sobota, 16 stycznia 2021

Patreon skasował moją stronę....

 

16 stycznia 2021 r., Suzanne Maresca


Chciałbym myśleć, że upadek wolności słowa w tym kraju będzie sygnałem ostrzegawczym dla wszystkich, którzy nadal uważają, że wszystko jest w porządku. Przynajmniej jestem w dobrym towarzystwie w usuwaniu plakatów. Jeśli cywilny Jack Dorsey może usunąć konto prezydenta Stanów Zjednoczonych, to najwyraźniej nikt nie uważa wolności słowa za świętą.

Co to oznacza dla tego kraju? I dlaczego tak wielu Amerykanów albo jest ślepych na niebezpieczeństwo, albo współuczestniczy w tłumieniu wiadomości i idei, które nie pasują do ich ograniczonego światopoglądu?

Zdecydowanie nie tak chciałem spędzić piątkową noc i weekend, ale od razu wracam do tego. Nie mogę powiedzieć, że nie do końca tego się spodziewałam i powinnam była zweryfikować zastępców Patreona. Szukam jednak miejsca, do którego mogłabym przenieść moje swobodnie wyrażane myśli i dzielone informacje i kiedy znajdę odpowiednie miejsce, zamieszczę je tutaj.

Patreon był na tyle przyzwoity, że dał mi dane kontaktowe do moich Patronów, ale nie ma już roku na pisanie i treść. Jestem trochę roztrzęsiona, ale w tym dziwnym środowisku, decyduję się nosić go jako odznakę honorową i po prostu kontynuować.

Być może do końca dnia, w sobotę, gdzieś tam pobiegnę.  Wszelkie aktualizacje będą zamieszczane tutaj i mam nadzieję, że nasza mała społeczność po prostu przeniesie się do nowej przestrzeni, którą znajdę.  Trzymajcie się!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz