Sierpień 18, 2021 - Steve Beckow
W ostatecznym rozrachunku wszystko się udaje!
Mógłbym powiedzieć, że w duchowej ewolucji nie ma żadnej straty.
Mógłbym też powiedzieć, że jest całkowita strata.
Jedno i drugie jest prawdą.
Uważam, że życie staje się coraz lepsze, im bardziej zagłębiamy się w tajemnicę nas samych. W tym sensie, nie ma żadnej straty w podążaniu naprzód.
Jednocześnie stopniowo traci się zmartwienia, lęki, obawy, troski, rozważania itd. Jest to, jak powiedział Lao Tzu, strata za stratą, aż w końcu przychodzi odpoczynek. (1)
Ten odpoczynek nazwałem "brakiem pragnień". Jest to tak naprawdę oderwanie się od rzeczy świata 3D. (2) To prowadzi do punktu bezruchu, który jest całkowitym zaprzestaniem aktywności umysłu.
Odwracamy się od świata, metaforycznie mówiąc, do Boga. Od tego momentu, o ile nie zgodziliśmy się być "ofiarną duszą", nasze życie powinno się polepszać. A potem wszystko spieprzymy i nie jest już tak dobrze. A potem znowu staje się lepsze. (Weź pod uwagę wolną wolę, karmę, niewiedzę, itd.)
Zauważyłem, że im bardziej byłem oderwany od rzeczy tego świata podczas mojego ostatniego pobytu w bez-pożądaniu, tym bardziej byłem bezpieczny, stabilny, zrównoważony i spokojny. Naprawdę podobało mi się to "ja", które widziałem. Pragnę tego. Ale widzę to jako rzecz Bożą, nie jako rzecz świata 3D.
Bądź spokojny i wiedz, że Ja jestem Bogiem. Odbicie księżyca jest widziane w nieruchomym jeziorze. Tak wiele epigramów mówi to samo: pozbawiony pragnień umysł, oderwany umysł jest nieruchomym jeziorem, w którym można zobaczyć Światło Jaźni. (3)
Po mojej wizji w 1987 roku, stanąłem na następnym czerwonym świetle, skąpany w błogości, i spojrzałem na kierowcę na sąsiednim pasie. Miał zatroskany wyraz twarzy, a ja chciałem opuścić szybę i krzyknąć do niego: "Wszystko się uda w ostatecznym rozrachunku!
To nie tylko sprawdza się w ostatniej rolce. To już się zaczęło. (4) W miarę jak wzrastają energie Wznoszenia, będzie to działało coraz bardziej, coraz głębiej i głębiej.
Przypisy
(1) "Droga jest zdobywana przez codzienną stratę,
Strata za stratą, aż
W końcu przychodzi odpoczynek."
(Lao Tzu, The Way of Life. The Tao Te Ching. przeł. R.B. Blakney. Nowy Jork, etc.: Avon, 1975, 101. )
(2) Jak opisuje tu św. Jan od Krzyża:
"Aby podjąć podróż do Boga, serce musi być spalone i oczyszczone ze wszystkich stworzeń [wszystkich rzeczy stworzonych, pragnień] ogniem boskiej miłości." (Św. Jan od Krzyża w Kieran Kavanaugh i Otilio Rodriguez, przeł. Complete Works of St. John of the Cross. Waszyngton: Institute of Carmelite Studies, 1973, 75). Osobę, która płonęła ogniem Bożej miłości nazwałbym wniebowziętą lub bliską tego stanu.
"Dopóki człowiek nie oczyści się ze swoich przywiązań, nie będzie wyposażony, aby posiąść Boga, ani tu na dole przez czystą przemianę miłości, ani w niebie przez uszczęśliwiającą wizję." (Św. Jan od Krzyża, tamże, 78).
Ze wzrastającą energią Wzniesienia, nie musimy już znosić niedostatków, które znosił św.
(3) Podczas II Wojny Światowej, brytyjskie bombowce zrzucały pył, który nazywały "Windows". Zmyliło to niemieckie radary i ukryło bombowce. Niespokojny umysł jest jak burza z plewami, które ukrywają Jaźń.
(4) Wznoszenie jest pełnym i trwałym otwarciem serca.
Absolutnie nic nie jest tym, czym wydaje się być, ponieważ prawdziwa natura rzeczy pozostaje głęboko ukryta pod pozorami rzeczywistości.
środa, 18 sierpnia 2021
W duchowej ewolucji nie ma strat
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz