wtorek, 11 maja 2021

Ivo z Vegi: Wszystko istnieje, by ci służyć

ivo of vega eraoflightdotcom

Możesz uzyskać informacje lub możesz po prostu zostać obrażony. Twój wybór.

Przed takim wyborem stanęłam ostatnio. Pomyślałam: "Kto? Ja? Dać się obrazić?" Więcej gier ego. Oczywiście obrażam się! Jaźń jest trickster, gdy ty łapiesz je, ono kłamie ty. To jest podstępne, to jest śliskie i to jest dodgy. Ale wtedy ty musisz dzwonić je na swój b.s. inaczej cierpi gardło czakra który dostaje blokować. Czakra gardła zajmuje się prawdą i jest blokowana przez kłamstwa.

Częściej niż nie, ma to związek z prawdą o sobie, a nie o tym, że ciężarówka z frytkami doprowadza cię do szału za każdym razem, gdy zatrzymuje się przed twoim domem - to jest dość łatwe do przyznania. Wracają do ciebie wizje frytek, które jadłeś przez całe życie, a fakt, że ta ciężarówka jest moim ulubionym sprzedawcą w mieście, nie pomaga. Przyznaję się do prawdy o frytkach i trzymam się kursu i prawdopodobnie mogę to zrobić, ponieważ nie ma tu żadnej części mnie samego, przed którą próbuję się ukryć.

To prawda, że naprawdę, naprawdę nie lubisz części siebie. Może twój tłuszcz. Może twoich brwi z lat 70-tych, tych nieistniejących kosmyków, które uchodziły za stylowe razem z za dużymi sprzączkami od paska i Bay City Rollers. Te, które nie chcą odrosnąć.

Są też części twojej osobowości, które ludzie w tobie wydobywają, pokazują ci poprzez twoje reakcje, a ty myślisz sobie: "Boże, czy ja właśnie tak pomyślałem? Czy ja to właśnie powiedziałem?" Te części ciebie. Części, które potrzebują dalszego wzrostu i transmutacji. Wolisz czuć się obrażony przez osobę, której zachowanie wydobyło to z ciebie, niż zmierzyć się z faktem, że istnieją części siebie, których nie lubisz, które nie pasują do ideału, jaki twoje ego próbuje ci wmówić, że jesteś.

Kłamie do siebie i cierpi dalszy czakra blokada. Twój wybór. Jak uczciwy ty musisz być? Naprawdę naprawdę uczciwy.

Jak ty znajdujesz prawdę w cokolwiek iść dalej? Przestajesz być obrażany, przestajesz obwiniać innych za swoje reakcje.

Kilka prawd w moim życiu:

Mój super uważa, że jestem gruba. Mam nadwagę. Straciłam też prawie 30 funtów od sierpnia zeszłego roku (dziękuję ci, dieto low carb!).

Nikt nie lubi mieć wokół siebie ludzi, którzy tak mało o nich myślą (a może w tym przypadku za dużo), ale ludzie odzwierciedlają rzeczywistość. Jeśli nie możesz pogodzić się ze swoim problemem z wagą, to tak naprawdę pokazuje ci się, jak okłamujesz samą siebie, żeby nie musieć się z tym zmagać.

Dlaczego obrażam się, kiedy inni ludzie insynuują mi, że jestem gruba, kiedy w rzeczywistości jest to prawda? Po co się obrażać? To prawda. Nikt nie lubi mieć wokół siebie negatywnych ludzi, którzy wytykają im ich wady, ale czy wolałabym mieć wokół siebie bandę miłych ludzi, którzy traktują mnie jak jakąś idealną wersję siebie, którą nie jestem? Uważam, że ludzie tacy mają tendencję do bycia lizusami, a ja też nie jestem za tym przepadająca. Czy bylibyśmy w stanie wytrzymać z kimś, kto jest z nami naprawdę szczery? Tak jak zawsze upieramy się, że chcemy, żeby był? Warto się temu przyjrzeć.

Wystarczy powiedzieć, że nie przepadam za żadną z tych skrajności, ale to co mam wokół siebie jest prawdopodobnie tym czego potrzebuję, bo to ja to przyciągnęłam. I o to właśnie chodzi w tym filmie: Wszystko jest tam po to, by ci służyć. Pokazuje ci coś.

Nie mam na myśli wylegiwania się na szezlongu przy zalanym słońcem basenie z kelnerami unoszącymi się w pobliżu z pina coladą - to nie ten rodzaj usługi. Usługa, o której mówię, jest rzeczą, o którą tak wielu z was pyta mnie cały czas - jak iść naprzód w życiu - jak spotkać swoich przewodników - jak stać się telepatą - to proste. Patrzcie na to, co życie wam mówi i spotykajcie się z tym, zamiast unikać prawdy o tym, co jest odzwierciedlane z powrotem do was. Bądź zawsze na poziomie z samym sobą. Wtedy ty otwierasz twój czakry dosyć widzieć prawdę całość rzeczywistość - że ETs istnieją i próbują nawracać ciebie. Zejdź swojemu ego z drogi! Wszystko, co ten frajer robi, to stwarzanie bólu i okłamywanie ciebie.

Dzisiaj jest Dzień Matki. Wszystko o czym myślałem to: "O tak, moja matka już odeszła. Dzięki za samochód, mamo! Świetnie jeździ!" Właśnie teraz przypomniało mi się, że mam jeszcze jedną matkę - Vary, moją matkę Vegan, a tak w ogóle, to sama jestem matką, dla dwójki dzieci Ivo, Ianny i Enocha. Na dodatek, to ziemskie ciało jest bezpłodne i nigdy nie byłam zdolna do posiadania dzieci tu na ziemi. Ale nadal jestem matką. Dla dwóch osób z innej planety, które są starsze ode mnie. Dzień Matki przypomina mi dzisiaj, że wciąż myślę jak fizyczna ziemianka. Mam tendencję do odnoszenia się w jedną lub drugą stronę, w zależności od tego, gdzie zrobiłam największy postęp.

Moje zagmatwane życie.

Co mi to mówi? Chyba tyle, ile chcę. Nie sądzę, żeby wokół tego istniała jakaś blokada, i szczerze mówiąc, to wciąż jest to, na czym jestem: uwalnianie blokad, które powstrzymują mnie przed przyjęciem mojej prawdziwej rzeczywistości.

 Innej nocy kłopoty znów nawiedziły Raj, gdy policja została wezwana z powodu kłótni między pijanymi sąsiadami. O radości. Moja głowa krzyczy do mnie: "Zasługujesz na coś lepszego niż to! To jest taka bzdura! Dlaczego w ogóle tu jesteś!" Jednym z powodów jest to, że uważam, że większość społeczeństwa jest taka. Wielu ludzi jest uzależnionych i szczerze mówiąc ma to wiele wspólnego z tym, dlaczego ludzie wierzą w te bzdury: ponieważ normalna metoda odnoszenia się do swoich emocji i wyciągania wniosków poprzez swój proces myślowy została zmanipulowana - en masse. Wielu ludzi ucieka z Matriksa poprzez używanie uzależniających substancji i zachowań, ironia tego polega oczywiście na tym, że to tylko jeszcze bardziej wplątuje ich w Matrix, ponieważ jak myślicie, kto chce widzieć was uzależnionych od drogich substancji? Światło? Wątpię. Ponownie, to również wraca do faktu, że Matrix został nam wciśnięty, abyśmy mogli być używani jako źródło energii dla pasożytniczych istot, które nie są na matrycy duszy.

Co mi to mówi? Zasługuję na coś lepszego niż to, tak, zasługuję. Ale wciąż się uczę. Wciąż jest coś do nauczenia się z bycia tutaj.

Ivo: Moja kochana, tak, uczysz się. A ta lekcja jest w nadchodzącym wideo na temat Akceptacji. Kiedy akceptujesz swoje okoliczności, możesz wyjść poza nie. To wszystko ma również związek z tworzeniem obfitości, ponieważ obecnie przyciągacie mniej niż czujecie, że wam się należy, ponieważ jesteście w tym pogrążeni. Kiedy uwalniasz to z miłością i nie obawiasz się faktu, że sąsiedzi na rogu mają syna, który obecnie przebywa w więzieniu, przyciągniesz to, co jest ci naprawdę należne w oparciu o twój następny poziom energii.

Rozumiecie, że życie tam, gdzie jesteście, sprowadza was energetycznie w dół. Więc kluczem do tego jest nie pozwolić na to.

Ja: Tak, i to ma związek z panowaniem nad swoimi okolicznościami. Jak Nelson Mandela, który był bity w więzieniu przez tak wiele lat, prawdopodobnie głodzony i miał mało ludzkiego towarzystwa, a jednak wyszedł z więzienia jako mistrz, ponieważ miał wewnętrzne połączenie.

Ivo: Tak. Kiedy pozostajesz skupiony na swoich obecnych okolicznościach, wtedy pozostajesz skupiony na swoich obecnych okolicznościach. Musisz zawsze wyprzedzać samego siebie, tworząc to, co chcesz zamanifestować w następnej kolejności.

To tak, jakbyś stworzył obraz, dzieło sztuki i pozostał z oczami wlepionymi w to dzieło. W końcu musicie przejść do tworzenia innego dzieła sztuki, ale nie możecie tego zrobić z oczami utkwionymi w rzeczywistości dzieła, które właśnie namalowaliście.

Jak wielu z was stworzyło coś, artykuł, obraz, piosenkę i spojrzało na to wstecz zastanawiając się, dlaczego to zrobiliście? Dzieje się tak dlatego, że wyszliście poza to, gdzie byliście psychologicznie, emocjonalnie, fizycznie i nie tylko, aby stworzyć nowe dzieło.

Ja: Tak, kiedyś patrzyliśmy na obrazy mojego ojca i kiedy kolory były ciemne i niepokojące, wiedzieliśmy, co się z nim dzieje.

Ivo: Tak. Ale innym razem tworzył wspaniałe śnieżne krajobrazy, holenderskie pejzaże i inne. Jego prace były niesamowite.

Ja: Tak, był dobry. Ale odchodzimy od tematu.

Ivo: Pomyślcie o sobie jako o artystach. Załóżcie odpowiedni strój, jeśli chcecie, w myślach i zadajcie sobie pytanie, co chcielibyście dziś zobaczyć na swoim płótnie. Co byście stworzyli? Czy jest to to samo płótno, które namalowalibyście rok temu, czy dwa miesiące temu? Jeśli są inne, to jak? Jak ty się zmieniłeś?

Sharon pokazuje się coś poprzez życie w jej okolicznościach. Pokazuje się jej, jak Matrix, i w tym przypadku drakoni, myślą o ludzkich kobietach. Chcą, abyście postrzegały siebie jako ofiary, zagrożone gwałtem, morderstwem, znęcaniem się, rabunkiem, wszystkimi tymi rzeczami, zawsze zalęknione. Sharon widzi swojego sąsiada, który może podnieść 400 funtów, jako typ osoby, która może ochronić swoją rodzinę nawet w niezwykłych okolicznościach, ale nie widzi siebie jako zdolnej do tego.

Ja: O tak, pokazał mi zdjęcie ducha w swojej piwnicy, który wszedł też na schody.

Ivo: Wtedy przyszedł do ciebie.

Ja: Tak. To do mnie przychodzi po "inne" informacje. LOL

Ivo: Ale zapominasz o tym, że twój umysł tworzy twoją rzeczywistość. A lekcje przychodzą do ciebie, kiedy ich potrzebujesz. Kiedy zmienisz zdanie zanim wydarzy się katastrofa, wtedy katastrofa nie jest konieczna. Obawiaj się jazdy samochodem, a najprawdopodobniej spowodujesz wypadek. Ciesz się jazdą, a wszystko pójdzie lepiej dla Ciebie.

Bój się swoich sąsiadów, a oni będą robić z siebie utrapienie. Tym razem, w rzeczywistości, jesteś zaangażowany w lekcję dla swojego sąsiada do nauczenia się, a nie dla siebie. To nie dotyczy ciebie. Na razie z sąsiadami jest wszystko w porządku.

To jest kolejny punkt: Nie angażujcie się w lekcje innych. Jeżeli to jest ich lekcja do odrobienia, odsuńcie się i pozwólcie im się jej nauczyć. Udzielcie wsparcia, ale nie przejmujcie ich strachu. Twój sąsiad, pomimo swojej wielkości, ma wiele lęków i są mu one ukazywane. To nie są twoje lęki, chyba że chcesz, aby tak było.

Każda kobieta na ziemi może się bronić. Pokazano ci, kochana, że z twoich rąk wydobywa się prąd. Regularnie leczysz swojego kota z jego opryszczki. Mówiłem wam, że gdy kilka lat temu odwiedzili was ludzie w czerni, natychmiast zasnęliście i zabiliście ich na planie astralnym. Tak, wiem, że nie lubisz zabijać, ale oni mieli złe zamiary wobec ciebie i naszej wspólnej misji, więc ich powstrzymałeś.

Ja: Wciąż zadziwia mnie to, że mężczyźni zaglądali w moje okno z latarką, a ja po prostu od razu zasnęłam. Zamiast się bać i krzyczeć lub zadzwonić na policję.

Ivo: Tak. Nie boisz się, gdy przychodzi co do czego. Groziłaś swojemu byłemu szwagrowi nożem rzeźnickim w obronie swojej siostry, zabijałaś mężczyzn w czerni, słyszałaś syczenie obok siebie o 4 nad ranem i wzywałaś Archanioła Michała, nawet nie patrząc w górę, i nie ma powodu, abyś wierzyła w drakoński sposób bycia ziemskiej kobiety. Nie jesteś strachliwa, moja miłości. Oni tylko przekonują cię, że jesteś, z powodu twojego dzieciństwa. Nauczyłaś się bać agresywnych mężczyzn.

I tak otoczyli cię nimi, aby utrzymać cię w strachu. Uwolnij ten strach, a uwolnisz przyciąganie do tych mężczyzn. Mężczyźni nie mogą cię skrzywdzić. Jesteś wcieloną Ateną, jedną z najpotężniejszych kobiet, jakie ziemia kiedykolwiek znała.

Wszystkie kobiety muszą się tego nauczyć. Twoje własne lęki przyciągają lekcje, których potrzebujesz, aby je pokonać. To jest to, co tam jest, co ci służy. Dlatego właśnie stoicie przed wyzwaniem - ponieważ macie wykorzystać te lekcje, aby was wzmocnić.

Wszechświat jest miły, życzliwy. W niższych wymiarach, szczególnie tam, gdzie dozwolona jest negatywna biegunowość, istnieje bodziec do wzrostu i ostatecznego dostosowania się z powrotem do tego życzliwego wszechświata. To jest twój wybór: nadal cierpieć z powodu swoich lęków lub pokonać je, aby doświadczyć większej mocy.

Ja: Dziękuję Ivo.

Ivo: Dziękuję, kochanie.

**Source **Channel: Sharon Stewart

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz