
W naszym trawersie do nowej harmonicznej przestrzeni, witamy teraz nowe przejście, które przyniesie wyzwolenie i ekspansję. Portal, który jest wprowadzany przez wodnika energie z pełni Księżyca 22 sierpnia i który przyniesie odnowę po intensywności energii Bramy Lwów, która nadal trwa wśród nas. Jest to portal dla nas, aby odmłodzić się po długim okresie integracji, uzdrawiania/oczyszczania, abyśmy mogli rozpocząć proces świadomego tworzenia w ramach linii czasowej nowej Ziemi, ponieważ tylko wtedy, gdy jesteśmy cali i oczyszczeni ze wszystkich ograniczeń i zniekształceń, możemy tworzyć na nowo, z przestrzeni możliwości i pełni.
Wodnik jest stałym znakiem, który nawet jeśli należy do elementu Powietrza, jest reprezentowany przez Nosiciela Wody, jako przypomnienie dla nas, abyśmy również płynęli z wolnością i dostosowali się do wszystkich warunków, tak jak woda. Główna istota Wodnika jest reprezentowana przez naszego Umiłowanego Jezusa, kiedy rozmnażał ryby. Jest to metafora tego, co reprezentuje Wodnik - nieskończoną obfitość, jeśli ktoś jest w przepływie ze Wszystkim.
To, co zrobił Jezus, to zestrojenie się i współtworzenie z Nieskończonym Źródłem wewnątrz, aby przynieść błogosławieństwa wszystkim, którzy ich potrzebowali. Oznacza to służenie grupowej świadomości i bycie w służbie poprzez łączenie się z naszym Boskim Ja, pamiętając, kim jesteśmy i pomagając innym robić to samo. Jednak, aby to się stało, musimy najpierw ucieleśnić naszą Boskość, z której wyrasta nieskończoność.
Niosący Wodę jest dokładnie rządzony przez Urana, który retrogradacje, dla tych, którzy z nim rezonują, od poprzedniego dnia do pełni Księżyca, 19 sierpnia, w Taurusie, reprezentując fizyczną i tym samym globalną transformację, której doświadczamy w tym czasie. Uran, tak zwana Planeta Buntu, pomaga nam w wywołaniu wewnętrznej zmiany, którą tak chętnie odnajdujemy na zewnątrz, przypominając nam, że żadna zewnętrzna zmiana nie może naprawdę nadejść, jeśli najpierw nie wejdziemy do środka i nie przekształcimy tego, co jest wymagane, ponieważ makro może nam tylko pokazać - jako Jedność z nami - z czego jesteśmy zrobieni wewnątrz, a więc projekty.
Ponieważ Pełnia Księżyca jest w koniunkcji z Jowiszem, jest to dla nas okazja do pracy nad wewnętrzną alchemią, wprowadzając w życie zasadę pomnażania poprzez służbę, rozprzestrzenianie naszego światła we wszystkim, w czym możemy być pomocni. Chodzi o rozszerzanie się w świadomości, a więc w miłości, którą jesteśmy, i rozsiewanie tej uniwersalnej miłości, współczucia i pokoju, gdziekolwiek się udamy.
Jest to również czas na przywrócenie równowagi, od wewnątrz do naszych związków, ponieważ my również mamy trygon Wenus z Saturnem w czasie Księżyca. Czas na zharmonizowanie wszystkiego, co zamanifestowaliśmy w naszej fizycznej rzeczywistości. Uwalnianie bólu ze wszystkich naszych ciał, jak również wszelkich nieosiowości jest tym, co najbardziej pomoże nam wejść w tę spokojną i wolną, suwerenną przestrzeń wewnętrzną.
Podczas naszej podróży wznoszącej, praca nad odzyskiwaniem duszy jest niezbędna, ponieważ za każdym razem, gdy doświadczamy masywnego okresu integracji, który obejmuje uwalnianie bólu i uzdrawianie siebie na wszystkich poziomach, musimy odzyskać wszystkie fragmenty, które rozdzieliły się z powodu intensywnego bólu odczuwanego podczas naszego procesu uzdrawiania. Kluczowe jest, abyśmy odnowili naszą duszę i ciało energetyczne przed wkroczeniem na nową ścieżkę, ponieważ jeśli nie jesteśmy jeszcze uzdrowieni, nasza rzeczywistość będzie pokazywać tę samą wewnętrzną fragmentację.
Fizyczne korelacje
Podczas tego wodnikoa portalu mamy wyjątkową okazję do odrodzenia i oczyszczenia. Wodnik rządzi płucami i nerkami. Ważne jest, aby pracować nad świadomym przeprogramowaniem, szczególnie jeśli mieliśmy pewne toksyczne nałogi, takie jak palenie, picie itp., ponieważ organy te zostały bardzo dotknięte, ponieważ filtrują wszystko, co przyjmujemy, a obecne energie Wodnika pomogą nam uwolnić wszystkie fizyczne uszkodzenia.
Istotne jest, aby uwolnić rany, które wciąż nas niszczą w taki czy inny sposób. Rany, które wielu będzie odczuwać w formie bólu, inni będą ukrywać jako gniew, frustrację, desperację, a nawet bezsilność. Innym razem będą one ukryte tak głęboko, że nie będziemy ich nawet świadomi.
Dopiero gdy uzdrowimy wiele raniących emocji i sytuacji, które jeszcze mieszkają w naszych emocjonalnych i mentalnych ciałach, będziemy mogli naprawdę otworzyć się na fizyczne uzdrowienie, ponieważ wszystko będzie nieustannie schodzić z ciał emocjonalnych i mentalnych do ciała fizycznego. Musimy dotrzeć do sedna i rozpocząć proces głębokiej komunii z naszymi uczuciami, aby wiedzieć, co musimy leczyć, i zacząć poświęcać się temu wewnętrznemu zadaniu.
Z energiami Wodnika mamy błogosławieństwo, aby zestroić się z nimi i zacząć łączyć się ze świadomością jedności, uwalniając niższe formy energii i starając się pozostać w wybranej częstotliwości tak długo, jak to możliwe, ponieważ za każdym razem, gdy utrzymujemy niższą myśl, wracamy do tej samej starej częstotliwości. Jest to tak naprawdę jedna z najtrudniejszych prac wewnętrznych do wykonania, kiedy już się uzdrowimy i oczyścimy - pozostanie w najwyższej możliwej częstotliwości przez cały czas. Potrzeba wiele oddania, codziennego neutralnego świadectwa, a przede wszystkim cierpliwości do samych siebie, aby móc opanować pozostawanie w tym oświeconym stanie bycia.
Podczas tego Aquariańskiego portalu jest to rzeczywiście czas ekspansji w kierunku nieskończonych zasobów, które mamy w sobie, a które my, z powodu naszej ograniczonej ludzkiej perspektywy, ograniczamy myśląc, że nie możemy pójść dalej.
My, jako nieskończone, nieograniczone istoty, możemy żyć w możliwości. Jest to nasz naturalny stan bycia. Potrzeba zaangażowania, odwagi i codziennej pracy wewnętrznej, aby przełamać wszystkie ograniczenia. Jednakże, kiedy już znajdziemy się na ścieżce, staje się ona jednością z nami i naszą osobistą Wolą, i właśnie wtedy my również zaczynamy odkrywać wiele obfitych błogosławieństw, które przychodzą, kiedy przestajemy się ograniczać i zaczynamy uwalniać się od wszystkich osobistych ograniczeń, ponieważ nie ma nic, co przeszkadza nam być tym, kim jesteśmy, z wyjątkiem nas samych.
Wybieram bycie wolną, świadomą, suwerenną istotą odpowiedzialną za moje własne doświadczenia życiowe.
JESTEM - zawsze - w stałym stanie Boskiego przepływu, świadomie wybierając miłość, uzdrawianie i ochronę siebie, jak również wszystkich istot/form świadomości w Stworzeniu.
JESTEM ponadczasową duszą zamieszkującą Boską Błogość i jej nieograniczoną Obfitość, wybierającą zasianie przestrzeni, którą zajmuję, miłością, światłem i pokojem, działającą jako kosmiczny emisariusz, którym zawsze JESTEM.
I tak samo jest z Tobą!
Wewnątrz Nieskończonej Miłości,
**By Natalia Alba
**Source
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz