wtorek, 18 czerwca 2019

Światowa Organizacja Zdrowia uznała medycynę chińską za naukę



WHO, czyli Światowa Organizacja Zdrowia uznała Tradycyjną Medycynę Chińską za naukę.

Istniejąca od 4 tysięcy lat Tradycyjna Medycyna Chińska doczekała się uznania przez WHO. Czy oznacza to lepszą dostępność do tego rodzaju terapii? Miejmy nadzieję.

Przypomnijmy, że filarami Medycyny Chińskiej są dietetyka, ziołolecznictwo oraz akupunktura. I dokładnie w tej kolejności powinny być stosowane w celu poprawy zdrowia. Czyli najpierw korygujemy nawyki żywieniowe (oraz styl życia), następnie możemy zastosować zioła, a dalej akupunkturę. Takie postępowanie zapewni naprawę organizmu od podstaw.

Poniżej link do filmiku, w którym dowiecie się więcej na temat samej Medycyny Chińskiej oraz czego medycyna akademicka powinna nauczyć się od TCM.

Film możecie obejrzeć pod tym linkiem.


źródło


Pacjenci z chorobą Fabry'ego są wciąż pozbawieni możliwości efektywnego leczenia, wciąż umierają przedwcześnie. To już 18 lat oczekiwania na refundację leku. Jest on lek ratujący życie.

Choroba Fabry'ego to ultrarzadka choroba genetyczna. Szacuje się, że w Polsce choruje około 100 osób, a zaledwie 26 z nich jest aktywnie leczonych dzięki programom charytatywnej terapii. Dochodzi do dramatycznych sytuacji, w których spośród kilku chorych w rodzinie tylko jedna osoba jest objęta programem.
Osoby z chorobą Fabry'ego nie różnią się wyglądem od osób zdrowych, ponieważ choroba niszczy ich od wewnątrz. Problemem jest niedobór enzymu - alfa-galaktozydazy (alfa-GAL), który odpowiada za rozkład lipidów w organizmie. W wyniku niedoboru tego enzymu dochodzi do nagromadzenia (spichrzania) nierozłożonych substancji w komórkach, tkankach, narządach co prowadzi do ich niewydolności i upośledzenia pracy całych układów.

Choroba Fabry'ego niszczy stopniowo ważne dla życia narządy: serce, nerki, mózg. Ogromny ból jaki temu towarzyszy nie jest możliwy do opanowania zwykłymi lekami przeciwbólowymi. Palące bóle trwają nawet po kilka godzin i ustępują zazwyczaj dopiero po podaniu leków narkotycznych.

Leczenie choroby Fabry'ego polega na dożylnym podawaniu (co 2 tygodnie) brakującego enzymu. Pacjenci poddani tej terapii są w stanie prawidłowo funkcjonować, w pełni uczestniczyć w życiu społecznym, realizować się, uczyć, zakładać rodziny, podróżować.

Lekarstwo pozwala cieszyć się pełnią życia wielu osobom z całej Europy, niestety nie w Polsce. Ministerstwo Zdrowia wciąż odmawia refundacji leku ratującego życie osobom z chorobą Fabry'ego.



Przeczytaj także
Cierpi na nie ok. 6% Europejczyków. Schorzenia te są praktycznie nieznane i w wielu przypadkach medycyna nie wie, jak z nimi walczyć. Czytaj dalej



O forskolinie usłyszeć możemy głównie w kontekście gubienia zbędnych kilogramów. Uważana jest ona bowiem za jeden ze wspomagających odchudzanie suplementów.

Czy to prawda, a jeśli tak, czy to wszystko co potrafi ta niezwykła roślina?


Czym jest forskolina?

Forskolina (pokrzywa indyjska) od wieków stosowana była w systemach medycyny naturalnej na całym świecie. Kiedy mowa jest o suplemencie wspomagającym odchudzanie, nazwa ta odnosi się zwykle do składnika aktywnego rośliny.

Stosowana była w krajach wschodniej i środkowej Afryki oraz w Azji, uważana jest również za ważny element medycyny ajurwedyjskiej. Według tradycyjnych systemów medycznych, forskolina skutecznie walczy z: chorobami serca, zaburzeniami trawienia, uszkodzeniami skóry (jak oparzenialub skaleczenia) i jej chorobami (jak łuszczyca czy egzema), zakażeniem dróg moczowych, astmą i innymi.

Ostatnio forskolina odegrała ważną rolę w badaniach naukowych, ze względu na zdolność do aktywacji cAMP (cyklicznego adenozynomonofosforanu). To przekaźnik drugiego rzędu wpływający na różne procesy biologiczne, m.in. pomaganie komórkom w zrozumieniu, jak przetwarzać wiadomości od przekaźników pierwszego rzędu (jak adrenalina czy serotonina). To one rozpoczynają procesy komórkowe, a przekaźniki drugiego rzędu pełnią w nich funkcję tłumaczy. Aktywacja cAMP jest ważna, ponieważ pomaga regulować poziom glukozy i metabolizmu tłuszczów we krwi.

Jak ją stosować?



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz