poniedziałek, 29 stycznia 2024

Obsesja WEF na punkcie sztucznej inteligencji i chipowania mózgu



Peter Koenig

Pamiętacie wywiad Klausa Schwaba z 2016 roku z moderatorem szwajcarskiej francuskiej telewizji, w którym Schwab powiedział coś w rodzaju: "Wyobraźcie sobie, że do 2025 roku wszyscy możemy mieć chip wszczepiony gdzieś w nasze ciało lub mózg i możemy być w stanie komunikować się ze sobą bez telefonu, nawet bez użycia głosu..."? Klaus Schwab nazywa to połączeniem świata fizycznego, cyfrowego i biologicznego.

Mówi również o posiadaniu spersonalizowanych "kamerdynerów" w postaci robotów, które nie są tylko niewolnikami, ale raczej asystentami, ponieważ działają w oparciu o sztuczną inteligencję (AI) i będą uczyć się od nas.....

Obsesja Schwaba na punkcie czwartej rewolucji przemysłowej - pełnej cyfryzacji wszystkiego, wydaje się nie mieć granic. Zobacz ten pełny wywiad z 2016 roku (wideo 28 min.), z czipowanymi ludźmi zaczynającymi się od 00:02:30.



Wszystko to zmierza w kierunku globalizacji i jednego rządu światowego, dla którego drastycznie zmniejszona populacja świata jest na porządku dziennym. Pozostaje to celem numer JEDEN WEF, zgodnie z Wielkim Resetem i Agendą ONZ 2030. Marzenie Klausa Schwaba o czwartej rewolucji przemysłowej, sztucznej inteligencji i cyfryzacji wszystkiego to tylko instrumenty, które pozwolą szybciej osiągnąć ten cel.

Innym narzędziem był covid i "szczepionki" na broń biologiczną, a być może WEF Davos24 propagował nowego wirusa "X" - jeszcze nie istniejącego, ale wędrującego gdzieś tam (Gates, Tedros, WHO) i, co absurdalne, "vaxxes" są już opracowywane - a głównym instrumentem tego globalistycznego ludobójstwa jest ogromne oszustwo klimatyczne.

Kłamstwo klimatyczne powstawało co najmniej od czasu druzgocącego raportu Klubu Rzymskiego "Granice wzrostu", który nadal jest planem wielu dzisiejszych działań, w tym redukcji populacji. W obliczu zmian klimatycznych każde marzenie eugenistów może zostać zrealizowane. Jeśli my, ludzie, im na to pozwolimy.

Klub Rzymski, wynalazek Rockefellera, ma również siedzibę w Szwajcarii (Winterthur), podobnie jak WEF, WHO, GAVI (sojusz szczepionkowo-farmaceutyczny) i - Bank Rozrachunków Międzynarodowych (BIS), zwany także Bankiem Centralnym wszystkich banków centralnych.  Wszystkie z pełnym immunitetem dyplomatycznym i nieopodatkowane. Zbieg okoliczności?

Wywiad Klausa Schwaba dla szwajcarskiej telewizji miał miejsce 10 stycznia 2016 r., tuż przed 46. konferencją WEF Davos16, która odbyła się pod hasłem "Opanowanie czwartej rewolucji przemysłowej".

Osiem lat później, 54. edycja WEF Davos24, która zakończyła się 6 dni temu, nosiła tytuł "Odbudowa zaufania". Na początku można by pokusić się o stwierdzenie, że WEF zdaje sobie sprawę z tego, że popada w coraz większe nieporozumienia z ludźmi na całym świecie, w tym z wielkim biznesem i wcześniej dumnymi zwolennikami WEF, i rzeczywiście musi odbudować zaufanie.

Nic bardziej mylnego. Tematy omawiane na sesjach plenarnych WEF - "zmiany klimatyczne", nadejście nowej, nieznanej jeszcze choroby "X", która "już gdzieś tam jest", oraz kultowy podziw dla coraz doskonalszej sztucznej inteligencji - nie przyczyniły się zbytnio do "odbudowy zaufania".

Zwłaszcza jeśli spojrzeć na niektóre odosobnione sesje z ograniczoną publicznością, w których na pierwszy plan wysuwa się obsesja Klausa Schwaba na punkcie implantów mikrochipów, sztucznej inteligencji i czytania w myślach.

To z pewnością jedne z najbardziej przerażających momentów WEF Davos24. Na przykład, gdy rozmawia z Sergeyem Brinem, współzałożycielem Google i byłym prezesem Alphabet, spółki matki Google. Wartość netto w wysokości 118 miliardów dolarów (2024) czyni pana Brina 9. najbogatszą osobą na świecie (Forbes).

Klaus Schwab rzekomo fantazjuje:

"Wyobraź sobie, że siedzimy tutaj za dziesięć lat i mamy implant w mózgu, a ja mogę natychmiast poczuć, ponieważ wszyscy mamy implanty, mogę zmierzyć twoje fale mózgowe i mogę natychmiast powiedzieć ci, jak ludzie reagują na twoje odpowiedzi... czy można to sobie wyobrazić?".

Sergey Brin wygląda na raczej oszołomionego pytaniem, wyraźnie czuje się nieswojo, nie wie co powiedzieć, potem przewraca oczami, a następnie jakby zawstydzony wyrzuca ręce w powietrze i z wahaniem mówi ... "Myślę, że to jest wyobrażalne ...".  To pokaz dla cyrku.

Przypomina to wywiad Klausa Schwaba z 2016 roku dla szwajcarskiej telewizji francuskiej.

*

Założyciel i przewodniczący WEF idzie o krok dalej, sugerując,

"Możemy stworzyć system, w którym nie potrzebujemy nawet demokratycznych wyborów, ponieważ możemy przewidzieć, jak będziesz myśleć i czuć....".

Nieważne, że demokratyczne wybory należą do odległej przeszłości. W ciągu ostatnich dwudziestu lat nie było prawie żadnych wyborów na całym świecie, które nie byłyby w jakiś sposób manipulowane przez Mistrzów Wszechświata... nawet w ojczyźnie Mistrzów i samozwańczych cesarzy.

Co ciekawe, Schwab zawsze odnosi się do nas, tak jak my kontrolujemy ciebie, twoje myśli, twoje uczucia, wprowadzamy cię w tryb "przewidywania".

To, czego pan Schwab nigdy nie mówi, choć jest to silnie dorozumiane, to fakt, że "My" kontrolujący elektronicznie sterowane fale mózgowe wpłyną na twoje myślenie tak, jak chcemy.


 Zobacz poniżej 5-minutowy klip wideo, aby zobaczyć wszystkie przerażające momenty szalonego "planowania predykcyjnego". Ponieważ jest to kultowy rytuał, Klaus Schwab - i inni jemu podobni, przewidywanie, mówienie i ostrzeganie ludzi o tym, co planują zrobić z nami, nami, ludźmi, jest dla nich OBOWIĄZKOWE, aby odnieść sukces.



Podczas innej sesji WEF Davos24 ktoś zapytał: "Co możemy zrobić, aby uniknąć wyboru niewłaściwego prezydenta?".

Nie padły żadne nazwiska, ale było oczywiste, że komentator miał na myśli Donalda Trumpa, antyglobalistę, który przejąłby władzę w USA w wyniku osunięcia się ziemi, gdyby dziś odbyły się uczciwe wybory.    
Obecnie w zachodnim świecie żyjemy pod dyktaturą kultu, a większość z nas nawet tego nie zauważyła. Impregnowane przez tysiące lat kultowego myślenia, mroczne działania odniosą sukces tylko wtedy, gdy zostaną w taki czy inny sposób przekazane ludziom, których będą dotyczyć.  

Często odbywa się to w przebraniu, w sposób fantazjowania lub za pomocą filmów (Hollywood jest częścią kultury kultowej), tak aby ludzie wzięli to za dobrą monetę i nie zbuntowali się. Kiedy to do nich dociera, jest już za późno.

Obsesja na punkcie wszczepionych chipów i sztucznej inteligencji rządzącej naszym codziennym życiem, robotów zastępujących ludzi na rynkach pracy, trwa już od dłuższego czasu. Indoktrynacja lub inżynieria społeczna, jak nazywa to jedna z głównych agencji zajmujących się manipulacją umysłami, brytyjski Instytut Tavistock, została przeprowadzona do perfekcji. Tavistock prawdopodobnie współpracuje z Hollywood, biorąc puls w wydarzeniach takich jak WEF-Davos, Zgromadzenie Ogólne ONZ i wiele innych międzynarodowych, a także lokalnych wydarzeń, poznając reakcje i impulsy ludzi.

Dlatego dziś tak trudno jest dostrzec oszustwo, na przykład farsę klimatyczną, a nawet przyznać, że zostało się oszukanym. Przyznanie się przed samym sobą i przed innymi, że dało się nabrać na kłamstwo lub manipulację umysłem, jest najtrudniejszą przeszkodą do pokonania - i do przebudzenia się. Inżynierowie społeczni o tym wiedzą.

Żyjemy w dysonansie poznawczym w dystopijnym środowisku, w którym wszystko staje się "normalne". Jesteśmy daleko poza Rokiem 1984 George'a Orwella - gdzie wojna jest pokojem, a nienawiść jest miłością.

Podczas WEF Davos24 ktoś powiedział: "Musimy zbombardować naszą drogę do pokoju". Niestety, odniesienie nie jest już dostępne. Padł ofiarą "weryfikatorów faktów" eliminujących "fałszywe informacje".

MUSIMY być świadomi i czujni na to, co dzieje się wokół nas. Podczas gdy w Brukseli straszą nas nadchodzącym wdrożeniem cyfrowego identyfikatora, który będzie powiązany ze wszystkim, co osobiste, dokumentacją zdrowotną, rejestrami szczepień, dokumentacją bankową, a ostatecznie z kontrolującą wszystko programowalną cyfrową walutą banku centralnego (CBDC). Kiedy to się stanie, a my pozwolimy na to przez zaniedbanie - wtedy jesteśmy ugotowani.

Cyfrowy identyfikator, błędna nazwa, ponieważ nie jest to tylko identyfikator, w formie przebrania, jest budowany w odwrotnej kolejności. W Szwajcarii i innych miejscach w Europie ludzie są zmuszani do korzystania z bankowości elektronicznej za pomocą kodów QR / smartfonów, co jest pierwszym krokiem do kontrolowania pieniędzy, tego, co kupujesz i gdzie kupujesz lub dokonujesz jakiejkolwiek transakcji pieniężnej, ponieważ jesteś śledzony przez smartfona. Kod QR gromadzi wszystkie dane.



Bankowa tyrania już tu jest. Jeśli chcesz nadal korzystać z konta bankowego, musisz przestrzegać zasad systemu finansowego. Nie ma to nic wspólnego z prawem - jest to porządek oparty na zasadach.

Kod QR może przechowywać prawie nieograniczoną ilość danych osobowych, a także danych związanych z tym, gdzie i na co wydajesz swoje pieniądze - ostatecznie wiedząc o tobie więcej, niż ty sam.

Bądźmy czujni, świadomi i gotowi do zbudowania alternatywnego systemu monetarnego i bankowego, prowadzonego przez ludzi i dla ludzi. Nie ma już lewicy ani prawicy. MUSIMY walczyć z globalizmem.

*

Peter Koenig jest analitykiem geopolitycznym i byłym starszym ekonomistą w Banku Światowym i Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), gdzie pracował przez ponad 30 lat na całym świecie. Jest autorem książki "Implosion - An Economic Thriller about War, Environmental Destruction and Corporate Greed" oraz współautorem książki Cynthii McKinney "When China Sneezes: From the Coronavirus Lockdown to the Global Politico-Economic Crisis" (Clarity Press - 1 listopada 2020 r.).

Peter jest pracownikiem naukowym Centrum Badań nad Globalizacją (CRG). Jest także starszym pracownikiem niebędącym rezydentem Instytutu Chongyang Uniwersytetu Renmin w Pekinie.
Oryginalnym źródłem tego artykułu jest Global Research
Copyright © Peter Koenig, Global Research, 2024

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz