Swaruu z Erry była młodą pozaziemską damą z Tajgety w Plejadach, która od grudnia 2017 do kwietnia 2020 roku była w pisemnym, na żywo i prawie codziennym kontakcie internetowym z nami, Robertem i Gosią. Była w komunikacji z nami a także z innymi ludźmi, bezpośrednio z orbity ziemskiej. Przy pierwszym kontakcie miała 17 lat. Już jej tam nie ma.
Od 2008 roku załoga Tajgety kontaktowała się z setkami ludzi na Ziemi w ramach oficjalnego programu „Pierwszy Kontakt”. Program już nie funkcjonuje. Jednak załoga Tajgetan i Swaruunian nadal utrzymują kontakt z nami, Robertem i Gosią oraz kilkoma innymi osobami, przekazując wiele aktualnych, duchowych, historycznych, naukowych i technologicznych informacji i podtrzymując przyjaźń.
INFORMACJE NIE SĄ CHANELOWANE
Po raz pierwszy w historii rasa pozaziemska dzieli się bezpośrednio tak ogromną ilością informacji. Nadszedł czas abyśmy się obudzili i dowiedzieli się więcej o otaczającej nas rzeczywistości!
https://odysee.com/nature-of-reality-y-zhi-swaruu:644bf93b306e1399c493b8890ad82154acdf70ed?src=embed
Autor: Cosmic Agency (Agencja Kosmiczna), Gosia
Opublikowano 6 września 2020
Yazhi: Dlaczego coś jest rzeczywistością? Rzeczywistość tworzy swoją opozycję, kłamstwo, fantazję. Jaka byłaby różnica między fantazją a kłamstwem? Tylko fakt, że fantazja akceptuje, że nie jest rzeczywistością, a kłamstwo narzuca fantazję jako rzeczywistość. Fantazja akceptuje, że nie jest rzeczywistością, a kłamstwo narzuca fałsz jako rzeczywistość.
Ale ponieważ sama rzeczywistość może być tylko serią umów między dwiema lub więcej świadomościami, kto decyduje czym jest rzeczywistość lub nie jest, poza tymi, którzy kontrolują te umowy? Na przykład Kabał. Więc rzeczywistość może być tylko obiektywna. Ponieważ świadomość, jeśli nie jest całością, Źródłem, ma tylko ograniczoną percepcję. Tak więc wszystko poza tą ograniczoną percepcją staje się fantazją, nierzeczywistością.
Chyba, że coś z autorytetem do tworzenia umów narzuca, że to czego wcześniej nie można było zaobserwować, a zatem było poza rzeczywistością świadomości, jest czymś co jest teraz rzeczywistością. Jak w przypadku fal radiowych lub mikrofal. Przedtem nie były rzeczywistością, dziś są. Ale kto to narzucił? Autorytet. Pod pretekstem, że jest to „nowe odkrycie.”
Ale ponieważ jest to autorytet, będą decydować jakie nowe odkrycia są dla nich wygodne aby stały się rzeczywistością, a które nie. Więc dochodzimy do idei, że coś tam jest, ale ludzie nie mogą tego postrzegać, dlatego nie widzą tego jako rzeczywistości. Przykładem tego są duchy, UFO. Są tacy, którzy chcą narzucić to jako rzeczywistość, ponieważ jest to ich rzeczywistość z jakichkolwiek powodów i powiedzą innym aby się do tego obudzili.
Ale to jest poza ich sferą percepcji, która jest nie tylko tym co mogą zobaczyć i poczuć empirycznie, ale także ich postrzeganiem tego jak rzeczy są, w tym sensie, że muszą być zatwierdzone przez autorytet.
Ale… Obiektywnie. Czy naprawdę istnieją rzeczy, których nie da się zobaczyć ani zweryfikować w żaden sposób z punktu widzenia percepcji konkretnej osoby? Z ich punktu widzenia nie. Normalny człowiek może sam wiedzieć, że UFO nie istnieje. Ona wie. Ponieważ nigdy tego nie widziała, wie, że władze nie akceptują ich istnienia. Wie, że nauka, która jest wiedzą ostateczną, dyktuje, że bardzo trudno jest czemukolwiek przemierzyć te ogromne międzygwiezdne odległości. Wie, że filmy na YouTube są hakowane. Że manipulują zdjęciami w czasopismach jeszcze przed Internetem.
Znam przypadek, w którym dwóch braci robiło zdjęcia pokrywce słoika szybkoobrotowym aparatem fotograficznym. Zrobili wiele zdjęć, rzucając pokrywką jak frisbie. Wydrukowali zdjęcia i wysłali je do ufologa w swoim kraju. I wzięli je za prawdziwe. Zbadali szczegółowo zdjęcia i zobaczyli, że nie ma żadnych manipulacji. Że zdjęcia były prawdziwe. Wydrukowali dziesiątki czasopism z pokrywką słoika na okładce.
Ci bracia wiedzą, że nie ma UFO. Bo jeśli stworzyli taki skandal z prostą pokrywką od słoika… inni na pewno też, na swój sposób. Dla nich nie ma więc UFO, ponieważ zawsze istnieje jakieś wyjaśnienie. Empirycznie opierają się na własnych doświadczeniach z tym co zrobili tylko dla zabawy. Nie mogą i nigdy nie będą w stanie uwierzyć, chyba że zostanie to potwierdzone przez jakiś autorytet. Więc nie ma UFO!
Nie dla nich. Taka jest ich rzeczywistość. Ale z mojej perspektywy teraz. Siedzę wewnątrz UFO, nie mogę sobie wyobrazić, że one nie istnieją. Nie wydają mi się dziwne, czy coś, rozumiem je dobrze. Do tego stopnia, że można argumentować, że jest to po prostu rodzaj samolotu znacznie bardziej zaawansowanego niż te, które tam macie. Ale „samolot” mimo wszystko. Moja rzeczywistość nie pasuje do ich. Z mojej perspektywy są w błędzie, są ignorantami. Z ich perspektywy ja nie istnieję, jestem wytworem wyobraźni dwóch szalonych youtuberów, którzy robią to dla pieniędzy i przyciągnięcia uwagi.
W tym wszystkim chodzi o to, że rzeczywistość może być relatywna tylko do jednego punktu widzenia. Nie mogę powiedzieć tym dwóm, że się mylą. To narzuca im mój punkt widzenia. I to uczyniłoby mnie osobą równie nikczemną jak każdy inny, jak Stalin, Joseph Goebbels, czy Mao. Narzucając mój punkt widzenia .. Dlatego nic nie powinno być narzucane, tylko oferowane. Bez krytykowania tych, którzy nie chcą tego co oferujesz.
Istnieje więc rzeczywistość dla każdej świadomości i jest ona równie ważna jak każda inna. Jest to ich doświadczenie i chociaż nadal jest poprawne, że im wyższa gęstość tym więcej rzeczy rozumiesz, ale to nie znaczy, że jest lepsza. Tyle tylko, że tak zaprojektowałaś swoje życie dla doświadczenia, które będziesz miała. Nie ma obiektywnej, namacalnej i absolutnej rzeczywistości. Wszystko jest względne. Jedyną rzeczą, która może zbliżyć się do tego rodzaju rzeczywistości, jest samo Źródło, Całość. Ale z naszej również ograniczonej pozycji, to co definiujemy jako Źródło i Całość, nie jest i jest wyjaśnieniem redukcjonistycznym.
Zmiana kąta widzenia. Im wyższa gęstość tym łatwiej jest manifestować, ponieważ ma się więcej energii w odczuwalnym stanie przez wspomnianą świadomość jako płyn. Z niższej i prostszej gęstości wszystko przejawia się wolniej. Powoli, jest kluczem. Dlaczego jest wolniejsza? Ponieważ manifestowanie czegoś aby coś mogło wyjść, musi być podtrzymywane jako idea, która jest stała, skupiona, a nie rozproszona.
Ponieważ im wyższa gęstość tym więcej danych przetwarzasz jednocześnie. Im niższa tym mniej danych, ponieważ twoje postrzeganie rzeczywistości jest prostsze, bardziej zredukowane, więc nie rozumiesz zarządzania energią, zgodziłaś się zobaczyć to jako coś przyczynowego i stałego, co nazywają światem materialnym. Nie jako idea, myśl.
Przy niskich gęstościach idee wydają się być bardzo stałe, narzucane przez władze. Stąd też umowy oparte również na tych ideach. Tak więc świadomość nie skupia się na tym czego chce, ponieważ przez umowy postrzega wszystko jako niemożliwe. Tak im powiedziano, że nie mogą zamanifestować szuflady pełnej pieniędzy, ponieważ jest to „niemożliwe”. Wyobrażają sobie to, ale na tym się kończy, nie „materializuje się”.
Widzą wyobraźnię jako < – – – przeciwną – – – > rzeczywistości materialnej. Kiedy sami mogą mieć zdolność dostrzegania, że wszystko co nazywają rzeczywistością materialną było kiedyś wyobraźnią. Mają to przed sobą, ale tego nie widzą. Cały świat materialny postrzegany z wysokiej gęstości to wyobraźnia. Jedyną rzeczą, która oddziela wysokie i niskie gęstości to umowy percepcji. Ponownie, jedyną rzeczą ograniczającą was jest myśl, że jesteście ograniczeni.
Wszystko co jest widziane, wszystko co jest postrzegane jako świat zewnętrzny, jest wynikiem niezliczonych umów percepcji. I nie ma nic poza takimi umowami percepcji. To co możecie zrobić w świecie materialnym zależy wyłącznie od waszego umysłu i waszego stanu psychicznego.
Udowodniono, że jeśli umieścisz dwoje ludzi w mieście daleko od miejsca, w którym byli, tysiące mil od miejsca, w równych okolicznościach. Dajesz im dwa ubrania na zmianę, parę butów, plecak i 10 dolarów. I rzucasz ich w zakątek obcego miasta. Jeden należał do klasy niższej lub średniej. Drugi był przedsiębiorczym milionerem. Po kilku miesiącach jeden nadal jest w biedzie, drugi już buduje biznes. Po 6 miesiącach jeden przynajmniej ma pracę, drugi ma już własny dom i dwa samochody.
To ich stan psychiczny, ich postrzeganie tego jak rzeczy są i jak działają determinuje rzeczywistość ludzi.
Z wysokiej gęstości idea jest rzeczywistością. Co przychodzi na myśl jest. Bez pytań. Przy średnich gęstościach w górę, nadal doświadczasz rzeczy, które ci się przytrafiają, możesz skupić się na tym co pamiętasz o tym jak było gdy byłaś w niższych gęstościach, takich jak błędnie nazwane 3W i 5W. Ale także ciągle śnisz i zostawiasz wszystkie umowy za sobą. Wiesz jak skupić się na tym czego chcesz, a to oznacza, że wszystko przed tobą ulega transformacji.
Każdy doświadcza tego, nazywa się je „snami.” To co masz na myśli jest tym o czym śnisz, a jeśli śnisz o przyziemnych rzeczach, to tylko dlatego, że masz to na myśli. Ale we śnie wszystko jest tak realne lub bardziej niż w tym co nazwalibyście obiektywnym i realnym świecie bycia w „czuwaniu”. Kiedy umierasz, stajesz się tylko tym o czym śnisz. To co masz na myśli, to jest to co zobaczysz. Twój umysł, twoje wartości i idee, twoje umowy lub zgoda na brak umów to twoja rzeczywistość i to właśnie widzisz.
Nie ma obiektywnej rzeczywistości, wszystko jest snem. Albo istnieje obiektywna rzeczywistość tylko jeśli chcesz. Ale śnienie dla kogoś innego jest ich obiektywną rzeczywistością i nikt nie ma prawa ani autorytetu aby narzucać jedną rzeczywistość drugiemu.
Kiedy jesteś w niskiej gęstości, 3W lub 5W przez odniesienie (nienawidzę tych liczb), masz dużo uwagi na postęp jak rzeczy dzieją się w twojej percepcji. Dlatego czas jest postrzegany jako linearny. Podczas gdy we śnie nie jest. Albo tylko na krótkie okresy sekwencji zdarzeń. Potem skaczesz do czegoś innego z twoją uwagą. Im wyższa gęstość świadomości tym czas staje się coraz bardziej plastyczny. Ponieważ przestajesz widzieć rzeczy w prosty i liniowy sposób a zaczynasz łączyć wszystko co postrzegasz jako swoją rzeczywistość z innymi rzeczami, widzisz więcej powiązań między wszystkimi rzeczami, wydarzeniami i ideami. Nie widzisz już stałej sekwencji. Albo zaczynasz rozumieć, że istnieją inne rodzaje sekwencji.
Podobnie jak w przypadku zdarzeń, które z 3W lub 5W są postrzegane jako ciąg zdarzeń, z góry są one postrzegane z innym połączeniem, gdzie jeśli skleisz je z 3W lub 5W sekwencja przeskoczyłaby z jednego punktu w czasie do drugiego, a następnie do przodu, a następnie z powrotem. Poza czasem liniowym. Tworząc własną liniowość dla świadomości, która obserwuje, postęp wydarzeń, które nie mają nic wspólnego z kalendarzem, zegarem lub tym co wydarzyło się po tym co według którego roku. Innymi słowy, tworzysz własną sekwencję zdarzeń.
Ale to staje się jeszcze bardziej skomplikowane, ponieważ to co jest opisane powyżej, jest nadal linearne, nawet jeśli jest w unikalny sposób wspomnianej świadomości. Wyżej staje się jeszcze bardziej skomplikowane, ponieważ wydarzenia są postrzegane nie tylko z własną liniowością, która kontrastuje z 3W i 5W, ale także przeskakują z linii czasu lub „równoległego wszechświata” do innego i kolejnego również w odwrotnej kolejności lub bez sekwencji.
I to samo w sobie nie tylko tworzy własną logikę zdarzeń tego czym jest rzeczywistość, ale z punktu widzenia świadomości, która tego doświadcza, wszystko z tej pozycji ma o wiele większy sens niż z pozycji liniowej obserwacji. Tworząc z kolei własne umowy i sposoby postrzegania rzeczywistości, jej rzeczywistości. Własny wszechświat z własnymi prawami. Całkowicie niezgodne i niezrozumiałe dla świadomości w stanie niższym lub o niskiej gęstości, używając zrozumiałej terminologii.
Mimo to, zawsze na tej samej zasadzie. Chodzi tylko o to jak przetwarza się to co rozumie się przez percepcję, przez fakty i umowy. Ale wewnętrznie, nie tak jak w obserwowaniu tego co dzieje się poza sobą, ponieważ nie ma nic poza sobą. Ale co oznaczają idee, które sama świadomość posiada dla siebie, ich wartości i jak stosuje je w swoim istnieniu.
Pozostawanie w stanie świadomości, w którym to co jest lub nie jest prawdziwe jest delegowane innej osobie lub autorytetowi, jest powodem, dla którego pozostaje się w niskiej gęstości. Ale nie ma gęstości, to znowu umowa i percepcja. Raczej, jak powiedzieliśmy wcześniej, istnieje egzystencjalna gęstość dla każdej istniejącej świadomości. Jest ona określona jedynie przez zakres rzeczy, które możesz dostrzec, ale to z punktu widzenia wyższej gęstości niż w tym przykładzie. Z czyjejś osobistej pozycji wynika tylko jej gęstość, a to co jest poza jego percepcją i zrozumieniem po prostu nie istnieje, a to co jest poza jej percepcją i zrozumieniem naprawdę nie istnieje i nie może istnieć dla tej osoby-świadomości.
Robert: To znaczy, że ci, którzy potrafią manifestować rzeczy szybciej… będą w „wyższej gęstości”?
Yazhi: To zależy od tego jakie rzeczy, ponieważ ludzie są bardzo dobrzy i bardzo szybcy w manifestowaniu rzeczy … Szkoda, że to koszmary. Dlatego szybkość manifestacji nie jest decydująca, ale to co objawia się zgodnie z pytaniem, co jest pożądane a co nie jest pożądane. Rozumiesz więc coś bardzo ważnego i to co opisałam wcześniej w innym kontekście: zdolność do tworzenia materii z energii. A raczej zdolność do materializowania swoich myśli. Do woli… i nie z twoimi myślami materializującymi świat dla ciebie, jak to się dzieje ze świadomością w niskim stanie.
Robert: Ale w tym gradiencie gęstości, ponieważ jest to gradient… Ci, którzy mają zdolność do manifestowania rzeczy i są szczęśliwi, będą więc mieli wyższą częstotliwość.
Yazhi: To może być interpretowane jako gradient, ponieważ nie ma innego sposobu na wyjaśnienie tego. Ale sam w sobie nie musi to być gradient. Znowu, to tylko idea.
Chodzi o to, że jeśli mogą materializować dobre rzeczy dla siebie, musieliby być w tym co interpretujemy jako wyższą gęstość. Ponieważ to czego pragną do nich przychodzi, a to definiuje ich jako nie będąych w przyczynowym, deterministycznym świecie, ale we śnie, który rozwija się do woli tylko z rzeczami, które są pożądane, bez potrzeby dramatu lub czegokolwiek podobnego.
Gosia: Dziękuję Yazhi za wspaniałą prezentację na ten temat! Mam pytanie. Jak dokładnie rozwinąć ten stan świadomości poza granicami, umowami, łamaniem reguł rzeczywistości? Jak maksymalnie rozwinąć nasz potencjał? Jak zamanifestować wszystkie nasze „uśpione” moce? Praktycznie!
Yazhi: Poszerzając swoją wiedzę i zrozumienie alternatywnych punktów widzenia w stosunku do swojego, absorbując i rozumiejąc bez osądzania punktów widzenia, światów i porozumień tych co nazywacie innymi ludźmi, wiedząc, że zrozumienie tych, którzy myślą inaczej niż wy tylko was powiększa, sprawia, że wszystko rozumiecie bardziej, rozszerza was. Nie mając stałych idei, ale zawsze ewoluując, odrzucając poprzednie idee na rzecz nowych, bez uszczerbku dla poprzednich, zachowując je jako alternatywę.
Wszystko bez przywiązania, oprócz przywiązania do zmiany, do ewolucji, do pozostawienia wszystkiego za sobą. Ale bez konieczności zostawiania tego co ci teraz służy. Nie musisz żyć jak buddyjski mnich bez niczego w pustym pokoju, ale raczej ciesz się tym co masz, czy to materią, ludźmi, czy ideami. Wiedząc, że im bardziej złożony jest twój przyczynowy lub zewnętrzny wobec ciebie punkt widzenia, widziany z niskiej gęstości, tym mniej czasu będziesz miała na introspekcję.
Ponieważ posiadanie wielu rzeczy, wielu przyjaciół i wielu obowiązków przytłoczy cię i zawsze będziesz żyć w stanie deterministycznym. Jeśli masz wiele rzeczy, nie będziesz już mieć wielu rzeczy, ponieważ nie będziesz już się nimi cieszyć, one tracą dla ciebie swoją wartość… i te rzeczy będą miały ciebie, zamiast tego; z powodu obowiązków jakie pociągają za sobą.
Jest to długi proces życia w ten sposób, zawsze rozszerzający się i zawsze zadający sobie pytania, bez przywiązań, zawsze zmieniający się jako jedyna stała.
Robert: Ale kiedy przeszliśmy do 3W, czy przekazaliśmy naszą moc? Czy może delegujemy ją tylko wtedy gdy jesteśmy tutaj z kontrolą percepcji rzeczy? I tutaj w tym 3W, komu przekazaliśmy naszą moc do „manifestacji”? Jaką ma nazwę? Kabał? Federacja? Albo my z wyższych płaszczyzn?
Yazhi: Moc stąd została przekazana wszystkim z twojej listy, w takim czy innym stopniu. Istnieje również element przedurodzeniowych planów życiowych. Ale mimo to wszystko wciąż jest ideą, ideą, że te organizmy was ograniczają, ideą, że ograniczyliście siebie przed inkarnacją. To tylko jeden system wierzeń. Dziecko gdy wchodzi jest całe czyste, jest tylko potencjałem aby być wszystkim. I to społeczeństwo, w którym żyje, represjonuje je, narzucając mu systemy wartości, które zadecydują o umowach percepcji, z którymi i przez które będzie żyło do końca życia.
Gosia: Mówiłeś, że to długa droga do stanu, w którym można zmienić reguły swojej rzeczywistości. Wyobrażam sobie, że nie wykonywałaś żadnych konkretnych technik medytacyjnych. Ale wspomniałaś wcześniej o pewnych ćwiczeniach zegara. Coś praktycznego dla ludzi aby osiągnąć ten stan?
Yazhi: Myślałam, że opisane powyżej jest praktyczne. Chcą mieć jutro umiejętności, a to jest trudne. Muszą być zanurzeni w tym stanie świadomości całości, akceptowania wszystkiego i włączania tego w swoją istotę.
Tak, mam na przykład ćwiczeń fragmentacji czasowej, ale nie będą one przydatne jeśli będziesz kontynuowała tę samą deterministyczną mentalność, ponieważ twoje umowy będą miały większą siłę niż wykonywanie kilku prostych ćwiczeń. „Nie możesz” jest tym co cię spowalnia, musisz najpierw pozbyć się tej mentalności i jest to w sposób opisany powyżej.
Robert: Kto upoważnia autorytet do decydowania co jest prawdziwe a co nie? My? Kolektyw? Nieprzebudzeni ludzie czy ktoś z góry?
Yazhi: Tak, w zamian za fałszywą ochronę, którą państwo daje jednostce, on deleguje swoją moc do decydowania za niego.
Jeśli mi pozwolisz, powiem jeszcze jedno. Przez długi czas forsowałam koncepcję, że wszystko jest fałszywe, że żyjecie w symulacji, że 3W nie jest uważane za prawdziwy (fizyczny) świat, że żyjecie w matrixie, że narzucają rzeczy, które nie są prawdziwe, że historia jest fałszywa, ponieważ ukrywają prawdziwą. Z mojego punktu widzenia lub z punktu widzenia wielu w mniejszym lub większym stopniu, to nadal prawda.
Ale powiedziałam również, że każdy widzi to co chce zobaczyć i czego chce doświadczyć. I to przez długi czas. Potrzeba rozwijania poczucia własnej odpowiedzialności za całą naszą osobę, tożsamość i to co możemy, lub zdecydować się wziąć za prawdę lub prawdziwe. Mówiliśmy to również od dłuższego czasu.
Tak więc, z osobistego punktu widzenia lub każdej osoby, niezależnie od tego kim są, jak poinformowani lub obudzeni… to co ta osoba, co każda osoba lub jednostka postrzega jako rzeczywistość, jest z definicji rzeczywistością dla tej osoby. I z ich punktu widzenia, czy też z punktu widzenia świadomości, to jest rzeczywistość i nic więcej.
A mówienie, że jedna rzeczywistość jest bardziej prawdziwa od drugiej lub że ta czy tamta rzeczywistość jest fałszywa, miałoby zastosowanie tylko z innego punktu widzenia, nigdy z tego samego punktu widzenia podmiotu, którego rzeczywistość jest kwestionowana.
To tutaj rządy narzucają rzeczywistość kilku osobom, które przekazały swoje uprawnienia do samodzielnego decydowania o przebiegu swojego życia i to jest definicja rządu. Rząd, który z kolei pojawia się z nich samych jako odzwierciedlenie ich wartości. Ale z definicji wartościami, które zostaną przekazane ich rządowi, będą te zgodne z potrzebami kontroli lub dominacji, frustracji i braku władzy samych ludzi, tworząc w ten sposób odzwierciedlenie najgorszych cech ludności w rządzącym nad nimi rządzie.
Tak więc, aby uzyskać pozycję władzy we wspomnianym rządzie, konieczne jest posiadanie pewnych cech, które są najgorsze w ludziach i w sposób skalarny, potrzebując rosnącego poziomu psychopatii.
Wracając do rzeczywistości. Najprostszą definicją jako jednostki rzeczywistości jest dla mnie system wartości, przekonań i punktów widzenia z ich perspektywami i kontekstami specyficznymi dla każdego punktu uwagi-świadomości. Oznacza to, że każda osoba ma swoją własną rzeczywistość i to jest rzeczywistość, i jest tak samo ważna jak każdy inny punkt uwagi-osoba.
Problem polega na tym, że człowiek żyje w społeczeństwie i ma silną tendencję do posiadania umysłu ula. Gdzie deleguje wszystko, jak powiedzieliśmy powyżej. Tworząc w ten sposób serie układów zbiorowych monitorowanych i narzucanych przez rząd, który pojawia się z nich samych, ale są odzwierciedleniem ich najgorszych cech.
Tak więc, to sama ludzka mentalność, ich niezdolność do rozumowania i do samodzielnego decydowania o tym co jest prawdą, deleguje to systemowi władzy, który z definicji jest chory, a zatem będzie dbał tylko o własne interesy, co spowoduje stopniowe upadanie cywilizacji z powodu stopniowego wzrostu poziomu psychopatii u jej władców, aż osiągnie nieunikniony upadek.
Stosowane tylko do rozwiązania pytania, czym jest rzeczywistość? Rzeczywistość jest relatywna dla każdej osoby, dla każdej duszy, dla jej ewolucyjnego poziomu i zdolności rozumienia. Będzie tylko zbiorowa rzeczywistość stosująca porozumienia lub obserwująca porozumienia między ludźmi z ich własną rzeczywistością. Ale ta zbiorowa rzeczywistość będzie tylko serią porozumień i nigdy nie będzie postrzegana w ten sam sposób, ani interpretowana w ten sam sposób przez osoby, które ją tworzą.
Ale sama rzeczywistość jest szczególna dla każdej osoby, ponieważ każda osoba jest również linią czasu według prawa. To co każda osoba decyduje o tym jaka jest jej rzeczywistość, jest rzeczywistością dla tej osoby. W momencie, w którym to prawo do decydowania jaka jest rzeczywistość każdej osoby nie jest szanowane, zaczynają się problemy. Brak szacunku i niezdolność do wspólnej pracy w celu stworzenia zbiorowej rzeczywistości, która pielęgnuje wszystkie elementy grupy.
A to zależy od poziomu rozwoju świadomości, rozwoju etycznego, moralnego i umysłowego każdej osoby. To znajdzie odzwierciedlenie w jej rządzie, co jest logiczne. W tym przypadku i z tymi argumentami wszystko jest prawdziwe. Wszystko o czym myślisz jest prawdziwe. To co sobie wyobrażasz jest również prawdziwe, ponieważ jest to punkt wyjścia do urzeczywistnienia czegoś, cokolwiek, jak powiedzieliśmy wcześniej, wszystko było kiedyś wyobrażeniem.
Może być to postrzegane jako punkt tworzenia nowej rzeczywistości lub jej składnik. Proces twórczy. Ale dla mnie pochodzi z innej linii czasu, gdzie to już jest, jakkolwiek szalenie jest wyobrażone, i to jest przekazywane do obecnej jako koncepcja, którą osoba, która to otrzymuje, która ma kompatybilność w częstotliwościach mentalnych lub świadomości aby odczytać wspomniany komponent energetyczny, który jest interpretowany jako coś tylko wyobrażonego.
Z wyższych gęstości i wymiarów nie ma czasu i nie ma odległości. Więc wszystko już jest. Nic nie jest tworzone, nic nigdy nie jest niszczone. Informacja jest przekazywana tylko z jednej linii czasowej do drugiej, z gęstości, która wspiera koncepcję, którą należy sobie wyobrazić w postaci harmonik częstotliwości, do innego punktu, w którym nie jest to jeszcze obserwowane przez poziom świadomości tych, którzy „zamieszkują” go. Wszystko to ożywione pozornie liniową, progresywną linią czasu przez ograniczoną świadomość tych, którzy żyją w tak niskich gęstościach. Jest to utrzymywanie, że czas jest niczym więcej niż mentalną animacją, opartą na zdolności duszy lub punktu uwagi, do poznania samego siebie istniejącego. Czas zależy od świadomości.
Krótko mówiąc, każdy ma prawo i obowiązek kreowania własnej rzeczywistości. Nie ma jednak prawa narzucać swojej rzeczywistości innemu lub innym. Ale zależy to od poziomu etycznego i rozwoju duszy w ogóle, gęstości, w której znajduje się każda osoba. Zrozumienie, że nigdy nie można w pełni zrozumieć wszystkiego i o wszystkim.
Z niskich gęstości lub z jakiejkolwiek samej gęstości, nie masz zdolności do zrozumienia wszystkiego. Biorąc więc pod uwagę, że to co charakteryzuje duszę, to jej potrzeba ciągłego rozszerzania się, dlatego istnieje, jedyną pozycją, która byłaby odpowiednia jest akceptacja, że nigdy nie możesz zrozumieć wszystkiego i że zawsze musisz mieć zdolność do zmiany jednej koncepcji lub faktu na inną, gdy nowa ma więcej sensu niż stara. Bez żadnych przywiązań. Zrozumienie, że wszystko musi zostać odpuszczone na rzecz czegoś bardziej rozbudowanego.
Ponieważ to właśnie robią dusze, rozszerzają się wiecznie. Nie utrzymując jakiegokolwiek przywiązania, zwłaszcza nie trzymając się idei i koncepcji, które zawsze będą ograniczone. Zrozum, że każda osoba ma swój własny poziom zrozumienia i że może lub nie, rozumieć twój. Możesz zaoferować mu zrozumienie, ale nigdy nie możesz zmusić go do zmiany czegokolwiek, ani do przyjęcia twojego.
Ekspansja jest wszystkim czego dusza pragnie. Utrzymywanie przywiązań do idei hamuje wzrost. Jest to szczególnie oczywiste w przypadku organu narzucającego fakt osobie lub osobom. Ponieważ nie czyni tego z pozycji oferowania wiedzy, ale raczej narzucania czegoś w celu osiągnięcia osobistych korzyści. Wynika to z ich z natury niskiego rozwoju etycznego, duchowego i moralnego.
Rozwijajcie własne rzeczywistości, bierzcie odpowiedzialność za siebie i za decydowanie o tym jaka jest rzeczywistość dla każdego z was. Zawsze w harmonii z realiami ludzi wokół was. Pielęgnując informacje ze sobą nawzajem, z całkowitą mądrością, że wszystko jest zawsze ograniczone w zrozumieniu i podlega osobistym perspektywom.
Żyjcie w pokoju.
Źródło: https://swaruu.org/transcripts/nature-of-reality-yazhi-swaruu-extraterrestrial-communication
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz