Ukochane Osoby,
W miarę jak wzrastamy w osobistej mocy i rozeznaniu, zaczynamy rozumieć znaczenie odłączania się od wszystkich rozproszeń i powracania w głąb naszej istoty, obcowania z naszą Oświetloną Jaźnią, aby zrozumieć, co dzieje się w nas samych i w naszych ciałach, ponieważ w miarę jak rozwijamy się na naszej ścieżce ewolucyjnej, nie potrzebujemy już tak wiele zewnętrznego hałasu i fałszywych wskazówek. Uczymy się, że wszystko co chcemy wiedzieć jest wewnątrz, zdając sobie sprawę, że tylko my mamy klucz do odblokowania wszystkich odpowiedzi dla naszej unikalnej ścieżki.
Sierpień jest bardzo ważnym miesiącem dla nas, aby odzyskać suwerenność poprzez osobistą wewnętrzną pracę, którą wykonujemy oraz poprzez rozeznanie, które jest kluczowe dla nas, aby nie popaść w stare wzorce, fałszywe przekonania i inne zewnętrzne fałszywe źródła informacji, które są chętne, aby odciągnąć nas od naszej unikalnej misji pomocy.
W sierpniu ważne jest, abyśmy nie pozwolili tym zewnętrznym zakłóceniom odciągnąć nas od tego, co jest autentyczne i od tego, po co tu jesteśmy, czyli od misji bezinteresownej pomocy, po pierwsze w kierunku przebudzenia nas samych, a po drugie, aby pomóc innym, którzy proszą o nasze przewodnictwo, ponieważ nigdy nie możemy ingerować w cudzą podróż.
Jesteśmy zanurzeni w intensywnej fali ciągłej zmiany, w której odpuszczanie jest niezbędne, aby dostosować się do zmiany. Zmiana, która pochodzi z naszego świadomego pragnienia ewolucji i która wymaga gotowości do zatrzymania tylko tego, co służy naszej podróży. Wszyscy zostawimy za sobą wiele rzeczy, wielu ludzi i wiele sytuacji, na które być może nie jesteśmy jeszcze gotowi. Ważne jest, aby zachować to, co wzbogaca naszą duszę i służy wszystkim, co służy naszemu wspólnemu pragnieniu uzdrowienia i wzniesienia się.
Ponieważ wszystko jest zawsze potwierdzeniem tego, czego doświadczamy, na wszystkich poziomach, sierpień jest miesiącem 5 uniwersalnym. Jest to szczyt zmian, które integrowaliśmy i które przechodzimy teraz, aby ustabilizować, w ostatnich miesiącach roku. Liczba 5 to tak zwany changemaker. Jednak wszystkie zmiany w prawdzie pochodzą z wnętrza. Jest to miesiąc, w którym wnosimy tę fazę kreacji z wewnątrz, z wewnętrznej przestrzeni spokoju, rozeznania i jasności, do naszej zewnętrznej rzeczywistości. Jest to częstotliwość, która towarzyszy nam w uczeniu się jak przekształcać od wewnątrz wszystko to, co chcemy zmienić na zewnątrz.
Wszystkie wcześniejsze stworzone zmiany będą się manifestować i zaczną rozkwitać w fizycznej rzeczywistości. Jest to faza dla nas, aby obserwować to, co daliśmy życie i zacząć przekierowywać wszystko, co nie jest zgodne z naszym autentycznym pragnieniem duszy.
Jak wiesz w tarocie, kartą, która reprezentuje liczbę 5 jest Hierofant. Mędrzec jest metaforą Wyższej Inteligencji, która prowadzi nas przez zmiany i która ujawnia Prawdę wszystkim, którzy są gotowi słuchać. To jest rzeczywiście to, gdzie jesteśmy teraz, na etapie głębokich objawień i samokontroli, przejście, które ma nam pokazać jasność we wszystkich sytuacjach naszych ludzkich doświadczeń, a także drogę do oświecenia, która zawsze jest ścieżką pełną wyzwań, nie wolną od przeszkód, ale wartą przejścia.
Tak naprawdę wszystko ma nam pomóc w wybranej przez nas podróży, wszystko nawet to, co uważamy za "złe", pomaga nam zobaczyć, gdzie nie jesteśmy istotami Światła Miłości, którymi jesteśmy. Ponadto liczba 5 symbolizuje samowyzwolenie, wyzwolenie od kultów, religii, starych programów i wszystkiego, co utrzymuje nas w małości i strachu, czyli wszystkiego, co zostało stworzone przez ludzi w niższym stanie świadomości. Zawsze mamy doskonałe esencje dla nas, abyśmy się z nimi zestroili i zaczęli odłączać się od starych przekonań i sposobów bycia, jest to nasz ostateczny wybór, aby kontynuować w starym lub być odważnym, aby wkroczyć w nowe horyzonty.
Gdy wejdziemy w miesiąc sierpień, energie z Lions Gate nasilą się i wielu zacznie odczuwać ich wpływ na nasze ciała, zwłaszcza jeśli pracujecie z rehabilitacją DNA i inną rozwiniętą pracą wznoszenia, ponieważ świadome zestrojenie się z nimi, uczenie się, jak właściwie kierować energie do określonych części naszego ciała, jest sposobem, w jaki tworzymy fizyczną zmianę wymaganą do przekształcenia się.
Ponieważ jest to obszerny temat, podzieliłem się już na mojej stronie większą ilością informacji dla tych, którzy czują się prowadzeni przez Bramę Lwów, jako że Przewodnicy dają nam pewne narzędzia, kryształy i inne informacje, abyśmy mogli sobie z nimi poradzić, najlepiej jak potrafimy, chociaż jak zawsze powtarzam, wszyscy jesteśmy wyjątkowi i wpływ, jaki mają na nas, będzie różnił się w zależności od osoby.
Mamy wiele innych ważnych sił planetarnych pomagających nam odzyskać miłość, którą jesteśmy, ponieważ jest to pierwszy krok w kierunku suwerenności. Mamy Słońce już w Lwie, z Nowym Księżycem pod koniec lipca w tym samym znaku, wraz z Wenus wchodzącą do Lwa również 11 sierpnia i wspaniałą Pełnią Księżyca w 19 stopniu Wodnika, pomagającą nam uwolnić się od osobistych ograniczeń i rozpocząć ścieżkę świadomego tworzenia.
Kiedy Wenus przebywa w Lwie, mówi się, że chodzi o to, jak namiętni stajemy się w naszych związkach itp. Według mnie, jeśli spojrzymy z wyższej perspektywy i zaczniemy zestrajać się z istotą planet, zdamy sobie sprawę, że tak naprawdę nie chodzi o ludzką interpretację, którą im nadajemy, ale o to, czym one naprawdę są, jako unikalny żywy organizm.
Wenus w Lwie jest o zwróceniu tej miłości, zaufania, troski i pasji ku nam samym, stając się istotami obdarzonymi mocą, zakochanymi w Boskim Aspekcie wewnątrz, tak abyśmy mogli zacząć dawać to samo, co posiadamy wewnątrz, co mimo, że wielu wciąż próbuje wprowadzać w błąd, nie ma nic wspólnego z narcyzmem, ale z poszanowaniem i uhonorowaniem woli Źródła, aby zamanifestować się w sposób wyjątkowy w każdym z nas. To właśnie to powinniśmy rozpoznać i pokochać, a nie trójwymiarowy aspekt nas samych, który w prawdzie jest również tak samo boski jak wszystko inne.
Jesteśmy pierwszymi, którzy potrzebują naszej czułości, miłości i opieki, a jeśli nie potrafimy być autentyczni i kochający wobec siebie, to co możemy dać innym, jeśli sami jesteśmy w środku pusti od tych wszystkich atrybutów?
Innym ważnym wpływem planetarnym, który mamy 20 sierpnia jest Mars wchodzący do Gemini. Mars pozostanie przez siedem miesięcy w Gemini, do 25 marca 2023 roku. Będzie to wielka zmiana, która wpłynie na nas wyjątkowo i która da nam możliwość skupienia się na naszym ciele mentalnym, uzdrawiając je i oczyszczając ze zniekształceń, pozostałości i fałszywych programów.
Jednakże powinniście najpierw rozeznać się, zobaczyć, gdzie jesteście w swojej podróży, wasze osobiste mikrocykle, jako te najważniejsze, i wreszcie, gdzie to wypada w waszym wykresie, aby zobaczyć rzeczywisty wpływ, jaki to będzie miało na was, jako że uniwersalne znaczenia nie zawsze będą służyć dla naszych osobistych doświadczeń, jako że wszyscy jesteśmy na różnych etapach naszej podróży wznoszącej.
Następnego dnia my również mamy znaczące wydarzenie, które nawet jeśli wielu nie weźmie pod uwagę, że jest asteroidą, to wszystko w obrębie Stworzenia ma takie samo znaczenie, ponieważ wszystko wpływa na nas tak samo, jako że wszystko jest częścią tego, kim jesteśmy. Westa retrogradująca wchodzi do Wodnika. Westa reprezentuje Boski Płomień w nas, naszą twórczą iskrę i to co porusza nas w kierunku rzeczy, które chcemy urodzić w naszej fizycznej rzeczywistości.
Westa w Wodniku zaprasza nas do wyzwolenia tej kobiecej kreatywnej esencji, ale przede wszystkim do skierowania kobiecej uzdrawiającej energii Westy, aby przywrócić nas samych, wykorzystując naszą kobiecą esencję do bycia bardziej współczującymi, miłymi i życzliwymi.
22 lipca Słońce wejdzie do Panny, która jest doskonałym oczyszczaczem. Przeszliśmy od bardzo intensywnych energii z Leo, aby być ukojonym przez te z Panny, bo to z Panną odzyskujemy czystość naszej istoty, odzyskując nasze krystaliczne światło bycia esencją, odradzając się w to, kim naprawdę jesteśmy.
Z Panną jest to również czas dla nas, aby oczyścić nasze bliźniacze energie i związki, i wyeliminować sznury, które wciąż łączą nas z innymi i które powinniśmy uwolnić, pozwalając innym żyć w wolności, a także naszym własnym ja, ponieważ tak długo, jak jesteśmy przywiązani do ludzi, którzy już wypełnili swoją misję z nami, i vice versa, nie jesteśmy całkowicie wolni, zwłaszcza, aby zaangażować siebie i cenną energię w innym świadomym i zrównoważonym związku.
Z innej kosmicznej perspektywy, kiedy Słońce świeci Światłem w Pannie, jesteśmy teraz wezwani do uziemienia się i skierowania naszej twórczej mocy na naszą ziemską płaszczyznę. Jako znak Ziemi, Panna przypomina nam, że jesteśmy tutaj, aby zamanifestować nasze prawdziwe pragnienia, takie, które zawsze są zgodne z byciem pomocnym, ponieważ Panna jest całkiem świadoma swojej misji, która zawsze polega na służeniu wszystkim.
Panna przyniesie oczyszczenie. Zaprasza nas do pamiętania, że czystość, którą utrzymujemy wewnątrz, może być również odzwierciedlona we wszystkim, co robimy w naszym gęstym królestwie. I nawet jeśli ten znak może wydawać się praktyczny, jego główna istota polega na pamiętaniu, że jesteśmy tutaj, aby połączyć to, co tworzymy od wewnątrz z tym, czego inni mogą potrzebować w fizyce, ponieważ jesteśmy tutaj, aby zsyntetyzować i zjednoczyć obie polaryzacje, obie płaszczyzny, fizyczną i eteryczną - przynosząc wszystkie te wewnętrzne wizje do naszej namacalnej sfery, ponieważ tylko poprzez to możemy naprawdę opanować siebie jako twórców fizyki.
Pod koniec miesiąca mamy również Urana, planetę zmian, która będzie retrogradująca, dla tych, którzy z nią rezonują, od 24 sierpnia. Potwierdza to zmieniającą się istotę, którą mieliśmy od początku lata, ponieważ pracowaliśmy non-stop z naszymi ciałami, przesuwając, rozpuszczając, oczyszczając, uzdrawiając i aktywując je, przez wiele miesięcy, i jest to tylko planetarne potwierdzenie tego, co miało miejsce w wielu z nas, przez jakiś czas.
Znajdujemy się w bardzo ważnej dla nas fazie pracy z naszym DNA. Jeśli pragniemy naprawdę uzdrowić i przesunąć stare wzorce, nie ma innego sposobu niż wejście w nasz szablon i uzdrowienie, oczyszczenie i przywrócenie wszystkiego, co nieumyślnie stworzyliśmy lub wszystkiego, co zostało nam zaprogramowane.
Następnego dnia mamy Merkurego w Librze. Chodzi o wprowadzenie równowagi do naszego planu mentalnego, chociaż w tym czasie będzie miał większy wpływ na zbiorowe umysły, pomagając im wprowadzić więcej dyplomacji, w czasie gdy pojawia się wiele konfliktów, jak również globalnej równowagi.
Będzie to miesiąc, w którym powinniśmy skupić się na rozświetlonej i pokojowej esencji naszej Duszy, ponieważ istnieje wiele czynników rozpraszających, które mogą sprawić, że rozpadniemy się i powrócimy do starych stanów bycia.
Najważniejszym, aby przyczynić się do bardziej pokojowej i kochającej planety jest precyzyjne stworzenie tej samej częstotliwości od wewnątrz i pozostanie w niej tak długo, jak to możliwe, nawet jeśli jako ludzie, pojawią się wyzwania, które mogą sprawić, że często będziemy oscylować pomiędzy dwoma różnymi częstotliwościami.
Kończymy ten intensywny miesiąc mając dwa ważne wydarzenia planetarne, pierwsze 27 sierpnia z Nowym Księżycem w Pannie. Po ognistej fali, którą wciąż integrujemy i wielu energiach, z którymi współtworzyliśmy, Panna przychodzi, szczególnie ze Słońcem również w tym samym znaku, aby pomóc nam i naszym ciałom w detoksie, oczyszczeniu ich, a co najważniejsze, po długim okresie integracji, ustabilizować wiele energii, które ucieleśnialiśmy i które muszą być teraz odpowiednio zakotwiczone i zharmonizowane w naszych ciałach, ponieważ to właśnie kończy cały proces uzdrawiania i aktywacji, który mieliśmy.
Drugie ważne wydarzenie będzie miało miejsce 29 sierpnia, ponieważ mamy Prawdziwy Węzeł półsekstyl Chirona. Prawdziwy Węzeł dotyczy naszej osobistej ewolucji na tej ziemi, zarówno na poziomie fizycznym, jak i na poziomie duszy. Jest to miejsce, w którym zmierzamy, co stworzyliśmy i gdzie nasze kreacje nas w tej chwili zabierają.
Chodzi o przyszłą linię czasu, którą tworzymy, z każdą myślą, uczuciem i działaniem, w tym momencie Teraz. Z drugiej strony, Chiron ma bardzo uzdrawiającą esencję, kiedy oba współtworzą, jesteśmy zapraszani do uzdrawiania, z teraźniejszości, przeszłej czasowości lub równoległej, jak wolę je nazywać, ponieważ kiedy budzimy naszą wielowymiarowość i świadomie i celowo wybieramy uzdrawianie w teraźniejszości, to samo uzdrawianie rozszerza się na inne równoległe linie czasowe, pomagając nam uzdrawiać na wszystkich poziomach, we wszystkich wymiarach i wszystkich aspektach tego, kim jesteśmy.
Nie musimy już grzebać w przeszłości, ponieważ nie ma tam już nic dla nas, ale nauczyć się uzdrawiać w teraźniejszości, właściwie, więc uzdrawiamy również to, co nazywamy przeszłymi jaźniami. Tak więc uzdrawiamy siebie i pomagamy naszym przyszłym pokoleniom również się uzdrowić.
Mamy przed sobą wspaniały miesiąc, aby kontynuować naszą podróż rehabilitacji DNA, uzdrawiania i oczyszczania, ponieważ obecne energie przychodzą, aby pomóc nam spalić stare, więc możemy iść naprzód bez ciągłego skupiania się na przeszłości, ponieważ to właśnie ona w większości przypadków wprowadza do teraźniejszości niepożądane sytuacje i wyniki.
Jesteśmy tutaj, aby nauczyć się, zapamiętać, jak stać się suwerennymi istotami, co nie oznacza robienia tego wszystkiego samemu, ponieważ jesteśmy tutaj również współtworząc z innymi. Jednak współtworzenie jest właśnie tym, co wynika z bycia niezależnymi istotami, a nie współuzależnionymi, łączącymi się w równym stopniu, aby stworzyć coś, co przyniesie korzyść Wszystkim. To jest główna różnica pomiędzy tym, kim byliśmy kiedyś, a tym, kim stajemy się teraz.
To wszystko jest osobistym wyborem, czy nadal pozwalać innym rządzić naszym życiem, czy też przejąć odpowiedzialność i rozpocząć świadome tworzenie naszych własnych doświadczeń życiowych.
Życzę Wam wszystkim wspaniałego i pełnego miłości sierpnia, Ukochane Osoby!
Within Infinite Love,
**By Natalia Alba
**Source
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz