6 stycznia 2021, jennifercrokaert.com
https://tinyurl.com/y2mqrz32
Jennifer: Dzień dobry Ashian, myślałam, że moje doświadczenie może być użytecznym punktem wyjścia do tej rozmowy.
Ashian: Dzień dobry, ukochane siostry i bracia. Tak, zacznijmy tutaj!
J: Jestem świadoma nowych energii na tej planecie z tego, co mówią inni, ale dla mnie osobiście była to jazda kolejką górską: jednego dnia brakuje mi energii, innego dnia jestem beznadziejna, innego dnia czuję się przygnębiona, innego dnia czuję to wszystko jednocześnie! Wyobrażałam sobie, że nowe energie i nowe początki będą miały dla nich świeżość, radość lub przynajmniej nie kąpiel starych, zmęczonych emocji.
O: Po pierwsze, nie jesteś sama w tym uczuciu, ani w tych wszystkich uczuciach. Nowe energie nie oznaczają, że robotnicy zajmujący się światłem przestali robić to, co robili: świecić światłem i rozjaśniać ciemność. Jednak teraz są w tym nowe wymiary, którymi podzielę się z wami wszystkimi w nadziei, że to wam wszystkim pomoże.
Wciąż świecicie i oczyszczacie, i robicie to wspaniale. Nowe energie ułatwią ten proces i zrobią wiele pracy dla was, więc jest mniej rozjaśnień do zrobienia. Duża część gęstej, zatrzymanej energii, którą oczyszczaliście, nie może istnieć w tych wyższych wibracjach, które zamieszkujecie, więc ... odparowuje, więc na dłuższą metę jest to dla was mniej pracy.
J: Wiesz, że to nie jest strasznie zachęcające dla tych z nas, którzy żyją w teraźniejszości i nie na dłuższą metę!
A: Ach, teraz to się robi ekscytujące! Tak więc, jeśli możesz sobie wyobrazić dwa kolory, czerwony i żółty, siedzące w dwóch doniczkach z farbą obok siebie, każdy z nich jest czystym wyrazem tego koloru; jednak w tęczy masz zarówno czerwony jak i żółty w ich czystym wyrazie, ale nie są one niezależne - przechodzą z jednego do drugiego, tworząc pomarańczowy.
Nie odbijałeś się od jednej wibracji do drugiej, ewoluowałeś od jednej wibracji do drugiej, więc istnieje nakładanie się na siebie, w rezultacie możesz zobaczyć zarówno nowe jak i stare, w zależności od tego gdzie wyglądasz, jak się czujesz i milion innych czynników.
Jeśli mogę sprawić, że będzie to jeszcze bardziej skomplikowane...
J: Dlaczego nie!?
A: Odbiłeś się! Skoczyłeś na linie czasowe. Dlatego niektórzy ludzie żyją w piątym wymiarze, ale ty odbijałeś się z wieloma ludźmi, których soczewki są nadal skupione na czerwieni, więc nie widzą jeszcze żółci. Potrzeba czasu, aby twoje oczy przyzwyczaiły się do światła, kiedy wychodzisz z ciemnego tunelu, to nie inaczej. Ale przyzwyczaisz się i to szybciej, niż sobie wyobrażasz.
Jest coś, na co chciałbym zwrócić waszą uwagę. Ogromna ilość pracy została wykonana za kulisami, żeby przygotować na tę chwilę samą tkankę waszego społeczeństwa. Tkanina była czerwona - służba dla siebie - a teraz jest żółta (aby kontynuować analogię) - służba dla innych. Wszystko, co zostało wprowadzone w życie, zostanie wkrótce ujawnione, czerwień przeszłości zostanie pokazana w najczystszej formie i będzie trudna do zauważenia. Wraz z tym żółtym pojawią się również nowe struktury i idee, które służą wszystkim, nie tylko nielicznym elitom.
Wasze reakcje na to będą pomarańczowe - mieszanka bólu z ciemnych czasów i radości na nowym początku; stopniowo radość będzie większa, gdy nowe drogi będą się osadzać.
Widzieliście w swojej medytacji bramę złotych płomieni, ten punkt wejścia w nową wibrację jest tutaj. Weszliście, wkrótce stanie się to oczywiste dla was i dla wszystkich.
Wszyscy, którzy byliście cichymi, cichymi, ukrytymi, będziecie widziani jako latarnie światła, którymi jesteście. Zostaniecie wezwani przez tych wokół was, żeby pomóc im zrozumieć jak się czują, co się stało z nimi i ze światem. Nie martwcie się o to jak to wyjaśnić, właściwe słowa przyjdą do właściwych ludzi; jesteście teraz ja, nowe energie będą przelewać się przez was w natchnieniu, w nowych ideach, w nowych połączeniach z innymi... zaczyna się magia o której marzyliście w swoim życiu. Cieszcie się nią!
J: Dzięki milionie, doceniam wszystkie twoje słowa. Czy mogę tylko zapytać, powiedziałeś mi ostatnio, że w tej chwili jest dużo zasłon dymnych, i nie wierzyć we wszystko, co widzę/słyszę. Może pan to skomentować?
O: Oczywiście i z przyjemnością. Obecnie toczy się wojna dezinformacji, są informacje, które są czerwone, żółte i pomarańczowe! Czerwony to kłamstwo, żółty to czysta prawda, a pomarańczowy to mieszanka obu. Trudno odróżnić jedno od drugiego, bo czerwony czasami sprawia wrażenie pomarańczowego lub żółtego, by kontynuować naszą analogię.
Najmądrzejszym sędzią wszystkiego jest to, jak czujesz się w środku, a jednak jest taka ilość, taka "ilość" informacji bombardujących cię w każdej chwili, z kanałów informacyjnych, telewizorów, gazet, blogów, okruchów, które są okruchami i okruchów, które nie są okruchami... trudno jest ci ciągle wchodzić do środka, żeby poczuć się w treści. Czasochłonne i wyczerpujące.
Wkrótce pojawi się prawda, a potem nadejdzie jasność, w międzyczasie pomocne może być nie osądzanie tego, co się słyszy. Jeszcze bardziej pomocne może być ograniczenie przyjmowania "informacji" w ogóle!
Włóż swoją energię w to, jak się czujesz, w kreatywność, w robienie rzeczy, które podnoszą cię na duchu, nawet jeśli tylko na kilka minut dziennie. Wielu z was jest przeciążonych w tym czasie, proście o pocieszenie, proście o spokój, a my odpowiemy wam. Nie zmuszamy was do niczego, nawet tych dobrych rzeczy!
Pamiętaj, żeby oddychać. Wdech. Powoli. Trzy. Times. A. Dzień. Oddychasz światłem, wydychasz wszystko, co jest stęchłe i już ci nie pasuje.
Poruszaj ciałem! Niech to światło, którym oddychasz, porusza się po twoim ciele i rozluźnia je. Podziel się małym potrząsaniem z dziećmi, ze starszymi, z biednymi, nawet machanie palcami jest lepsze niż nic, ponieważ wprowadza światło do twojego ciała 😊.
J: Dzięki Ashian! Dam temu szansę, bardziej zagrać mniej poważnie: prosto i zabawnie. Woohoo!
A: I Woohoo od nas do was wszystkich!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz