W ciągu ostatniego miesiąca Zachód zmagał się z gorącą inflacją i rosnącymi cenami energii. Politycy w Wielkiej Brytanii, Europie i USA próbowali obwiniać klęskę gospodarczą na wiele rzeczy, takich jak wojna ukraińsko-rosyjska i Covid-19.
Dane z ostatniego miesiąca dotyczące cen konsumpcyjnych w Ameryce i Europie wspięły się na rekordy wszech czasów i wielu analityków twierdzi, że kraje zachodnie są w recesji lub wkrótce jej doświadczą. Tymczasem pod koniec czerwca członkowie narodów BRICS spotkali się na 14. szczycie BRICS, aby omówić sprawy światowe.
Podczas szczytu BRICS prezydent Rosji Władimir Putin ogłosił, że gospodarki pięciu państw członkowskich - Brazylii, Rosji, Indii, Chin i RPA - planują wyemitować "nową światową walutę rezerwową".
"Sprawa stworzenia międzynarodowej waluty rezerwowej w oparciu o koszyk walut naszych krajów jest analizowana" - powiedział wówczas Putin. "Jesteśmy gotowi do otwartej pracy ze wszystkimi uczciwymi partnerami" - dodał. Dodatkowo Turcja, Egipt i Arabia Saudyjska rozważają dołączenie do grupy BRICS. Analitycy uważają, że ruch BRICS w celu stworzenia waluty rezerwowej jest próbą podważenia amerykańskiego dolara i SDR-ów MFW.
"Jest to ruch mający na celu rozwiązanie problemu postrzeganej hegemonii USA w MFW" - tłumaczył pod koniec czerwca szef globalnych rynków ING Chris Turner. "Pozwoli to BRICS na zbudowanie własnej strefy wpływów i jednostki walutowej w ramach tej sfery".
Podczas gdy wiadomość o walucie rezerwowej tworzonej przez BRICS może być dla niektórych zaskoczeniem, konkretne relacje o krajach członkowskich przeciwdziałających amerykańskiemu dolarowi pojawiały się już od dłuższego czasu. Pod koniec maja 2022 roku, raport Global Times zauważył, że członkowie byli nakłaniani do zakończenia zależności od globalnej dominacji dolara.
Putin wyjaśnił w następnym miesiącu, że "kontakty między rosyjskimi kręgami biznesowymi a społecznością biznesową krajów BRICS uległy intensyfikacji". Rosyjski prezydent zauważył ponadto, że w Rosji będą gościć indyjskie sieci handlowe, a chińskie samochody i sprzęt będą regularnie importowane. Ostatnie wypowiedzi i komentarze Putina na szczycie BRICS sprawiły, że ludzie uwierzyli, że członkowie BRICS nie są już "tylko 'gadułą'".
Oprócz RPA, Rosja zwiększyła również pomoc zagraniczną i dostarczyła broń do krajów Afryki Subsaharyjskiej. Ponadto Putin i inni przywódcy BRICS w konkretnych wypowiedziach publikowanych przez media wymierzali w hegemonię i wyjątkowość USA.
Na tegorocznym Międzynarodowym Forum Ekonomicznym w Petersburgu Putin zwrócił się do tłumu z 70-minutowym przemówieniem i mówił o tym, że USA od lat rządzą światowym systemem finansowym. "Nic nie trwa wiecznie" - powiedział Putin. "(Amerykanie) myślą o sobie jako o wyjątkowych. A jeśli myślą, że są wyjątkowi, to znaczy, że wszyscy inni są drugiej kategorii" - powiedział rosyjski prezydent uczestnikom forum.
Przemawiając do rosyjskich ambasadorów w dwuletnim wystąpieniu, Putin powiedział, że Zachód bardzo osłabia się pod względem potęgi gospodarczej.
"Wewnętrzne problemy społeczno-gospodarcze, które zaostrzyły się w krajach uprzemysłowionych w wyniku kryzysu (gospodarczego), osłabiają dominującą rolę tzw. historycznego Zachodu" - zauważył Putin ambasadorom. "Bądźcie gotowi na każdy rozwój sytuacji, nawet na najbardziej niekorzystny".
Rosja i Putin już od lat mówią, że dominacja USA w świecie finansów umiera. W październiku 2018 roku, przemawiając na forum Valdai, Putin powiedział, że nakładanie przez USA sankcji na konkretne kraje (w tym Rosję) podważy zaufanie do amerykańskiego dolara.
Prezydent Rosji zauważył, że większość upadłych imperiów popełniła ten sam błąd. "To typowy błąd imperium" - oświadczył wówczas rosyjski przywódca. "Imperium zawsze myśli, że może pozwolić sobie na popełnienie pewnych małych błędów, wziąć pewne dodatkowe koszty, ponieważ jego siła jest taka, że one nic nie znaczą. Ale ilość tych kosztów, tych błędów nieuchronnie rośnie". Putin kontynuował:
"I przychodzi moment, kiedy nie może sobie z nimi poradzić, ani w sferze bezpieczeństwa, ani w sferze gospodarczej".
Ponadto, w czerwcu Bloomberg opublikował raport o szczycie BRICS i zauważył, że prezydent Chin Xi Jinping zasugerował, że North Atlantic Treaty Organiaation (NATO) jest odpowiedzialna za antagonizowanie Federacji Rosyjskiej. Xi powiedział również, że niektóre kraje, które wzmacniają wyjątkowość, osłabną cierpiąc z powodu słabości bezpieczeństwa.
"Upolitycznienie, instrumentalizacja i uzbrojenie światowej gospodarki przy użyciu dominującej pozycji w globalnym systemie finansowym, aby bezmyślnie nakładać sankcje, tylko zraniłoby innych, jak również zraniło siebie, pozostawiając ludzi na całym świecie cierpiących" - wyszczególnił Xi. "Ci, którzy mają obsesję na punkcie pozycji siły, rozszerzają sojusze wojskowe i szukają własnego bezpieczeństwa kosztem innych, wpadną tylko w pułapkę bezpieczeństwa".
Wzmocnienie narodów BRICS trwało na długo przed rozpoczęciem konfliktu na Ukrainie. Na przykład w 2014 roku Rosja w pełni rozwinęła system przekazywania komunikatów finansowych (SPFS), a później uruchomiono system płatności Mir. W tym samym roku, w odpowiedzi na aneksję Krymu, Rosja zaczęła gromadzić złoto w ogromnych ilościach.
Chiny również gromadziły ogromne ilości złota, ponieważ oba kraje bardzo zwiększyły zakupy swoich rezerw złota na kilka lat przed wojną. Rosyjskie banki przystąpiły również do Chińskiego Systemu Płatności Międzynarodowych (CIPS), ułatwiając obu krajom wymianę handlową. W kwietniu ubiegłego roku Chiny otworzyły swoje granice dla miliardów dolarów importu złota, jak donosi Reuters.
Od I wojny światowej dolar amerykański był światową walutą rezerwową, a Ameryka wyłoniła się jako największy międzynarodowy wierzyciel. Szybko do przodu do dzisiaj, a dolar kwitnie w stosunku do wielu innych walut, a dolar amerykański jest najbardziej solidny, jaki był w całym pokoleniu. Indeks walutowy dolara amerykańskiego (DXY) zyskał w tym roku ponad 10% i wyprzedził silne waluty, takie jak japoński jen.
Niedawno euro osiągnęło parytet z dolarem, a inne waluty, takie jak indyjska rupia, polski złoty, kolumbijskie peso i południowoafrykański rand, osłabiły się w ostatnim czasie w stosunku do greenbacka. Jednak rosyjski rubel był w tym roku silnym konkurentem dla dolara i jedną z najlepiej zachowujących się walut fiat w 2022 roku.
Wraz z rosnącą inflacją i podwyżkami stóp procentowych przez Rezerwę Federalną, Kamakshya Trivedi, współkierownik grupy badań rynkowych w Goldman Sachs podkreślił, że jest to "dość trudna mieszanka", z którą trzeba sobie poradzić. Pomimo niepewności, analityk Goldman Sachs uważa, że dolar, przynajmniej na razie, pozostanie solidny. Ale w porównaniu z ostatnim skokiem wartości greenbacka, większość tego wzrostu jest w przeszłości, zauważył Trivedi.
"Na razie wciąż oczekujemy, że dolar będzie handlował na przedzie" - napisał Trivedi 16 lipca. "Może być jeszcze trochę do zrobienia, ale prawdopodobnie największa część ruchu dolara może być za nami."
**By Jamie Redman
**Source
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz