niedziela, 13 stycznia 2019

KejRaj: Prezydent, mur i nowa nota UST - 1/13/2019




KejRaj: Prezydent, mur i nowa nota UST

Prezydent, The Wall, i nowa nota UST 

Pozdrowienia dla Ciebie! Od serca do serca w tym momencie mówimy: JAM JEST KejRaj (KayRy). 

Informacje tutaj wyrażone są z mojego punktu widzenia moim punktem widzenia. Bo cała prawda czeka w twoim sercu. Dostrój się do światła w tobie. 


Ilekroć nowy "projekt" byłby "przedłożony" "rządowi USA" przez Głębokie Państwo(Deep State),  to Rezerwa Federalna "sfinansuje" ten projekt. 


Skorumpowana, należąca do Deep State kongresmenka/kobieta zatwierdziłaby ten projekt zgodnie z oczekiwaniami ich overlords.



Ale teraz Fed już nie istnieje, jest przestarzały. Oznacza to, że Fed nie może już "finansować" żadnych projektów.

Rezerwa Federalna nie może już zasilać ani wypływać z dolarów fiat. Nawet gdyby nadal funkcjonował, nie finansowałby "Muru", ponieważ Fed jest własnością tych samych podmiotów, które planowały "inwazję" z ponad dwudziestoma tysiącami "uchodźców", którzy chcieli przemierzać tereny Ameryki 


Gdzie więc Trump może zdobyć pieniądze, których potrzebuje na budowę muru?


Po pierwsze, prezydent i Sojusz mają oczywiście na myśli coś znacznie większego. Z naszej perspektywy cała ta koncepcja muru jest wykorzystywana jako rozproszenie uwagi "aż do momentu, gdy zbliża się właściwy moment i Sojusz rozpoczyna ostatni cios przeciwko  Cabal, którym będzie masowym aresztowaniem.



Jeśli jednak prezydent zdecyduje się na samodzielne budowanie muru, pieniądze będą pochodzić ze Skarbu Stanów Zjednoczonych.


 Będzie to tylko New States Treasury Note. To obniżyłoby wydatki o co najmniej połowę, jeśli nie więcej. 


Może to wszystko wykorzystać jako motyw do szerzenia świadomości społecznej na temat prawa NESARA.


Teraz wyobraź sobie, co zrobiłby przeciętny Amerykanin, gdy dowie się o NESARA i co to znaczy. 

Spodziewajcie się tego co nieoczekiwane, gdy w nadchodzących tygodniach ruszymy do przodu. 

Jestem Kejraj!

Źródło: Era of Light




Opublikowano , autor:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz