniem nakazu zamknięcia.

Jak już wcześniej zauważyłem, nie powinno to dziwić: ludzie są inteligentnymi, instynktownymi i samozachowawczymi ssakami, które generalnie starają się unikać zachowań wysokiego ryzyka. Naturalne prawo spontanicznego porządku pokazuje, że ludzie w naturalny sposób podejmują działania w zakresie samoobrony, stale analizując ryzyko.

Zamiast nakazywać ludziom "maskowanie" pod karą grzywny lub pozbawienia wolności, naukowcy i urzędnicy zdrowia publicznego powinni wrócić do odgrywania swojej najważniejszej roli: rozwijania rzetelnych badań, na podstawie których ludzie mogą swobodnie podejmować świadome decyzje.

Dzięki Audrey.


Związek kanadyjski wygrywa wyrok arbitrażowy przeciwko noszeniu masek chirurgicznych.
Podziel się .

Złożone pod: Kampania antyszczepieniowa, Big Pharma, Bill Gates, Zmiana zarządzania planetarnego, Dr Fauci, Upadek kabiny, HCQ/Hydroksychloroquine, Illuminati, Szczepionki obowiązkowe, Nowy porządek świata, Pandemie/Epidemie, Suzi Maresca, Toksyczne szczepionki, Zdrada

 

 

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz