niedziela, 21 lipca 2019

W wyniku kolizji Nibiru i Tiamat powstaje Ziemia. Na całym świecie istnieją gigantyczne fraktury ukazujące Ziemię i świat wewnątrz niej.






,,Ciało niebieskie prawdopodobnie wielkości Jowisza znajdujące się na tyle blisko Ziemi, że można uznać je za część Układu Słonecznego, zostało wykryte przez orbitujący teleskop z kierunku konstelacji Oriona.’’
Washington Post.
,,Wszystko, co mogę powiedzieć to jest to, że nie wiemy, co to jest.’’
Gerry Naugebauer.
Planeta X, Nibiru czy wreszcie Mityczna Tiamat, prawda czy fikcja? Otóż NASA publicznie przyznała, że ​​istnieje niewątpliwie dziewiąta planeta w naszym Układzie Słonecznym, okrążająca słońce w dziwnej eliptycznej ścieżce, zatem hipoteza Nibiru, Tiamat przekształciła się w Teorię. Czy to zdoła przekonać nie przekonanych? Zapewne kwestia planety X nadal będzie rozgrzewać umysły wielu poszukiwaczy nowych informacji w tej materii. Natomiast tak, NASA przyznaje istnienie dziewiątej planecie, z kolei były pracownik tej właśnie agencji wypowiedział interesujące słowa.
,,W pewnym momencie miliardy lat temu, Ziemia była tam, gdzie dziś jest Mars, i była o 60-70% większa niż obecnie. Następnie planeta zwana Nibiru, która jest bardzo bogatą w żelazo planetą, przybyła i uderzyła w planetę Tiamat, odrywając górne warstwy i pozostawiając za sobą stopioną wewnętrzną magmę, która stopniowo zespalała się, tworząc Planetę Ziemię. Mars lub Marduk był księżycem Tiamat. Szczątki z tej kolizji trafiły w Marsa (Marduka) i zniszczyły jego atmosferę, czyniąc przy tym planetę nie nadającą się do zamieszkania.’’
Dr. Norman Bergrun.
To jest teoria wygłoszona przez byłego pracownika NASA, jednak ta teoria jest w stanie wyjaśnić, dlaczego Ziemia jest jedyną znaną planetą z płytami tektonicznymi i oceanami tak głębokimi, jak chociażby Rów Mariański. Teoria ta wyjaśnia także istnienie pasa planetoid tuż obok Marsa, który jest oczywiście gruzem z owej kolizji. Dr. Norman Bergrun uważa, że kolejną rzeczą, która musi się zdarzyć po takiej kolizji, jest bardzo duża wnęka wewnątrz Ziemi w miejscu kontaktu między Nibiru i Tiamat.
Badacze wstydliwie wspominają o pewnych humanoidach typu gadziego żyjących, na Tiamat. Z kolei według Hindusów i niektórych Azjatyckich cywilizacji, owe stworzenia, nazywane współcześnie Reptilianami, cechowały się niskim wzrostem, co było spowodowane tym, że pochodzili oni z bardzo dużej planety, mającej potężną masę, a więc i o dużej grawitacji. Gdyby byli bardzo wielcy, rozpadliby się pod własnym ciężarem.
A zatem posiadanie ciała podobnego do węża byłoby idealne dla mieszkańców planety o bardzo dużej grawitacji. Drodzy Czytelnicy, to jednak nie wszystko. Jesteście gotowi? Otóż Dr. Norman Bergrun nie poprzestaje na opisie mitycznej planety Tiamat oraz istot jej zamieszkujących jeszcze przed wielką kosmiczną kolizją, w wyniku, której powstała planeta Ziemia, otóż Bergrun idzie znacznie dalej a jego kolejne wnioski łączą się z innymi teoriami.
,,Wydaje się, że tuż przed kosmiczną kolizją, zanim planeta Nibiru została zepchnięta na Tiamat, miejsca zamieszkania istot o gadziej naturze, część z nich uciekła do stacji kosmicznej, która dotarła do naszego księżyca. Oni, to jest Reptilianie nadal tam żyją, co wskazuje na niespotykanie wysoki stopień ich zaawansowania technologicznego, który pozwolił im zanurzyć się w księżyc i uczynić go pustym, a zatem nadającym się do zamieszkania. Śmiem twierdzić, że owe gadzie istoty to demony, a cała seria misji Apollo była formą nawiązania kontaktu z tym czymś, co dziś żyje na księżycu.’’
Dr. Norman Bergrun.
Jest to szalenie szalona teoria, być może jedna z największych teorii spiskowych, do jakich może obecnie dotrzeć człowiek. Jak jednak względem wyżej wspomnianej hipotezy, wypowiada się nasza cywilizacja? Warto zerknąć na niektóre przełomowe wypowiedzi w tej materii, ponieważ ku naszemu zaskoczeniu, może się okazać, iż teoria pustego księżyca oraz istot go zamieszkujących, wcale nie jest tak szalona jakby mogło się na pierwszy rzut oka wydawać.
,,Reptilianie w latach trzydziestych XX wieku stali za niezwykłym wzrostem potęgi III Rzeszy Adolfa Hitlera. Wkrótce jednak znaleźli kolejne imperium, a były to Stany Zjednoczone. Jak podaje tajny raport CIA, w 1954 doszło do pierwsze roboczego spotkania, podczas którego ówczesny prezydent USA, Dwight D. Eisenhower poznał rasę Reptilian.
Otóż Reptilianie odnieśli najwyraźniej sukces podczas tego spotkania, ponieważ dziś według doniesień Fars, Stanami Zjednoczonymi rządzi niepodzielnie tajna organizacja, która pozostaje pod ścisłą kontrolą owej obcej rasy. Reptilianie dążą do stworzenia globalnego systemu nadzoru elektronicznego, mającego na celu ukrycie wszystkich prawdziwych informacji o ich obecności tutaj na Ziemi, by mogli wejść w to, co jeden z dokumentów FSB nazywa «fazą końcową» swojego ostatecznego celu, czyli całkowitej asymilacji wszystkich rządów świata.’’
Edward Snowden 2014.
,,Najbardziej zaskakujący dowód na to, że księżyc może być pusty, pojawił się 20 listopada 1969 roku, kiedy załoga Apollo 12, po powrocie na statek dowodzenia, wysłała moduł księżycowy LM z powrotem na księżyc, tworząc sztuczne trzęsienie księżyca. LM uderzył w powierzchnię około czterdziestu mil od lądowiska Apollo 12, gdzie super wrażliwy sprzęt sejsmiczny zarejestrował coś nieoczekiwanego i zdumiewającego, księżyc rozbrzmiewał jak dzwon przez ponad godzinę. Nikt z nas nie widział czegoś podobnego na Ziemi. Z naszego doświadczenia wynika, że ​​jest to niezwykłe wydarzenie.’’
Frank Press z MIT.
,,Księżyc nie jest taki jak wam się wydaje, że jest. Wyobrażenia współczesnego świata na temat naszego satelity są wypaczone, ponieważ opierają się w znacznym stopniu o kłamstwa i manipulacje. Gdybym wam powiedział, jaka jest rzeczywistość z pewnością początkowo wyśmialibyście mnie, ponieważ tak głęboko zakorzenione w waszych głowach jest kłamstwo.’’
Scott J. Horowitz.
,,Sześć tajemniczych cieni przypominających posągi sfotografowanych zostało na powierzchni Księżyca, przez Orbitera (…) Czy są to cienie megalitycznych budowli, podobnych do tych znajdowanych na naszej planecie?’’
Washington Post rok 1966.
,,Moja szyja wciąż mnie boli, gdyż musiałem nieustannie obracać głowę, gdyż czuliśmy, że nie byliśmy tam sami. Nie mieliśmy wyboru jak tylko się modlić. Nasi chłopcy obserwowali ruiny księżycowych miast, przeźroczyste piramidy, kopuły i Bóg wie, co jeszcze, które są obecnie głęboko ukryte w sejfach NASA i czuli się jak Robinson Crusoe kiedy nagle natknęli się na odciski bosych stóp na piaskach bezludnej wyspy.’’
Amerykański astronauta Mitchell, który tak relacjonuje swój pobyt na księżycu.
Planeta Nibiru, Tiamat, Marduk, demony, pusty księżyc, Reptilianie i bliżej nieokreślony globalny spisek mogą łączyć się w całość na określonej płaszczyźnie. Pamiętamy również i o tym, że badacze uważają iż wewnątrz naszej planety istnieje drugi świat. Czy to koniec owej teorii? Otóż nie, ów drugi świat ma być pozostałością to Tiamat. I wreszcie na sam koniec zamieszczamy kilka wymownych fotografii, które mają przedstawiać Planetę Ziemię i drugi świat wewnątrz jej a mianowicie pozostałości po Tiamat.
Gigantyczna fraktura Ziemi, wewnątrz Tiamat. Watykan.
 
Dalej:  http://globalne-archiwum.pl/w-wyniku-kolizji-nibiru-i-tiamat-powstaje-ziemia-na-calym-swiecie-istnieja-gigantyczne-fraktury-ukazujace-ziemie-i-swiat-wewnatrz-niej/?fbclid=IwAR2NQ1BNOkUTMhtAgSEAP6Sh_d8d6yfKt2dGY4bajM94WyfRRWa2H7byPL4

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz