Ceny żywności w lipcu były w górę 31 procent z tego samego miesiąca w 2020 roku, według Organizacji Narodów Zjednoczonych do spraw Wyżywienia i Rolnictwa. Wzrost ten jest napędzany przez zakłócenia w łańcuchu dostaw i ekstremalne warunki pogodowe.
Banki centralne nie biorą pod uwagę inflacji żywności i paliw przy ustalaniu polityki, ponieważ są to najbardziej zmienne kategorie w typowym koszyku dóbr i usług konsumpcyjnych. Są to jednak pierwsze rzeczy, które przychodzą na myśl, gdy zwykli ludzie myślą o inflacji.
Shang-Jin Wei, profesor finansów i ekonomii w Columbia Business School, zauważył, że banki centralne nie doceniają zmian w celu podjęcia bardziej drastycznych środków, które same przewidują.
Ceny kurczaków i innych białek zostały zawyżone w USA z powodu niedoborów siły roboczej w zakładach przetwórczych. Silny popyt z at-home kucharzy jest czynnikiem, ale sieci restauracji są konkurencyjne w wojnach kurczaka. W tym samym czasie podaż została ograniczona, ponieważ rolnicy walczą, aby odbudować swoje stada - wiele z nich zostało zdziesiątkowanych przez zimowe burze w lutym.
Rodziny z klasy średniej w USA nie głodują z powodu rosnących cen żywności, ale miliony osób są.
Przed pandemią, około 35 milionów Amerykanów było już uznawanych za pozbawionych bezpieczeństwa żywnościowego, czyli nie mających stałego dostępu do wystarczającej ilości jedzenia dla wszystkich członków gospodarstwa domowego. Wśród ogromnego skoku bezrobocia spowodowanego recesją, liczba ta skoczyła do 45 milionów lub ponad 13 procent populacji. (Powiązane: Rosnące ceny żywności zmuszają restauracje do zwiększenia kosztów pozycji w menu).
Analityk: Wzrost cen może być kontynuowany w ciągu najbliższych dwóch lat
Ceny artykułów spożywczych wykazują tendencję wzrostową przez cały rok, a stały wzrost cen może być nową normą. Phil Lempert, analityk i ekspert ds. trendów w żywności, powiedział, że ludzie będą nadal obserwować wzrost cen w ciągu najbliższych dwóch lat lub tak.
W ciągu dekady przed pandemią, roczne wzrosty cen wynosiły około 1 procent dla żywności w domu. Oznacza to, że lipcowy wzrost o 2,6 procent jest ponad dwukrotnie większy niż to, do czego ludzie są przyzwyczajeni.
W wielu przypadkach te podwyżki cen są już prawdopodobnie przedawnione.
Ceny towarów rolnych wzrosły w ubiegłym roku z powodu warunków towarzyszących sezonowi wegetacyjnemu i trendów zakupowych. Na przykład, Chiny kupują surowce takie jak soja, która jest wykorzystywana jako pasza dla zwierząt. Rosną również ceny wieprzowiny i kurczaków, ponieważ hodowla zwierząt staje się coraz droższa.
Surowa cena produkcji roślin i zwierząt w gospodarstwie jest tylko ułamkiem całkowitego kosztu, jaki ponoszą konsumenci, ale koszty energii, transportu i pracy również wchodzą w grę. Wszystkie te aspekty odnotowały wzrost kosztów. Ceny benzyny wzrosły o 41,8 procent od lipca 2020 roku i nie ma wystarczającej liczby kierowców ciężarówek do transportu żywności.
Koszty pracy również odgrywają pewną rolę. Płace wzrosły zarówno w przetwórstwie spożywczym, jak i w handlu detalicznym, zwiększając koszty końcowe dla konsumentów. "Jeśli chcemy mieć taką siłę roboczą, jakiej oczekujemy w sektorze gastronomicznym i przetwórstwie spożywczym, to prawdopodobnie będziemy musieli zapłacić trochę więcej" - powiedział Lempert.
Konsumenci z ograniczonym budżetem rozważają teraz spędzenie większej ilości czasu na zakupach i przeglądaniu cotygodniowych ogłoszeń w celu porównania cen. W drogeriach, na przykład, mleko jest zazwyczaj tańsze niż w supermarketach.
Coraz więcej konsumentów przestawia się też na tańsze produkty, aby utrzymać budżet na odpowiednim poziomie. Usługi dostawy artykułów spożywczych są obecnie unikane, ponieważ klienci muszą płacić dodatkowe opłaty za dostawę, opłaty i wskazówki. Często zdarza się również, że ceny produktów w usługach dostawy są wyższe niż na fizycznych półkach w sklepie.
**Source
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz