poniedziałek, 15 lipca 2019

To sie dzieje



Mafia lekowa, czyli zorganizowana grupa przestępcza zajmująca się nielegalnym obrotem lekami, która zrzesza nie tylko farmaceutów, ale i śledczych, nie próżnuje. Mimo że 6 czerwca 2019 r. wprowadzono zmiany w art. 86a Prawa farmaceutycznego zaostrzające przepisy związane z takimi działaniami, większość przedstawicieli mafii lekowej nadal pozostaje bezkarna. Niektórzy po prostu za okazaną skruchę mają darowane przekręty na 45 mln złotych…

Mafia lekowa w Polsce

Główny Inspektorat Farmaceutyczny otwarcie przyznaje, że w Polsce mamy do czynienia ze zorganizowanymi grupami przestępczymi zajmującymi się nielegalnym obrotem lekami, w który zaangażowani są byli i obecni farmaceuci, lekarze i prokuratorzy.

Proceder nielegalnego wywozu leków za granicę kwitnie w Polsce od siedmiu lat.

Szacunkowa wartość nielegalnie wyprowadzanych leków w ciągu roku wynosi ok. 2,5 mld zł.

Leki trafiają za naszą zachodnią i południową granicę, gdzie ceny tych samych leków są znacznie wyższe niż w Polsce.




Plany rządu dotyczące wprowadzenia nieprzebadanej technologii 5G budzą rosnący sprzeciw społeczny, podobnie jak kontrowersyjny projekt cyfrowej megaustawy, której procedowanie nabrało w ostatnich dniach zawrotnego tempa. W procesie tym rząd bezprawnie i skandalicznie pomija stronę społeczną i za nic ma sobie głos ostrzegających przed zagrożeniami naukowców. Jednym z bohaterów tej przepychanki jest wiceprzewodniczący sejmowej Komisji Cyfryzacji, Witold Czarnecki (PiS), który na poświęconym megaustawie posiedzeniu tej komisji w dniu 3 lipca postawił sobie za punkt honoru nie dopuścić do głosu: strony społecznej, zadających niewygodne pytania posłów, a nawet polemizujących z ministerstwem cyfryzacji przedstawicieli UKE. Jego zwrot „Nie będziecie nam mieszać w naszej zupie” jest dobrą ilustracją tego, jak PiS rozumie demokrację i powierzony mu przez wyborców mandat do sprawowania władzy.




Wolne Zdrowie
w sobotę
"Statystyczny Amerykanin jest najbardziej zadłużony wobec koncernów amerykańskich. Bardziej jak wobec deficytu USA. Oznacza to, że losy ekonomiczne i zdrowotne obywateli USA zależą od garstki ludzi. A u nas? Poczytajcie - była naczelnik resortu opowie o działaniu resortu na rzecz koncernów farmaceutycznych, kosztem dobra polskich pacjentów. "Po zwolnieniu napisała pani list do prezesa PiS, Jarosława Kaczyńskiego. I nie dostałam odpowiedzi, a bardzo na nią liczyłam. Napisałam, że tyle z ust jego polityków nasłuchałam się o sygnalistach, a jak ja zasygnalizowałam nieprawidłowości, to straciłam pracę, a prawo nadal jest łamane".

fakt.pl
Była urzędniczka opowiada w szczerej rozmowie z nami o nieprawidłowościach i łamaniu prawa przy wydawaniu decyzji refundacyjnych. Edyta Matusik nie ma złudzeń, że włodarze resortu doskonale zdają sobie...


Ogólnopolskie Stowarzyszenie Wiedzy o Szczepieniach STOP NOP
"Rodzice mieli prawo odmówić szczepienia dziecka w pierwszej dobie po narodzinach” uznał Sąd Rejonowy dla Warszawy Pragi-Północ wydając wyrok w sprawie małżeństwa Beaty i Artura B. przeciwko Samodzielnemu Publicznemu Szpitalowi Klinicznemu im. Prof. Orłowskiego w Warszawie. Rozprawa dotyczyła nie udzielenia przez rodziców zgody na zaszczepienie dziecka w pierwszej dobie jego życia.
Podczas wygłaszania uzasadnienia przypomniano rozporządzenie ministra zdrowia, w którym wyraźni...
Zobacz więcej
 
pch24.pl
„Rodzice mieli prawo odmówić szczepienia dziecka w pierwszej dobie po narodzinach” uznał Sąd Rejonowy dla Warszawy Pragi-Północ wydając wyrok w sprawie małżeństwa Beaty i Artura B. przeciwko Samodzielnemu Publicznemu Szpitalowi Klinicznemu im. Prof. Orłowskiego w W...



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz