Jak tego dokonywali………..( Muki)
Opublikowano 8 stycznia 2020
by MUKI
No miłe zombiaki. czas poznać techniki zombirowania.
Powinniście wiedzieć a
bynajmniej zdawać sobie sprawę z faktu ze do zombirowania ludu używano
miejsc kultu. Budowano w tych miejscach świątynie czy kościoły, które
jako miejsca spotkań i zlotów grupowych właśnie do tego służyły i
świetnie się nadawały.. Starożytne świątynie i współczesne kościoły dziś
nadal do tego służą W starożytności wykorzystywano naturę a dziś
wykorzystuje się głos intonowany kapłana.
Aby zombirowany zombiak
stał się zombi, trzeba wpłynąć na umysł i ciało takiego delikwenta i to w
taki sposób aby ów delikwent nie wiedział ze modeluje się jego
jestestwo. A sądził po głęboko zakorzenionej sugestii ze to sprawcza
siła wyższa Boga go dotyka.
Nie mając świadomości w
swym uniesieniu ze to nie żaden Bóg istota nadnaturalna tylko
prestidigitator, robiący za Boga na zapleczu.
Zapoznamy się więc z
techniką zombirowania w starożytności, która była odmienna od
dzisiejszej techniki zombirowania społeczeństwa. Bo i tamten świat był
inny i miał inne argumenta.
Kiedy spojrzymy na rzuty
świątyń Egipskich, spostrzeżemy ze przypominają jakieś urządzenia
teletechniczne, ale nie będziemy mogli przypisać tych rzutów do
czegokolwiek, bo każda świątynia jest inna i inaczej zaprojektowana czy
wykonana i posadowiona, chociaż spostrzeżemy ze wszystkie one mają
wspólne jakby powielane swe wewnętrzne niemalże takie same cechy.
Świątynie owe nie
posiadają okien w naszym rozumieniu, Otoczone są co najmniej jednym
pełnym murem zewnętrznym, Składają się przeważnie zawsze z trzech
pomieszczeń głównych, ale każde z tych pomieszczeń jest inaczej
wymodelowane. Chociaż niemal podobnie do każdej innej świątyni.
Cechą wspólną to puste
pomieszczenia o różnej ale podobnej wielkości w rożnych świątyniach,
kolumny, słupy w znacznych ilościach, i pokoje bez okien o różnym
kształcie i przewężeniach jak i grubości ścian reakcyjnych.
Zbierzno – podobna jest też grubość murów okalających owe świątynie inna od ścian i przegród wewnętrznych.
Dlaczego świątynie te tak bardzo się od siebie różnią mimo że maja tak wiele wspólnych cech konstrukcyjnych?
Dlatego ze każda z nich
posadowiona jest na innym rodzaju gruntu, ( podłożu) płyty
kontynentalnej w danym miejscu, Gdyż będzie to skała twarda, miękka,
grunt utwardzony czy ubity piach lub grunt mieszany, skalisto
piaszczysty.
Co przypominają budowle świątynne Egiptu?
Na pierwszy rzut oka to
plany konstrukcyjne silników powiedzmy rakietowych z pobocznymi
urządzeniami wspomagającymi. Kiedy się jednak wpatrzymy dostrzeżemy
zarysy jakiś urządzeń hydraulicznych, hydrotechnicznych, jakieś komory,
tłoki, itp.
Jeżeli jednak się
wgłębimy zobaczymy ze budowla składa się z komór oscylacyjno –
ciśnieniowych, czyli po naszemu, piszczałek, gwizdków, rezonatorów, i
kamertonów powietrznych generatorów fakli akustycznej.
Cechy wspólne świątyń Egipskich.
Potężne wysokie kolumny w
ogromnych ilościach w tych świątyniach, wręcz gigantyczne w stosunku do
wysokości średniej człowieka, zakończone nie mniej potężnie grubymi
sklepieniami płaskiego potężnego dachu.
Po co to takie
ogromniaste. Przecież wielkoludami my nie jesteśmy ani gigantami. Czyżby
to było dla nich budowane i im przeznaczone do ichniej szmirowatości, a
nam z racji podobieństwa ustrojowego też się z deczko przydało?
Swego czasu nie tak
dawno napisałem skromne podwieszenie w temacie „”Rezonansu
Współczulnego””, jako przyszły wstęp do dzisiejszej zombirowatości.
Gdyż pomierzy budowlami
sakralnymi nie tylko Egiptu, a naszą puszko-czaszką zachodzi specyficzna
zależność współczulnego rezonansu.
więcej na stronie .....
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz