wtorek, 26 lipca 2022

Tunia: I Love Men/Women

 
Kocham Mężczyzn

Moi najdrożsi bracia i siostry,

Tu Tunia przemawia. Kocham was wszystkich tak bardzo. Jestem człowiekiem, tak jak wy. Tak się składa, że urodziłam się na innej planecie niż Ziemia. Obecnie przebywam na statku kosmicznym Nowa Jerozolima, blisko waszej planety.

W tym przesłaniu chcę wyrazić jak bardzo kocham i cenię mężczyzn.

Absolutnie kocham i uwielbiam mężczyzn. Ich siła i męskość, wytrwałość i męska obecność, a także ich śmiech, głupota i piękno są dla mnie hipnotyzujące. Mogę (i czasami to robię) po prostu patrzeć na mężczyzn godzinami, nawet jeśli są to tylko "normalni faceci" robiący "normalne rzeczy". Jestem szczęściarą, że gapienie się nie jest uważane za niegrzeczne w mojej kulturze!

Z mojego punktu widzenia, zwłaszcza ziemscy mężczyźni są niewiarygodnie, zdumiewająco odważni i silni.

Ziemia jest jedną z najtrudniejszych planet w galaktyce, na której można się urodzić. Rzeczywiście, od stosunkowo niedawna tylko najsilniejsze i najstarsze dusze mogą w ogóle urodzić się na Ziemi. Nawet nie wyobrażam sobie, że mogłabym się urodzić w takim miejscu. Szczerze mówiąc, chyba bym nie przeżył. Już samo odczuwanie energii na Ziemi przez minutę wystarczy, by wywołać u mnie spory stres i niepokój. Z mojego punktu widzenia "zwykli" mężczyźni są niesamowicie silni.

Być może myślisz o mnie jako o mądrym lub życzliwym. Myślę o sobie jako o odpowiedniku kogoś, kto urodził się w zamożnej rodzinie (kochające, skoncentrowane na sercu społeczeństwo post-scarcity), podczas gdy Ziemianie są odpowiednikiem ludzi, którzy urodzili się w skrajnym ubóstwie (społeczeństwo ziemskie). Jestem pod wielkim wrażeniem, że tak wielu ludzi jest w stanie stworzyć dobrą egzystencję w zasadzie z niczego. W końcu większość Ziemian nie otrzymała wielu swoich potrzeb w dzieciństwie, a wasze społeczeństwo jest tak bardzo ubogie w miłość, a jednak udaje wam się przetrwać. I znowu, nie wiem, czy byłbym w stanie nawet przeżyć, gdybym urodził się jako przeciętny facet na Ziemi.

Nie mogę też sobie wyobrazić, jak by to było urodzić się w społeczeństwie, które w zasadzie uważa cię za "podejrzanego, dopóki nie udowodni się, że jest inaczej" tylko z powodu twojej płci. Mężczyźni otrzymują szokująco mało wsparcia, czasem nie mają nawet podstawowych potrzeb, jak bezpieczeństwo materialne czy miłość matki. Pewne systemy są ułożone przeciwko zwykłym facetom, podczas gdy jednocześnie mówi się im, że są uprzywilejowanymi złoczyńcami. Z mojego punktu widzenia, faceci muszą walczyć i złomować, aby tylko zaspokoić swoje podstawowe potrzeby, a często nie mają praktycznie nic pod ręką. To łamiące serce, ale jednocześnie imponujące ponad wszelką miarę, że tak wielu z was udaje się stać porządnymi, miłymi ludźmi.

Jak stwierdziłem w wiadomości wstępnej: to właśnie przeciętni ludzie, którzy nie są "idealni", ale którzy po prostu robią wszystko, aby żyć swoim życiem bez niepotrzebnego krzywdzenia innych, są kręgosłupem społeczeństwa. To wy, Ziemianie, położyliście prawie każdą cegłę, którą widzicie wokół siebie, i to przeciętny przyzwoity człowiek energicznie przekształci Ziemię w znacznie lepszy świat stosunkowo niedługo. Dla mnie, przeciętny przyzwoity człowiek jest bohaterem tej opowieści o Ziemi.

Kiedy myślę o Ziemianinie, obraz, który przychodzi mi do głowy, to nie jest jakaś gwiazda filmowa. To obraz "normalnego", miłego, porządnego człowieka, który stanowi trzon społeczeństwa. Dostają niewiele, a nawet nic, czasem nawet nie zaspokajają swoich potrzeb w dzieciństwie - a jednak wytrwali i tworzą coś z tego nic, co zostało im wręczone. Dla mnie to cudowne, jak udaje Ci się to robić.

To jest dla was, "zwykłych" ludzi. Dla mnie jesteście bohaterami.

Kocham was tak bardzo.

Tunia

Dla Ery Światła

**Kanał: A.S.

* * * * * * *



Kocham kobiety

Moi najdrożsi bracia i siostry,

Mówi Tunia. Kocham was wszystkich tak bardzo. Jestem człowiekiem, tak jak wy. Tak się składa, że urodziłam się na innej planecie niż Ziemia. Obecnie przebywam na statku kosmicznym Nowa Jerozolima, blisko waszej planety.

W tym przesłaniu chciałbym wyrazić swoje poparcie i uznanie dla kobiet i kobiecości.

Życie na Ziemi jest, niestety, często niesprawiedliwe i surowe. Jak wiecie, od kobiet oczekuje się, że będą robić wszystko - mieć dzieci, robić karierę, wyglądać wspaniale, mieć bogate życie towarzyskie, podróżować, et cetera et cetera. Tymczasem nie ma dla kobiet żadnego wsparcia, wokół jest mnóstwo niebezpieczeństw, a kiedy mówisz o tym głośno, często jesteś gazowana.

Kobiecość często chce być wspierana, dostrzegana, pielęgnowana, chroniona i być członkiem społeczności lub plemienia. Niestety, często tak się nie dzieje. Ludzie, którzy powinni być naszymi obrońcami - mężczyźni - często są przyczyną naszego bólu. Jest to intensywna zdrada.

Na ogół mężczyźni nie pociągają też innych mężczyzn do odpowiedzialności, tak jak powinni.

I dlatego kobiety często się hartują. Często blokują swoją kobiecą energię, ponieważ nie jest ona bezpieczna, i przyjmują twardszą, bardziej męską, bardziej strzeżoną zewnętrzność.

Absolutnie nie winię cię za to. Gdybym urodziła się na ziemi, prawdopodobnie również zamknęłabym swoją kobiecość w butelce.

Jednak kobiecość jest w rzeczywistości silniejsza niż męskość.

Żeby było jasne, nie mówię, że kobiecość jest lepsza lub bardziej wartościowa niż męskość. Nie mówię, że powinniśmy zdeprecjonować mężczyzn lub męskość. Nie mówię, że powinniśmy obwiniać wszystkich mężczyzn za zbrodnie pewnych pojedynczych mężczyzn. Prawda jest taka, że społeczeństwo może być harmonijne tylko wtedy, gdy zarówno mężczyźni, jak i kobiety, są w swojej mocy i pracują razem.

Twierdzę jednak, że kobiecość jest silniejsza od męskości. To kobiecość tworzy życie. To kobiecość ma większy dostęp do duchowych mocy. A najpotężniejsza siła we wszechświecie - miłość - przychodzi kobiecości bardziej naturalnie.

W pewnym stopniu męskość jest właściwie energią, która ma wspierać i pomagać kobiecości.

Oto sekret - mężczyźni pożądają kobiecych kobiet, a jednocześnie są nimi przerażeni. W końcu jeśli masz przed sobą miękką i kochającą, mądrą i silną kobietę, wiele cienistych, męskich bzdur, po prostu staje się nie do utrzymania. Po prostu się rozwieje, jak liście na wietrze.

Jeśli masz wystarczająco dużo miękkich i kochających, mądrych i silnych kobiet na planecie, wtedy cieniowo-męskie bzdury stają się nie do utrzymania w skali globalnej.

To powiedziawszy, kobiecość jest miękka. To, co wasze społeczeństwo nazywa silną kobietą, jest czymś w rodzaju kobiety, która aktywnie stara się prześcignąć lub pokonać wszystkich i która zawsze ma chrapkę na ludzi wokół niej. W naszych oczach jest to męska kobieta.

Bycie męską kobietą to wybór, który honorujemy. W naszym społeczeństwie są męskie kobiety i kobiecy mężczyźni, którzy są tak samo dziećmi Boga jak my. Jeśli chcesz być męską kobietą, masz moją miłość i szacunek.

Jednak większość kobiet chce być kobieca.

Z naszego punktu widzenia, stereotypowa wiejska matka zajmująca się domem ucieleśnia kobiecą energię bardziej niż stereotypowa "silna kobieta", topowa prawniczka, która stara się prześcignąć wszystkich i która poświęca wszystko dla swojej kariery.

Ponownie, nie ma nic złego w byciu męską kobietą. Można też absolutnie być kobietą kobiecą, która robi dobrą karierę lub nie ma dzieci.

Jednak powiedziałabym: kobiecość jest miękka i kochająca, a nie twarda i konkurencyjna. I dla zdecydowanej większości kobiet życie w kobiecej energii jest o wiele lepsze niż w męskiej. Dla wielu kobiet życie w męskiej energii jest mechanizmem przetrwania, a nie czymś, co sprawia, że się rozwijają.

Tak, rozumiem, że bycie miękkim i kochającym jest niesamowicie trudne w samotnym, niebezpiecznym społeczeństwie. Nie powiedziałem, że jest to łatwe. W rzeczywistości, biorąc pod uwagę surowe okoliczności na Ziemi, robisz niesamowicie.

To powiedziawszy, kobiecość jest niesamowita. To jest to, czego Ziemia desperacko potrzebuje w tej chwili. I dla większości kobiet, życie w kobiecej energii również czuje się niesamowicie.

Moje niesamowite i piękne siostry ziemianki, tęsknię za dniem, w którym będę mogła was objąć. Wysyłam wam całą moją miłość i dobre życzenia. Jesteście przyszłością.

Chciałabym zostawić Was dzisiaj z dwoma pytaniami:

Pierwsze: Gdybyście byli bezpieczni i w kochającej społeczności i mieli wszystko, czego potrzebujecie, co zrobilibyście ze swoim życiem?

Dwa: Co chcielibyście dodać do swojego życia, gdy wasze bezpieczeństwo i wspólnota oraz podstawowe potrzeby zostaną zaspokojone?

Dla Ery Światła

**Kanał: A.S




 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz