środa, 26 lipca 2023

Naukowcy otrzymują zielone światło, aby połączyć ludzkie komórki mózgowe z chipami

Według wyników badań Komórki mózgowe łączące się z chipami komputerowymi mogą być kolejną ewolucją sztucznej inteligencji (AI). Naukowcom z Australii przyznano fundusze na hodowanie ludzkich komórek mózgowych i łączenie ich z krzemowymi chipami. Zespół kierowany przez naukowców z Monash University w Melbourne otrzymuje ponad 405 000 dolarów w ramach australijskiego programu National Intelligence and Security Discovery Research Grants. W ramach nowego projektu, kierowanego przez profesora nadzwyczajnego Adeela Razi z Instytutu Turnera ds. Mózgu i Zdrowia Psychicznego, we współpracy ze start-upem Cortical Labs w Melbourne, naukowcy wyhodują około 800 000 komórek mózgowych w laboratorium.  

Następnie „nauczą” te komórki wykonywania zadań ukierunkowanych na cel. Celem projektu jest stworzenie tego, co zespół nazywa systemem DishBrain, „aby zrozumieć różne mechanizmy biologiczne leżące u podstaw ustawicznego uczenia się przez całe życie”. W zeszłym roku komórki mózgowe trafiły na pierwsze strony gazet na całym świecie po tym, jak pokazały swoją zdolność do wykonywania prostych zadań w grze wideo, takiej jak tenisowa gra Pong. Zespół ma nadzieję, że te możliwości ciągłego uczenia się zmienią uczenie maszynowe — gałąź sztucznej inteligencji. Technologia staje się coraz bardziej istotna w społeczeństwie, odgrywając rolę we wszystkim, od samojezdnych samochodów po inteligentne urządzenia do noszenia. 

 Według profesora nadzwyczajnego Razi, prace programu badawczego z wykorzystaniem wyhodowanych w laboratorium komórek mózgowych osadzonych na chipach krzemowych „łączą dziedziny sztucznej inteligencji i biologii syntetycznej w celu stworzenia programowalnych biologicznych platform obliczeniowych”. „Ta nowa technologia w przyszłości może ostatecznie przewyższyć wydajność istniejącego sprzętu opartego wyłącznie na krzemie” — mówi Razi w komunikacie uniwersyteckim. „Wyniki takich badań miałyby znaczące implikacje w wielu dziedzinach, takich jak między innymi planowanie, robotyka, zaawansowana automatyzacja, interfejsy mózg-maszyna i odkrywanie leków, dając Australii znaczącą przewagę strategiczną”.  

Razi zauważa, że projekt ten uzyskał finansowanie od prestiżowej australijskiej organizacji grantowej, ponieważ następna generacja aplikacji do uczenia maszynowego, w tym samojezdne samochody i autonomiczne drony, „będzie wymagać nowego rodzaju inteligencji maszynowej, która będzie w stanie uczyć się przez całe życie”. To „ciągłe uczenie się przez całe życie” oznacza, że roboty napędzane sztuczną inteligencją będą mogły zdobywać nowe umiejętności bez utraty starych. Dostosują się również do zmian i zastosują wcześniej zdobytą wiedzę do nowych zadań — zasadniczo stając się niezależną, myślącą maszyną.  

Obecna sztuczna inteligencja nie może tego zrobić i cierpi na „katastroficzne zapominanie” – twierdzą naukowcy. Natomiast mózgi przodują w ciągłym uczeniu się przez całe życie. „Będziemy wykorzystywać ten grant do opracowywania lepszych maszyn AI, które replikują zdolność uczenia się tych biologicznych sieci neuronowych. 

Pomoże nam to zwiększyć możliwości sprzętu i metod do tego stopnia, że staną się realnym zamiennikiem obliczeń in silico” — podsumowuje profesor nadzwyczajny Razi. Pisarz South West News Service, Dean Murray, przyczynił się do powstania tego raportu.  

**Źródło

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz