Ludzkie ciało, w
którym aktywowała się Energia Kundalini, zdolne jest
do biologicznej jonizacji, która może generować
plazmę. We wznoszącym się już ludzkim ciele,
jonizacja wytwarza światło plazmy o wyższej
częstotliwości, aby następnie czerpać z naszego
duchowego ciała płynną plazmę.
Jest to niezwykle ciężki temat, który trudno
zrozumieć, dopóki człowiek nie przebudzi w sobie
Energii Kundalini. Można ten temat rozumieć na inne
sposoby, ale nie zrozumie się sedna mistycznej
strony człowieka i jego prawdziwego przeznaczenia.
Cząsteczki tworzone przez tą Energię tworzą unikalne
sygnały elektromagnetyczne, otrzymujemy je już od
naszego przebudzonego Ciała Świetlistego. Są to już
naturalne sygnały, które wspierają nasze biologiczne
wniebowstąpienie... ale tu należy w obecnych dniach
brać namiar na to, że nasze organizmy są faszerowane
sztucznymi sygnałami, które blokują ciało świetliste
i nie pozwalają na wniebowstąpienie. Ciała jeszcze
duchowo nie przebudzone, będą miały na tym polu
wielki problem, ponieważ ich ciała świetliste nie są
jeszcze wystarczająco gotowe.
Głównymi graczami w tworzeniu energii elektrycznej w
naszym ciele są jony, istnieją w środowisku stałym,
ciekłym i gazowym. Jony występujące w stanie ciekłym
to elektrolity. Układ nerwowy wykorzystuje
elektrolity zwane impulsami nerwowymi, w ten sposób
przekazuje informacje z komórki do komórki. Brak
równowagi któregokolwiek z tych jonów prowadzi do
unieruchomienia tych informacji, co oczywiście
doprowadza organizm do rozstroju i utraty
stabilności energetycznej w polu bio-duchowym.
Kiedy człowiek wznosi się duchowo już na wyższym
poziomie, łapie jony o wyższej częstotliwości.
Poruszają się już z dużą szybkością, ponieważ
znajdują się na wysokoenergetycznym końcu
elektromagnetycznego widma.
Im wyższe częstotliwości sygnału, tym większa jest
jego pojemność informacyjna. Nasz układ nerwowy
działa jak kanał częstotliwości, który umożliwia
przesyłanie inteligentnej energii do naszego ciała
przez kanały jonowe, które wytwarzają sygnał
elektromagnetyczny. Odebrany sygnał następnie jest
przesyłany do naszego układu nerwowego w celu
komunikacji z naszym DNA.
Nasze dwuniciowe DNA emituje fale o stosunkowo
niskiej częstotliwości... i z takimi samymi falami
elektromagnetycznymi się łączy, o takiej samej
częstotliwości, które odbiją się od tego samego
punktu czasu. Kiedy występują różnice między dwoma
ciałami ludzkimi, od razu poczujemy to w przypływie
naszych emocji... nastąpi wyładowanie, które
natychmiast odczujemy, jako dane odczucie, nie
zawsze przyjemne, brak rezonansu z tą osobą... ale
wcale to nie znaczy, że ta osoba straci na tym
kontakcie z wyżej przebudzonym ciałem. Wręcz
przeciwnie, często następuje przesunięcie fazy w
wyższym biologicznym polu elektrycznym, które
pociągnie za sobą i ten słabszy impuls, co mu
wyjdzie tylko na dobre.
I właśnie jakoś to się tak dzieje, że te niżej
okablowane biologiczne pola, mocniej atakują te
wyższe. Czują, że mogą tam zyskać... ale bywa,
ciemne i negatywne, wcale nie chcą zyskać, są w
świadomej przeciwfazie do wyższych częstotliwości.
To jest forma agresji psychicznej, która szczególnie
dzisiaj jest wykorzystywana do technologicznych
blokad, są to tzw. zakłócacze fazy... aby zagłuszyć
nasze DNA. Kiedy na jedną wyższą cząsteczkę uderza
wiele niskich energii, w swoim czasie, ściągają ją
na swój poziom, jeśli ta się przed nimi nie obroni.
Dlatego ludzie przebudzeni mają wokół siebie tyle
tych cieni, za wszelką cenę, chcą zniszczyć światło
tej osoby. Obecnie jest tak nękanych wiele ludzi,
nie koniecznie już przebudzonych, wszyscy jesteśmy
podatni na elektronikę. To wielki temat i dość
często wspominam o tym, szczególnie, jak mocno
wpływa na słabe ciała i umysły poprzez pola
bioenergetyczne, często są bardziej poddatni na
samobójstwa, pedofilię, uzależnienia seksualne, a
nawet zabijanie innych ludzi, zwierząt i całego
życia. A te procedery jeszcze mocniej osłabiają ich
duchowe pola... i tracą jeszcze więcej swoich
duchowych wartości.
Dzisiaj sygnały o niskiej częstotliwości są
zaawansowaną bronią do przenikania naszych fal
mózgowych. Doskonała metoda do prania umysłów.
Obecnie, kiedy wkraczamy coraz mocniej na ścieżkę
wniebowstąpienia, szczególnie kiedy stopień cyklu
bifurkacji jest już oczywisty dla wielu ludzi...
ciemne siły robią wszystko, aby zamknąć jak
najwięcej osób w świadomości 3D, aby dużo dusz
utknęło w czasie.
Wszelkie żywe organizmy rezonujące z falami o
niskich częstotliwościach, rezonują z takimi samymi
falami o niskich częstotliwościach Rezonansu
Schumana, które docierają do atmosfery ziemi. To
Rezonans Schumana jest tym, który może przesunąć
fazę w ludzkim ciele poprzez swoje wibracje...
wprzódy je zaniży, aby przyciągnąć do siebie podobne
wibracje, a później je stopniowo zawyża. Wprzódy
fazuje się z sobie podobnymi, które są w ludzkim
ciele, a później podwyższa swoją poprzeczkę, w ten
sposób je zagęszczając. Ale tu trzeba też wiedzieć,
czy nasze ciało odpowie na ten sygnał fazowania,
jeśli tak, Rezonans Schumana ma szansę dotrzeć do
osobistego DNA. Ale kiedy je odepchnie zostanie na
starej pozycji. Tu działa wolna wola... w
przeciwieństwie do pozycji energii o niskich
częstotliwościach, która lubi atakować.
Kiedy jednak wyższe impulsy dotrą do naszego DNA,
przyspieszy to proces naszego oczyszczania, wprzódy
odezwą się liczne choroby i inne energetyczne
zniekształcenia w naszej biologii i w naszym polu
aurycznym.
To jest konieczność, która jest wymagana do
usunięcia naszych genetycznych wad, które
najczęściej siedzą w nas głęboko uśpione, niby w
naszych zdrowych ciałach. Ale kiedy ruszymy nowe
tereny, to jak kurz na półce, wychodzą całe pokłady
brudu. Kiedy budzą się nowe przestrzenie mózgu, te
niby zdrowe ciała, pokażą swoją prawdziwą zawartość.
I tu też bywa pułapka, chory człowiek szuka lekarza,
który często jeszcze mocniej pogłębi jego problem.
Tu trzeba innej pomocy, bo tu odezwą się najczęściej
nasze karmiczne choroby, czyli pseudo-choroby i
należy umieć się nimi zająć. Najbardziej wskazane
będą tu naturalne sposoby.
Są w świecie także osoby, które mają już inną
sygnalizację elektromagnetyczną, zapisany swój kod
DNA w Ciele Świadomości Chrystusa i takie ciało
rozpoznaje już ten sygnał i zna wzorce Kryształowego
DNA. Te osoby potrafią już przyjąć wysokie
częstotliwości wibracji z Ciała Chrystusowego, które
aktywuje ich Kryształowe Ciało do funkcjonowania już
na wyższych poziomach, otwierając w nich kody
energii świadomości, światła i dźwięku, już w nowe
muzyczne tony DNA. Takie ciało już nieustannie gra i
śpiewa, ponieważ jest połączone z Uniwersum i
stamtąd ma prowadzenie. Te symbole wyglądają jak
bryły platońskie, jest to już wysoko zaawansowany
język światła, w którym jest zawarty złożony wzór
matematyczny, zawierający szereg instrukcji. Kiedy
symbole światła programują i kierują energią
świadomości, w głębsze nowe sieci światła i dźwięku,
tworzą się w tym ciele nowe struktury.
To ludzkie czerwone krwinki zawierają sygnały, które
emitują DNA, toteż jest bardzo ważne, aby sobie nie
pozwolić wstrzykiwać nic do własnego krwioobiegu,
ponieważ to zakłóci informacje i komunikację DNA,
szczególnie kiedy znajdują się w tym zakłócaczu
cząsteczki obcych gatunków. Ważne też jest - co
wkładamy do buzi.
A nasza obecna wojna duchowa, to nic innego tylko
programy wstrzykiwania dziwnych nanotechnologii.
Podobnie jest z naszym wyżywieniem... wątpliwej
jakości... z obcymi genami nie tylko zwierząt,
owadów... nawet ludzkich płodów.
I tym samym nasza ludzkość nie rozpoznaje sygnału
DNA Świadomości Chrystusowej i nie uznaje wzorca
Kryształowego DNA, istniejących kodów światła w
ciele Ziemian. Ale Wszechświat ma swój plan i wie,
co czyni!
Słońce otrzymuje ogromne zasoby strumieni
słonecznych w postaci wysoko wyrafinowanych
częstotliwości elektromagnetycznych ze Źródła
Świadomości Chrystusa. Są wypełnione kodami
słonecznej Złotej Kostki, które przekazują aktywne
ludzkie DNA, które są przechowywane w odpowiednim
miejscu, jako nasze oryginały.
Buduje się osobista Architektura, która zmieni
gęstość energii na planecie Ziemia i w całym
Układzie Słonecznym. Gwałtowna zmiana gęstości
wymaga dużej synchronizacji elektromagnetycznej,
między dwoma polami wewnętrznym i zewnętrznym, które
łączą się bezpośrednio z dźwiękami Szmaragdowego
Płomienia, jako kosmicznej Monady i utworzą nowe
siły elementarne, jednocześnie zmieniając manosferę.
I widzimy już w Promieniach Aurory multum
szmaragdowych kolorów, które do tej pory były bardzo
rzadkie... czy to przypadek?
To nie jest przypadek, tylko powrót Słonecznych
Reisi, aby spleść częstotliwość plazmy słonecznej,
aby zmienić nasz szablon DNA. Oczywiście odbieramy
to w naszych ciałach ludzkich, szczególnie w mózgu i
falach mózgowych, które są rekalibrowane,
szczególnie podczas snu. Odpowiedzialne są za to
szczególnie gruczoły mózgowe, wydzielają hormony
regulujące podstawowe rytmy metaboliczne i
biologiczne, a wszystkie instrukcje są wysyłane z
naszej krwi, która jest już nasycane promieniami
słonecznymi.
Ulepszanie tego nowego systemu metabolicznego i
biologicznego nie jest wcale dla nas łatwe. Im
odbieramy wyższe fazy światła, poczujemy je
mocniej... a słoneczna plazma, która dosięga dzisiaj
naszej Ziemi jest z poziomu 36D, ze Światła Rha, to
transmisja kodu Berła, przesyłana z Sieci
Planetarnej, automatycznie generuje ogromną ilość
ciepła, które intensywnie poczujemy w naszych
fizycznych ciałach. To pod jego naporem transmutuje
się cała nasza biologia, to jest boska alchemia, ale
nie każdego dotknie ten proces. Pisałam już wiele
razy, to jest niezwykle inteligentna energia i wnika
tylko w te ciała, które są na nią gotowe. To jest
już Chrzest Ogniem. To pod wpływem tej transmutacji
zachodzą zmiany w mózgu, właśnie w tym alchemicznym
tyglu... i człowiek, który będzie ten proces
przechodził poczuje zaburzenia koncentracji, brak
równowagi fizycznej z powodu dużych zmian w
błędniku, silne zawroty głowy, chwilową utratę
zdolności motorycznych, można nagle upaść jak kłoda
drzewa i wystąpi więcej sensorycznych zmian. Znaczy,
tu się tworzy nasz nowy szablon DNA, przechodzi
wielokrotne zmiany, powiązane z magnetycznym
przesunięciem w żelaznym rdzeniu i magnetosferze...
mówiąc inaczej:
– runie nasz żelazny kolos na glinianych nogach, to
są już objawy wniebowstąpienia i to dość
zaawansowane.
Również ten biologiczny reset odczujemy jako utratę
wielu dotychczasowych funkcji, w odżywianiu, w
seksualnym życiu, w braku motywacji do codziennych
dotychczasowych obowiązków, w relacji ze znajomymi,
rodziną... wiąże się to także z blokowaniem się
obwodowych części ciała, szczególnie kończyn. To w
kończynach będą się zdarzać najczęstsze wyłączanie,
podobnie jak i w dużych stawach, ale to są
krótkofalowe wyłączanie tych funkcji, lecz mogą
pozostać z nami przez jakiś dłuższy czas i nie
trzeba panikować... to się dzieje w zależności od
człowieka. Najczęściej takie przypadki zdarzają się
w okresie wiosennym, kiedy dociera na Ziemię więcej
promieni słonecznych.
Zatem ludzkie ciało jest projekcją żywego światła,
dźwięku i fal elektromagnetycznych, które są
zbudowane na holograficznym szablonie jednostek
świadomości, które tworzą unikalną krystaliczną
sieć, która jest osobistym szablonem DNA. Jest to
źródło zbiorowych wspomnień, których doświadcza
pierwotna duchowa rodzina. DNA przechowuje pamięć
świadomości i doświadczeń, które mamy w materii.
Jest to 12 Ognistych Liter lub więcej wymiarów czasu
i przestrzeni, których można doświadczyć świadomie,
gdy DNA funkcjonuje i działa.
Wniebowstąpienie jest objęte Boskim Prawem
wszystkich żyjących ludzi na tej planecie Ziemia...
dlatego tak ich dużo zebrało się obecnie w tym tak
ważnym dla Ziemi czasie, wszyscy chcą skorzystać z
tej szansy... ale jak pisze Biblia,
-„zostało dużo powołanych, ale będzie mało
wybranych...”, ponieważ ten proces nie jest łatwy a
mamy jeszcze między nami te elementy, które go mocno
zakłócają.
Nie wszyscy również zgadzają się z obecnością
Chrystusa, założycieli Szmaragdowego Płomienia
(Starej Rasy Budowniczych), służących Prawu
Jedynego... ale to Prawo jest otwarte i dostępne dla
każdego, niezależnie od systemu wierzeń i religijnej
przynależności.
Niestety, jest to bolesna prawda, chociaż każdy
człowiek żyjący obecnie, doświadczy pewnego poziomu
planetarnego wzniesienia się w swoim ciele
świadomości, ale nie każdy będzie się mógł wznieść
wraz z Ziemią. Podczas rozwidlenia czasu
(bifurkacji), dużo dusz zostanie rozładowanych przez
Bramę Trójcy. Wrócą z powrotem tam, gdzie będą mogli
zrozumieć wiele sytuacji, jakich nie ogarnęli w tym
cyklu wniebowstąpienia.
Vancouver
3 Apr. 2023
WIESŁAWA https://www.vismaya-maitreya.pl/nowa_era_sloneczne_kodowanie.html |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz