We wtorek, jak TFTP przewidział, Ghislaine Maxwell został wydany wyrok, który był o 30 lat mniej niż prokuratorzy prosili. Dzięki U.S. District Judge Alison Nathan - który został przyznając Maxwell specjalne traktowanie w całym jej oskarżenia - Maxwell może być z więzienia w mniej niż dekadę z dobrym zachowaniem.
Jak donosiliśmy w marcu 2021 roku, przywileje Maxwell zaczęły się ujawniać, gdy jej wnioski o zredagowanie dowodów zostały dopuszczone. Sędzia Nathan wydał orzeczenie w sprawie redakcji, o które Maxwell prosiła w odniesieniu do stenogramów, które rząd złożył pod pieczęcią w lutym 2021 roku.
Według sędziego, dowody były zbyt "sensacyjne i nieczyste", aby ujawnić je publicznie.
"Te fragmenty transkryptu, które zostały zredagowane w sprawie cywilnej, dotyczą interesów prywatności, a ich ujawnienie służyłoby jedynie zaspokojeniu 'żądzy tego, co sensacyjne i nieczyste'" - napisał Nathan w postanowieniu.
Po uwzględnieniu wniosku Maxwell, w listopadzie sędzia Nathan został nominowany przez prezydenta Joe Bidena do Sądu Apelacyjnego USA dla Drugiego Okręgu. Przypadek?
Obraźliwie niski wyrok został wydany mimo przerażających zeznań ofiar Maxwella. Ofiary Maxwella i Jeffreya Epsteina; Annie Farmer, Virginia Giuffre, Elizabeth Stein, Sarah Ransome, Teresa Helm i "Kate", która użyła pseudonimu, aby się zidentyfikować, wszystkie złożyły oświadczenia o wpływie ofiar i poprosiły Nathana, aby wziął pod uwagę ich cierpienie przy skazywaniu Maxwella. Chociaż Nathan twierdził, że wziął je pod uwagę, to i tak wydał wyrok, który był mniej niż odpowiedni.
Według doniesień, Ransome powiedziała, że pół roku, które spędziła traktowana jak "zabawka seksualna" przez Maxwella i Epsteina skłoniło ją do dwukrotnej próby samobójczej. Graficzne zdjęcia jej zrobione wewnątrz szpitalnej sali po tych próbach zostały dołączone do akt.
"Sędzio Nathan, mam nadzieję, że kiedy rozważasz odpowiednią karę więzienia za rolę, jaką Maxwell odegrała w tej operacji handlu seksem, weźmiesz pod uwagę ciągłe cierpienie wielu kobiet, które wykorzystała i nadużyła, ponieważ nadal będziemy żyć ze wspomnieniami sposobów, w jakie nas skrzywdziła" - napisała.
"Mam nadzieję, że zważysz systemowe skutki zbrodni, których się dopuściła - sposoby, w jakie nasi członkowie rodziny, romantyczni partnerzy i przyjaciele zostali zranieni przez nasze cierpienie".
"Kate" powiedziała, że "ostateczną zniewagą" Maxwell był jej brak skruchy po uznaniu jej za winną. Powiedziała, że Maxwell była "manipulującą, okrutną i bezlitosną osobą" i mogła powstrzymać nadużycia.
"Mogłaś położyć kres gwałtom, molestowaniom, obrzydliwym manipulacjom, które aranżowałaś, byłaś świadkiem, a nawet brałaś udział" - powiedziała Kate w sądzie.
Prawnicy ofiar wezwali od tego czasu FBI do kontynuowania śledztwa w sprawie innych krzywdzicieli, którym Maxwell i Epstein dostarczali dzieci będące przedmiotem handlu seksualnego. Wymienili konkretnie syna królowej Anglii, księcia Andrzeja.
"Miejmy nadzieję, że to oni będą następnym celem. Jeśli my mamy z tym coś wspólnego, to oni będą", powiedział adwokat Brad Edwards, który reprezentował ofiarę Epsteina, Virginię Roberts Giuffre, w jej obecnie rozstrzygniętym pozwie cywilnym o nadużycia seksualne przeciwko księciu Yorku.
Komentarze te zostały powtórzone przez innego prawnika, Spencera Kuvina, który reprezentuje kilka innych ofiar Epsteina i Maxwella.
"Oczywiście, Andrew jest jednym z celów, którym będą się przyglądać. Powinien być zdecydowanie zaniepokojony, ale... jeśli nie zrobił nic złego, to zgłoś się i opowiedz pełną historię FBI, a nie mediom" - powiedział przed nowojorskim sądem federalnym, gdzie we wtorek Ghislaine Maxwell została skazana na 20 lat więzienia.
"Wzywamy FBI do pełnego zbadania sprawy księcia Andrzeja. Sprawa cywilna Virginii Giuffre powinna być tylko początkiem. Każdy związany z Epsteinem i Maxwellem powinien zostać dokładnie zbadany" - dodała prawniczka z Los Angeles Lisa Bloom, która reprezentuje kilka innych domniemanych ofiar zmarłego potentata Epsteina.
Bloom powiedziała Daily Mail, że książę Andrzej "powinien się trząść w butach".
Amerykańscy śledczy wystąpili następnie do rządu brytyjskiego o przekazanie księcia Yorku w celu złożenia zeznań poprzez wniosek o "wzajemną pomoc prawną" (MLA) skierowany do Home Office, omijając Pałac Buckingham.
Gdyby taka prośba uzyskała aprobatę, FBI mogłoby wystąpić o przymusowe doprowadzenie królewicza do brytyjskiego sądu, by złożył zeznania pod przysięgą jako świadek.
Biorąc pod uwagę brak zainteresowania prokuratorów ścigających klientów Maxwella, jest jednak mało prawdopodobne, że książę kiedykolwiek doczeka się swojego dnia w sądzie.
**Source
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz