Witaj, Soren, przepraszam, że tak długo czekałeś.
Soren: LOL To nie było długo.
Ja: Tak, jesteś 5D. To były dla mnie godziny. Zgłosiłam się do kanału na Storm, a ty odpowiedziałaś: "Jesteśmy w Chinach", więc powiedz, co tam robisz? Kto tam jest? Co ty robisz?
Soren: Jesteśmy w Chinach. Jesteśmy w bazach pod spodem, mamy Ruch Oporu, jakieś wojsko Sojuszu i milicję z innych przyjaznych krajów.
Ja: Czy nadal ratujecie ludzi z baz?
Soren: To już prawie koniec, na szczęście. To trochę trwało.
Ja: Tak, czy nie mówiliśmy, że ludność w bazach mogła przewyższyć ludność na powierzchni?
Soren: To było całkiem blisko. Oczywiście zamykamy bazy, ale od dołu mamy dostęp do chińskich baz wojskowych.
Tak, walczą z amerykańską armią, bo przeszli przez Kanadę. Tak mi wstyd, że jestem teraz Kanadyjczykiem, ale to nie moja sprawa. To należało do Justina.
Soren'a: Nie martw się, Sharon. Mamy to w ręku. Głęboki stan nie wygra. Mogą walczyć ile chcą. Co do Chin, atakujemy ich od dołu. Walczą, ale kiedy my wyjdziemy, nie oczekują nas. Więc mamy przynajmniej chwilkę przewagi. Bierzemy do niewoli tak wielu, jak to możliwe, ale niektórzy zginęli. Próbujemy ich zasłonić i spuścić bomby gazowe, takie rzeczy, wasi wojskowi je mają, ale my, plejadianie, lubimy je umieszczać w zawieszonych animacjach i po prostu bierzemy je i umieszczamy na statku. Mamy statki, które są jak wasze wozy ryżowe.
Ja: LOL Jak można wysyłać na górę bez ludzi w bazie ostrzegających ich, że tam jesteś?
Soren: Mamy ich w zawieszonej animacji. Nie mogą z nami walczyć.
Jak ich umieścić w zawieszonej animacji? Możemy zmienić ich czas, albo użyć dźwięku, by ich sparaliżować. Robimy to i to. Twoi żołnierze mają ochronniki słuchu, więc nie przeszkadza im to. Staramy się robić to z jak najmniejszą szkodą dla ludzkiego życia.
Udało nam się schwytać niektórych z ich dowódców wojskowych, ale oni są coraz mądrzejsi i poruszają się po kraju.
Ja: Nie ma ich tutaj?
Niektórzy są. Ale nie wszyscy. Chińczycy mają wielkie wojsko, dużo ludzi w nim. Wielu dowódców.
Ja: To najbardziej zaludniony kraj na świecie.
Soren: Więc bierzemy bazy i wyprzedzamy ich instalacje wojskowe, a potem oni robią nam zaszczyt przyjścia do walki z naszą okupacją. Nie musimy nawet iść i ich szukać - oni przychodzą prosto do nas!
Ja: Pamiętam, jak ktoś wcześniej tak mówił. Byli szczęśliwi, bo to sprawiło, że ich wygrana była jeszcze słodsza. Nie musieliście iść i ich szukać. A co ze Szwajcarią? Słyszałem, że wiele z tego ma związek z Klausem Scwabem i Davosem w Szwajcarii. Wygląda na to, że jest w pewnym sensie królem.
Soren: Nadal go szukamy. Ukrywają się w Alpach, a my nie zawsze możemy się do nich dostać, bo ich barakady są tak rozległe. Ale my też tam jesteśmy. Inna sprawa, że dużo używają klonów, a prawdziwi, ktokolwiek jeszcze żyje, chowają się w ukryciu. W Rosji są też góry, gdzie się ukrywają. Tam też są ufortyfikowane.
Ja: A co z ich wyjazdem z planety?
Soren: Mało prawdopodobne, bo mamy otoczoną planetę. Wszystkie statki przypływające i odpływające są sprawdzane, nawet na pokładzie. Każdy, kto przewozi poszukiwanych członków Illuminati lub grupę komandora Draco, zostaje aresztowany.
Ja: Czy mógłbyś zrobić to samo w Szwajcarii? Przejść przez bazy?
Soren: Nie ma ich tak wielu w Szwajcarii, ale tak. Już to robiliśmy.
Ja: Więc jak twoje przebywanie w Chinach wpływa na Stany Zjednoczone i zbliżającą się wojnę między ciemnością a światłem?
Soren: Osłabiamy chińską armię. Wiecie z waszych działań wojennych, że w końcu rekruci nie są tak dobrze wyszkoleni, gdy wyprzedziliście większość armii. Są mniej wyszkoleni i szczerze mówiąc, mniej chętni do walki z tobą, ponieważ zazwyczaj są poborowi.
Ja: Więc to nadal obowiązuje. Myślałem, że to wyszło z wojną w Wietnamie. Pobór i takie tam.
Soren: Oni nadal walczą z bronią. Niektóre operacje wojskowe mają bardziej zaawansowaną broń, ale wiele z nich używa tylko broni.
Ja: Musimy skończyć z tymi nonsensami. Nikt na tej planecie nie zasługuje na wojnę!
Soren: Nie, to niefortunne, że taka jest natura istot, które rządzą tym światem. Trzeba będzie ich wyprzedzić siłą, to jedyny sposób.
Ja: Dlaczego tak mówisz?
Soren: Oczywiście dlatego, że nie zależy im na prawie. Nie dbają o amerykańską konstytucję i nie grają już według zasad. Stworzyli zasady, według których żyłeś, aby ostatecznie je złamać. Wiedzą, co się teraz dzieje na ziemi, wiedzą, że są zrobione, chyba że zrobią coś zdesperowanego i zrobią to teraz. Walczą o to, by ludzie mieli pranie mózgu i pod swoją czarną magią.
Walczą, żebyście się wzajemnie pozabijali. Wiedzą, że to obniży twoją częstotliwość. Kolektyw znowu poniesie wiele negatywnych skutków. Tak jak pierwsza i druga wojna światowa stworzyła tak wiele dla XX wieku. Wiedzieli, co nadchodzi. Wiedzieli, że tu jesteśmy. Wiedzieli, że zbieramy sojuszników, by pracować nad ich obaleniem. To była kwestia czasu. Jak się okazuje, to trwało tak długo, bo oni byli na naszych innych wysiłkach i zdołali nas powstrzymać.
Ja: Tak.
Soren: Wojna będzie zdziałać cuda dla ich częstotliwości. Stworzy dla nich wystarczająco dużo luzu, by żyć dalej, w przeddzień, gdy ziemia przejdzie w piąty wymiar. Mają sztuczne linie czasowe, które nie reagują na uniwersalne prawo. Kiedy Ziemia przejdzie w 5D, sztuczne linie czasowe nadal będą istnieć, ponieważ udaje im się je teraz wzmocnić dzięki tej wojnie. Jest dużo negatywnej energii do oczyszczenia.
Ja: Tak. Ludzie muszą kontynuować transmisję. Wiem, że robię to w nocy i budzę się szorstki. Eliminujemy dużo negatywnej energii, która utrzyma linie czasowe 3D przy życiu.
Zauważyłeś, że ludzie umierają. Jedyny człowiek, którego znasz, był portalem dla ciemnych energii, a teraz odejdzie i nie będzie już przyczyniał się do powstawania ciemnej energii na Ziemi. Ci ludzie zaczną iść w liczbach. Musi być.
Ja: Więc jak sobie z tym radzi przeciętny człowiek?
Soren: Tak, trzymaj swoje światło. Trzymajcie się. Cały czas zmieniasz linie czasowe i chcesz być na najwyższym możliwym poziomie za każdym razem, gdy coś się wydarzy, inaczej poniesiesz konsekwencje, których inaczej byś nie miał. Bądź pewny siebie.
Ja: Więc jest teraz wiele powiązań między Chinami, Stanami Zjednoczonymi i Szwajcarią?
Soren: Tak, Szwajcaria jest zazwyczaj miejscem, w którym znajduje się główna siedziba Deep State, to miejsce wszystkich spotkań globalistów i tak dalej. Dobre miejsce dla nas, aby wyruszyć na nasze szpiegi.
Ja: Tak, może uda ci się ukryć wysokiego na siedem stóp Pleaidiana w Szwajcarii. LOL
Soren: Nie są aż tak wysokie. Ale tak, my jesteśmy Nordykami, wielu z nas. Niektórzy są ciemniejsi. Wiesz, ponieważ rozmawiałeś z Plejadyszami o różnym wyglądzie.
Ja: Tak. A co z tym niemieckim lekarzem, Heiko Schoeningiem?
Soren: Bez komentarza. LOL
Ja: Mogę powiedzieć, że nie jest z ziemi.
Soren: W twoich systemach politycznych jest dużo ET, doktorze, nazwij to. Stają się one teraz coraz bardziej widoczne. Nadszedł czas, by wyszli i poprowadzili resztę z was.
Dzięki, Soren. Trzymajcie się.
Tak zrobię, Sharon. Ty też.
**Source **Channel: Sharon Stewart
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz