poniedziałek, 23 sierpnia 2021

'Oni nie mogą aresztować nas wszystkich!': Konni protestujących próbują ukraść show na australijskim Anti-Lockdown Rally

 

 

Policjanci są powszechnie stosowani na wiecach na całym świecie, ale protestujący na koniach wydają się być australijską innowacją, jak człowiek został sfilmowany zachęcając ludzi do łamania Covid-19 zasad z tyłu białego konia.

Epicka scena została sfilmowana w Tweed Heads na granicy Queensland i Nowej Południowej Walii (NSW), gdzie około tysiąc osób zebrało się w niedzielę, aby odrzucić zakaz przekraczania granic stanowych, wprowadzony w celu powstrzymania rozprzestrzeniania się koronawirusa.

Mężczyzna galopował na białym koniu wśród demonstrantów, wygłaszając przy tym coś w rodzaju namiętnej mowy przed bitwą.

A man has ridden his horse through today’s protest at the Queensland-New South Wales border, encouraging crowds to cross through checkpoints. “Cross over! They cannot arrest all of us!” 7NEWS.com.au/coronavirus #COVID19 #7NEWS


"Przekraczać! Wszyscy przechodzą przez granicę! Przekraczać! Nie mogą nas wszystkich aresztować" - krzyczał jeździec, wywołując aplauz i okrzyki radości od swoich kolegów protestujących.

Niektórzy ludzie w sieci uznali to nagranie za imponujące lub przynajmniej zabawne, podczas gdy inni zwrócili uwagę, że wjechanie na koniu w tłum, w którym są dzieci, było dość niebezpieczne.

He thinks he's >>>


Osiodłany protestujący przypomniał również komentatorom o XIII-wiecznym szkockim bohaterze niepodległościowym, Williamie Wallace, którego w nagrodzonym Oscarem filmie "Braveheart" sportretował australijski aktor Mel Gibson.

Wallace walczył o wolność, a ludzie, którzy wzięli udział w wiecu, upierali się, że robią to samo. Zamknięcie granicy z Nową Południową Walią, która pozostaje najbardziej dotkniętym stanem przez wariant Delta, oraz inne ograniczenia Covid-19 są "bezpośrednim atakiem na moją wolność, wolność poruszania się", powiedział jeden z nich ABC News. Takie środki "spowodują rozpad Wspólnoty Australijskiej" i zasygnalizują "koniec demokracji, jaką znamy", ostrzegł.

Jednak nawoływania jeźdźców nie były w stanie zainspirować ludzi do szturmu na granicę. Wiec w Tweed Heads zakończył się pokojowo, w przeciwieństwie do znacznie większej sobotniej demonstracji w Melbourne, podczas której doszło do starć z policją i ponad 200 aresztowań.
**Source

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz