poniedziałek, 22 lipca 2019

"Wybór"


Obraz może zawierać: noc


http://audio.kryon.com/en/The%20Choice.mp3
Poniżej transkrypcja z pierwszego w tym roku przekazu Kryona z dwudniowej knoferencji w Boulder, w stanie Colorado. Przekaz nosi tytuł "Wybór".

Witam was kochani; Jam Jest Kryon ze Służby Magnetycznej! Oto pierwszy przekaz w roku 2019. Niektórzy mówią: „ Nie za bardzo wiem, jak się podczas przekazu zachowywać.” Inni wciąż powtarzają: „W dalszym ciągu nie jestem pewien, czy coś takiego jest w ogóle możliwe.” To jest bez znaczenia. Prosimy was, abyście w ciągu tych razem spędzonych chwil pozostali w skupieniu, abyście weszli w stan koherencji z przekazywaną nowiną do tego stopnia, aby wiedzieć, co zostanie powiedziane, zanim padną same słowa.
Spędzamy z wami chwilkę i pragniemy podczas naszego spotkania, oddać wam cześć. Kryon przekazuje nowiny już od trzydziestu lat. Mój partner ogłosił bieżący rok trzydziestoleciem pracy jako channeller. Lee liczy swój staż, od kiedy zaczął rozumieć, co przy nim stoi, co się z nim dzieje. Kochani, on jednakże był do tego wszystkiego przgotowywany, więc to trwa dłużej, niż 30 lat. Tak samo jak w przypadku każego człowieka, to wszystko sprowadza się do jednego: do podjęcia wyboru w głębi duszy, czy pozwalacie sobie na spojrzenie i dopuszczenie prawdziwości zjawisk niewidzialnych tak, że kiedy się z nimi stykacie, to przynajmniej zgadzacie się aby się im przyjrzeć, aby je wziąć pod uwagę.
Oto, co pragnę wam przez to powiedzieć. Siedzący na scenie mężczyzna był inżynierem i pod pewnym względem ciągle nim jest, bowiem wciąż wymaga od nas dowodów na prawdziwość pewnych zagadnień. Zabrało dużo czasu, zanim Lee dopuścił do siebie możliwość istnienia rzeczy niecodziennych. Każdy, kto tego słucha/to czyta, każdy zebrany na tej sali, także musiał podjąć ten sam wybór. Niektórzy z was dokonali go jeszcze w dzieciństwie, a inni do dziś nie mogą się zdecydować. Nie osądzamy wolnego wyboru, nigdy nie osądzamy, ale prezentujemy wam pewną logikę, która charakteryzuje te niewidzialne zjawiska. Robimy tak już od trzydziestu lat. Nasza logika opiera się na następującym pytaniu: Jak wam się wydaje, kim jesteście? Czy jesteście produktem tego, czego was nauczono? A może należycie do tych, którzy potrafią myśleć w sposób niezaszufladkowany? Jeśli tak, to czy jesteście tymi, którzy wyjrzawszy z szufladki dochodzą do wniosku, że jednak wszystko, czego się tam nauczyli to prawda i do niej wracacie, albo do tych, którzy wyjrzawszy poza nią mówią: „ Warto się pewnym rzeczom przyjrzeć bliżej.”
Kochani, cenicie sobie wasze szufladki. Mój partner też sobie ją bardzo cenił, bowiem dla niego ona stanowiła logikę życia, była sensowna, wygodna i nie wzbudzała żadnych kontrowersji. Kochani, wasza szufladka często jest wygodna i jej prawdziwość odbija się we wszystkim, co postrzegacie, według czego postępują inni do tego stopnia, że nawet nie zdajecie sobie sprawy, że ta szufladka wcale nie nie jest wasza własna. Czy zatem możliwe, że istnieją rzeczy niewidzialne, które są o wiele, wiele większe niż cokolwiek, czego was nauczono, że istnieją całe systemy o wiele większe od wszystkiego, o czym was nauczono? Czy to możliwe, aby nawet istniał pewien ezoteryczny, globalny proces, który wpływa na świadomość całej ludzkości?
Czy byliście ostatnio świadkami jakichś dziwnych zjawisk? Odpowiedź: Tak. Co nowego dzieje się na Ziemi, co jest odmienne i niecodzienne, a czego tutaj nigdy nie było? Odpowiedź: “Wszystko, co się obecnie dzieje jest właśnie takie niecodzienne i tego tutaj jeszcze nie było.” Na Ziemi nie zawsze tak było, czyż nie? Przypominamy, że szufladka, w której siedzicie od zawsze, staje się za ciasna, pełna zleżałych rzeczy, które zaczynają się zmieniać i jeśli pozostaniecie w niej, to wszystko przegapicie, bo zmienia się świadomość. Dlaczegóż by nie pozwolić sobie na otwarcie szufladki przez dwa dni trwania naszej konferencji? Dlaczegóż by nie powiedzieć sobie: Zobaczę, co się dzieje poza nią. Za chwilę na scenę wejdzie naukowiec Gregg [Bradden] i jak to ma w zwyczaju, wyłoży wam punkt po punkcie, warstwa po warstwie, rozbierze przed wami i zaprezentuje coś doprawdy zdumiewającego, mianowicie, że choć to wszystko o czym będzie mówił to nauka, to przecież niczego z tych rzeczy nikt dotychczas was jeszcze nie uczył! O tych rzeczach nie mówi się w szkole. Przed wami więc stanie naukowiec, który wyszedł ze swojej szuflady i wziął pod uwagę badania i odkrycia, które wiodą do zupełnie innych konkluzji, od tych głoszonych w szkołach i na uczelniach. Aby wam to przekazać, Gregg [Bradden] wcale nie musi wchodzić w trans, czy stawać się channellerem, ani kontaktować się z jakąś pozaziemską istotą. Przedstawiane przez niego badania mówią same za siebie i on wam je wszystkie pokaże, dlatego pragnę wam coś powiedzieć i chcę, abyście to bardzo dobrze zrozumieli: Za niedługo będzie można udowodnić miłość! Za niedługo spojrzycie na miłosierdzie jako na główną dyrektywę życia na Ziemi. Zacznie odmieniać się sama natura ludzka i wasza nauka zacznie te zmiany śledzić i prowadzić nad nimi badania. Co te badania wykażą? Zaraz wam o tym powiem, bowiem pragnę, abyście w czymś wzięli udział. Chcę, abyście wzięli udział w pewnym projekcie. Naukowiec Gregg [Bradden] zada wam pytanie: Czy to możliwe, że życie na Ziemi powstało przez przypadek? Czy to możliwe, że jesteście produktem jakiejś technologii, ewolucyjnymi mutantami? A może istnieją dobitne dowody na silną, zdumiewającą interwencję, która ukształtowała waszą świadomość do tego stopnia, aby przyjęła możliwość istnienia siły wyższej - którą możecie nazwać tak, jak wam się żywnie podoba - aby odnalezienie drogi do tej siły stało się częścią waszej własnej sfery duchowej? Chcecie, żebym wam to powtórzył?
Ujmę to inaczej: Czy to możliwe, że nie jesteście stąd oraz, że Bóg mieszka w waszym wnętrzu? Opowieść o Adamie i Ewie to piękna metafora, która także jest prawdą! Przeczytajcie ją jeszcze raz. To jest opowieść, którą wielu w waszej kulturze zna od dzieciństwa, a która traktuje o zwierzętach, które stały się obdarzonymi wolnym wyborem ludźmi. To jest opowieść o czasach, kiedy na Ziemię zszedł anioł i w Raju, który jest przenośnią Gai, dał wam coś, czego przedtem nie mieliście. To jest doprawdy ezoteryczne; to jest duchowe. Naukowiec, który za chwilę stanie tutaj przed wami, wyjaśni to krok po kroku i niemalże doprowadzi do takiej konkluzji. Jeśli istnieje jakiś plan, jeśli nie żyjecie na Ziemi przez przypadek, to co się teraz dzieje? Odpowiedzi na to pytanie nie znajdziecie w swojej szufladce. Czy to was interesuje? Zatem pozwólcie, że wam opowiem o tym, co się dzieje.
Kochani, jeteście w nowej energii, którą nazwę energią waszej wspaniałości. Rok 2019 będzie interesujący, bowiem jest to rok katalityczny. W polu istnieje wiele potencjalnych niespodzianek. Generalnie mówiąc ludzie nie lubią zmian. Co wy na to, jeśli wam powiem, że wszystkie te potencjalne zmiany muszą się zdarzyć tak, jak są zaplanowane, abyście zrozumieli, że rzeczy się doprawdy odmieniły. Może nawet pod ich wpływem nie będziecie tacy prędcy, aby te zmiany zaraz potępiać. Być może zatrzymacie się i zaczniecie się pytać: „Co te zmiany oznaczają? Czy to możliwe, że one także dotyczą mnie samego?” Pod ich wpływem zaczniecie się pytać: Czego już od trzydziestu lat naucza Kryon? Numer jeden: Urodziliście się na tej planecie wspaniali i obdarzeni wolnym wyborem. Nie dajcie się zwieść wymysłowi, że Bóg obdarzył was wolnym wyborem tylko po to, aby natychmiast was za ten wybór ukarać! To przecież nie ma sensu. Gdzie tu logika, gdzie tu miłość? A gdzie miłosierdzie? Jesteście wspaniali teraz i zawsze byliście wspaniali. Wspaniałość waszego wyboru nie jest osądzana. Jesteście wolni do obierania wysokiego, bądź niskiego poziomu świadomości, zależnie od tego, dokąd zdecydujecie jako ludzkość podążać.
W ostatnich czasach przekroczyliście pewien próg, o którym nawet Starożytni mówili, że jest bardzo ważny. Przeszliście przez precesję równonocy i pomiar poziomu świadomości i znaleźliście się w Nowej Erze, która otwierając się przed wami pokazuje nowe rzeczy. Światło zaczyna docierać do ciemnych zakamarków i widać tam rzeczy, których nigdy przedtem nie oglądano. Kochani, dla was to nowość, choć jesteście częścią tego wszystkiego, bowiem siedzicie tutaj zebrani, co znaczy, że prawdopodobnie jesteście starymi duszami. Co wy na to, jeśli powiem, że pod pewnym względem, z pewnej perspektywy, wszyscy tych czasów oczekiwaliście? To znaczy, że te czasy dotyczą każdego z was, że wszyscy jesteście w piękny sposób zaangażowani w przemianę świadomości i natury ludzkiej, ale również to znaczy, że zaczynacie przychodzić na tego rodzaju spotkania, aby się nauczyć podstaw tego, jak to się odbywa i co was czeka dalej, jakie to wszystko może mieć znaczenie. Jesteście we właściwym miejscu o właściwej porze.
Ale mam dla was coś więcej. Jak wam się wydaje, jak was postrzega mieszkająca w was iskra? Poczekajcie, aż się dowiecie o drugim chromosomie. On jest bardzo piękny i szczególny oraz specjalnie zaprojektowany. Co wy na to, jeśli wam powiem, że istnieje portal łączący waszą świadomość z wyższą świadomością, którą nazywacie Źródłem Stwórczym? Wy to możecie nazywać jak się wam żywnie podoba. To Źródło jest większe od was i przepoiło życiem całą galaktykę, w której żyjecie. Pragnę wam to ponownie przypomnieć, że jesteście zaprogramowani aby myśleć, że jesteście jedni i samotni, choć wcale tak nie jest, całe życie patrząc w lustro, widzicie jedną twarz, a to trick! Kochani, nie potraficie zobaczyć niczego więcej poza cztery wymiary. Jako ludzie żyjecie w czterech wymiarach, choć sama rzeczywistość posiada ich o wiele, wiele więcej. Wasza nauka potrafi tego dowieść, rozpatrując zagadnienia wielowymiarowości i pól kwantowych, a wy sobie siedzicie i utrzymujecie, że nic z tych rzeczy nie jest realne.
Drodzy logicy, jak dawno temu zastanawialiście się nad tymi zagadnieniami? Wasza szuflada znajduje się w 4D. Zapytam więc was jeszcze raz: Czy wierzycie w istnienie grawitacji? Odpowiecie mi na to: „Nie wiedzieliśmy, że istnienie grawitacji to kwestia wiary.” Oczywiście, że nie, bowiem żyjecie w świecie gdzie grawitacja występuje, ale powiedzcie mi, jak ona wygląda? Jaki ma kolor? Odpowiecie mi: „Ona nie ma koloru.” Tak, grawitacja posiada kolor i gdybyście potrafili postrzegać wielowymiarowość, to byście ten kolor zobaczyli. Jak wygląda pole magnetyczne Ziemi, jakiego jest koloru? Odpowiecie: „To pole też nie ma koloru.” Macie rację. A skoro nie ma koloru, to czy ono istnieje? Bo przecież jak coś nie ma koloru, to nie może istnieć, czyż nie, logicy? Odpowiecie mi: „No nie, pole magnetyczne istnieje!” Ooo, to być może wokół was istnieje jeszcze cały szereg niewidzialnych rzeczy, które doprawdy są wspaniałe, piękne i oddają wam cześć, a może nawet znają każdego z was po imieniu, widzą kim naprawdę jesteście i wam towarzyszą? Czy wiecie, że każdy człowiek żyjący na planecie posiada swoją własną świtę? Nawet ci z was, którzy przybywają tutaj jako niewierzący, odczuli ją. Wy ją czujecie! W pewnych momentach życia czuliście , że nie jesteście sami. Żeby coś takiego poczuć, trzeba czasem wyjść gdzieś na łąkę, dotknąć drzewa, czy znaleźć się na plaży i raptem bum! Wznosicie ręce i czujecie to wszystko: niewidzialną miłość siedzącą wam na kolanach i gdyby mogła z wami rozmawiać, to powiedziałaby coś takiego: Znamy cię po imieniu, kochamy cię, kochamy cię, jest nas wiele i dobrze wiemy, że ty jesteś jeden ale tak jest specjalnie. Moje następne pytanie więc brzmi: czując coś takiego, czy kiedykolwiek staraliście się z tym odczuciem skomunikować? - „No dobrze, ja od czasu do czasu medytuję.” - To dobry początek. A co wy na to, gdybyście z tym żyli na codzień? Budzicie się rano i choć niczego nie widzicie, tak samo jak nie widzicie na codzień grawitacji, czy pola magnetycznego, ale otacza was wszędzie miłość Stwórcy, którą przepojone jest wasze DNA. Oto, dlaczego tutaj jesteście. I wy mówicie wtedy: „Dziękuję, że jestem kochany.” Kochani, tak postępując, posiadacie już rodzaj świadomości, która następnie zaczyna stwarzać wokół was pewne rzeczy. Nie wiem, czy zdajecie sobie z tego sprawę. A czy wiecie, że świadomość sama w sobie jest wymierną energią, częścią większej rzeczywistości? Co wy na to, jeśli wam powiem, że sama świadomość pomaga w przejściu od A do B i w znalezieniu się w innym miejscu niż gdybyście w jej istnienie i moc nie wierzyli? Pragnę przez to powiedzieć, że z chwilą, kiedy zaczynacie wierzyć w koherencję świadomości, w otaczające was pole, rzeczywiście naginacie prawa prawdopodobieństwa, stajecie się częścią koherentego systemu i - jeśli mogę się tak wyrazić - jesteście wtedy pod ochroną, bowiem posiadacie miłosierdzie, które przejmuje kontrolę nad tym, gdzie się kierujecie i co robicie.
Niektórzy wyrwą z kontekstu to, co przed chwilą powiedziałem i będą się z tego śmiali, przewracając oczami, nigdy nie rozumiejąc, że to co wam mówię to szczerozłota prawda, którą powinniście wziąć do serca. Jesteście o wiele więksi, niż tylko ciało. Dysponujecie tak wieloma możliwościami i tutaj nie tylko chodzi o uzdrowienie, czy przedłużenie życia. Powiem wam dokładnie, dlaczego to wszystko zostało właśnie tak zaprojektowane. To zostało zaprojektowane na teraz! Ha ha! Stara duszo, zmierzałaś ku temu miejscu od bardzo dawna! Pracowniku Światła, dotarłeś do roku 2019 i teraz świecisz przykładem, stojąc pełen spokoju, a coś co wydaje, że się wali i wygląda negatywnie, jest tylko odmłodzeniem i przekształceniem czegoś, co od zawsze było i co obecnie odradza się w nowej, lepszej formie. To wy jesteście tymi, którzy stają przed waszymi dziećmi, sąsiadami i znajomymi mówiąc: „Wszystko się ma ku lepszemu, popatrzcie na te rzeczy z innej strony. Jestem wobec tego wszystkiego spokojny, gdyż świat tej zmiany od dawna potrzebuje. Te zmiany odmienią postrzeganie historii, zasady biznesu i ekonomii, życie polityczne, wszystko! Po pewnym czasie staniecie się planetą bez wojen. Wojna stanie się nie do pomyślenia! Zabicie, czy skrzywdzenie drugiego człowieka stanie się nie do pomyślenia.”
Zmierzacie ku wyższej świadomości. A wiecie skąd ja to wiem? Ja to wiem, bo już gdzieś to widziałem. Nie jesteście jedyni, którzy doświadczają globalnego Przebudzenia. Wielu na tę wieść przewraca oczami. Ha ha! Powróćcie więc do tego zagadnienia za dziesięć lat. Może wtedy spojrzycie na to inaczej; inaczej ocenicie prawdziwość tego, o czym w tej chwili wam opowiadam. Wszyscy zebrani przede mną to stare dusze, które powinny się dowiedzieć, jak zapanować na obawami, zamiast których, powinny zobaczyć, jak kształtuje się nowy porządek rzeczy i powiedzieć wtedy: „Tak, widzę co się dzieje i to nawet może się przyczynić do problemów, być niewygodne, ale spójrzcie tylko dokąd to wszystko zmierza! Poparzcie, co teraz wychodzi na światło dzienne .” Wszyscy to w tym roku zobaczycie. Kochani, podczas przekazu, przychodzę do was, wprowadzając was czasem w medytacyjną zadumę, czasem przekazując wam przypowieść. Wieczorem opowiemy wam przypowieść, która się wam spodoba.
Niniejszy przekaz traktuje o otwarciu się, o dopuszczeniu do siebie możliwości, że rzeczywistość to coś o wiele, wiele większego, że w niej kryje się coś o wiele, wiele więcej dla każdego z was, niż to się wam dotychczas wydawało. Powtarzam jeszcze raz: Bóg zna każdego z was po imieniu! To imię po drugiej stronie zasłony śpiewa się... Śpiewa się światłem, bo tam jest wasz dom i tam się za wami tęskni! Przychodząc i odchodząc na tę planetę, wasza dusza jest kochana ponad wszelką miarę, stanowi część boskości całej galaktyki i Wszechświata. Na Ziemi żyjecie przez oka mgnienie i wykonujecie pewną pracę. Bóg zna i kocha każdego z was i każdego z was docenia. Tak będzie zawsze. Koniec [śmierć], to powrót do wspaniałości i tam nie czeka żaden sąd. Tak mówi wam Kryon. Podchodźcie do tego wedle własnego rozeznania, ale dopuśćcie do siebie zamysł, że być może rzeczywistość jest inna, niż was nauczono. Ciąg dalszy nastąpi.
I tak jest.
Kryon

Tłumaczyła: Julita Gonera
Edytor: Jadwiga Fedynkieiwcz
Fot. shuttershock
 
Więcej: https://winowinowinocd.blogspot.com/p/blog-page_19.html

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz