niedziela, 24 lipca 2022

Z głębi Najświętszego Serca

 

En-lighten-ment dosłownie oznacza być oświetlonym z głębi. Oznacza to bycie przeźroczystym, półprzezroczystym, ponieważ nie ma już nic do ukrycia. Człowiek chodzi własnymi słowami, żyje swoją prawdą i żyje z serca miłości, w pełni obejmując Boską Miłość, Boskie Światło, Boską Moc, Boską Mądrość. Jeden jest JEDNYM ze wszystkim i wszystkimi!

Żyje się życiem z głębi świętego serca, wypełnionego bezwarunkową miłością do siebie i innych, a tym samym głęboko połączonego z własną duszą, grupą dusz i Boskim Źródłem.

Im bardziej zrzucamy nasze stare osobowości, nasze stare role aktorskie, nasze udawanie, maski, ego, nieustanne gadanie naszych umysłów i przenosimy się w miejsce bezruchu, pokoju, miłości i ATONENESS z Boskością i wszystkim, wszystkim i wszystkim, tym bardziej stajemy się przeźroczyści!

Wewnątrz każdego słowa tutaj, leżą nasiona prawdy.

Tego ranka pokazano mi, jak musimy teraz żyć naszą wewnętrzną prawdą, z ufnością - nawet jeśli nie zawsze widzimy, dokąd to wszystko prowadzi, w każdej chwili. Z każdym pojedynczym krokiem, który robimy, większe rozwinięcie podróży naszej duszy w tym doniosłym czasie, zabierze nas coraz głębiej w nieznane, niezbadane, niezbadane Nowej Ziemi.

Kiedy mamy bezgraniczne zaufanie do doskonałego rozwoju Boskiego Masterplanu i bardziej niż to podążamy za naszym intuicyjnym przewodnictwem, naszym wewnętrznym Widzeniem, Słyszeniem, Wiedzeniem, i odcinamy się od całego hałasu, zgiełku tych, którzy wciąż wybierają starą egzystencję na Starej Ziemi, nowe drzwi otwierają się i będą się otwierać, kiedy będziemy gotowi przez nie przejść!

Nigdy nie dano nam więcej, niż jesteśmy w stanie udźwignąć, a jeśli potrzebujemy pomocy, musimy tylko poprosić. Pamiętajcie jednak, że jeśli istnieją lekcje mistrzostwa duszy, które musicie w końcu opanować, będziecie musieli kopać coraz głębiej w swoje wewnętrzne rezerwy i ufać swojemu wewnętrznemu przewodnictwu i wiedzy, bez względu na wszystko.

Towarzystwo niebieskie nie może przejść za ciebie testów duszy i inicjacji, podobnie jak żadna inna dusza na ziemi. Inicjacje sprawdzają wytrzymałość duszy i tak jak skała, która jest poddawana ekstremalnemu gorącowi, topi się i w cieczy wyłania się najdelikatniejsze stopione złoto!

Ciągle pokazuje mi się ziarno, które musi umrzeć samo w sobie - ale tak naprawdę nie umiera, bo kiełkuje nowe życie. Jeśli nasiono nie chce umrzeć, to nowe życie nie może wykiełkować!

Im więcej inicjacji przechodzimy, tym lżejsi się stajemy. Im mniej jesteśmy przywiązani do wszystkiego i wszystkich. Można kochać głęboko i dogłębnie, bez potrzeby posiadania kogokolwiek, czy czepiania się czegokolwiek lub kogokolwiek. Mistrz nie jest przywiązany - mistrz jest wolny i pozwala wszystkim innym być wolnymi i po prostu sobą!

Więcej niż to: Nie potrzebujemy pieczątki aprobaty kogokolwiek. Nie potrzebujemy już aplauzu, ani walidacji. Po prostu stoimy w prawdzie o tym, kim i czym w prawdzie jesteśmy, i dlatego jesteśmy wolni, by lecieć coraz wyżej i wyżej, gdy wznosimy się coraz bardziej do piątej, a niektórzy już wznoszą się do siódmej.

Istnieje wiele oktaw spirali w Spiralach wszechobecnego życia, wiele poziomów Stworzenia!

Tak więc istnieje wiele stopni najwyższego Mistrzostwa, planetarnego, galaktycznego, uniwersalnego, wielonarodowego itd. Dusza rzeczywiście w swojej nieskończoności wybiera opanowanie tego wszystkiego.

Co za dar Boskiej Miłości - wieczna podróż i istnienie Duszy!

Wasza Dusza jest nieśmiertelna.

I nieskończenie jedna z Boskim Źródłem, z którego wyrosła!

W nadchodzących tygodniach i miesiącach pamiętajcie o tym!

**By Judith Kusel

**Source

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz